



-
Postów
2 929 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez mike217
-
Panie Andrzej, Idź się Pan leczyć!
-
Ważne, że zaliczyłeś start. Sam wiem jaki to stres
-
Jaki wynik zrobiłeś na MŚ
-
Klucz trzeba dorobić, Blaszka i pilnik i jedziesz. 2 kawy i masz gotowe.
- 12 odpowiedzi
-
- problem
- przełącznkikiem
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To stawy Pana Klisia. Nie pokazuj się tam z modelem lepiej.. Ja w sobotę popływałem. Model przetestowałem na śrubie średnicy 56mm i niestety zasilanie 8S nie daje sobie rady. Już niedługo model doczeka się konfiguracji 8S2P i wtedy dopiero zacznie pływać. Pływałem w Olku na stawie u mojego znajomego. Niestety nasz odłam modelarstwa to nisza i ciężko się zebrać do kupy i wspólnie popływać.
-
No trudno. Kaszalu powoli chodzi mi po głowie jakaś większa jednostka motorowa do turystyki. Muszę się z Tobą skontaktować.
-
Mogą być Piecki. Z balatonu zostałem tyle razy przegoniony przez straż miejską, że moja noga tam już nie stanie. W sobotę dysponuję czasem od rana do 14 maks. Prądu co prawda za dużo nie mam ale model puszczę.
-
Gratulacje za start, w końcu to Mistrzostwa Świata, nie byle impreza. Walcz i wysoko zajdź!
-
A ja dziś odwiedziłem modelarską wystawę w Modraczku. Szkutniczy fach reprezentował tylko Cezary i ja a szkoda. Było sporo modeli plastikowych i kartonowych. Fajna kolejkowa makieta, nawet sobie posterowałem i nie powiem, podobało mi się. Nasze stateczki były oblegane przez ciekawskich , widać niestety, że większość młodych dziś z techniką jest na bakier.
-
Balansowanie ogniw NIMH , to normalna sprawa i powinno się to robić dokładnie tak samo jak ogniwa LI-XX. Swego czasu były popularne pajączki do ogniw SUB C. Ale to już raczej prehistoria, tak dla ciekawostki http://www.redrc.net/2008/03/much-more-cell-pack-equalizer/ Dobra metodą jest ładowanie małym prądem, napięcia sie wyrównają same a energię akumulatory oddadzą w ciepło.
-
Przez gniazdo balansera można ładować bo czemu nie, pomijasz tylko balansowanie... Prądy raczej skąpe bo i pewnie przekroje przewodów małe.
-
I na tym pełnym gazie jaki masz pobór prądu? Nie interesuje mnie pobór szczytowy tylko stały pobór na otwartym gazie, kiedy śmigło już ustali swoje obroty.
-
Zakładając , że przewody są miedziane . Zakładacie bajońskie prądy , rozumiem, że pakiet ma napędzać model latający . To nie slizg gdzie idzie po bandzie od otwarcia do zamknięcia gazu.
-
Nie nie chcę tylko wiem jak jest z tymi akumulatorami, taki pakiet obciążony stacjonarnie na rozładowaniu 20A do 3V na cele złapie 50 stopni pod koniec. Chwilowo może on i odda 50-60A ale to są sekundowe strzały po , których szybko akumulator traci pojemność i to trwale. Może fakt, zastosuj 4mm przewody i adekwatne złącza
-
Optymistą jesteś.
-
Maksymalnie pociągniesz 20-25A z tego bo i tak się ugotuje , myślę że przewód 2,5mm kwadratowego miedziany wystarczy. Celowo pisze miedziany bo dla tych gów... co robi np Turnigy i obok miedzi to nie leżało to faktycznie trzeba dodać jeszcze 30 procent. Ważniejsza sprawa to kwestia złączek bo tu sa największe straty. Osobiście polecam kable firmy Muldental elektronik , kiedyś były bez problemu dostępne w dobrych Polskich sklepach modelarskich, dziś wszyscy kantują i sprzedają ścierwo z chin.
-
Zależy co będzie odbiornikiem energii.
-
Ja swego czasu miałem na rozruszniku od Żuka , gdzieś ta wyciągareczka nadal służy bo sprzedałem . Wolnobieg od roweru na łańcuszku miała, była mała i zgrabna. Duralowy bęben mieścił z 1 km żyłki 0,90 co wystarczało do wszystkiego. Dużo mocy to miało ale i bardzo dużo prądu zjadało. Rozrusznik miał tylko przedni dekiel nowy zrobiony na łożyskach.
-
Tylko w głowę nie bij bo wtedy unieruchomisz
-
Całkiem ładne, zrób to teraz ze srebra to będzie sprzedajne albo jakiejś damie podarujesz
-
Blacha miedziana klepana na ołowianym klocku albo coś w ten desen?