Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 856
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez Viper

  1. O lekkość i że to będzie fajna konstrukcja to jestem spokojny, zwłaszcza po zrobieniu małej PZL-ki. Myśl więc, analogicznie do właśnie małej PZL-ki o różnych wersjach. Jak widać zainteresowanie już jest
  2. Piękna kratownica A ja znowu mały kroczek. Wzmocnienie i mocowanie ramionka od pull-pull`a. Jeden klocek balsy wklejony i drugi przygotowany z oszlifowanym wgłębieniem na wspomniane ramionko (ramionko leży luzem). Ten drugi zostanie wklejony odwrotnie i tym samym będę miał już gotowy otwór na ramionko i ponieważ pierwszy klocek nie był na grubość szlifowany, więc będzie idealnie płasko i prostopadle (oczywiście wysokość dobrana na podstawie pomiaru położenia otworów od sznurków w kadłubie).
  3. Jak będzie lekko i pod elektryka te 2 metry to ja już się deklaruję że chętnie kupię
  4. Od rana pada lub popaduje, walczę ze snem, nawet mi się dłubać nie chce, ale powoli do przodu
  5. Chętnie zobaczę tę maskę, na czym jej inność polega
  6. Markowe, nie markowe, ale jakość hiteców poszła w dół, a do takiego modelu te konkretnie są za słabe, więc co z tego że markowe jak nie będą miały siły???
  7. Tylko siła serwa nie ta, więc niezupełnie są to odpowiedniki. A co do tego MX-a z postu powyżej, to jakiś inny zestaw, bo trochę inaczej wygląda, dobrze patrzę? Ale jaki by zestaw nie był, gratuluję fajnego efektu
  8. Ja mam w planach jakąś kombinację białego z czerwonym. Zauważyłem, że jest to dla mnie najbardziej widoczny w każdych warunkach oświetleniowych zestaw.
  9. A już jakieś kolory i schematy malowań macie Panowie wymyślone?
  10. Dobra, druga listwa przyklejona. Wcześniej nieco popracowałem pilniczkiem w miejscach otworów, a na czas sklejania wsadziłem w otwory stare fragmenty nożyków, by nie zalepić otworów (usuwam je po kilkunastu minutach by się nie wkleiły).
  11. Ja zaczynałem od helików, potem decholotów i akrobatów, trenerki też odpuściłem. Zawsze mnie bawiły rady by zaczynać od modeli tylko ze sterem kierunku i wysokości, a dla mnie latanie bez lotek od początku kompletnie było nieergonomiczne i bezsensowne
  12. Ładny wungiel Dzięki A ja przykleiłem jedną listwę balsową i powycinałem wzmocnienia na ramionka zawiasków, dremelkiem i nożykiem spreparowałem otwory, a pilniczkiem i papierem ściernym nadałem kształt. Jeszcze tylko muszę wyciąć klocek balsowy do mocowania ramionek od pull-pulla`a.
  13. Pisałem o sterze kierunku. Na tę listwę balsową 6x6 z otworami na zawiaski, przykleja się dwie (pod kątem 90 stopni) listewki balsowe szerokości u dołu 20mm i zwężające się ku górze. Chodzi mi o ich grubość 2, czy 3 mm?
  14. Pytanie, gdyż nie jestem pewien, na tym natarciu (na tej listwie z otworkami na zawiaski), dwie listwy balsowe szerokości 20mm i grubości 2, czy 3 mm?
  15. Jak to skąd??? Od Autorów, dostałem pdf-y ze statecznikiem pionowym i kierunkiem i statecznikami poziomymi i wysokością, lotką, oraz wymiary podwozia. Skrzydeł nie ma. Postanowiłem sobie ułatwić
  16. Ostatnio miałem niezłą jazdę, mało zawału nie dostałem, na szczęście wszystko dobrze i od razu poczułem chęć na dłubanie Ster kierunku w budowie. Dla ułatwienia otwory pod zawiaski w pręcie balsowym 6x6mm profilaktycznie naciąłem dremelkiem już na tym etapie.
  17. Wiesław, a małego pilniczka nie masz. Kilka ruchów i wypiłujesz miejsce na sztywny ogonek serwa. Nie wycinaj większych otworów, nie ma sensu.
  18. Jak chcesz się bawić w plastiki to zainwestuj w aerograf, a z farb polecam gunze i tamiya.
  19. O ile mnie pamięć nie myli, albo o ile nie mylę modelu to w kadłubie były języczki i na nie wsuwało się języczki odchodzące od skrzydła i skrzydło mocowało śrubką wkręcaną od góry. Ale skoro tego nie ma to zakup linkę gumową np. taką: https://modelemax.pl/pl/hole-do-modeli/17940-linka-gumowa-4mm---1-metr-biezacy-60950-annapol-5903755609502.html domocujesz na końcach jakieś haczyki i już. Mam tak rozwiązane mocowanie skrzydeł w Veloxie 2,2m i tak będę robił w MX-ie 2,2m (tylko w obu o większej średnicy i tam haki są wkręcone w skrzydła, a z linek zrobione pętle, więc skoro tam się sprawdza, to tu z pewnością też).
  20. Jest takie przysłowie, że biednego nie stać na kupowanie badziewia. Wielokrotnie już się w mojej zabawie modelarskiej przekonałem, że takie pozorne oszczędzanie na niesprawdzonych komponentach w większości przypadków generowało kłopoty i dalsze wydatki. Nie ma nic bardziej denerwującego od rozwalenia modelu nie z powodu własnego błędu, a awarii komponentów. Wiesław, rozumiem że Ci się składanie Mx-a spodobało, nabrałeś doświadczenia i następnego zrobisz szybciej i lepiej i nie martwisz się że ten Ci polegnie Ale abstrahując od tego nieco przyciężkawego żartu, wyobraź sobie, że spuścisz model jakby nie było 7kg komuś na głowę, zwłaszcza że z tego co opisywałeś w wątku dot. extry to latasz w średnio optymalnych miejscach. Wywal te serwa do kosza i kup coś lepszego, najwyżej ulotnisz model później, ale nie będziesz się zastanawiał czy wytrzyma sezon.
  21. Ja uważam, że serwa i regulator to najważniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa modelu i otoczenia elementy. Niestety cena niekoniecznie idzie w parze z jakością. Ale też nikt nie zmusza do latania dużymi/ciężkimi modelami. Ja będę zamawiał do swojego przede wszystkim wysokoprądowe, bo chciałbym puścić zasilanie elektroniki z pakietu awionicznego i na razie myślę nad savoxami. Rozglądam się na spokojnie, poszukując promocji.
  22. Jak podkreślam dla kogoś kto się zastanawia nad dlg i od jakiegoś czasu czyta wątki szybowcowe to pomysł by różne klasy zebrać na jednych zawodach jest doskonały, kto wie może i bym wpadł nawet tylko po to by popatrzeć, porównać i zobaczyć czy mogłoby mnie to kręcić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.