Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    14 096
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    141

Treść opublikowana przez robertus

  1. 1kg samej pianki to baaaaardzo dużo. Robiłem Hunter Killera z Terminatora i do lotu wyszedł mi ok 1kg. Szkielet i elektronika ważyła ok 650gram. Był duży i relatywnie lekki, więc dość wrażliwy na wiatr. Na początek rozrysuj sobie jak miałyby wyglądać te sanie, gdzie Mikołaj i gdzie miałyby być śmigła. Masz dwa wyjścia 1. zbudować sanie z reniferami i do tego montować śmigła, np na rogach, lub zamaskowane w środku. 2. Najpierw zbudować klasyczny multicopter, co powinno być łatwiejsze i obudować go piankami. proponuję 3mm, ewentualnie niektóre elementy 5mm. Myslę, że sylwetkowa konstrukcja nie będzie cięższa niż 70-100g. Tu masz ciekawą konstrukcję, ale nim zawisu nie zrobisz w poziomie
  2. Coś drgnęło, żeby nie było
  3. Jakie tam sa brzeszczoty? Na kołeczki czy zaciskane w klockach. Czy jak na kołeczki to są adaptery (kostki) do montażu brzeszczotów bez kołeczków?
  4. Taki noktowizor własnej roboty Fajne
  5. Miałem podobne urządzonko, film da się nagrać, zdjęć nie. Jakbys kupił takie cos, to pamiętaj aby na czas wylotu wyłączyć sieć komórkową, bo się możesz zdziwić jak ktoś zadzwoni do Ciebie podczas lotu.
  6. Dzięki Andrzeju za zdjęcie, widzę teraz w czym rzecz. Podparcie modelu wypada za SC i dlatego Ci leci na canardy. Mam kilka EDF i akurat z nimi nie mam problemu przy wyrzucie z ręki a tylko z Su-22 na śmigło, taka ironia Ciągu mam mniej niż waga modelu. W swoich modelach robię dziurki w kadłubie na palce, lub zagłębienia, tak, że uchwyt jest pewny. Np w ostatnim Mig-29 są tu Wyrzut w małym rozbiegu ze trzy kroki. Ale to tak na marginesie, katapulta tez jest ok, tylko trzeba nosić dodatkowe graty
  7. Przez te wasze OT o polityce nie idzie czytać tego wątku.
  8. Możesz kupić przedłużacz kabelka do obiektywu Widziałeś to? Taka mała uwaga co do obiektywu. szerszym kątem zobaczysz więcej ale wszystko będzie bardziej oddalone niż w rzeczywistości. W węższym jest mniejsze pole widzenia ale np takie numery na tablicach będziesz widział wyraźniej i z dalszej odległości. Nawiązując do powyższego widziałem dwa mobiusy z wąskim obiektywem, które kryły po połowie przedniej sfery. Wyglądało to ciekawie. Kondensator jak widać możesz sobie sam zrobić z części za kilka zł.
  9. Plany to jakieś masz, założenia wstępne..wymiary...coś...
  10. przykład 16AWG mam w regulatorze 20A 14AWG, mam w regulatorze 50A na zasilaniu i 3fazie. 14AWG mam w pakiecie 3S1300mAh
  11. Przepraszam, wprowadziłem w błąd. Znalazłem manuala i po przeczytaniu wszystko się wyjaśniło
  12. To ja poproszę o takie zdjęcie z boku w stanie spoczynku na katapulcie. Analizując film to właśnie po zwolnieniu blokady guma wywołuje ściągnięcie nosa w dół. Hak masz w takim miejscu, że model nie ma na czym się zaprzeć i opiera się o canardy. Przeciwdziałasz temu rurką na której jedzie kadłub. Wydłużenie linki zmniejszyłoby ten efekt. Tu jest mój wyrzut z gumy. Jest to co prawda z ręki więc niby dalej do ziemi, ale zwróć uwagę jak płasko jest linka ciągnąca. Hak jest bliżej środka ciężkości niż u Ciebie co powoduje, że model nabiera też od razu wysokości prócz prędkości. Ostatecznie model nigdy nie jest ciągnięty do ziemi przez gumę. Zauważ, że mam trudniej, bo prawą ręką muszę naciągnąć gumę do siły ok 4kg nad głową a mam Mode2 w aparaturze. Nie mam czasu na szybkie kontry na wysokości, jak Ty, gdy sobie odpalasz stopą model. Rozrysuj sobie siły jakie są od naciągu do haka i od haka do środka ciężkości.
  13. Widziałem, moim zdaniem powinieneś jeszcze sporo wydłużyć linkę ciągnącą model. Nie potrzebowałbyś tej rurki wtedy. Wstępny kąt natarcia już masz ustawiony na katapulcie, przez zastosowanie dłuższej linki zwiększysz składową poziomą siły ciągnącej. Składowa pionowa ciągnąca model do ziemi będzie mniejsza niż siła nośna i model pójdzie w górę bez żadnych kombinacji.
  14. Och, jeszcze nie widzieli a już pesymistyczne recenzje. Z takim nastawieniem to co by nie było to będzie źle.
  15. Domyślam się, że to S to tylko nowa obudowa. i6 nie ma emulatora kontrolera gier, musisz kupić taki emulator na kabelku z odpowiednią przejściówką. Inna opcja to kupić moduł, w którym wepniesz się w odbiornik i podłączysz do USB, będzie wtedy bezprzewodowo.
  16. Z moich nikłych doświadczeń ze strzelaniem proponuje mocowanie haka bliżej SC. Na RCG wyczytałem, że stosuje się 70% odległości od nosa do SC. 60% trochę za blisko. Siła naciągu 4x waga modelu wystarczy. Dodatkowo uważam, że linkę masz za krótką. Do gumy powinieneś mieć jeszcze z 5 metrów linki doczepione. Jedna taka linka powinna iść do pedału zwalniającego a druga do modelu. Nic dziwnego, że guma Ci ściąga model do gleby, ta do modelu jest zdecydowanie za krótka.
  17. Proszę legalny plik fkm30.zip
  18. Tak myślę, że to jest projekt w stylu "czy da się" patrząc na te pakiety to wątpię czy starczy prądu na kółko nad lotniskiem.
  19. Mi się skojarzyło z tym, jako następny krok.
  20. Sterowany Flyskayem A nie, potem z jetem to jednak Hitec.
  21. Podobnie z Flysky gdzie masz IBUS. Nie wspominając, że każdy normalny system ma teraz PPM. A i na PWM tez sie lata.
  22. Da się? Da się.
  23. Jakoś pytasz tak na około. Do czego zmierzasz? Chcesz kupić aparaturę, odbiornik, w nowszym systemie czy w starszym? Akurat ten nadajnik obsługuje TYLKO nowszy system. Tą sobie kup:http://allegro.pl/aparatura-flysky-fs-i6x-10ch-2-4ghz-mode-2-ia6b-i6801862408.html
  24. Jeśli mówisz o tym co mówi na początku to się myli, albo zrobił skrót myślowy mówiąc o pokrewnych do flysky-i6.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.