robertus

Wnioskuję z wypowiedzi, że złączek nie masz wmontowanych na stałe w skrzydło i kadłub tylko masz zarobione na kabelkach. Wtedy faktycznie ciężko mogą się rozlączać.

Odcinasz i szlifujesz, tak aby trochę przypominało prawdziwy profil. Aby było ładne zaokrąglenie na natarciu.

Obejrzyj ten wątek http://pfmrc.eu/index.php?/topic/34734-jaki-helikopter-rc-do-500-zl/

No właśnie, ciągle się zastanawiam ,jak będziesz oklejał górę na żywca. Masz tam tyle krzywizn.

Masz filmik z latania wkoło żyrandola?

Współpraca z synem

Czas wziąć się za wyważenie. Ustawiłem wyważenie na 60-65mm I teraz mam dylemat, być może błahy. Zasilanie to będą dwa pakiety 1300mAh połączone równolegle. Mogę je montować tak lub tak Myślę, że drugi sposób będzie trudniejszy bo pierwszy pakiet jest w głębi kadłuba. Manipulacja aby go odpiąć od rzepa może być bardzo trudna. Waga do lotu ok 1200g. obciążenie ok 37g/dm2

Fajny ten silnik. Jaki zastosujesz napęd? Czyżbym widział tablicę przyrządów?

W odłączanych skrzydłach widziałem złączki takie jak sa zworki na płytach glównych komputera, lub oparte na złączu szeregowym, też komputerowym. Coś znalazłem http://pfmrc.eu/index.php?/topic/30844-wilga-od-marka/page__view__findpost__p__419814

Mam taką samą ładowarkę i nie miałem takich problemów jak TY, pewnie wystarczyłoby posprawdzać i poprawić montaż po fabryce

Proszę mi wyjaśnić co to znaczy samolot klasy .40? Chodzi o wielkość, poj silnika?

Przypomniał mi się mój stary czarnobiały telewizor. Zrobisz lampy tak na zewnątrz prawda? Będzie wyglądać niesamowicie.

Jak masz ochotę to walcz. W końcu bardziej go nie zepsujesz, bardziej nie latać nie będzie. Zacząłbym od testów szybowania i wyliczenia środka ciężkości i ustawienia go w modelu.

Pewnie to wynik lądowania w trawie.na badyle nie ma mocnych.

W kontekście tego wątku pisanie o tym jaka to AP jest skostniałą i nieżyciową organizacją jest nie na temat. Nie może tak być, ze każdy dowolny temat związany z AP schodzi na ostre dyskusje na temat sensu jej istnienia. Dziękuje koledze Apathor za dokładne zbadanie przeznaczenia tego 1% podatku. Proszę też o panowanie nad emocjami.

Ja Ci powiem dlaczego. Cessna fajniej wygląda. To częsty błąd u "gorącogłowych" modelarzy. Pierwszy model kupują oczami. Dobrze, że nie zacząleś od warbirda.

Czas na testy działania skrzydła. Na razie popychacze z patyczków bambusowych. Chciałem dobrać ich długość

Tak, myślałem, jest spoko. Ile wynosi wymiar X u Ciebie?

A bomba spada czubkiem na dół? Myślę, że jedno wzmocnienie wystarczy w skrzydle, Ładnie dopasuj oba ścięcia i zalej soudalem pieniącym

A tam doświadczony, dużo postów mam po prostu. Wnioskuję, że obejrzałeś różne fora traktujące o tym modelu i wiesz np, że to śmigło się zmieści nad belka ogonową? Np na rcgroup wątek z "milionem" stron do czytania

Niepotrzebnie oklejałeś. Skrzydło kfm3 jest wystarczająco sztywne, a folia doadaje niepotrzebnej wagi. Złota zasada mówi: "im lżejszy samolot, tym wolniej lata". Dałeś jakieś wzmocnienie, listewka, rurka węglowa?

Generalnie oba samoloty mają podobny układ aerodynamiczny. Powinny więc latać podobnie. Pionier ma co prawda uszy na skrzydłach, które stabilizują lot, ale nie jest to jakieś krytyczne w nauce latania.

Hmm to teraz powinien się nazywać Gold Tiger

Akurat odrzut widać w pierwszej części, gdy strzela do tych ludzików na skarpie. Może to broń na kulki i sprężone powietrze + komputer.

Generalnie jet to ten sam samolot