Skocz do zawartości

SAAB JAS - 39 GRIPEN - park jet


przemo

Rekomendowane odpowiedzi

a i jeszcze jedna sprawa związana z dyszą silnika - może ze względu na umożliwienie dostępu do silnika który obecnie zakryje dysz, przymocuj dyszę na mocnych magnesach neodymowych a kabelek od diod dopalacza zawsze można odpiąć. Różnie z silnikami bywa - to się śrubka poluzuje, a to kabelek niestyka...4 magnesy i dysza zdjęta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku nic nie przyklejam i właśnie czekam na oświetlenie dopalacza :) to rozkręcaj serwo lutuj lutuj lutuj Panie kochany a niebawem zawitam i oddam Ci ładne zadbane i działające serwo w zamian za to rozkręcone ale uzbrojone w 15 cm pasek z diodami ;)

 

Rafał ja myślałem przykleić dyszę na stałe a w dyszy wymierzyć ładnie dwie małe dziurki tak żeby przeszedł przez nie klucz ampulowy 1,5 mm na wysokości imbusów mocujących silnik do łoża, Dwie takie dziurki raczej mało zauważalne a parę gramów zaoszczędzonych na włożeniu magnesów neodymowych i kawałka blaszki (ale w sumie oszczędność żadna na wadze). Takie rozwiązanie już praktykowane więc nie ma z nim za wielkich problemów tylko troszkę cierpliwości i imbusem trafia się w śrubkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choróbsko mnie rozłożyło i opadłem troszkę z sił ale coś znowu udało mi się popchnąć z budową. Z dysza na razie stoję z racji braku możliwości podjechania do Wojtka Sz i odebrania oświetlenia dopalacza. Dzisiaj jeszcze udało mi się zamówić silnik do Gripena Emax GF 2210/20 1534 kv i 170 W mocy, czyli identyczny jaki użyłem w F-22 Raptor. No i efekty prac ...

Co dyszy to wnętrze wykleiłem samoprzylepną taśmą aluminiową dla lepszego rozproszenia światła.

post-8897-0-86517800-1354186128.jpg

 

Wkleiłem dwa kawałki rurki węglowej 6 mm w kadłub przez które będzie przechodził pręt 4 mm na którym zostaną osadzone kanardy.

post-8897-0-08570200-1354185927.jpg

 

I zabrałem się za same kanardy, które okleiłem balsą. Na natarciu dałem balsę 6 mm a na bok i spływ balsa 3 mm. Dodatkowo przekonując się organoleptycznie że ster płytowy lubi się czasem złamać przy lądowaniu zahaczony przez trawę krawędź kanardy, która będzie znajdować się przy kadłubie dla odmiany wykleiłem sklejką 1,5 mm dla poprawienia sztywności i wytrzymałości steru. Oczywiście słoje ułożone wzdłuż kanardy.

post-8897-0-53283200-1354186758.jpg

 

Tutaj jak zakończyłem pracę nad kanardami, wystarczy tylko wypiłować rowek pod pręt 4 mm i można wklejać :)

post-8897-0-68635100-1354186463.jpg

 

Powoli trzeba myśleć nad oświetleniem. Na chwilę obecna pójdzie dioda jakaś jasna mrugająca na statecznik pionowy i dody czerwona na stronę lewą, zielona na stronę prawą, które będą zamontowane na bokach wlotu powietrza. Co do oświetlenia do lądowania to na filmie widać wyraźnie że światła do lądowania są umieszczone w podwoziu a że ja podwozia nie będę posiadał to światła do lądowania umieszczę raczej we wlotach powietrza (w zasadzie tak samo jak zrobiłem w raptorze). Film obrazujący o co mi chodzi

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=r9dJ57YcqIE

 

ale przeglądając dalej youtube natrafiłem na kolejny film na którym widać że świateł gripen ma o wiele więcej (tak od 00:30 )

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=JfO9TIrbIzk

 

Nad oświetleniem trzeba konkretnie podumać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tych światełek jest tyle że na pewno wszystkich nie zmieszczę

http://www.youtube.com/watch?v=Ekqsectd60A

faktycznie coś na zasadzie obrysówek

 

Z pewnością ograniczę się do tych najbardziej rzucających się w oczy, chociaż takie malutkie białe diody SMD wylutowane z paska led przy dyszy silnika wyglądałby całkiem nieźle :) Poniżej jeszcze jeden film ale z jakiegoś symulatora chyba, na którym widać że myśliwiec raczej jest ubogi w świecidełka

http://www.youtube.com/watch?v=PZh2y5Wma8Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawno nie "dłubałem" w programie graficznym a żeby nie wyjść z wprawy opracowałem coś takiego - może się przyda.

 

post-10327-0-16600100-1354204279.jpg

 

Oryginał ważący 2,4MB masz już w skrzynce e-mail.

 

P.S. To są oryginalne płaty dysz silnika Gripena.

 

wielkie dzięki z takiego czegoś skorzystam z pewnością :D w zasadzie miałem nanosić ręcznie podział płyt na dyszę ale maksymalnie mi ułatwiłeś ... dysza wygląda super. Biorę się za kombinowanie z tym

 

 

EDIT ... strzelone na szybko i efekt zadowalający :) teraz tylko wydrukować to na laserowej kolorowej drukarce i po szlifowaniu będzie można naklejać :)

post-8897-0-93375600-1354209635_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydrukuj to na kartoniku i wytnij czarne części. Pomaluj depron na czarno i naklej kartonik. Bedziesz miał dysze 3D.

Co ty na takie malowanie.

Dołączona grafika

lub

Dołączona grafika

lub

Dołączona grafika

lub

http://i706.photobuc...ipen-1-1680.jpg

tu widać, te żółte panele, chyba to nie są światła a jakieś fosforyzujące naklejki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercie pomyślimy pomyślmy do dyszy jeszcze daleko :)

Bardzo podoba mi się malowanie z tym "gryfem" (chyba gryfem) na stateczniku poziomy ale chodzi mi tez po głowie takie malowanie

 

post-8897-0-29307300-1354221308.jpg

 

post-8897-0-87442100-1354221335.jpg

 

ale zastanawia mnie taki kolor pod znakiem estetycznym tzn że rysy powstałe od lądowań na trawie będą nieźle kontrastować z czarnym poszyciem w porównaniu do szarego. A co do tych żółtych paneli to mi się wydaję że to będą jakieś "obrysówki" jak pisałeś wcześniej ... na filmie z yt, który zamieszczałem powyżej widać jak to świeci na niebiesko no ale głowy nie dam za to ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No folią jak najbardziej bo to cudowny pomysł tylko widzę po raptorze że zarysowania powstają w miejscach, które mają daleko od spodu modelu choćby na skrzydłach od spodniej strony. A co do malowania z tym "gryfem" to na wszystkich zdjęciach, które znajduje jest w wersji dwu osobowej ... ale jak by tak delikatnie w razie czego nagiąć to to w wersji jedno osobowej "gryf" również będzie się prezentował przepięknie ;) co do malowania jeszcze nie jestem zdecydowany ale dziękuje za propozycje i w razie czego czekam na następne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwedzi skromnie malują swoje samoloty, poza trzema znanymi malowaniami z Tiger Meet (w barwach Czech), ogólnie stosowanym szarym kamuflażem i tym które Ty podałeś (czarno-biały) niewiele w necie można znaleźć.

 

A może jednak to:

 

post-10327-0-92210200-1354229372.jpg

 

albo jak nasi południowi sąsiedzi:

 

post-10327-0-12701400-1354230272_thumb.jpg

 

Pomysł Robertusa z dyszami godny uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie malowania są godne uwagi ale chyba najbardziej przypodobało mi do gustu malowanie z gryfem na stateczniku pionowym ale ja robię wersję jedno miejscową a z takim detalem non stop znajduję wersję dwu osobową więc chyba nagnę zasady i wykorzystam ten detal do wersji jedno osobowej. Dodatkowo w końcu się utwierdziłem w przekonaniu że jest to gryf :)

post-8897-0-07450500-1354362007_thumb.jpg

 

Przeziębienie męczy jak nie wiem co ale dzisiaj czuje się już prawie jak młody bóg ;) wczoraj na wieczór wkleiłem środkową wręgę która będzie trzymać silnik.

post-8897-0-00708700-1354360771.jpg

 

Wklejona została półka na serwo oraz został już przygotowany (jeszcze nie poklejony) prawie kompletny napęd kanardów (brakuje tylko popychacza).

post-8897-0-11882400-1354360812.jpg

 

W planach jest że dzióbek należy skleić z 12 kawałków depronu 6 mm, ale ja zrobiłem z EPP 6 mm ale jakimś cudem wyszło 13 elementów. Dzióbek kleiłem na kleju dragon, który po wyschnięciu dość nawet chce współpracować z papierem ściernym.

post-8897-0-81883400-1354360954.jpg

 

Następnie wyciąłem skrzydło, górne poszycie, statecznik pionowy oraz kilka innych drobniejszych elementów i wszystko połączyłem do kupy kilkoma szpilkami a o to efekt ale oczywiście czeka mnie namiętne szlifowanie całości :)

post-8897-0-49053800-1354361475.jpg

 

post-8897-0-86438000-1354361406.jpg

 

I tak dla porównania z kompanem z którym Gripen będzie dzielił stojak

post-8897-0-80462200-1354361561.jpg

 

post-8897-0-88471500-1354361575.jpg

 

Co do kalkomanii to mam zamiar troszeczkę zaoszczędzić i wydrukować ją na zwykłych papierze na drukarce laserowej i nakleić je na wikolu bądź na uhu porze. Elementów nie ma za wiele więc z pewnością bardzo nie obciążę tym modelu. Szczególnie przypadły mi do gustu oznaczenia kolorowe

post-8897-0-49692000-1354361961_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał no makieta to z pewnością nie będzie tylko coś może uda mi się tak delikatnie "umakietowić" do takie stanu że ktoś może kiedyś spojrzy na mój model i zapyta "czy to może gripen? bo z kształtu strasznie go przypomina" ... a wtedy będę spełniony ;)

 

Robercie spróbuje tylko nie wiem czy pomalowany depron nie będzie przebijał przez taki cienki papier ale sprawdzę to organoleptycznie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kalkomanii to mam zamiar troszeczkę zaoszczędzić i wydrukować ją na zwykłych papierze na drukarce laserowej i nakleić je na wikolu bądź na uhu porze.

Przemku przecież masz, na czym wydrukować naklejki pomyśl i nie świruj mi tu z jakimś papierem :P .
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem zapomniałem o zdrowym naddatku foli przeźroczystej samoprzylepnej jak drukowałem w drukarni kalkomanie do Miga 25 :P racja i dzięki za przypomnienie ;)

 

EDIT

 

a tak sobie jeszcze grzebie po HK i wpadł mi w oko jegomość do pilotowania gripena z ciekawym gestem :P

http://www.hobbyking...x41mmx26mm.html

 

albo coś bez gestowego

http://www.hobbyking...6mm_White_.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj prace znowu delikatnie drgnęły do przodu. Dzisiaj wkleiłem na epoksydzie 5 minutowej pręt węglowy 4 mm w skrzydło. Miała być rurka ale że pod ręką był pręt to właśnie jego użyłem :) Dodatkowo delikatnie zostały zaokrąglone krawędzie kadłuba na spodniej stronie.

post-8897-0-53502900-1354471337.jpg

 

Dzióbek z EPP wysechł więc podcięty został z grubsza nożykiem a potem poszedł w ruch papier ścierny i tak przygotowany dziób został do klejony do reszty.

post-8897-0-40114900-1354471517.jpg

 

Obecnie trwa wklejanie skrzydła w kadłub, na chwilę obecną skrzydło klei się do wewnętrznych wręg a jutro jak zakupię strzykawkę dla lepszego dozowania kleju i poprawy estetyki klejenia zostanie przyklejone do bocznych ścian kadłuba. Po umieszczeniu oświetlenia do lądowania w skrzydłach a konkretnie w natarciu jakoś tak sobie wymyśliłem zostanie doklejony stopień KFm z 3 mm depronu. W prawdziwym myśliwcu światła do lądowania miał umieszczone w podwoziu ale że niestety podwozia brak naginam tak delikatnie i wrzucam światła do lądowania w natarcie skrzydła ;)

post-8897-0-03750500-1354471796.jpg

 

Dzisiaj wrzuciłem na wagę wszystko to co widać na zdjęciu łącznie z jednym serwem plus, statecznik pionowy, poszycie górne, dysze i kilka drobniejszych elementów i szala wskazała 161 g. Więc na chwile obecną chyba nie jest źle i mam nadzieję że jak przekroczę 600 g to maksymalnie o 30 - 40 g.

Natarcie skrzydła mam zamiar tak samo jak w F-22 wykleić balsą dla poprawienia wytrzymałości natarcia na uszkodzenia spowodowane lądowaniem w trawie. W przyszłym tygodniu sądzę że uda się już dokleić dyszę razem z oświetleniem i oglądnąć jak to będzie ziało światłem ( mam nadzieję że będzie o niebo lepiej jak w raptorze z racji diod smd :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.