yak 54, rc pilot

[Robert]

Witam

tak się złożyło że mam też samolocik yak 54. Model pod silnik 50 cc, zakupiony oczywiście u Kuby w F3M Warszawa

jako że gdzieś ktoś już robił relację z budowy ja tylko filmik tu zainstaluję

 

 

http://youtu.be/9baHsk8U5x0

 

pozdrawiam wszystkich miłośników Yak 54

[r0n4ld1]

Bardzo fajne latadło i super zrobiony filmik ). Mam takiego samego Yaka, również zakupionego u Kuby z F3M

 

brat bliźniak twojego Yaka w locie

 

pozdr, Piotrek

[Robert]

jeszcze ktoś w Polsce ma takiego w tym malowaniu Yaczka?

pozdrawiam

[Shock]

Tak Robert, ma ktoś ,chociaż być może nie będzie miał ...(model na sprzedaż ,gdyż inny z Pilota się trafił)

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/33656-yak-54-pilot-rc/

[Robert]

no to już trzy.

[r0n4ld1]

Rafał, co upatrzyłeś ciekawego? Pochwal się...

 

Robert, jakim programem składałeś ten filmik?

[Mich@ł]

Witam.

Też posiadam takiego Yaka 54 tylko w malowaniu w szachownicę. Silnik SM 60 cm boxer. Na tą chwilę czeka w kolejce bo muszę skończyć Yaka 55 na DLE 30. Mam nadzieję że czas pozwoli i szybko się nim zajmę. Model rzeczywiście jest fajny. Jak go skończę to wrzucę zdjęcia.

[Shock]

Piotrek - być może Yak 55 M albo Extra 330 SC oczywiście z Pilota.

Problem to dostać takie coś w Polsce, ale świat jest taki mały ...

[Robert]

filmik zrobiony windows movie maker, a sceny że tak powiem kręcone telefonem lg swift 7

[esceta]

Michał jak się sprawuje ten SM 60 ? Gdzie w Łodzi można polatać takim dość dużym modelem ?

[Mich@ł]

Michał jak się sprawuje ten SM 60 ? Gdzie w Łodzi można polatać takim dość dużym modelem ?

Witam. SMy zachowują się bardzo poprawnie i nie bez powodu są stosowane w F3A. Ten boxer jest o tyle fajny że nie telepie całym modelem jak jednocylindrowy.

[esceta]

W F3A koledzy z Łodzi stosowali SM i mieli problemy z regulacją. Teraz tylko elektryczność się stosuje. Nawet Yamady odeszły w niepamięć. Na ostatnich zawodach była tylko jedna i to tylko dlatego,że model elektryczny uległ awarii.Ja miałem SM 30 i nie byłem zadowolony.Potrfił przerwać pracę w najmniej stosownych momemntach. Bardzo trudno się regulował. Z obecnymi silnikami nie mam problemów. Może taki egzemplarz sie trafił.

[Mich@ł]

Może to kwestia egzemalarza. Zobaczę jak będzie się spisywał boxer w 54ce.