Skocz do zawartości

PZL-104 Wilga z depronu


Daddri27
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy model, który będzie latał. Wcześniej zrobiłem jak już wiecie Małego Orlika, lecz płatowiec był budowany ok. 2 lata temu i miałem praktycznie zerowe pojęcie o profilach skrzydeł, ich charakterystykach i współczynnikach nań działających. Teraz, po przeczytaniu książki pt. "ABC modeli zdalnie sterowanych" mogę dopiero coś powiedzieć na temat nośności i fizyki lotu. jak już mówiłem, robiłem wcześniej modele z depronu, które nie latały, a ich zadaniem było wiszenie pod sufitem albo stanie na telewizorze u dziadka :) . Teraz, po przejściu makietowego szkolenia i nabraniu teoretycznej wiedzy próbuję zrobić model latający. Chcę też, aby w miarę ładnie wyglądał, nie mówiąc już o tym, żeby ładnie latał. Takie moje intencje :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Powierzchnia to 8,06 dm2. na razie waga modelu (obecny stan na fotkach) to równe 100g. myślę, że nie przekroczę 375g... Oby nie! :) . Jak zbuduję cały model, będę musiał wyposażyć go w silnik. Załóżmy, że model będzie ważył 315g. Wzór podany w instrukcji silnika Redox, mówi, że dla trenera należy masę w gramach podzielić przez 6. Dla prostej akrobacji, lub wyciągania szybowców należy podzielić masę przez 4,5 i taki wzór zastosujemy. Więc- 315g : 4,5 = 70 W. Dodam 5 W rezerwy i wyjdzie 75 Watt. Firma Redox oferuje silnik typu Redox 400/1200 o mocy 95 Watt. Jeśli maca modelu nie przekroczy 315g, to taki silnik wybierzemy. Możliwe, że będzie to trochę większy silnik o mocy ok. 120 W, aby móc wyciągać małe szybowce RC. Chcę też, aby śmigło było w skali, więc muszę wziąć pod uwagę też to. Silnik dobiorę na końcu. na razie fotki: zrobiłem "uszy" na gumki mocujące płat, blokadę przed przesuwaniem się skrzydła i belkę do zamocowania goleni podwozia.

post-13088-0-44668400-1377004506_thumb.jpg

post-13088-0-87448300-1377004546_thumb.jpg

post-13088-0-55420400-1377004578_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo rzeczy chcesz na raz. Za dużo od siebie wymagasz. Pierwszy model, makieta, akrobacje, holowanie szybowców, śmigło do skali, i to jeszcze w takim małym modelu. Każdy chyba na początku tak chciał, lecz większość prędzej czy później z tego się wyleczyła. Niektórzy już po dobrych po radach a niektórzy dopiero po sromotnej porażce.

Miej na uwadze zbudować model jak:

najlżej

najdokładniej

najprościej

najlepiej jak potrafisz

wzorując się na konstrukcjach TOTO, RWD 5 by Skazoo i innych depronach mając na uwadze że Twój model jest znacznie mniejszy lub pooglądaj sobie forum rc groups gdzie amerykanie budują mnóstwo małych depronowych samolotów, albo jeszcze możesz sobie pooglądać "Flite Test" na Youtube.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak juz decydujesz sie na podwozie to ja bym teraz proponowal ci na przyklejenie na calej szerokosci kadluba i tyle samo w dlugosci np10cmx10cm sklejke 2mm i dopiero przyktecic podwozie bo na tej samej belece to sie pewnie wyrwie wszsytko przy pierwszym zetknieciu z ziemia.

 

ja mialem tak wlasnie przyklejone w swojej pierwszej wildze i nic sie nie wyrwalo , w drugiej natomiast odeszko cale od podlogi poniewaz dalem sklejke bardzo waska bo miala zaledwie 4cm x10 i przy kazdym ladowaniu wyrywalo cale podwozie z podlogi , dalem wiekrza i problem znikł, pozdrawiam.

 

acha i tez ci proponuje ten sliniczek emax np 2822 chiciazby na sposob mocowania i wytrzymalosc na uderzenia :) , moim pierwszym silnikiem byl wlasnie redox 900/900 porazka ciezarowiec i mocowany musi byc w srodku modelu , przynakniej ja tak robilem wiec w razie potreby trzeba rozebrac model a w emaxie masz dostep jaki chcesz i kiedy chcesz, pozdrawiam ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam się na "liczeniu modeli", więc taka wpadka chyba nie jest porażką :mellow: . Może drugi model będzie miał lepsze osiągi. jeszcze nie wiem, jaki to będzie model, ale myślę o jakimś dolnopłacie dla odmiany. Trochę się rozpędzam, bo już myślę o drugim modelu, a nie skończyłem pierwszego, ale co tam... Jak na razie to kupiłem sobie kabelek Y do serw lotek i będę powoli zamykał skrzydło.

Muszę jeszcze tylko wstawić styropianowe wypełnienie w centropłacie i mogę kleić spływ. :D Serwa już są przymocowane do płata. Trochę topornie to zrobiłem, bo całe serwo przykleiłem CA do balsy, a balsę Hermolem do depronu, ale serwo jest mocno przymocowane i pewnie. Szkoda, że nie mogę Wam przesłać zdjęć, bo aparat ładuję przed wyjazdem do Radomia na Air Show :) . Pozdrawiam ;) !

P.S. Wybiera się też ktoś do Radomia w sobotę??

 

Przy planowanej wadze i tej wielkości modelu wyjdzie ci około 46g/dm - bardzo kiepski parametr na model do nauki latania.

Latać umiem, bo latałem przez ubiegłe 3 lata na Mini SuperCubie od Hobbyzone, i muszę powiedzieć, że go dobrze opanowałem, także wilgę też bez problemu opanuję...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-A balsę Hermolem do depronu - i nie wyżarło ci depronu? (nie wiem jakie są teraz podróbki Hermolu ale nieprodukowany już oryginał by wyżarł piankę -może nie na wylot ale zawsze).

Przyklejanie serwa poprzez balsę to dobry pomysł -stosuje go od zawsze w deproniakach ale stosuje UHUpora do łączenia tych elementów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy klej polimerowy bazuje na alkoholu etylowym, czyli zwykłym denaturacie. Alkohol, jaki by nie był nie wchodzi w reakcję chemiczną z plastikiem (spienionym polietylenem, czyli styropianem). Ten klej zresztą został stworzony do styropianów i innych pianek. Nic się nie dzieje :) . To jeżeli mówicie, że nie kleicie hermolem, to czym? Wikolem!? Mam jeszcze jedno pytanie, jednak nie na temat, bo ta wiedza nie jest mi potrzebna do budowy Wilgi. Próbuję też coś z laminatem i postanowiłem skleić dwa małe, redukcyjne szybowce z żywicy. (modeliki LS-8 i MDM-1 Fox dł. ok 15cm) i do razu rozwiewam pytania czy one będą latać, bo oczywiście tak małe modele nie będą latać nawet z ręki. Po prostu chcę zacząć i opanować pracę z laminatem. Ogólnie przyglądałem się kilku pracom kolegów modelarzy RC i wyciągnąłem takie wnioski: najpierw budujemy bazę (formę) potem z tej formy ściągamy odbitki odwróconych wartości (zapomniałem nazwy :mellow: ) i je wykłada się ok. 2-3 warstwami tworzywa szklanego (żywica+fizelina). Jakoś tak ;) . prześlę zdjęcia jak to mi wychodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pianki typu styro kleimy UHUporem , polimerowym Dragonem , klejem z "pistoletu na ciepło " .......ba! nawet specjalną wersją CA!! a Polski Hermol był na bazie nitro (i pewnie to był powód zaprzestania produkcji) stąd moje zdziwienie jego użycia do depronu .

Możliwe że aktualne "wersje" są już na innym rozpuszczalniku , napisałem wyżej -że nie wiem jakie są właściwości dzisiejszych "Hermoli " więc wypadało by byś się z nami podzielił tą informacja bo jak do tej pory nie spotkałem w relacjach wzmianek o jego użyciu.

 

PS przytyk o Wikolu mogłeś sobie darować :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alkohol, jaki by nie był nie wchodzi w reakcję chemiczną z plastikiem (spienionym polietylenem, czyli styropianem).

No nie do końca bo spieniony polietylen to nie styropian. Z polietylenu robi się głównie różnej maści otuliny do rur. Polistyren to styropian jeśli go spienimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alkohol, jaki by nie był nie wchodzi w reakcję chemiczną z plastikiem (spienionym polietylenem, czyli styropianem).

Od lat pracuję nad modelami plastikowymi i ŻADEN ze stosowanych przeze mnie (np: w malowaniu) alkoholi (alkohol etylowy, ciężkie alkohole (butylowy?)) NIGDY nie uszkodził polistyrenu (a o polistyrenie, czyli styropianie, tu piszesz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przepraszam, że dość długo nic nie publikowałem, ale byłem zajęty sprawami organizacyjnymi związanymi ze szkołą itd.

Wilga ma już napęd lotek, ale reszta stoi w miejscu. postaram się, żeby w ten weekend nakleić spływ, i tym samym zamknę wreszcie to skrzydło. Mam już wycięte stateczniki i stery, ale tymi zajmę się po skończeniu płata.

Jak proponujecie zrobić końcówki skrzydeł? może mógłbym wykazać się "inwencją" i sklecić coś w rodzaju wingletów???

Pomyślę jeszcze nad tym turbulatorem, bo ponoć daje on niesamowite zwiększenie siły nośnej. (podobno). Postaram się jeszcze jak najbardziej "odchudzić" model i chyba zacznę myśleć o silniku.

 

Serdecznie pozdrawiam wszystkich Kolegów i jeszcze raz przepraszam za dłuższą nieobecność :)

 

Myślę, że to zakończy ten off top

http://www.swiatmode...ermol-p-17.html

No, dość drogi ten Hermol, bo za 4,50! ja miałem go za 2zł :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.