Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2020 Ja tam lubię fpv pięknie to wygląda: Prowadzi ktoś jakieś statystyki ile osób zginęło przez amatorskie fpv? Bo np na f3f i nie tylko ludzie w świecie giną... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2020 Czy to już się wydarzyło? jakakolwiek śmierć przez amatora w goglach? Pytam o konkretne zajścia wydarzenia cokolwiek? F3F Tajwan czemu nie zminimalizował możliwości zabicia? czemu nie miał wszystkich podzespołów zapasowych? dlaczego nie było zapasowego pilota, obserwatora ? przecież latał tylko 100m od siebie.. dlaczego ? ps. w mojej ocenie ta dyskusja jest z jednego powodu i jest nią DJI to dzięki tej firmie latanie stało się dostępne dla idiotów. Przed tą firmą żeby coś zobaczyć z góry trzeba było mieć sporo wiedzy i umiejętności dzisiaj wystarczy wyciągnąć plastikowa kartę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 18 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2020 https://www.polskieradio24.pl/5/3/Artykul/1524969,Wypadek-mysliwca-F16-Doszlo-do-zderzenia-z-dronem https://www.pasazer.com/news/40297/jak,niewielkie,drony,sparalizowaly,wielkie,lotnisko,podsumowanie.html https://www.tvp.info/34411647/niecodzienny-wypadek-w-kanadzie-samolot-zderzyl-sie-z-dronem https://www.tvp.info/34411647/niecodzienny-wypadek-w-kanadzie-samolot-zderzyl-sie-z-dronem Naprawdę musi zginąć X niewinnych ludzi aby zrozumieć, że FPV w rękach nieodpowiedzialnego człowieka, nie potrafiącego sobie nawet wyobrazić jak wygląda przestrzeń powietrza, to niekontrolowany pocisk? 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2020 naprawdę? "technik samolotu zauważył zadrapania na kadłubie maszyny" wszystko w rękach nieodpowiedniej osoby może zabić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mecenas Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 He, he, he..... I bardzo dobrze! Wreszcie wróci normalność. Za starych czasów człowiek miał pozwolenie z PIR-u na nadajnik, licencję sportową z aeroklubu i był porządek. Niedopuszczalne było by latać byle gdzie. Człowiek przechodził poszczególne stopnie modelarstwa, uczył się podstaw, co wolno, a czego nie, a teraz - "wolna amerykanka"! Róbta co chceta! Teraz, jak tylko jeden z drugim matoł ma grubszy portfel, to zaraz wielki pan lotnik-modelarz czyt. droniarz, a nawet bladego pojęcia nie ma dlaczego to leci, a potem "ląduje" na dachu Bazyliki Mariackiej w Krakowie. Całe szczęście, że nie na Rynku pośród tłumu turystów, bo wtedy by była afera. Jestem w pełni za wprowadzeniem jeszcze bardziej restrykcyjnych przepisów. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.pilot Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 23 minuty temu, mecenas napisał: He, he, he..... I bardzo dobrze! Wreszcie wróci normalność. Za starych czasów człowiek miał pozwolenie z PIR-u na nadajnik, licencję sportową z aeroklubu i był porządek. Niedopuszczalne było by latać byle gdzie. Człowiek przechodził poszczególne stopnie modelarstwa, uczył się podstaw, co wolno, a czego nie, a teraz - "wolna amerykanka"! Róbta co chceta! Teraz, jak tylko jeden z drugim matoł ma grubszy portfel, to zaraz wielki pan lotnik-modelarz czyt. droniarz, a nawet bladego pojęcia nie ma dlaczego to leci, a potem "ląduje" na dachu Bazyliki Mariackiej w Krakowie. Całe szczęście, że nie na Rynku pośród tłumu turystów, bo wtedy by była afera. Jestem w pełni za wprowadzeniem jeszcze bardziej restrykcyjnych przepisów. Też jestem za... to dzisiaj: https://niezalezna.pl/311842-nieproszony-dron-nad-elektrownia-belchatow-35-letniemu-francuzowi-grozi-5-lat-za-kratkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegor Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 Tam jest zakaz lotów od 0 ft do 66000 ft - strefa TSA 06B. Chyba że zmiany były. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mecenas Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 ? dorypać mu dla przykładu! może reszta zacznie myśleć! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uszek Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 Nie zacznie. Myślisz, że ślubokręty przestaną latać nad głowami gości weselnych swoimi zabawkami w centrum miasta. Raczej nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 2 godziny temu, mecenas napisał: He, he, he..... I bardzo dobrze! Wreszcie wróci normalność. Za starych czasów człowiek miał pozwolenie z PIR-u na nadajnik, licencję sportową z aeroklubu i był porządek. Niedopuszczalne było by latać byle gdzie. Człowiek przechodził poszczególne stopnie modelarstwa, uczył się podstaw, co wolno, a czego nie, a teraz - "wolna amerykanka"! Róbta co chceta! Teraz, jak tylko jeden z drugim matoł ma grubszy portfel, to zaraz wielki pan lotnik-modelarz czyt. droniarz, a nawet bladego pojęcia nie ma dlaczego to leci, a potem "ląduje" na dachu Bazyliki Mariackiej w Krakowie. Całe szczęście, że nie na Rynku pośród tłumu turystów, bo wtedy by była afera. Jestem w pełni za wprowadzeniem jeszcze bardziej restrykcyjnych przepisów. Nie lubię pisać w takich tematach ale przyznam, że smutne jest dla mnie to co piszesz, jeśli normalnością jest jak największa kontrola i zakazy . Już teraz młodych modelarzy zdaję się jest jak na lekarstwo, a co dopiero jeśli wprowadzić takie rzeczy. Na swoim przykładzie mogę się domyślać że jeśli byłoby tak jak piszesz to nie pisałbym tutaj teraz, bo nie miałbym ochoty, a może nawet możliwości aby spróbować polatać. Nie mówiąc o osobach z poza większych miast, bo gdzie piętnastolatek będzie robił wyprawę do miasta żeby zdobyć licencję i pozwolenia aby spróbować polatać jakąś pianką... Teraz może jeszcze spróbować, szczególnie mając np. hektary pól bez zabudowy. Ale ja lubię po prostu swobodę i korzystanie z własnego rozumu . Oczywiście za latanie nad głowami i zabudowaniami powinny być kary, a przede wszystkim fajnie jak by uświadomić ludzi jakie to niebezpieczeństwo, aby sami nie wpadali na takie pomysły - choć fakt, to niestety może być bardzo trudne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FockeWulf Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 A czy jest jakaś ogólnodostępna mapa lub narzędzie aby zweryfikować strefę, w której zamierzamy latać, tj. czy nie ma jakiś ograniczeń lotów albo na jakich warunkach można latać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.pilot Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 6 minut temu, czarobest napisał: Nie lubię pisać w takich tematach ale przyznam, że smutne jest dla mnie to co piszesz, jeśli normalnością jest jak największa kontrola i zakazy . Już teraz młodych modelarzy zdaję się jest jak na lekarstwo, a co dopiero jeśli wprowadzić takie rzeczy. Na swoim przykładzie mogę się domyślać że jeśli byłoby tak jak piszesz to nie pisałbym tutaj teraz, bo nie miałbym ochoty, a może nawet możliwości aby spróbować polatać. Nie mówiąc o osobach z poza większych miast, bo gdzie piętnastolatek będzie robił wyprawę do miasta żeby zdobyć licencję i pozwolenia aby spróbować polatać jakąś pianką... Teraz może jeszcze spróbować, szczególnie mając np. hektary pól bez zabudowy. Ale ja lubię po prostu swobodę i korzystanie z własnego rozumu . Oczywiście za latanie nad głowami i zabudowaniami powinny być kary, a przede wszystkim fajnie jak by uświadomić ludzi jakie to niebezpieczeństwo, aby sami nie wpadali na takie pomysły - choć fakt, to niestety może być bardzo trudne. Trochę nie zgodzę się z Tobą, jeżeli chodzi o młodzież, to niestety nie było "zakazów" a i tak nie interesowali się, nie interesują się i nie będą interesowali się modelarstwem. Niestety inne czasy... My wolne chwile spędzaliśmy przy "pracach ręcznych" oni teraz tylko paluchami po ekranie smartfona potrafią klikać. Jak byłem młodzikiem, to robiłem wszystko, żeby dostać jakąś licencję czy inny papierek (zezwolenie, pozwolenie) i to był prestiż... 6 minut temu, FockeWulf napisał: A czy jest jakaś ogólnodostępna mapa lub narzędzie aby zweryfikować strefę, w której zamierzamy latać, tj. czy nie ma jakiś ograniczeń lotów albo na jakich warunkach można latać? Ja używam DroneRadar, pokazuje w jakiej strefie CTR jesteś i jakie są ograniczenia na chwilę obecną... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxiiii Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 36 minut temu, robert.pilot napisał: My wolne chwile spędzaliśmy przy "pracach ręcznych" oni teraz tylko paluchami po ekranie smartfona potrafią klikać. Odpowiedz sobie na takie pytanie: co byś robił gdyby w twoich czasach były smartfony? A jeszcze w dawniejszych czasach młodzież zamiast siedzieć w domu pomagała ojcu upolować w lesie zająca na kolację. Upolowanie lisa to był prestiż. Taka młodzież jakie czasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.pilot Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 12 minut temu, maxiiii napisał: Odpowiedz sobie na takie pytanie: co byś robił gdyby w twoich czasach były smartfony? A jeszcze w dawniejszych czasach młodzież zamiast siedzieć w domu pomagała ojcu upolować w lesie zająca na kolację. Upolowanie lisa to był prestiż. Taka młodzież jakie czasy. Dlatego właśnie odpowiadam, że młodzież nie interesuje się modelarstwem i nie będzie się interesować... Też mam smartfon, ale jak jestem z rodziną w kawiarni, restauracji, kinie, wspólnie spędzamy czas, itp. nikt z nas nie gapi się w ten ekran, bo mamy szacunek dla siebie i zawsze mamy sobie coś do powiedzenia, zwróć uwagę teraz na ludzi w poczekalniach, autobusach, kawiarniach... jak idę do lekarza biorę ze sobą Skrzydlatą Polskę, albo Modelarza. Dzieciaki w wózkach trzymają już smartfony w łapkach, jak później mają zainteresować się modelarstwem... Bardzo dużo zależy od rodziców... masz dziecko telefon ja się zajmę sobą... zamiast razem coś porobić. Zmiany w kodeksie drogowym też wywołują burzę i różne reakcje kierowców, przeklinanie na policję. Jeszcze nie urodził się taki, który każdemu dogodzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxiiii Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 27 minut temu, robert.pilot napisał: jak idę do lekarza biorę ze sobą Skrzydlatą Polskę, albo Modelarza. Ja biorę smartfona i czytam pfmrc. Zmienia się tylko narzędzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.pilot Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 6 minut temu, maxiiii napisał: Ja biorę smartfona i czytam pfmrc. Zmienia się tylko narzędzie. Zmieniają się narzędzia i muszą zmienić się przepisy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 20 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2020 4 godziny temu, FockeWulf napisał: A czy jest jakaś ogólnodostępna mapa lub narzędzie aby zweryfikować strefę, w której zamierzamy latać, tj. czy nie ma jakiś ograniczeń lotów albo na jakich warunkach można latać? Aktywne strefy można sprawdzać na przykład tu: https://airspace.pansa.pl/ Godna polecenia jest aplikacja na telefon dedykowana dla droniarzy i modelarzy: https://droneradar.eu/ Wszystkie strefy, aktywne i nieaktywne można obejrzeć tu: http://lotnik.org/strefy/ 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ryszard_I Opublikowano 21 Lutego 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2020 Idąc za ciosem, pogonić z tego forum tych co się bawią śmigłowcami, modelami z napędem gumowym, modelami wystrzeliwanymi z procy. Niech zostaną tylko prawdziwi modelarze, wyczynowi modelarze. Gwiazdy F3F. ? 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 21 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2020 Mam Mavica Air. Mam dwa quady na bazie Naza zbudowane od zera samodzielnie, oba z linkiem video. Poskladalem jeszcze kit racera fpv Do tego chyba 6 albo 7 samolotow i wlasnie dlubie kolejny projekt. Jestem modelarzem czy jestem niegodny? Moze serwa powinienem tez samodzielnie budowac z pomoca drukarki 3D? Przystopuj człowieku bo argumenty zaczynają przypominać debaty polityczne. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 21 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2020 33 minuty temu, Kamyczek_RC napisał: Tak myślac to czemu fpv nie wsadzić do forum o dużym lotnictwie w mońcu widok mają taki sam tak jak pasażerski samolot mają autpoliota , gps i gruba awinikę , a i bym zapomniał i pchają sie na pułapy dla dużego lotnictwa , i lotniska wojskowe i cywilne . Dronem kolego lata 6 letnie dziecko i jak czytam niektore wypowiedzi mistrzów fpv to wiele ma właśnie taki poziom . Dla mnie jak coś kupujesz wyciągasz z pudełka i lecisz to nie jest moelarstwo i nigdy nie będzie .... Kamil, daj spokój...po co komuś burzyc przekonanie że jest modelarzem.... za chwilkę modelarzem zostanie i ten co gołąbki z papieru dziecku robi, bo to przecież też jest Bezpilotowy Obiekt Latający Definicja modelu jest jasna i precyzyjna, ale ślimak nie wie że jest rybą , więc..... a Ty masz takie motto " Słowo jest srebrem a milczenie złotem " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi