Reanimacja starych motorków - nie tylko samolotkami człowiek żyje

[Paweł Prauss]

Dawno tu nic się nie działo.

Dzisiaj odniosłem pełen sukces w uwalnianiu zaklejonego pierścienia Webry 61 Speed, po 6-ciu godzinach naprzemiennego moczenia w kilku różnych specyfikach, grzania oraz poddawania zbawiennemu wpływowi ultradźwięków udało się :-))

Fotki jutro bo dziś już mi się nie chce :-)) 

[RomanJ4]

Cytat

kesto

Nie sądzisz, że lepiej rozpyla się paliwo z otworu o ostrzejszych krawędziach?

Oryginał miał fazkę, ale wyraźnie mniejszą.

Można domniemywać, że powstaje coś w rodzaju 1/2 dyszki Venturiego i większa prędkość strumienia niż w otworze walcowym.... Ale to tylko moje dywagacje..

 

P.S. Pomysłowy ten frezik,

 

praktycznie to wystarczyłby jeden "ząb" do wycięcia tych szczelin, analogiczni jak nacinanie flycutterem..

 

 

[Paweł Prauss]

Masz rację Tomku.

Największą trudność sprawiło mi przewiercenie tego twardego materiału...

Poniżej obiecana fotka widać elegancko otwarty zamek no i pierścień swobodnie się obraca w swoim rowku...

Teraz czeka mnie zabawa z tłokiem Radugi bo też zaklejony a dodatkowo ma kształt "L". Ten mniejszy...

[symon5]

Wiertło węglikowe pozwala na swobodne przewiercenie stali SW

 

[bynek]

4 godziny temu, Paweł Praus napisał:

Masz rację Tomku.

Największą trudność sprawiło mi przewiercenie tego twardego materiału...

Poniżej obiecana fotka widać elegancko otwarty zamek no i pierścień swobodnie się obraca w swoim rowku...

Teraz czeka mnie zabawa z tłokiem Radugi bo też zaklejony a dodatkowo ma kształt "L". Ten mniejszy...

A w której Radudze wystepował takowy pierscień ? Bo 7 to miała ciężki żeliwny tłok , ale bez pierścienia.

 

[Paweł Prauss]

A w tej przerobionej przez Andrzeja Rachwała...???

Przypuszczam że z wykorzystaniem podzespołów MVVS-a. Ale dla pewności muszę sprawdzić.

 

[d9Jacek]

1 godzinę temu, Paweł Praus napisał:

A w tej przerobionej przez Andrzeja Rachwała...???

Przypuszczam że z wykorzystaniem podzespołów MVVS-a. Ale dla pewności muszę sprawdzić.

 

 

1 godzinę temu, Paweł Praus napisał:

A w tej przerobionej przez Andrzeja Rachwała...???

Przypuszczam że z wykorzystaniem podzespołów MVVS-a. Ale dla pewności muszę sprawdzić.

 

znany patent, tłok z MVVS-a 6,5, tam był  tłok z pierscieniem Dykes-a

uwięziowcy to chetnie stosowali, lekki silnik, fajnie z tym tłokiem ganiał

[ahaweto]

Na powyższych zdjęciach widać dwa tłoki które mają prostokątne otwory. Mam silnik NGH9 który po awarii musiałem wymienić tłok korbowód i wkładkę cylindra. Jakież było moje zaskoczenie kiedy jako część zamienną otrzymałem tłok z otworem wykonanym w tłoku właśnie w tym miejscu jak na zdjęciu powyżej. W tym remontowanym silniku korbowód miał wyraźnie przygrzaną główkę, czyli smarowanie sworznia tłokowego było niedostateczne. Silnik z tym nowym tłokiem "hula" pięknie. Model z tym silnikiem wykonał (po dotarciu) już 30 piętnastominutowych lotów. Robię zapiski. Ale następny zakupiony tłok już tego otworu nie miał.  Dlatego kolega Tomek rozebrał swój silnik i wykonał taki otwór w tłoku, ja teraz składam drugi silnik i również wykonałem w tłoku ten otwór.

 

 

Piszę to dlatego że jak widać jest to rozwiązanie znane od dawna i jak widać po eksploatacji mojego i kolegi silnika NGH skuteczne.

Paweł taki OT ale chyba trochę na temat.

[Paweł Prauss]

Wcale że na temat właśnie?

[Paweł Prauss]

[witold_pi]

widzę, że zbiornik do Kratmo szykujesz ?

 

[Paweł Prauss]

No tak, mam 3 w tym jeden bez zbiornika, ale już niedługo ?

Powstanie ich kilka...trzeba rynek nasycić 

 

[Paweł Prauss]

No to ja pochwalę się tym co dziś robiłem ?

Najpierw rozkonserwowałem (odkleiłem) Radugę i MDS-a - to coś czego użyli producenci skrystalizowało i totalnie unieruchomiło te dwa nowe i całkiem poprawnie wykonane motorki (poza gaźnikami oczywiście, bo te są z definicji do wymiany), wymieniłem też w nich śrubki ?

A na deser poszedł ten śliczny maluszek, używany ale w stanie idealnym, trzeba go było również odkleić i zakonserwować.

Mój środek (tożsamy z tym, którego używał MVVS) nie krystalizuje nawet po 30 latach...

 

[Granacik]

Ten tylny MDS z rurą to niezły wariat.

[Paweł Prauss]

7 godzin temu, Granacik napisał:

Ten tylny MDS z rurą to niezły wariat.

Zgadza się?

według producenta na standardowym paliwie bez zawartości nitrometanu silniczek osiąga 22000 obr/min (z rurą rezonansową) i 2,2 kW mocy?

 

szukam do niego oryginalnej rury

[silesia_system]

Latałem na tym MDS z gaźnikiem i rurą z webry. Kręcił całkiem nieźle APC 11x8 i 12x7. 

[Paweł Prauss]

53 minuty temu, silesia_system napisał:

Latałem na tym MDS z gaźnikiem i rurą z webry. Kręcił całkiem nieźle APC 11x8 i 12x7. 

Bo to bardzo dobre motorki są, nie dotyczy gaźnika ???

[stan_m]

33 minuty temu, Paweł Praus napisał:

Bo to bardzo dobre motorki są, nie dotyczy gaźnika ???

 

Niestety, Pawle. Dobre ale bez powtarzalności jakości co oznacza, że kupione jednocześnie dwa , różniły się parametrami biegunowo. Kiedyś kupiłem 20 sztuk tych silników, wszystkie zakonserwowane smarem armatnim tak, że musiałem je zdemontować i umyć w myjce ultradźwiękowej i dopiero złożyłem z tego tylko 5 sztuk, które spełniały charakterystykę mechaniczną zamieszczoną w instrukcji.

[Grzesiek]

No MDS 6,5  juz tak kolorowo nie wypada.Korby nie nadązylem dorabiać.

[young]

W takim razie idę na strych i poszukać tego mds-a .

Rurę chyba też mialem !!! 

Może jak znajdę (?)to będzie chętny na kupno ...ale.czy to był mds nie pamiętam:)))