Skocz do zawartości

RCGF 20 ccm z HK - kaszle


hellios81

Rekomendowane odpowiedzi

  • 10 miesięcy temu...

Odgrzeję temat aby nie pisać nowego wątku. Nabyłem niestety to cudo Chińskiej myśli technicznej skuszony ceną. Pierwsze wrażenie pozytywne. Ciasno się obracał, dwa pierścienie, może dla tego, wniosek, czeka mnie dłuższe docieranie, OK dam radę :) Zastanowiło mnie to ,że im mocniej dokręcałem śmigło tym bardziej zwiększały się opory obracania wałem. Ułoży się,pomyślałem i poluzowałem docisk śmigła. Tak silnik przepalił dwa litry paliwa 25:1 w większości na małych i średnich obrotach. Ciasne obracanie silnika znacznie zelżało więc postanowiłem przejść do dynamiczniejszego docierania i regulacji gaźnika i tu początkowo wszystko przebiegało w normie aż się okazało,że na dużych obrotach silnik zaczął przerywać pracę aż do nagłego zatrzymania. Śmigło zmieniało swoją pozycję a mocniejsze dokręcenie powodowało w dalszym ciągu zwiększenie oporów obrotu. Zamieniłem śmigło drewniane na kompozytowe i poza tym ,że nie zmienia swojej pozycji względem osi nic się nie zmieniło. Silnik dalej przerywa na wysokich obrotach i żadna regulacja gaźnika tego nie zmienia. W całej mojej praktyce modelarskiej nie spotkałem się z tym,że docisk mocowania śmigła ma wpływ na opory obrotu wału. Podejrzewam, że łożyska nie są dobrze osadzone w gniazdach lub wał ma wadliwe podtoczenia i nie stabilizuje go pomiędzy łożyskami.  Nie wiem czy da się to zareklamować w HK . Zanim rozbiorę silnik Może ktoś ma podobne doświadczenia z tym silnikiem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Wygląda na to,że tylko mi trafił się taki przypadek. Postanowiłem "pogadać" z Chińczykiem na czacie. Jak zwykle było miło i uprzejmie. Prosił o zdjęcia i film po czym kazał wypełnić odpowiednie druki. Otrzymałem prośbę o odesłanie silnika do HK w Holandii. wysłałem więc. Po miesiącu podziękowali za cierpliwość. Mija kolejne dwa tygodnie i cisza. Pewnie odesłali do Chin :) Tracę dobre zdanie o tym sklepie ale muszę czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mogłes pomierzyć głebokosci do podparć wału w łożyskach w silniku i podtoczenia na wale.Różnice byś szybko wyłapał.Podkładeczki na wał i po problemie.Myśle ze kicaje tak wlasnie zrobią i odeślą Tobie ten sam motorek.

Dokładnie tak zrobiłem :) ale podkładka to nie wszystko. Wał miał za małą średnice osadzenia przedniego łożyska, co widać gołym okiem. Na czacie proponowałem aby mi wysłali wał i będzie po sprawie ale Chińczyk stwierdził,że oni nie naprawiają silników tylko wymieniają albo oddają kasę (co wolę) Wysłałem więc i czekam na werdykt :)  

post-606-0-32356500-1534572425_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lechu, kolega z lotniska ma identyczny jak Twój problem. Wał od początku ciężko się obracał i blokował przy dokręcaniu śmigła.  Po okresie docierania czuje się zdecydowany opór przy próbie obracania wałem.

 

Silnik idzie na reklamację. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli gdy przykręcę śmigło to od razu powinienem czuć opór kręcąc ręką śmigłem? Mam taki ale jeszcze nie odpalałem nigdy. Niedawno forumowy kolega też taki zakupił w HK ale nie wspominał o takich dolegliwościach/wadach.

 

Dokładnie tak. Dokręć mocno śmigło i jeśli będzie się obracał z oporem to masz ten sam problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dziś kurier dostarczył nowy silnik. SUPER , pomyślałem i od razu przykręciłem śmigło i...... znowu to samo  :(  Od razu zrobiłem film i zdjęcia i zasiadłem do czatu. Po godzinnej rozmowie Chińczyk uznał moją rację.Wywalczyłem zwrot kasy i koszty wysyłki za dwie paczki   z tym,że koszt wysyłki zwrócą w kredytach/punktach w HK. dobre i to. To koniec mojej przygody z tą marką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lechu, kolega miał podobną  sytuację. Odesłał silnik , a żeby nie czekać na rozpatrzenie reklamacji kupił drugi  taki sam silnik i znowu zonk.

Drugiego już nie odsyłał tylko silnik trafił do mnie. Dorobiłem podkładkę 0,5 mm na wał silnika i zamontowałem ponownie przednie łożysko. Problem się skończył. Sam silnik pracuje bardzo ładnie i pali z palca co nie zmienia faktu, że drugi kolega ma identyczny motorek bez problemów z wałem, ale ten z kolei silnik jest istną zakałą. Chyba więcej obrotów wykonał z rozrusznikiem niż o własnych siłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam, chciałem odgrzać temat.

Nabyłem rcgf 30 twin.

Wypalone ok litra paliwa 1:25 na stole teraz regulacja w modelu i tu robi się problem.

Na stole pracowała dobrze na przelaniu jak to na dotarciu.

Natomiast w modelu mam problem z ustawieniem wolnych obrotów. Na wysokie się wkręca ładnie bez czkawki natomiast niskie są takie że samolot odjeżdża. Nie jestem w stanie ustawić tak aby nie jechał. Nie mam obrotomierza, ale mam kilka narzędzi ogrodniczych ( kosa, dmuchawa, pilarka) i tam są niższe obroty porównywalnie.

Na gaźniku napis wlabro,ale czy to oryginał nie wiem.

Może ktoś podpowie jak zaradzić.

 

 

Edit: 

Udało mi się wyregulować motor zgodnie z instrukcją z tej strony:

 

https://www.modelmotor.pl/webpage/montaz-modelarskiego-silnika-benzynowego-w-modelu.html

 

najpierw regulacja wysokich obrotów śrubą H składu mieszanki a następnie wolne obroty L

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.