Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No dobrze jest , i są owiewki na kołach.

Ja swoje owiewki uszkodziłem bo się rozkleiły na dwie połówki , nie za bardzo lubiłem owiewki na kołach bo nazbiera się w w nich trawy która na lotnisku nie chce z nich wylecieć, za to bez problemu wysypuje się w aucie.

Ale posklejam je jak mi gdzieś żywica zostanie , bo trzeba przyznać że wizualnie robią robotę, i w następnym sezonie model z powrotem dostanie swoje buciki.

Opublikowano

Tak tak ,już się rozlecą,

Wiesiu , zmieniłem kąt natarcia owiewki . Ja preferuje lotniska trawiaste bo beton to jest masakra .

Jest jeszcze kwestia konstrukcji mocowanie owiewki . Jak jest solidna to wiele zniesie.

Jak tobie rozleciała się na dwie połowy to zmień sprzedającego.

Owiewki robię sam , maski silnika też owszem , kabinki i wiele innych , ale to zabiera wiele czasu .

Te na fotkach to kupione i są solidne - perfekt.

Jak chcesz kontakt to daj znać.

Opublikowano
17 minut temu, diabolo napisał:

W tym zestawie są owiewki na golenie przy kadłubie jak w EF ?

Można jaśniej , bo nie rozumiem.

Coś łapię , ale nie jestem pewien, czy chodzi o owiewki przykadłubowe ?.

Ale w jakim zestawie?.

Opublikowano
12 godzin temu, Cybuch napisał:

Jak tobie rozleciała się na dwie połowy to zmień sprzedającego.

Ale musisz brać pod uwagę że mój model lądował bez kół  , na owiewkach.

Połamałem koła kręcąc bączki na ziemi , ale po uszkodzeniu kół nie zakończyłem latania.

Latałem na uszkodzonych kołach , a latanie zakończyłem jak całkowicie straciłem koła, bo po kilku startach koła sie rozpadły całkowicie i schowały się w owiewkach.

Więc ostatnie lądowanie było na owiewkach , a czy sa słabe? no nie wydaje mi się , na pewno do tego do czego są stworzone to nie , ale do lądowania na nich to tak zdecydowanie sa za słabe.

 

 

 

Opublikowano
Godzinę temu, diabolo napisał:
11 godzin temu, Cybuch napisał:

Ale w jakim zestawie?.

tematowym ?

Takich owiewek które są przy kadłubie nasuwane na goleń , to tego nie ma w zestawie.

  • Dzięki 1
Opublikowano
9 godzin temu, enter1978 napisał:

Ale musisz brać pod uwagę że mój model lądował bez kół  , na owiewkach.

 

 

Wiesław , jak to jest możliwe , że odpadły koła a owiewki zostały. W moim zestawie raczej było by odwrotnie.

7 godzin temu, enter1978 napisał:

Takich owiewek które są przy kadłubie nasuwane na goleń , to tego nie ma w zestawie.

Jak nie ma w zestawie to dorobimy . ?

Opublikowano
17 minut temu, Cybuch napisał:

Wiesław , jak to jest możliwe , że odpadły koła a owiewki zostały. W moim zestawie raczej było by odwrotnie.

A jest to możliwe , dlatego że odstawiając wiraże i kręcąc bączki na ziemi uszkodziłem felgi , więc felgi połamane latały sobie po swojemu w owiewce a opony po swojemu, finalnie nawet jak opona wystawała z owiewki to po dotknięciu ziemi chowała się w owiewce :), skuteczność połamanych kół była identyczna jak by ich nie było w ogóle.

Ale pocieszę cię że model 2,7m nie tak łatwo wywalić na plecy kapotażem jak model 2,2m , ot oprze się na mordzie i kawałek posunie się po ziemi na dziobie i tyle .

Irek a z czego masz tą tylną goleń podwoziową? to dural?

Opublikowano

O tym nie pomyślałem , że można modelem latającym kręcić dryfty.

10 minut temu, enter1978 napisał:

Irek a z czego masz tą tylną goleń podwoziową? to dural?

Nie , to kawałek sprężystej stalowej blachy wyjęty ze starej kanapy.

Opublikowano
51 minut temu, Cybuch napisał:

O tym nie pomyślałem , że można modelem latającym kręcić dryfty

A można:) , ale to był jednorazowy incydent , po tej akcji kupiłem jeszcze tańsze koła niz połamałem , również plastikowe felgi , ale używane zgodnie z przeznaczeniem przelatały całe lato i nie kwalifikują się do wymiany i brak jakichkolwiek uszkodzeń.

W ogóle to z modelem nie ma żadnych problemów , przelatał lato bezawaryjnie a jak miałem problemy np z silnikiem to na moje własne życzenie , połamałem dwie tylne golenie , pierwsza to mi go wiatr zdmuchnął podczas montażu stateczników a druga goleń poszła jak chciałem nisko przelecieć i szarpnąłem wysokość no i strzelił model ogonem o ziemię i goleń poszła , trzecia goleń chodzi ale najlepsze czasy ma już za sobą, jakaś trefna się chyba trafiła.

No i kabina się połamała na koniec , ale ona mi się kiedyś w Zamościu odkleiła a ja ją olałem i tak latałem i to mogło jej bokiem wyjść i po jakimś czasie pękła, ale to nie ważne takimi duperelami nawet sobie głowy nie zawracam.

Przez cały sezon model latał niezawodnie , zero problemów z czymkolwiek , juz z Mx-em miałem więcej roboty bo z 3 razy spawałem kolano wydechowe, a w tej extrze 2,7 nie było sytuacji żebym musiał się zwijać do domu bo model się zepsuł , jedyna awaria jaka się przytrafiła to wyrwana świeca , ale to i tak juz miałem sie zwijać bo juz wieczór był.

Tak czy inaczej ja juz sezon definitywnie skończyłem , fajnie było , w tym roku polatałem najwięcej jak sięgnę pamięcią wstecz , dziś miałem czas ale juz się nie skusiłem na latanie , dla mnie już za zimno.

Teraz juz tylko symulator , serwis modeli  no i trochę będę budował zapasowy model 2,7m.

Czekam na wiosnę , wiosną będę miał 3 modele gotowe do lotu to też sobie polatam :).

Opublikowano
W dniu 6.11.2021 o 20:10, koniorc napisał:

Panowie, proszę o pomoc w wyborze silnika do tego modelu. Zależy mi na bezproblemowej eksploatacji i w miarę cichym wydechu.

Hej, przypominam się ze swoim pytaniem.

Opublikowano

Bezproblemowa eksploatacja ? Zawsze może się trafić jakiś bubel . Chociaż moim zdaniem większość problemów robią sobie sami użytkownicy . Jeśli ma być cicho to tłumik JBM z przednim wydechem i dobrej jakości węglowe śmigło .

Opublikowano

Nie ma takich silników . Darek dobrze napisał , że zawsze trafi się jakiś bubel.

Jak chcesz dobry to musisz kasy wywalić i to nie daje gwarancji jego bezawaryjności - [bezproblemowości ]

Co do cichej pracy to coś za coś . Zawsze stracisz na mocy.

 

W dniu 6.11.2021 o 20:10, koniorc napisał:

Panowie, proszę o pomoc w wyborze silnika do tego modelu. Zależy mi na bezproblemowej eksploatacji i w miarę cichym wydechu.

Pewnie czegoś nie dopatrzyłem .

Jaki to model ?.

Opublikowano
11 godzin temu, Cybuch napisał:

Jaki to model ?.

Chodzi oczywiście o model z tego wątku czyli Extrę 2.7m. Doprecyzowując chodzi mi o dobrej jakości silnik, jasna sprawa że można trafić na bubel albo samemu coś popsuć. Chciałbym tłumiki typu canister, nie musi być super cicho. Na tę chwilę rozumiem że GP 123 z tłumikami JBM może spełnić moje wymagania? Jakieś alternatywy?

Opublikowano
11 godzin temu, Cybuch napisał:

Jaki to model ?.

No extra 300 K.S 2,7m , Konrad sobie zrobi model w czasie oczekiwania na reklamację silnika:).

I to jest dobry przykład , silnik nowy, ceniony , renomowany i niestety pojechał do naprawy gwarancyjnej.

Mój DLE-120 kaprysił od początku, ale żeby był problematyczny to nie za bardzo , po prostu wolne obroty mu się rozjeżdżały , gdybym znał przyczynę która była banalna to nie było by problemu i od początku chodził by jak trzeba, od naprawy głowicy do której uszkodzenia sam doprowadziłem , silnik pracuje bez problemu , i zapala dobrze i wolne obroty trzyma.

Co do wydechów to nie do końca bym się zgodził że moc ograniczą, model 2,7 ma ogromną moc jak na swoja wagę, silnik 120cc w modelu 2,7 to nie to samo co silnik 55ccm w modelu 2,2m.

 

 

Opublikowano
11 godzin temu, koniorc napisał:

Chciałbym tłumiki typu canister, nie musi być super cicho

I nie będzie :), niby to dwa osobne cylindry i każdy ma swój własny tłumik ale natężenie hałasu jest dość zauważalnie większe niż model 2,2m z silnikiem 55ccm i tłumikiem kanister ,ale jest o wiele cichszy niz na puszkach i trzaski dwusuwa i ryk  nie doprowadza do szewskiej pasji , na kanistrach nawet jak depniesz i model ryknie to dźwięk jest przyjaźniejszy dla ucha, tak ogólnie do połowy mocy jest przyjemny i naprawdę cichy  powyżej połowy mocy trochę hałasuje ale nie drażni, ja w każdym razie   nie wrócę do tłumików puszek.

11 godzin temu, koniorc napisał:

rozumiem że GP 123 z tłumikami JBM może spełnić moje wymagania? Jakieś alternatywy?

W zeszłym roku MVVS na święta zrobił promocje i wszystkie silniki sprzedawali za 50% ceny , promocja która miała trwać 3 dni finał miała taki że po kilku godzinach stany magazynowe świeciły pustkami, nie wiem czy im się to skalkulowało ale jeśli tak to może powtórzą to w tym roku , czaiłem się na silnik 96ccm bo miał moc i wagę podobną do DLE-120, ostatecznie zrezygnowałem z mvvs i wybrałem DLE  ale decyzja była podyktowana kosztami regeneracji silnika w przyszłości, natomiast w promocji silnik MVVS wychodził chyba 2200zł?  a DLE w regularnej cenie 3200zł.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.