Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bardzo podoba mi sie ta retro stylizacja, z otwartą kabiną model będzie wyglądał na drugą połowę lat trzydziestych.

Trzymam kciuki i obserwuję temat ?

 

ms

  • Lubię to 1
Opublikowano

Kesto, to fajna i prosta metoda. Użyłem płynu maskującego do akwareli, kupionego w sklepie plastycznym. Ma konsystencję gęstego mleka i śmierdzi. Po nałożeniu dosyć szybko zastyga w taką gumowatą błonkę. Maskuję wybrane obszary, po zaschnięciu płynu całość maluję akrylem np. 2 razy, można z pędzla, lub natryskiem. Po zaschnięciu farby,  palcem łatwo ściąga się maski z płynu, odsłaniając poprzednie warstwy (srebrne). Tą nieregularność odprysków uzyskałem poprzez swobodne nakładanie kawałkiem ręcznika papierowego- tapowanie takim papierowym zwitkiem. Oczywiście płyn można też nakładać pędzlem, chlapać, pryskać i co tam się chce. Dzisiaj zobaczyłem też, że jest taki płyn w formie pisaka, to też może być ciekawe do linii prostych, nitów itp., spróbuję.  Pozdrawiam.

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 17.07.2024 o 18:00, endriuRC napisał:

Piękny 🥰 poleciał ?

Hej jeszcze nie, ale coraz bliżej...

Dzisiaj odpaliłem silnik. Jest to pierwsze uruchomienie ever tego silnika, a w moim życiu właściwie dopiero drugiego- nie licząc MK- 17 w '92 roku... Niedawno odpalałem  też Saito, tylko trochę mniejszego. Ogólnie jestem bardzo mile zaskoczony tym, że te silniki odpalają tak bezproblemowo. Bardzo mnie to cieszy, bo to moje pierwsze doświadczenia ze spalinami. Teraz docieranie. Spodziewalem się większych problemów na starcie i to mnie chyba zniechęcało do spróbowania spaliny. Są emocje:)

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
Cytat

Jest to pierwsze uruchomienie ever tego silnika, a w moim życiu właściwie dopiero drugiego- nie licząc MK- 17 w '92 roku.

Jak mawia stare przysłowie "jak sie nie przewrócisz to się nie nauczysz" 😉

Trzeba samemu spróbować , oczywiście dobrze jest wcześniej cos przeczytać czy się dowiedzieć w nowej dziedzinie, czy też posłuchać rad bardziej doświadczonych w temacie ale nic nie zastąpi własnych doświadczeń.

Ciesze się, że serducho modelu bije miarowym rytmem a projekt na ukończeniu - czekam na oblot za powodzenie którego mocno ściskam kciuki

 

ms

  • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.