Skocz do zawartości

Futaba T10J vs T10GC. Pytanie do znawców.


Swift
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jako świeżo upieczony emeryt ); postanowiłem powrócić do czynnego latania i zastanawiam

się nad niedrogimi używanymi Futabami:

https://allegrolokalnie.pl/oferta/futaba-t-10-cg-24

https://allegrolokalnie.pl/oferta/aparatura-futaba-t-10-j

T10J to nowszy model ale czy lepszy od GC ?

Wdzięczny będę za opinie i podpowiedzi Kolegów - szczególnie co do różnic między tymi modelami.

PS

Śmigłowce mnie raczej nie interesują, wyłącznie samoloty i szybowce. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Tytuł został zmieniony na Futaba T10J vs T10GC. Pytanie do znawców.

Hej,

 

10 J to tryb FHSS , a dokladniej T-FHSS, z telemetria

10 CG to tryb FASST, bez telemetrii

 

Sama Futaba Corp.  pozycjonuje  wyzej system FASST, jako "powazniejszy" i bardziej zaawansowany, zreszta zaadoptowany z ich systemow przemyslowych ( specjalnosc Futaby)  dla potrzeb modelarstwa.

FHSS pozycjonowany jest jako popularny i tanszy system "klubowy",  dla mniej wymagajacych zadan i modeli, odpowiedz na chinska i nie tylko , ale tansza konkurencje.

Do zwyklego latania to FHSS, jesli pojdziesz w w cos wiekszego, drozszego i bardziej wymagajacego to FASST.

 

Jesli T10 J jest w lepszym ( i nowszym stanie) to bierz smialo,

T10 CG ma juz troche lat na karku i moze byc bardziej zuzyta.

Z obu bedzies zadowolony, bo sa tanie i dobre zamienniki odbiornikow w obu systemach 

 

pozdrowienia

JD

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Swift napisał:

Jako świeżo upieczony emeryt ); postanowiłem powrócić do czynnego latania i zastanawiam

się nad niedrogimi używanymi Futabami:

https://allegrolokalnie.pl/oferta/futaba-t-10-cg-24

https://allegrolokalnie.pl/oferta/aparatura-futaba-t-10-j

 

 

Miałem wiele Futab. Błagam nie rób tego błędu i nie kupuj nadajników Futaby przezanczonych tylko do modulacji S-FHSS/T-FHSS.

Generalnie chodzi o jakość wykonania nadajników i możliwości ich programowania. Jedynym wyjątkiem z tej grupy jest nadajnik Futaba T12K ale nie wiem, czy jeszcze jest dostępny.

 

Kupując nadajnik T10CG skazujesz się na szukanie używanych odbiorników pracujących w modulacji FASST, które można jeszcze nabyć, więc obecnie nie jest to duży problem. Tak, współpracuą też odbiorniki w modulacji FASSTEST ale są b. drogie.

Nie wiem, czy oferta nadajnika T10CG w linku przez Ciebie przesałnym jest OK bo nie ma np. zdjęcia z włączonym ekranem i nie wiedać czy ekran jest w pełni sprawny itd. Osobiście nie kupiłbym używanego nadajnika bez możliwości sprawdzenia lub zwrotu (z własnego doświadczenia sprzed paru tygodni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, samolocik napisał:

 

 

Miałem wiele Futab. Błagam nie rób tego błędu i nie kupuj nadajników Futaby przezanczonych tylko do modulacji S-FHSS/T-FHSS.Generalnie chodzi o jakość wykonania nadajników i możliwości ich programowania.

 

A to mnie bardzo zaskoczyłeś, bo byłem święcie przekonany, że co ,jak co, ale Futaba słynie z wysokiej jakości wykonania i pewnego, niezawodnego software. Widać czasy jednak się zmieniają ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość i pewność działania jest aczkolwiek nadajniki dedykowane wyłącznie modulacji S-FHSS/T-FHSS mają ograniczone możliwości programowania (przykładowo nadajnik T10J za blisko 1.500pln ma tylko 2 fazy lotu dla szybowca) i jest to wkurzające biorąc pod uwagę ich cenę. Może dlatego jedyny nadajnik z tej serii, który miał lepsze oprogramowanie tj. wspomniany T12K nie jest już w ofercie aby nie robić wewnętrznej konkurencji droższym nadajnikom z modulacją FASSTEST/T-FHSS w których już usunięto modulację FASST aby nie dało się dokupić niegdyś tanich "podróbek" odbiorników. Dla mnie obecnie Futaba zaczyna się od nadajnika T16SZ obecnie zastąpionego przez T16IZ. Jeżeli wrócę do Futaby to poniżej tego modelu nie kupię.

Ale wiadomo, trzeba przeliczyć pieniądze, ocenić potrzeby zobaczyć w jakiej cenie są odbiorniki i zadecydować.

 

Obecnie najtaniej nadajnik w komplecie z odbiornikiem Futaba T16IZ widziałem za bodajże 629 EUR na lindinger.at gdyby ktoś poszukiwał. Mieli też odbiorniki 8 kanałowe w modulacji T-FHSS w cenie po przeliczeniu jakieś 288pln ale się szybko rozeszły.

 

 

 

No i ta liczba protokołów w Futabie 🙂

 

Obraz ze strony: https://futabausa.com/product-support/receiver-feature-charts/

 

 

tx-rx-compatibility.thumb.webp.e5c8f6e97683596f870828a38776064f.webp

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wskazówki. Rozmawiałem już z Panem Krzysztofem i chyba kupię wspominaną T10J.

Dla mnie wystarczy do prostych elektryków typu Easy Glider i podobne.

 

Mam jeszcze pytanie o zmianę mode w nadajniku -  czy da się prosto zrobić jak np. w starszych radiach typu Aurora. ?

Jak sobie radzicie z akumulatorami, bo szczerze mówiąc ten koszyk na 4 paluszki nie budzi mojego zaufania i

trochę się dziwię, że Futaba zrobiła to trochę, jak w radiach zabawkowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest w instrukcji obsługi nadajnika:  https://futabausa.com/wp-content/uploads/2018/09/10J.pdf

 

MODE:

Z tego, co mi wiadomo nie ma opcji zmiany MODE. Nie znalazłem w instrukcji.

 

Akumulator/baterie:

Strona 17 instrukcji. Można użyć baterii a można zakupić pakiet akumulatora o symbolu fabrycznym HT5F1800B lub FT2F2100B (pewnie można z modelarskim dobrać coś podobnego)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zamierzasz latać prostymi modelami mogę zaproponować fabrycznie nowy nadajnik 7c (ze starych zapasów), 2 warunki - muszę go znaleźć wśród gratów, 2- sensowna cena . Mode jest do przestawienia i mogę to zrobić przed wysyłką. Miałem 8j i sprzedałem , czego żałuję właśnie ze względu na wagę, na zasilanie wchodziły normalne pakiety4-5 cel NiMh od odbiornika 🙂.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Paweł !

A coś się tak uparł na tą Futabę ? Dla mnie - jeżeli Futaba, to z linkiem  Fasstest.  Dobrym rozwiązaniem (i najtańszym ?) to Futaba 14. Ma zaszyte wszystkie wcześniejsze modulacje i dość elastyczna pod względem odbiorników. Czyt: każdy wcześniejszy odbiornik, jak i najtańszą chińską podróbkę z nim zbindujesz. Cała reszta - to sentyment !!!

Futaba z Fasstestem - najlepszy link z jakim miałem możliwość się spotkać.  Ale, jeżeli to ma służyć do sterowania modeli, jak wskazałeś wyżej, to po kiego licha płacić za radio więcej niż za model ? Przecież najtandentniejszy FrSky 6 zrobi to samo, a - nawet lepiej !!!

Z sentymentu wyposażyłem mojego JR 9303 w moduł FrSky - piszczy co chwilę, a i kilka modeli rozwaliłem. Ucinając dyskusję na ten temat - to już 3 moduł w tym nadajniku. Są dni, kiedy latam na 1 km - i cisza ! Są dni - że na 150m strach odlecieć. A obok mnie chłopcy z modelarni, którym doradziłem FrSky 6i - latają spokojnie. Bez oznak zerwania połączenia czy utraty kontroli nad modelem. Zrób - jak uważasz. Ale - czasami presja środowiska jest znacząca.....

Wcale nie uważam, że FrSky 6 - to najlepszy możliwy wybór ! Ale dziś chyba najtańszy, niezawodny i spełniający Twoje planowane zastosowania ?

Gdybyś planował zastosować  to  w Wicherku, kupić Pilota 2 i przerobić go pod moduł 2,4 GHz i pojechać na zlot antyków - to jak najbardziej właściwy wybór. Z przymróżeniem oka - Twoja Futaba też by za bardzo nie raziła...? Cała reszta - to przerost formy nad treścią...

Jeżeli źle dobrałem sformułowania - przepraszam. Nie było moją intencją ośmieszyć Cię, czy wykpić.... 

Pozdrawiam - Jurek

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2023 o 19:58, witold_pi napisał:

Jeśli zamierzasz latać prostymi modelami mogę zaproponować fabrycznie nowy nadajnik 7c (ze starych zapasów), 2 warunki - muszę go znaleźć wśród gratów, 2- sensowna cena . Mode jest do przestawienia i mogę to zrobić przed wysyłką. Miałem 8j i sprzedałem , czego żałuję właśnie ze względu na wagę, na zasilanie wchodziły normalne pakiety4-5 cel NiMh od odbiornika 🙂.

Dzięki za propozycję. Jeśli odnajdziesz daj znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Jerzy Markiton napisał:

Cześć Paweł !A coś się tak uparł na tą Futabę ?

 

Cześć !

W żadnym razie nie czuję się urażony, a wręcz przeciwnie - dobrze poinformowany.

Trudno powiedzieć, że się uparłem, choć zachęca mnie atrakcyjne cena

tej 10J (550 zł za radio i odbiornik) no i marka - jakość Futaby.

Pewnie to dziś już  nieracjonalne, ale przez lata praktyki zawodowej jeszcze

w latach 80-tych - uprzedziłem się do większości dalekowschodnich producentów

urządzeń precyzyjnych - cienkie wsporniczki, pękające sprężyny, mocowania na jedną śrubkę itp.

Jak dziś patrzę na FrSky, FlySky, Radiolink, to - może bezpodstawnie - mam wrażenie, że

nie jest to sprzęt na lata i z gwarancją, że nie sprawia kłopotów. Może to jednak tylko moje uprzedzenia

dziś już nieaktualne. Tak jak wspomniałem na moje potrzeby - latania zabawowego - wystarczy proste radyjko typu zasłużonych Multiplex Cockpit SX i podobne.

Pozdrawiam

PS 

Czy pisząc FrSky 6 masz na myśli to radio (FlSky FS-i6x):

https://allegro.pl/oferta/flysky-aparatura-fs-i6x-10ch-odbiornik-fs-ia10b-9504419583

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używamy (tzn: chłopcy używają) głównie "6", bez tego "i". Wygląda tak samo. Ale czy jest identyczne po za dodatkowymi kanałami - nie wiem. Podpytam na lotnisku. Kilka osób z poza naszej modelarni też je posiada. Masz rację - jak się to weźmie do ręki sprawia wrażenie badziewia. Jakość użytych elementów - nie powala. Ale działa ! Ma wszystko co potrzebujesz nawet w dużym szybowcu, a te zazwyczaj mają większe wymagania pod względem oprogramowania. I nie spotkałem się ani razu z problemem zerwania linku czy innymi zakłóceniami w sterowaniu. Był 1 przypadek rozpadnięcia się wyłącznika trójpozycyjnego na stole w modelarni... A - i 1 chłopak rozbił model jak wypadły mu w czasie lotu akumulatory z nadajnika...Bo kupił paluszki o ,25mm grubsze, nie chciały mu wejść do pojemnika i trochę na siłę je tam wepchnął. Teraz ma polutowane w pakiecik i jest spokój ! 

Trochę inny interfejs użytkownika - ale można się przyzwyczaić. Też miałem problemy jak się przesiadałem z JR na Futabę ! Były chwile gdy miałem ochotę tym rżnąć o ścianę. Ale z czasem się przyzwyczaiłem. 

Reasumując: prymitywne, tanie radyjko, które ma wszystko czego większość z nas potrzebuje, nawet w dużych modelach. Lekko 50% możliwości jest niewykorzystywane, ba,  większość użytkowników nie zdaje sobie sprawy, że tam są...

Jeżeli się nie mylę "i6" ma rozbudowaną telemetrię i obsługę "S-bus". Ale korzystanie z tych rzeczy może być kłopotliwe z uwagi na wyświetlacz i sposób dotarcia do tych rzeczy zaszytych w oprogramowaniu. Tak, jak upierdliwa jest jest obsługa Futaby 14...

Ma 1 minus - wzbudza politowanie wśród pozostałych uczestników spotkań na lotnisku. 

Odwieczny dylemat: posiadać czy latać ?? Jak latać - to  dobry wybór !

Można mi zarzucić hipokryzję bo latam na Jeti DS14.  Ale w tym radiu producent, nie konsultując tego ze mną, zrobił interfejs użytkownika prawie dokładnie pod moje wymagania...

Chyba do lamusa odchodzą aksjomaty, że radio kupuje się na lata i że cena  odzwierciedla jakość ?

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie namawiajcie na openTX itp. bo to jest badziew wynikający z ograniczenia hardweru i kosztów opracowania 99,999% niezawodnego softweru. Ja jestem "wyznawcą" JR bo mi leży SOFT I NADAJNIK W RĘKU. Porównywanie tanich wynalazków za 200 zł, z urządzeniami za kilka tysięcy naprawdę mija się z celem. Samo programowanie przypomina programowanie Graupnera Mc16 czy 20 z lat 90 ubiegłego wieku czy asemblera Z80. Wolę C# . Ponadto pamiętanie co oznacza jakiś pstryczek przy kilku wgranych modelach z pewnością doprowadzi do pomyłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, witold_pi napisał:

Nie namawiajcie na openTX itp. bo to jest badziew wynikający z ograniczenia hardweru i kosztów opracowania 99,999% niezawodnego softweru. Ja jestem "wyznawcą" JR bo mi leży SOFT I NADAJNIK W RĘKU. Porównywanie tanich wynalazków za 200 zł, z urządzeniami za kilka tysięcy naprawdę mija się z celem. Samo programowanie przypomina programowanie Graupnera Mc16 czy 20 z lat 90 ubiegłego wieku czy asemblera Z80. Wolę C# . Ponadto pamiętanie co oznacza jakiś pstryczek przy kilku wgranych modelach z pewnością doprowadzi do pomyłki.

O co chodzi z tym namawianiem do OTX?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Jerzy Markiton napisał:

Tak, jak upierdliwa jest jest obsługa Futaby 14...

Że jak ?? :)

Co tak powoduje tą upierdliwość ? bo mam 14 SG i każda funkcja jest dla mnie banalnie prosta w dostępie, ustawieniu itp 

Fakt, jest jedna rzecz która powoduje u mnie irytację -wpisywanie nazwy modelu ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witold ? Widziałeś FrSky 6 z OTX ?? Ja nie (jeszcze). Dlatego piszę o oprogramowaniu fabrycznym. 

Wcześniej się trochę zapędziłem. Informacje o telemetrii  pochodzą z FlySky a nie - z FrSky.... Wydawało mi się, że to te same nadajniki tylko sprzedawane pod inną marką - ale nie. Rozmawiałem dziś z kolegą na lotnisku, u którego tą telemetrię podejrzałem i okazało się, że jest posiadaczem FlySky. Przepraszam za sianie fermentu ! Jak się pojawi jakiś posiadacz FrSky nie omieszkam sprawdzić. Jest tu zresztą tylu ekspertów, że nie powinno być kłopotu z weryfikacją moich wypowiedzi.

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś FrSky 6 z OTX ?? 

A gdzie ja to napisałem?

13 minut temu, Jerzy Markiton napisał:

Witold ? Widziałeś FrSky 6 z OTX ?? Ja nie (jeszcze). Dlatego piszę o oprogramowaniu fabrycznym. 

Wcześniej się trochę zapędziłem. Informacje o telemetrii  pochodzą z FlySky a nie - z FrSky.... Wydawało mi się, że to te same nadajniki tylko sprzedawane pod inną marką - ale nie. Rozmawiałem dziś z kolegą na lotnisku, u którego tą telemetrię podejrzałem i okazało się, że jest posiadaczem FlySky. Przepraszam za sianie fermentu ! Jak się pojawi jakiś posiadacz FrSky nie omieszkam sprawdzić. Jest tu zresztą tylu ekspertów, że nie powinno być kłopotu z weryfikacją moich wypowiedzi.

Pozdrawiam - Jurek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.06.2023 o 11:55, witold_pi napisał:

Nie namawiajcie na openTX itp. bo to jest badziew wynikający z ograniczenia hardweru i kosztów opracowania 99,999% niezawodnego softweru. Ja jestem "wyznawcą" JR bo mi leży SOFT I NADAJNIK W RĘKU. Porównywanie tanich wynalazków za 200 zł, z urządzeniami za kilka tysięcy naprawdę mija się z celem. Samo programowanie przypomina programowanie Graupnera Mc16 czy 20 z lat 90 ubiegłego wieku czy asemblera Z80. Wolę C# . Ponadto pamiętanie co oznacza jakiś pstryczek przy kilku wgranych modelach z pewnością doprowadzi do pomyłki.

Odebrałem to jako komentarz do mojej wypowiedzi.... Jeśli źle odebrałem - to przepraszam. Nie nadaję się już do takich dyskusji... Już milknę !

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.