BRoman

Jestem poruszony i wzruszony do łez widokiem sklejkowej krzywki na stole ! Co to były za czasy ! Metoda wykonywania elementów absolutnie uzasadniona .Popieram rozsądek w każdej postaci . Unikaj połączeń listew podłużnic w tym samym przekroju kadłuba . Raczej podpieraj połączenia na wręgach (żebrach ).

A mnie zaimponowała dziewczyna z piankolotem na zawodach pucharowych.

Jeżeli zmianie uległa tylko waga to jest tylko przejście na inną biegunową . Wiem, że w wyczynowych modelach zakres "uniwersalności" jest mały-jest przeznaczony do lotów w określonych warunkach. Poza tym model o niecodziennych kształtach wabi oko. Czas pokaże na ile jest to udziwnienie a na ile usprawnienie. Pamięta ktoś z kolegów rekordowy model Grzegorza Peszke? Też był odmienny.

Jeden urzędnik frontem do petenta a drugi ma to w d... Tak czy siak dzioby pokrzywione.

Rozumiem. Czyli piasta zmienia podstawowy parametr śmigła o ile jest tak wykonana. Czy sa takie oznaczenia na piaście bo nie zauważyłem tego. Dla mnie jedynym wytłumaczeniem użycia takiego czegoś jest brak łopatek o potrzebnym skoku.

Nie znam parametru +2,5 st. O co chodzi ? Jak nie masz 1500 W mocy to nie poszalejesz przy tej wadze.

A one też tak szybko się desensamblują ?

Chyba nie zamierzasz pokryć tego wszystkiego ?

I po oblocie ! Zupełnie normalny lot. Spokojne reakcje na stery. Silnik wystarczający-Mega 220/30/4 z 4 lipo. Wiatr przy oblocie 4-5 m/sek

Show room jak sądzę

Myślę , że nieco więcej nie zaszkodzi na pewno. Oczywiście jeśli to mechanicznie wykonalne.

Czy ten model nie powinien mieć silnika odchylonego w prawo ? Odnoszę wrażenie, że w prawo zakręty są bardziej spokojne bez tendencji do pochylania modelu. Tu szukałbym powodu do myszkowania i cały czas lewo , lewo , zakręt i pochylenie z pogłębianiem. Uciekasz od myszkowania i prędkość startu pod słabą kontrolą . Model piękny a sam lot stabilny. Gratulacje.

Odnoszę wrażenie, że dolne-boczne skosy wręg nie są linią prostą ale delikatnym łukiem ? Kolejny problem ze złudzeniem czy tez tak jest ? Skoro tak jest to może ktoś z kolegów powie po co ?

Na koniec kilka zdjęć. Model wyważony gotowy do lotu waży 2510 gr i ma obciążenie 43 gr/dm2. Zatrzask kabiny wklejony w drewienko i przykręcony mini wkrętami. Nie mam pomysłu czym to przykleić do ABS

Żagiel, nie żagiel. Dmucha nie dmucha. Równo, porywiście. Itd. Na sam koniec model spotyka się z ziemią i to względem niej należy zmniejszyć prędkość w obu osiach (manewrowanie sterami wg potrzeb). Pstryczkiem można uaktywnić BF lub dodać-odjąć aktywne w BF lotki. Przepis na proporcje powstaje dla każdego modelu indywidualnie przy lotach próbnych. Uwaga Jurka co do znacznej aktywności steru kierunku przy BF jest bardzo cenna i warta zastosowania.

Model nieco starawy ale dość solidnie zrobiony. Sprzedawał Staufenbiel. Jest to mój pierwszy model z zestawu "pudełkowego" więc na początek kilka uwag. Zdjęcia w kolejnym poście. Kadłub- dobrze zrobiony laminat na białym żelkocie. Logicznie ukształtowana krawędź kabiny zapewniająca dobrą sztywność otwartej przestrzeni. Dobrze ułożona grubsza tkanina Statecznik pionowy z prawidłowo wykonanym siedliskiem pod statecznik poziomy. Nakrętki do st. poz. wklejone prawidłowo i pasują do otworów w stateczniku . Zestaw był niemal kompletny bo od kogoś ; ster kierunku zrobiłem sam. Oryginał zaginął w czasoprzestrzeni...Wewnętrzne półki na serwa i akumulatory bardzo dobrze pasują przy sklejaniu elementów i do kadłuba Owiewka kabiny wykonana z nieprzezroczystego , czarnego ABS. Po obcięciu wg. zaznaczonej wyraźnie linii pasuje na 4 bo miejscami okazała się o 1-1,5 mm zbyt podcięta. Nie rzutuje na wygląd ale ... Otwory na wtyczki i kable dobrze umieszczone ale oczywiście należy dostosować wymiary do zastosowanych przez siebie akcesoriów . Użyłem zielone komplety MPX i przewody 0,35 mm. Statecznik poziomy jako płaska płytka z wydzielonym sterem wysokości .Ster na zawiasie z solidnej taśmy bezbarwnej na górnej krawędzi . Przyzwyczajony jestem do mniejszych sił zawiasowych-zdecydowanie mniejszych ! Napęd serwomechanizmem umieszczonym w dolnej części pionowego. Zaproponowana dźwignia ze sklejki 3 mm mechanicznie poprawna ale estetycznie ohydna. Ta dźwignia jak i podkładka pod śruby mocujące statecznik została zamieniona na moją dźwignię i podkładkę . Ważne by po wklejeniu dźwigni jeśli nie ma wycięcia zachodzącego na ster przekołkować dźwignię by mieć pewność , że się nie wyklei z balsą ... Zapinanie popychacza nieco upierdliwe na zwykłym snapie. Może wymienię na mini kulkowy. Skrzydła- konstrukcja żeberkowa pokryta balsą . Dobrze wizualnie wykonane i pokryte folią . Są lekkie i wydają się solidne. Skrzydła są czworo dzielne i należy skleić końcówki z centropłatem by otrzymać 1550 mm na płat. Połączenie kołkiem drewnianym 6 mm i kołeczkami 2x 4 mm. Połączenie wydaje się solidne . Skleiłem spuchlakiem. Ogólne wrażenie bardzo dobre. Mało się widzi nawet indywidualnych konstrukcji tak ładnie wykonanych . Kanały na kable umiejscowione prawidłowo o wystarczającej średnicy . Zawiasy lotek i klap z taśmy. I tutaj sporo nieporozumień. Ponownie spore siły zawiasowe. Klapy powieszone na górnej krawędzi nie pozwalają na wychylenia 50-60 st. do hamowania. Podcięcie klap tylko na klapie. Nie postarali się o zawieszenie na dolnej krawędzi skoro zastosowany profil nie potrzebuje ujemnych kątów klap. Profil starawy E 205. Późniejsze zestawy są na RG 15. Skrzydła zamocowane na węglowym bagnecie 9 mm obkurczonym rurką termokurczliwą . Prowadzenie w kadłubie tylko przez otwory. Przerobiłem na prowadzenie przez rurkę alu wklejoną w kadłub. Blokowanie skrzydeł na żądanym kącie natarcia na dwóch kołeczkach (przód ,tył ) z drewna. Wymieniłem na węglowy pręcik. Absolutnie i na pewno użycie wprost wykonanych otworów pod kołki stabilizujące jest niewykonalne jeśli użyć otworów na kołki w skrzydłach. Na tylko tylnym kołku około 2.5 st. kąt natarcia . Na przednim nie mierzyłem bo użycie przedniego kołka tak jak wykonał producent spowodowało "wystawanie" połowy średnicy tylnego otworu w kadłubie ponad obrys profilu. Przestawiłem położenie przedniego kołka i jest ok. Dołączone akcesoria są takie sobie. Jest wszystko ale nie w moim stylu. Dźwignie sterów olbrzymie ! Owiewki serwomechanizmów wielgachne ! Snapy plastikowe absolutnie do kosza ! Od razu pękają kołeczki . Popychacze klap i lotek narzucają położenie serwomechanizmów a co za tym idzie ich rozmiar . Może o to chodziło ? Bowden steru kierunku prawidłowy . Następny post ze zdjęciami.

Kto by nie wygrał Wawel pozostanie w Krakowie ! Nie oddamy !

Z Krakowa i sklep 15-20 km od domu ? Cały Kraków na durch to 20 km więc z Krakowa jesteś czy z okolic Krakowa? Wpadnij na ulice Sadową w Krakowie do Ośrodka modelarstwa AK w środę około 18-19 . Zabierz swoje szpeja to poradzimy ,podpowiemy a nawet damy jakieś drobiazgi. Pytaj o mnie...

Te samoróbki mocowania serwa są absolutnie prawidłowe ! Piankowe i owszem ale z twardej ,nie kruszącej się pianki. Są takie ?? Nie eksperymentuj z doświadczeniami na piankowych mocowaniach w swoim modelu. Wklejenie uchwytów serwomechanizmów MUSI być na sztywno ! Pozycja mechanizmu ma być raz na zawsze ustalona i jakieś ruchy całości są niedopuszczalne- nigdy nie będziesz wiedział jak naprawdę wygląda "0" mechanizmu .

Długie ,wąskie skrzydła nie mają nic ,ale to nic wspólnego z obciążeniem. Z wydłużeniem absolutnie tak. Waga dla twojego modelu ze stalowym bagnetem jest OK. Jak go odchudzisz to opiszesz zachowanie modelu przy powiedzmy 5 m/sek wietrze. Poczytaj nieco o biegunowych to zaskoczysz w czym rzecz.

A mnie wyrosły błony miedzy palcami (to na pewno nie bród) i kaczki pływają w osiedlowej kałuży (sic).

A co na to Zieloni Natura 12342,56 ? Nie zablokowali pasa startowego? Nie przykuli się do chorągiewek ? Nie wdarli się na pokład modeli ? Coś wymiękają !

To zaraz, zaraz ! Pojemność akumulatorów przekłada się na obroty silnika ? Tak wyszło z wypowiedzi Jurka. Chyba to jakiś skrót myślowy albo jakaś wiedza mnie ominęła

Domyślam się , że słowo " pitch" w przypadku opisu kołpaka do składanych śmigieł oznacza średnicę śrub mocujących łopatki. Szukam potwierdzenia/zaprzeczenia u bardziej obytych kolegów. Chodzi o produkt z BG.

Wiara -rzecz osobista. Nie będę ubogacał twojej wiary wzorem nowych mieszkańców Europy. Klasyka u akbar !