Skocz do zawartości

bubu2

Modelarz
  • Postów

    1 714
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez bubu2

  1. Lata, tak jak wygląda.
  2. wapniak Nie słyszałeś o tzw rozbieganiu silnika?, czyżby? (internet, choćby tu http://poszukaj.elektroda.pl/szukaj,rozbieganie-silnika-elektrycznego.html lub dobra książka. A 40tyś. pod obciążeniem -bala bala
  3. Oj, oj...
  4. Hmmm. Jak chciałbyś wyhamowywać lub tylko zmniejszać przędkość urządzenia z tych 60km/h? Liczyłeś siły bezwładności przy tej prędkości i masie? A jak długo rozpędzać i na jakiej drodze. WSzystko łatwo policzyć. Wg mnie nie realne takim urządzeniem na sznurku. Tylko małe prędkości.
  5. bubu2

    Bagnet-większy wznios

    Pod zdjęciem na stronie linkowanej wyżej, jest odnośnik (na niebiesko) gdzie jest dokładny opis naprawy. Oczywiście w modelarni.
  6. Nie musiałeś poprawiać. To nie było udostępnianie danych osobowych. Wystarczy przeczytać ustawę, a nie gadać głupot o łamaniu przepisów.
  7. Czy nie ma błędu? Widok w perspektywie, a bliższe skrzydło jest krótsze od bardziej oddalonego. Chyba, że model ma mieć lewe skrzydło krótsze. Ale to nie jest konstrukcja Burta Rutany.
  8. andrzej_t ściśliwość wszystkich cieczy jest tak mała, że chyba trochę przesadziłeś z tym wpływem na pojemność .
  9. bubu2

    Zwarcie w lipolu

    To są skutki róznych dziwnych opinii na tym forum. To, że zwarłeś końce przewodów, wcale nie musiało skutkować zepsuciem akumulatora. A juz na pewno Ci nie wybuchnie. Podlutuj wtyki i naładuj go. Z dużym prawdopodobieństwem, nic mu sie nie stało. Przy lutowaniu, zawsze zabezpiecz drugi wolny koniec, by nie powstało zwarcie. Wystarczy nałożyć kawałek koszulki izolacyjnej.
  10. Obydwa kwarce muszą być na tę samą częstotliwość. Rx-do odbiornika, a Tx-do nadajnika.
  11. Możesz kupić odbiornik, dowolnej firmy, na zakres 40 MHz Na kwarcu oprócz numeru kanału powinieneś mieć napisaną częstotliwość (w MHz).Tak, kanał 50 jest z zakresu 40MHz.
  12. Skończcie już o tym machaniu, bo jeszcze kilku poczyta i zaczną się horroy na lotniskach. Są tacy, którzy każdą głupotę biorą na serio. I później powstają mity lub cudaczne teorie.
  13. Nie sądzę, by istniała potrzeba przewijania silnika, skoro czasem kręci. Odciąłbym istniejące przewody (jeśli są wyprowadzoną wiązką), i dolutował nowe, miękkie linki. A tak na marginesie, wyższe napięcie, to mniejsze prądy. Moc, w urządzeniach elektrycznych, to VA. Przy tej samej mocy, wyższe napięcie, to mniejszy prąd. A tylko duże prądy grzeją i palą silniki. Lepiej śmigać na większych napięciach, niż na większych prądach. Jeśli masz "trudności" z lutowaniem (wielu modelarzy MA i to duze), odezwij się na PW. pozdr.
  14. A nie masz przypadkiem ustawionego wyłączania po trzech godzinach? Shark, o ile się nie mylę posiada takie ustawienie (jak większość ładowarek).
  15. Solius jest szybowcem, więc do latania nie potrzebuje napędu. Silnik powinien służyć tylko do wyholowania do góry. Jeśli chcesz latać na śmigle, szybko, powinieneś sobie sprawić model samolotu (ma krótsze skrzydła). Jeśli chcesz Soliusem szybować szybciej, po prostu zwiększ jego ciężar, np. doczep trochę ołowiu w środku ciężkości.
  16. bubu2

    Tarcza do cięcia drewna

    To co proponujesz to frez tarczowy do metalu, nie piła tarczowa do drewna. Szukaj czegoś Proxxona, np. takiej http://allegro.pl/tarcza-do-pily-super-cut-proxxon-sr-58mm-28014-i5310465430.html
  17. Kupić klej UHU POR. I posklejać na styk. W tak małym modelu wystarczy w zupełności. Jeśli dobrze skleisz, będzie mocniejszy niz przed połamaniem. Sklejki podziałają jak zbrojenie. Warstwa utwardzonego kleju jest mocniejsza od tej pianki.
  18. Jeszcze drobna uwaga. Na stateczniku, część ruchoma nosi nazwę ster (i na stateczniku pionowym i poziomym). Część ruchoma na skrzydle to lotka. Niestety, często na forum użytkownicy na ster mówią lotka steru. Niepoprawnie. B
  19. Rometowiec007 Wiele lat temu startowałem z gumy modele konstrukcyjne (oraz moi koledzy), modele styro-fornir z kadłubem laminatowym, a nawet koledzy startowali piankami. Nigdy nic się nie stało. Guma miała 30m (8mm, oplot) i 130 m. linki. Ważne, by przy starcie nie stawiać krzyżem modelu. Jeśli Twój Bird of Time jest poprawnie zrobiony, nie musisz się obawiać.
  20. Miałeś dobrze zamocowany hak. Po prostu źle wystartowałeś-przynajmniej tak wynika z Twego opisu. Postawiłeś szybowca na starcie tzw. "krzyżem". Model nie mogąc nabrać prędkości zwinął się na skrzydło. W chwili startu model (duże szybowce również) chwilę powinien lecieć poziomo lub pod niewielkim kątem do góry i stopniowo dodając obrotów w wyciągarce, w miarę łagodnie przejść do lotu wznoszącego. W duzych szybowcach taki start (jak opisałeś) również zazwyczaj kończy się zerwaniem liny i też zwaleniem na skrzydło. Zrywasz strugi na skrzydle.
  21. Długość przewodu ekranowanego (w rozsądnych granicach) nie ma znaczenia. istotna jest długość końcowego. bez ekranu, przewodu (ok. 3cm). Czynność jest do wykonania, uważam, przez każdego modelarza, który nie pyta jak lutować. Jesli masz odpowiednią lutownicę, kawałek przewodu ekranowanego (od czegoś) na pewno dasz radę. Poćwicz najpierw na jakiejś niepotrzebnej płytce, lutowanie nie jest trudne i można się go nauczyć w ciągu 1 minuty.
  22. bubu2

    Weatronic BAT 64

    Ktoś Ci płaci za takie hejtowanie? W jaki wątek się nie zajrzy, wszędzie Ciebie pełno i tylko pitolenie. Odpuść juz sobie, bo zniechęcasz do zaglądania na to forum.
  23. bubu2

    Wyważanie modelu

    dukeroger napisał poprawnie. Wstawiana płytka ma dwa punkty podparcia i SC nie musi się znajdować na dźwigarze. Dlatego w środku ma wycięcie do dowolnego rozstawu dźwigara. Punkt zawieszenia, na filmie, znajduje się w SC wyznaczonym od początku wstawianej płytki, a płytka jest ustabilizowana dwoma punktami zczepienia. Gdyby, jak mówisz, pomysł miał działać tylko dla SC na dźwigarze, niepotrzebna była by płytka. Model wystarczyłoby wieszać na dźwigarze i tak się często robi.
  24. Masz złą baterię. Napięcie mierzysz zapewne bez obciążenia. Diodę masz dobrą. Sprawdź napięcie pojedyńczych ogniw od zasilania, ale baterię obciąż jakimś odbiornikiem, np. żarówką.
  25. O co Ci chodzi? Ty na poważnie? Adwokat jesteś? Mamy tu forum modelarskie i myślę, że nie powinniśmy promować niepoprawnej terminologii. Te sklepy, do których podałeś linki, nawet proponują "włosienie" po 12szt. Sklepy mogą sobie pisać co chcą, ich sprawa, że są nieprofesjonalni i przepisują jeden od drugiego, BO SIĘ TAK ZNAJĄ NA SWEJ PROFESJI. Napisałeś o błędzie "włośnicowa"?- te sklepy oferują "włosieniowe". brrr A tak na marginesie-mam instrukcję od sprzętu elektronicznego. Taki fachowcy ją sporządzili, że w niektórych pozycjach opisu sprzętu (jest to tłumaczenie), napis dla funkcji AUTO (automatycznie), jest opisany jako SAMOCHÓD. Zrobili to tacy sami fachowcy, jak Ci w sklepach z włosieniami. I na drugim marginesie- włosienie są pasozytami z gatunku nicieni. Podobieństwo takie samo jak z AUTO.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.