Skocz do zawartości

mirolek

Modelarz
  • Postów

    4 052
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez mirolek

  1. mirolek

    DHC 2 Beaver

    Po włączeniu klap gwałtownie rośnie siła nośna dlatego domiksuj na początek SW w dół na około 1/5 wychyleń klapy. Nie ma jednej reguły co do wartości kontry SW i trzeba to ustalić doświadczalnie. Zarówno wielkości klap jak wielkości SW oraz ich odległość wpływają na wzajemne relacje. Klapy masz płynne czy wychylane skokowo? Model po załączeniu klap zawsze wchodzi na dodatni kąt natarcia i dlatego zadziera. Sprawdź czy efekt zadarcia nosa jest chwilowy czy model wznosi się stale przy stałej a najlepiej przy zmniejszającej się prędkości lotu. Musisz zneutralizować ten efekt wznoszenia ale nie możesz doprowadzić do chwilowej utraty prędkości na dodatnim kącie natarcia bo przeciągniesz. ms
  2. film: https://youtu.be/F96TZ3Un5ok https://www.youtube.com/watch?feature=player_videoeditor&v=F96TZ3Un5ok ms
  3. film juz zmontowałem ale chciałem dołożyć na koniec zdjęcia zwycięzców. Wszystkim chyba jednak zmarzły ręce bo nikt się nie zgłasza, że robił zdjęcia na koniec zawodów ms
  4. Czy ktoś ma i mógłby użyczyć kilka zdjęć z zawodów? ms
  5. Problem mieli tylko posiadacze nadajników Turnigy. Ja latam ESA na starym dobrym FM-ie i nie miałem problemów ...... do czasu gdy przy kolizji straciłem antenę odbiornika Niestety ML jest w centrum miasta i ilość anten na okolicznych budynkach stale rośnie a z tym ryzyko zakłóceń. Jeżeli podejmę się organizacji zawodów w przyszłym roku to prawdopodobnie w nowym miejscu. Może trzeba wrócić do korzeni i spotkać się gdzieś pod miastem na dzikiej łące. Dziś Kraków jest już zasypany śniegiem, kurzy jak w styczniu a temperatura poniżej zera - zawody odbyły się rzutem na taśmę przed załamaniem pogody. ms
  6. Dla nie wtajemniczonych wyjaśniam, że nasz NC zakończył lot w finale ww1 w ścianie wiaty a dokładnie w oknie wiaty w której Marek siedział i w skupieniu wypisywał dyplomy. Na szczęście foliowe okno wytrzymało atak ale wrażenie musiało być piorunujące skoro Markowi o mało nie puściły zwieracze ms
  7. Mam nadzieję , że wszyscy zawodnicy już bezpiecznie wrócili do domu. Dziękuję za przyjazd do Krakowa i udział w VI BITWIE O WAWEL, to chyba najbardziej wietrzna ale i najszybsza bitwa jaka rozegrała się w grodzie Kraka. Było słonecznie, nad głową bezchmurne niebo ale na termometrze kilka stopni i arktyczny wiatr który mroził uszy, ręce na drążkach, zwiewał wiaty organizatorom a modele wciskał za strefę. Poniżej oficjalne wyniki ww2 oraz wwI ms
  8. Boczne pływaki również uległy małej przebudowie. Wyjęte elementy ze skrzydła Bulinki 1 zostały rozcięte, wydrążone w środku i ponownie sklejone z pylonem wykonanym ze sklejki 3mm który tym razem wprowadził większy kąt natarcia pływaka niż poprzednio. Dodatkowo tył pływaka został wyokrąglony a dno mocniej ukosowane. Waga pojedynczego elementu zmniejszyła się obecnie do 45g Po wklejeniu w skrzydło, przód pływaka zbliżył się do krawędzi natarcia. ms
  9. Piękny model, udane loty i bardzo konstruktywna opinia. Pilot i błyski działek to wisienka na torcie ms
  10. Dlaczego uważasz, że napęd masz za słaby? Na filmie model dość żwawo wyszedł do góry a że najczęściej lata się z wiatrem to trzeba się tylko do modelu i jego reakcji na podmuchy przyzwyczaić. Ile amperów bierze obecnie silnik - może trzeba sprawdzić inną konfigurację śmigła. EDIT: Wg. pierwszego wpisu zastosowałeś Tower Pro 2409-18 który ma 1000kV, moim zdaniem lepszym śmigłem byłoby dla niego 10x5, jeżeli latałeś na 9" to mogło faktycznie brakować mocy. ms
  11. Nikomu nieba nie zabieram i nikogo do niczego nie zmuszam - nie wiem skąd wyciągacie te wnioski. Przypomnę tylko, że zadałem na wstępie pytanie po co relacja z zakupienia modelu? Między wycinaniem każdego elementu piłką, składaniem zestawu KIT czy też piankowym gotowcem jest olbrzymia różnica - różnica w nakładzie pracy jaki należy wykonać aby uzyskać model gotowy do lotu. Nie podejmuje tematu kto jest modelarzem a kto nie bo chyba takiej kategorii oceny nikt nie stworzył. Jeżeli ktoś lubi latać to rozumiem, że kupuje sobie gotową zabawkę. Mam pełne zrozumienie dla takiej formy spędzania czasu tylko nadal nie rozumiem po co zakłada na forum wątek - aby się pochwalić czy aby uzyskać pomoc w czytaniu instrukcji montażu. Gdyby to był wątek o własnościach tego modelu, jego dobrych i złych stronach, słabych miejscach, popełnionych przez producenta błędach i sposobach ich naprawy wpisałby się dokładnie w to o co chodzi na forum. Dyskusja nad modelem, wnioski i rady dla następnych którzy wątek czytają. Wątek o charakterze "kupiłem sobie taki model" nic nie wnosi .... i tyle. autor sam podsumował temat: i dlatego dalsze wycieczki osobiste uważam za zbędne. ms
  12. mirolek

    DREIDECKER NPN

    Wcale nie maiłem wtedy czasu na modele, dlatego cieszę się niezmiernie, że jednak budujesz i startujesz. Ale sam rozumiesz, że człowiek do dobrego się szybko przyzwyczaja i chętnie bym znów poczytał Twoje czy Stefana relacje z budowy ww-1-ek ms
  13. mirolek

    DREIDECKER NPN

    jak "mistrz makiet ESA" kupuje złożonego płatowca i wybiera czarne malowanie to jak to nazwać? Przyzwyczaiłeś nas Jacku do długich relacji i dopieszczonego detalu to się teraz nie dziw, że się dziwię ms
  14. Oklejanie kadłuba balsą to nieco żmudny proces ale jest już na ukończeniu, wyraźnie widoczne jest teraz wydłużenie kadłuba oraz poszerzenie części wodnej względem pierwotnej wersji modelu Redan został wzmocniony poprzez laminowanie tkaniną 50g/m2 w części dziobowej i tkaniną 80g/m2 w części środkowej ms
  15. mirolek

    DREIDECKER NPN

    Ktoś tu poszedł na skróty ..... ale bitwa o Wawel za tydzień i trzeba mieć skuteczną maszynkę do mielenia tasiemek ms
  16. To jest przerażające, że można w taki sposób argumentować. Oczywiście najłatwiej kupić gotową zabawkę aby sobie polatać ale co to ma wspólnego z modelarstwem? Bardziej mnie cieszy zrobiony samodzielnie prosty model z depronu niż prezentacja kolejnej piankowej zabawki made in china. To że modele wyglądają inaczej to oczywiste ale satysfakcję zdecydowanie ma większą ten co sam coś zbuduje niż ten kto ograniczy sie do naładowania pakietu i przyklejenia naklejek. Tak czy inaczej życzę powodzenia w oblocie i wielu wrażeń z tym związanych. Moim zdaniem emocję będą jak na grzybobraniu bo producent już to dawno sprawdził, że model lata i pewnie zrzuci opisywaną bombę. Każdy ma przecież to co lubi, kto lubi tylko latać ma gotowy model do latania ms
  17. Właśnie to miałem na myśli, zakładając wątek dobrze jest podać więcej informacji a najlepiej własną krytyczną opinię. Często materiał promocyjny producenta nie pokrywa się z tym co znajdujemy w pudełku. Aby ktoś mógł skorzystać z tego wątku sama informacja, że taki model jest moim zdaniem to za mało. ms
  18. Bardzo się cieszę, że pochwaliłeś się zakupem modelu ale to chyba jest forum modelarskie a nie zabawkarskie czy kolekcjonerskie. Gotowiec jakich wiele a do tego nie masz czasu go złożyć i oblatać ... po co zatem pojawił się ten wątek? ms
  19. Zabrałem się za odbudowę kadłuba. Zgodnie z nowym projektem kadłub został wydłużony i poszerzony co skutkuje zupełnie nowym kształtem części dziobowej. Zmieniłem też kształt dna na bardziej płaskie. Połączenie kadłuba nie było trudne, nowy kil w osi kadłuba oraz dwie proste listewki 6x4 wyznaczyły bryłę a kolejne gięte na mokro listewki 4x4 klejone na wręgach uzupełniły przestrzennie konstrukcję. ms
  20. Po urlopie zająłem się naprawą modelu ale okazało się, że uszkodzenia skrzydła są dość liczne i miałem problem z ustawieniem geometrii skrzydła. Zdecydowałem, że skoro i tak czeka mnie przebudowa kadłuba nie będę łatał skrzydła a wykonam nowy centropłat który dodatkowo wzmocnię do miejsca mocowania pływaków. Trwają obecnie prace nad Bulinką-2. Najpierw odzyskałem z modelu to co uznałem, że nadaj się do ponownego wykorzystania, czyli końcówki skrzydła, wieża, pół kadłuba i boczne pływaki. Reszta została zutylizowana Dzięki stelażowi wing-jig dość szybko powstała nowa konstrukcja skrzydła, którą o kilka centymetrów została przedłużona. W końcówkach skrzydła wymieniłem żebra łączące i ustalicłem ich pochylenie pod większym kątem było 3 stopnie a teraz jest 5 stopni. Po połączeniu skrzydło ma 142cm rozpiętości a po osadzeniu wieży i wykonaniu kesonu przypomina już skrzydło Bulinki ms
  21. Kolejne zawody Pucharu Polski ESA odbędą się zgodnie z harmonogramem w Krakowie 10.10.2015r. Zapraszam wszystkich zawodników na teren Muzeum Lotnictwa do udziału w już VI Bitwie o Wawel. Rejestracja zawodników do końca dnia 8.10.2015r na adres: wesoly_mirolek@interia.pl Zgłaszających się pilotów proszę o podanie: imię, nazwisko, kategoria, kanał nadawczy Zapewniamy przyłącz do prądu, regeneracyjny posiłek, coś na słodko, zimne i gorące napoje ale co najważniejsze niesamowitą atmosferę i wyjątkowy klimat Muzeum Lotnictwa :-) wjazd dla zawodników na teren ML do godz. 9,30 rejestracja zawodników do godz. 9,45 rozpoczęcie zawodów: 10.00 planowane zakończenie po walkach finałowych 16,30 opłata startowa: 30zł Serdecznie zapraszamy - ESKADRA KRAKÓW aktualna lista zawodników: 1. Bogdan Piotrowski ww1, ww2 2. Marek Rokowski ww1, ww2 3. Adam Lenik ww1, ------ 4. Konrad Kwaśnik ww1, ww2 5. Mirek Skowroński ww1, ww2 6. Michał Drozd ww1, ww2 7. Marcin Sałek ww1, ww2 8. Marek Betka ww1, ww2 9. Tomasz Betka ww1, ww2 10.Jacek Owczarczak ww1, ww2 11. Grzegorz Bielecki ww1, ww2 12. Jan Kałuża ------, ww2 13. Artur Wawrzyniak ------, ww2 14. Rafał Mijal ww1, ww2 15. Krzysztof Sionek ww1, ww2 16. Jarosław Janus ww1, ww2 17. Andrzej Toczewski ------, ww2 18. Łukasz Toczewski -----, ww2 19. Robert Jaroszek ww1, ww2 20. Zbigniew Bzdęga ww1, ww2 21. Jacek Karolczak ww1, ----- 22. Stefan Paszkiewicz ww1, ----- 23. Daniel Skiba ww1, ww2 24. Tadeusz Cieślik -----, ww2 ms
  22. Masz bardziej skuteczny ster z epp przy tych samych wychyleniach? Po kilku lotach epp zaczyna się "męczyć" i odkształcać natomiast coroplast źle się maluje i to jego zasadnicza waga ale w trwałości ma znaczną przewagę nad epp. Dyskusja co lepsze jest raczej dyskusją w temacie kto co lubi. ms
  23. Kolejny udany lot i mniej udane lądowanie nakręciłem wczoraj wieczorem. Pilot musi więcej ćwiczyć latanie przy słabej widoczności. Choć na dzikiej łące zwanej "śmietnikiem" model był skazany na lądowanie w przypadkowym terenie to jednak nie koniecznie trzeba wybierać najgorsze miejsce :D https://picasaweb.google.com/111364731422052630499/JU87DCzyliSztukas#6197571019311705714 ms
  24. Wielkość powierzchni sterowej ma na pewno znaczenie ale nie tak wprost jak myślisz, ważna jest też powierzchnia skrzydła oraz odległość w jakiej od skrzydła znajduje się statecznik a najgorsze jest to, że zależności nie są liniowe. Aby to dokładniej sprawdzić najlepiej w jednym modelu zastosować ogon z epp i zamiennie ogon z coroplastu a następnie oba zmniejszać lub powiększać wg. potrzeby. Na pewno otrzymamy jakiś wynik z takiej żmudnej analizy ale podejrzewam, że lepiej na nasze potrzeby "klikać" przyciskiem EPA i dostosować model do swoich potrzeb .. czy SW z epp czy z coroplastu to już indywidualne preferencje zawodnika. Mnie coroplast w tej części modelu przekonuje nie tylko z uwagi na sztywność ale również z uwagi na niezniszczalność. ms
  25. Prawdopodobnie tak. Stosując na statecznik poziomy coroplast 2mm i wzmacniając go dwoma prętami węglowymi otrzymują bardzo sztywną powierzchnię a tym samym nie są konieczne duże wychylenia SW bo materiał się nie odkształca jak w naszym epp. Taki efekt już zaobserwowałem w modelu Saetta w którym mam na ogonie coroplast - SW jest dużo bardziej skuteczny już przy małych wychyleniach ms
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.