




Jerzy Markiton
Modelarz-
Postów
573 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Treść opublikowana przez Jerzy Markiton
-
Patryk ? Dla jakich Re liczyłeś PS-50-1 i PS-50-2 ? Jeżeli dobrze zauważyłem PS-50-3 jest dal 60 000 ? Pozdrawiam - Jurek
-
Obejrzałem jeszcze kilkukrotnie zamieszczony filmik, pod wpływem sugestii Mirka. Przyjrzałem się zamieszczonym zdjęciom. Są zrobione pod różnymi kątami, więc ciężko powiedzieć na którym silniki są na -2, a na którym -5 st. Jeżeli górne jest na -2 i model po dodaniu gazu zadziera to potwierdza za duży kąt skrzydeł. Nie pojawia się moment pochylania od wysoko umieszczonego napędu. Albo jest na tyle nieznaczny, że nie kompensuje siły nośnej skrzydła. Natomiast przy starcie - moment od napędu jest widoczny - model szoruje nosem. Zanim nabierze prędkości i pojawi się odpowiednio duża siła nośna ? Najprawdopodobniej podczas 3 startu szybciej pociągnąłeś wysokość i model wystrzelił z wózka ? Dużo można ocenić podczas lotu ślizgowego ale z zatrzymanymi śmigłami. Może się okazać, że S.C. chce być bardziej przedni. Gdyby to był mój model - wróciłbym silniki na -2, a może i na "0" i zmniejszył kąt na skrzydle. Przy starcie powinien pojawić mniejszy moment pochylający a w locie mniejsze zadzieranie po dodaniu gazu. Ale podejrzewam, że skrzydło masz wklejone na stałe. To jakimś rozwiązaniem może być miks silniki - wysokość. Ale to zawsze jest proteza.... Można by jeszcze spróbować lotek w funkcji klap do startu. Ale przy tego rodzaju modelikach nie przynosi to znaczącego efektu. Przynajmniej ja w swoich nie zaobserwowałem. Trochę winy może też ponosić zbyt mocny napęd - na filmikach nigdy nie będzie widać, kiedy lecisz na zmniejszonym gazie i jak zmienia się reakcja modelu pod wpływem prędkości -brakuje punktu odniesienia a i naloty są pod różnymi kątami. To czuje tylko pilot, bo wie kiedy ruszył drążkami ? Życzę powodzenia bo modelik pięknie zrobiony - Jurek
-
Dzięki za zwrócenie uwagi ! Nie pomyślałem o silnikach nad skrzydłem. Mea culpa ! Pozdrawiam - Jurek
-
Ciekawe, co piszesz... RWD-ka 10 też ma skrzydła nad kadłubem (parasol), też obawiałem się zachowania. A tu pełna zdziwka - kręci akrobację lepiej niż 1,2m Jastrząb.... Przyczyny szukałbym więc w innym miejscu ? Zadzieranie po dodaniu gazu oprócz silników może mieć też przyczynę w kącie zaklinowania skrzydeł. Sprawdzałeś kąty ? Pozdrawiam - Jurek
-
Przepraszam ! Pozajączkowało mi się ! Nie Eclipse tylko Espace - Modellot oczywiście. 90% lotów Jaskółką zrobiłem na płaskim..... Z filmików jako podstawy do zakupów modeli jestem wyleczony. Pozdrawiam - Jurek
-
Cześć ! Mirku - zdradzisz coś na temat wyposażenia ? Silnik, śmigło, ?? Pozdrawiam - Jurek
-
Jeżeli szukasz modelu uniwersalnego - to polecam Jaskółkę z Modellot-u ! Tylko ciutek ustępuje kompozytowemu Toxic-owi ! Jeżeli 2,5m to dla Ciebie za ma ło to weź Eclips-a ! Nie będziesz Pan żałował !!! Ale, jeśli preferujesz termikę - to bierz Agille. O nowym Silencie nie będę się wypowiadał, bo nie miałem w łapach. Patryk z pewnością babola nie wypuści.... Gdybym nie miał Toxica z pewnością bym w to wszedł ! Pozdrawiam - Jurek
-
Fajnie, że mogłem się przysłużyć ! Pozdrawiam - Jurek
-
Cześć ! Jeśli masz już kadłub - to nad czym się zastanawiać ? Masz 2 kadłuby - to zrób 2 modele, i porównasz ? Brnięcie w E-205 ??? To dobry profil przy zachowaniu zasady, że nie schodzimy pon. 150mm. Tak przynajmniej radził prof. Eppler ! Ale - osobiście poszedłbym w któryś z profili Patryka - PS- 43 ? Ale, jeżeli to mają być żeberka - osobiście zrobiłbym to na AG-35.... Jeżeli masz problemy z lądowaniem - krótki dolot, to mimo wszystko radziłbym HQ. Przy kadłubie 13-14 % i szybko przejść na 9%.... A, przynajmniej ta koncepcja zaprzątałaby moją głowę w wolnych chwilach. Patryk ma inne zdanie - wiem ! Nie zamierzam dyskutować na ten temat, ale, czasami zupełnie prozaiczne powody czy wymogi wymuszają na nas zupełnie nieoptymalne rozwiązania ? Życzę dobrych przemyśleń i właściwych decyzji... ! - J.M.
-
Gdyby ktoś chciał sobie zrobić model do zabawy w F5J, taki, jak ma Zbyszek (Zbijanik) - to proszę..... Kadłub pochodzi z Silentiusa (Arthobby). Z resztą, model jest generalnie wzorowany na jego obrysie. Podobał mi się ! W analizę aerodynamiczną nie wnikałem.... Kratownica stateczników z balsy 2x4mm. Mimo bambusowej lamówki wokół - wichrowało się to co moment dlatego kolejne stateczniki były już z 3mm pełnej balsy olaminowanej w worku szkłem 45qdcm. Życzę dużo uciechy z budowania i latania. Pozdrawiam - Jurek formatki.pdf skrzydla gotowe 1.dwg skrzydla gotowe.pdf Stat. poziomy 02.cdr
-
- 3
-
-
-
Cześć ! Pięknie to wyszło ! Swoje Kiwi oklejałem zwykłą folią i też skrzydła + gondola wyszły 38g... Zastanawiam się, czy w przyszłości pchać się oralight. Do takich serw, jak Twoje kiedyś użyłem 2x LiFePo4 500 mAh, bezpośrednio, bez diody - połknęły bez zająknięcia. I mniejsze i lżejsze ? Zawody na gramy - odpuściłem. Wszystkie stateczniki z 3mm listewek balsowych na mocniejszej gumie czy w silniejszym wietrze wpadały we flutter. Ale mieliśmy mocniejszą gumę - początkowo do plandek w oplocie a ostatnio jakąś angielską 8 czy 10mm. Jak zaczęliśmy stateczniki robić z pełnej balsy 2mm olaminowane tkaniną 45g/qdcm - problem się skończył. Przybyło kilka gram z tyłu ! Można by jeszcze zostawić gołą balsę, bez lakieru - coś tam dało by się jeszcze użebrać ? Życzę powodzenia na zawodach i pozdrawiam - Jurek
-
To może prościej byłoby odlutować (odciąć) zasilanie zewnętrznego BEC-a od przewodów prądowych zamiast zadawać pytania ? Chyba, że celem jest nabicie ilości postów ?? A co mi tam, nudzę się, to sobie poklikam, a niech pogłówkują ?? Jesteś na dobrej drodze do zniechęcenia do jakiejkolwiek pomocy ! - Jurek
-
Nie, nie musisz ! Wtedy w zewnętrznym BEC-u odłączasz "+", dodatni przewód regulatora wkładasz w swoje miejsce i zasilasz odbiornik. Ale dlaczego wozić dodatkowy, zewnętrzny BEC z odpiętym "+" - to już nie rozumiem... - Jurek
-
Zakładam, że chcesz korzystać z zewnętrznego BEC-a ? Konfiguracja pokazana na zdjęciu jest prawidłowa. - Jurek
-
Dokładnie tak ! - Jurek
-
Witold - rozbierz jedno serwo z lat 70-tych i popatrz na zębatki. Rozbierz dzisiejszego odpowiednika HXT 500 i popatrz na grubość i moduł zębatek.... A potem skorzystaj z możliwości edycji posta powyżej. Kiedyś serwo Webry, te mocowane na sprężynowych blaszkach miało 2 kgcm. Nawet te na "maglowniczkach" ciągnęło 2 kg soli przez rolkę na krawędzi stołu. Aktualnie: serwo z deklarowanym momentem 1,8 kgcm, na ramieniu 8mm nitka przez rolkę i obciążnik 500g (!) - nawet nie ruszy... To te po 10 zł.. O centrowaniu - przemilczę ? Pozdrawiam - Jurek
-
Coś dla korników ! Model całkiem fajnie lata. Wykonany w 1 egz. w modelarni. O wyczynie można zapomnieć. Raczej do treningu rzutów..... Ale czasami daje się złapać bąbel tuż nad ziemią. Miała powstać wersja elektryczna - ale jakoś nie doszła do skutku. Taki 20mm silniczek z coptera i 2s powinny w nadmiarze wystarczyć. Wydaje mi się, że ze słabszą gumą też byłaby przednia zabawa. Nie przyszło mi do głowy ale zwrócono mi uwagę - nie wyrażam zgody na komercyjne wykorzystanie ! Dotyczy wszystkich zamieszczonych planów i wycinanek ! Orca 1,4m.tif orca~1.cdr orca~1.dwg orca~1.dxf
-
- 4
-
-
-
Miałem te zielone i takie małe 5 gramowe... Szajs ! Nie trzymają zera, co lot to przetrymowywanie, następnego dnia przed lotem - to samo. Coś tam mają popierniczone ze stabilizacją temperaturową. Te małe to się sypnęły od samego patrzenia na nie, 2 się skopciły, bez obciążenia a 2 - poleciały przekładnie jak były na hamulcach w RES-ie.... Wyrzucone pieniądze ! Pozdrawiam - Jurek
-
Valenta oferuje do Thermic-a XXXL 1 skrzydło z profilami MH-32/SD-7037 (niestety....) i dwie wersje kadłuba, szklano-kevlarowy i szklano-węglowy. - Jurek
-
Witold - sorry, ale mam (z doświadczenia) inne zdanie. 5, 6-cio gramowe serwa, lub pon. 8-9mm tylko tam, gdzie muszą być bo inne nie się nie mieszczą... Im mniejsze serwo, tym delikatniejsze zębatki w przekładni. I te 500g - 1 kgm w powietrzu zupełnie wystarczają ale jak zahaczysz modelem przy wyjmowaniu z bagażnika, albo wylądujesz w krzaczorach - to siła od potrąconego steru z zazwyczaj niszczy przekładnię i serwo jest do wymiany. Serw, które przytoczył Maciej - nie znam. Tzn: nie miałem z nimi do czynienia. W/g zamieszczonych parametrów - do 15 spokojnie powinny wystarczyć. Ale jakoś tak.... Ray i Kavan - najfajniejsze mają nalepki ! Pozdrawiam - Jurek
-
Phasoar - powstał przez dorobienie (przerobienie) gondoli, żeby wszedł ichni, popularny wtedy silnik szczotkowy modelu Wristcrat. Zestawy wtedy sprzedawał chyba Top Flite ? A Wristocrat latał na E-205. W/g teorii i prof. Epplera - nie powinno to lecieć lub b. źle.... Miałem, latałem i uczyłem się tym ósemkować na zboczu. Miało to coś koło 300g do lotu. 2 serwa JR 341..... Tak to wtedy wyglądało ! i 4x 500 mAh NiCd. Napęd wysokości był dość wiotki. Statecznik kiwał się na wszystkie strony - ale to latało ! Dziś użyłbym w to miejsce AG-37/ AG-38. A stateczniki z pełnej 2mm balsy olaminowanej szkłem 25g. Mini Kiwi - identycznie. Kadłuby przerobić pod rurkę i heja ! Pozdrawiam - Jurek
-
Proszę; - Jurek Phasoar_electric_oz4995.pdf Phasoar_electric_oz4995_instructions.pdf Phasoar_electric_oz4995_review_RCM.pdf