Skocz do zawartości

latacz

Modelarz
  • Postów

    1 520
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez latacz

  1. ogólnie silników redox nie lubię... kiepskie /mało dokładne wykonanie, słabe magnesy... -brak kontroli jakości -osiągi -w praktyce połowa tego co w specyfikacji... jak moc się zgadza -to się grzeje i tylko małe śmigło pociągnie... moc -.... jest ale tylko ELEKTRYCZNA -prąd biorą duży napięcie zasilania mają jak należy a na wale kiepściutko -dużo pary idzie w gwizdek -znaczy się w ciepło... sprawność byle jaka... i tak jak pisali Koledzy duże jeszcze jakoś... (nie mylić z jakością) -małe -beznadzieja. W małych silniczkach wszelkie niedokładności wykonania mszczą się okrutnie. Powiedzmy, że fabryka jest w stanie wykonać toczenie z dokładnością średnicy 0,1mm -to 0,1 na średnicy stojana i 0,1 na średnicy wirnika -różnice w wielkości szczeliny wyjdą 0,2mm. w dużym silniku gdzie szczelina 0,8 jest dopuszczalna (wiele tak ma) błąd 0,2 powoduje, że szczeliny mają od 0,6 do 1mm -jakoś to działa... w małym silniczku szczelina też mała np. 0,4... jak jest niedokładność to spada do 0,2 dodając nawet minimalne przekoszenie wirnika -i już ociera. jak nawet nie ociera -to błąd sięga dziesiątek procent wymiaru -i totalna kicha -brak symetri -jeden biegun/faza ciągnie a inny hamuje... im mniejszy silniczek -tym powinien być lepszej klasy -dobre materiały i wręcz idealna precyzja. błąd 0,1mm w dużym to nic. w małym to problemy. błąd 0,2 mm -duży zadziała -mały -już nie -katastrofa. generalnie tanie redoxy o wymiarach średnica silnika około 35mm w górę -do prostych tanich piankowych modeli jak najbardziej -bez szału ale tanio i działa. Do lepszych droższych modeli -po prostu nie wypada... to jakby do limuzyny czy sportowego samochodu wsadzić silnik od traktora... małe redoxy -sensu żadnego -pełna loteria -szanse jak w totku... może zadziała -może nie -a że będzie działać dobrze -to jak milion trafić...
  2. obniżyć obroty i podnieść prąd -zazwyczaj te dwie rzeczy się gryzą... to działania w przeciwnych kierunkach... podnieść prąd -to grubszy drut -więc zazwyczaj mniej zwojów się zmieści...-a mniej zwojów to obroty w górę... zmniejszyć obroty -to nawinąć dłuższe uzwojenie -więcej zwojów -a więc żeby weszło zazwyczaj trzeba zmniejszyć średnicę drutu... więc prąd też się zmniejszy. Chyba, że w silniku luźno a producent wykorzystał ułamek możliwej do osiągnięcia mocy... namiastka -to więcej zwojów niestety cieńszym drutem -ale bardziej odpornym na temperaturę. Chińczycy raczej nie dali drutu atestowanego na 200* -ale takie rozwiązanie -to wzrost oporności i spadek sprawności. wrzuć zdjęcie silnika -najlepiej z widokiem uzwojeń... raczej się nie podejmę brak czasu... radą mogę służyć.
  3. Zależy mi na zidentyfikowaniu nazwy i producenta.... tak więc prosiłbym bez filozofii kto czemu się dziwi -i dyskusji o wyższości świąt Bożego narodzenia nad... a latając lepiej na silniku -niekoniecznie musi lepiej szybować... normalka coś za coś. -ma dawać radochę i tyle. Nie każdy startuje w zawodach i nie każdego to bawi. co do wagi - lekkie szybowce już mam... i może źle się wyraziłem -zrobić możliwie lekko -lub mniej lekko. niektórzy pakują balast... ja wolę w razie czego elektrownię. może ktoś skojarzy co to jest za model...
  4. motoszybowiec. np. żeby popierdzielał... jesli profil lubie wieszą prędkość -tylko nie wiem jaki to profil i co lubi. toto ma 40dm2 powierzchni płata... modę go zrobić poniżej 2kg -mogę zrobić na 2,5kg ciąg od 1,5 do 3kg -silnik 180-300g -mogę wsadzić sk3 glider drive 3,5 -960 mogę sk3 4,6-840 -mogę megę 22/45/3e mogę kontronika kirę31 z przekładnią... każdy pociągnie -a rozpiętość wagi silników spora... pakiet 3 lub 4 cele -i od 1800 do około 3000mAh... więc pole manewru spore -nie wiem iść w małą wagę -czy raczej w mocniejszy napęd i więcej prądu na pokładzie...
  5. moje rozważania dotyczą odbiorników Hitec optima -nie wiem jak jest z prostszymi minima. Nie wiem jaki sygnał generuje odbiornik bez nośnej -mam wrażenie, że w ogóle żadnego -jeśli włączyć sam odbiornik optima serwo zostaje w takiej samej pozycji jak było przed podaniem zasilania. nawet nie drgnie -jakby był jakiś sterujący to by się przemieściło. Po zaniku "nośnej" optima prawdopodobnie podaje ostatni znany dobry sygnał -tak jest w instrukcji o ile rozumiem -i próba -serwa zostają w położeniu jakie miały tuż przed wyłączeniem nadajnika).. I można ustawić fail safe -wtedy po zaniku linku mamy to co ustawiliśmy "bezpieczne" położenie serw. co do tego felernego oprogramowania -nie pamiętam numeru -coś mi świta, liczba 1.04 -ale głowy nie dam -ręki też nie... i zgadza się problemy z optima dotyczyły 2011 roku... ale Kolega Princes ma stary odbiornik chyba "z drugiej reki" -co najmniej 3 letni ze starym nie aktualizowanym programem. W sklepach często są partie wyprodukowane/i zaprogramowane fabrycznie rok 2 wcześniej -wiec może być produkt z 2011 -kupiony przez pierwszego użytkownika koło 12/13 r i potem odkupiony przez Kolegę... Nie trzeba kupować najnowszego odbiornika -stare ale sprawne nieuszkodzone dobrze działają --ale program sprawdzić/aktualizować należy... -HPP-22 i jazda... albo kupić programator -albo wysłać odbiornik do jakiegoś Kolegi który ma ... może ktoś w okolicy sprawdzi i aktualizuje program ? to około 5 minut zabawy. na youtube są filmiki które to pokazują. Acha -po aktualizacji odbiornik trzeba ponownie bindować z nadajnikiem. odbiornik Kolegi Princes nie jest zasilany z ESC -więc ESC nie raczej mógł spowodować zaniku sygnału -chyba żeby zwarł i całkiem zdusił zasilanie -co się nie stało -pakiet po locie sprawny esc i napęd też .... No i mogło się zdarzyć jakieś bardzo silne zakłócenia generowane przez ESC -które zatkały odbiornik i zdusiły sygnał -ale... raczej mało prawdopodobne. ja szedłbym tropem starego odbiornika który już kiedyś miał problemy... Co do 40 lotów bez awarii... opisywane na rcgroups problemy pojawiały się sporadycznie -jak był link wszystko działało -jak był zanik linku -jakieś zakłócenia --link nie zawsze wracał... jeśli Koledze latało bez zakłóceń -to "system trzymał" jak zerwało linka -choćby z powodu paralotniarza który wleciał pomiędzy anteny -to przy felernym programie link nie wrócił... Przykład nietechniczny -działało - tak jak ktoś kto biega dobrze i może biec bezproblemowo dziesiątki kilometrów -ale jeśli się przewróci -to już nie wstaje bez pomocy (bez resetu) -wiec 40 lotów było bezproblemowych... 1 raz zaistniał problem -i system zamiast się podnieść i wznowić linka -padł.
  6. w 2,4 hicek "bez nośnej" serwa nie szaleją... tu nie przekłada się na sygnał serwa wszystko co z eteru przyjdzie do odbiornika... musza przyjść konkretne zrozumiałe dla odbiornika kody -wtedy procesor wygeneruje sygnał dla serw.. oczywiście zawsze i wszędzie należy przestrzegać kolejności włączania nadajnik-odbiornik (choćby ze względu wyrobienia odruchów bo stare 35MHz są jeszcze w użyciu -sam jeszcze używam) ale sprawny prawidłowo zbindowany hicek nawiązuje łączność -aktywuje linka niezależnie od kolejności włączenia... w tym przypadku jeśli włączy się najpierw odbiornik -nic się nie dzieje... serwa stoją odbiornik -czeka na nadajnik... przy "przypisywania/pierwszym bindowaniu odbiornika do nadajnika -kolejność należy zachować bezwzględnie. Potem też należy... ale hicek 2,4 za takie przewinienie głów nie obcina -wybacza ten błąd... przed chwilą jako próbę celowo w złej kolejności włączyłem -najpierw optimę 7-potem aurorę 9 (ale próba ze starym mało cennym serwem) -zadziałało poprawnie. Nie polecam takich eksperymentów... zachowujmy "poprawność"
  7. wg rozmowy telefonicznej z Kolegą Princes po kraksie -serwa "buczały" -więc ich zasilanie wróciło -ale -sterowania nie było -nie nawiązało linku. Link nawiązało -po odpięciu i ponownym podłączeniu zasilaniu odbiornika.- czyli sterowanie zadziałało po "zresetowaniu" odbiornika optima9 Po kraksie diody na nadajniku i odbiorniku świeciły prawidłowo -a łączności nie było -nadajnik coś piszczał prawdopodobnie 2 piknięcia -więc coś sygnalizował... Odbiornik -zasilany jest z pominięciem regla i jego BEC -bezpośrednio z pakietu głównego na wejście SPC. Więc przegrzany BEC regla nie ma wpływu na link. Regiel -jego BEC zasila u Kolegi TYLKO SERWA. Nadajnik -nowy z prawdopodobnie najnowszym oprogramowaniem. Odbiornik stary -brał kiedyś udział w podobnej kraksie o nieustalonej przyczynie... oprogramowanie odbiornika -też stare podobne problemy -zawieszanie się i nienawiązywanie linku były opisane na rcgroups -jako błąd konkretnej wczesnej wersji oprogramowania -zalecano aktualizację programu modułu i odbiornika -co miało eliminować problem z ponownym nawiązaniem linku po zakłóceniu... zalecano unikać jak ognia jakiegoś tam numeru aktualizacji... jako niestabilnego. Może to ten przypadek -może Kolega ma w odbiorniku akurat ten niestabilny algorytm? - na dzień dobry -należałoby podpiąć ta optimę 9 pod Hpp-22 i komputer -i zobaczyć co za oprogramowanie w niej siedzi...
  8. nie wiem czy ja wyprzedziłem -kupiłem toto ładnych parę miesięcy temu... golas z lekko poszczerbioną końcówką skrzydła. kadłub idealny. zainteresowania nie było bo to takie nie wiadomo co -i opis był mało zachęcający "balsowe skrzydła malowane i oklejone tkaniną"-więc tanio wziąłem. Z bliska wygląda bardzo fajnie... naprawdę porządnie. chyba przypomina falkona -którego zresztą nigdy z bliska nie widziałem... ciekawi mnie głównie jaki to ma profil -do jakiego latania dedykowane -czy wyposażać lekko czy ciężko...
  9. Witam. kupiłem jakiś czas temu na allegro "model motoszybowca zrobiony przez starego doświadczonego modelarza" -a nazwa nieznana. Sprzedający -miał go kilka lat -i też z drugiej reki... Model wygląda na "wykonanie fabryczne" -może ktoś potrafi zidentyfikować producenta i nazwę ? kadłub 115cm długości -laminat szklany. skrzydło 230cm rozpiętości -podobno tkanina szklana laminowana na balsie i malowane... ale... mi lakier wygląda na kładziony w formie -a skrzydło na w pełni laminatowe z przekładką balsową a w bardziej obciążonych miejscach z przekładką sklejkową. Skrzydła nakładane od góry kadłuba mocowane 3 śrubami. konstrukcja raczej stara -dźwigienki -stalowy drut ze stalowymi kulkami na końcach ... wszelkie półki wewnątrz -wycinane chyba frezarką równe "jak fabryczne" ale na pewno jeszcze nie laserowe cięcia... co to za model? może ktoś zna typ i inne dane -zalecenia regulacji, profil itp? pozdrawiam i dziękuję
  10. wracając do problemu i zgadywania -jaką masz wersje programu w odbiorniku i w module nadajnika? czytałem na bodajże rcgroups o podobnych problemach zawieszania się połączenia -podobno któraś z wczesnych wersji programu była wadliwa -coś mi świta 1.04 ale ni cholery czy chodziło o oprogramowanie odbiornika czy modułu nadawczego... a i to 1.04 to nie jestem pewien... temat mnie nie zainteresował -mam młodszy sprzęt i nowsze oprogramowanie -ale może Ty zaktualizuj -jeśli tego nie robiłeś ? bo może masz ten stary skopany przez hicka algorytm ?
  11. z tego co czytałem w optimach SPC zasila też odbiornik. "normalnie" + z BEC regla idzie na bolec serw - stamtąd dodatkowo na górny pin gniazda SPC -i zworką na środkowy -na środkowym jest pomiar napięć i zasilanie odbiornika. Jeśli byłby to tylko pomiar -to po wyciągnięciu zworki z SPC odbiornik powinien nadal działać... a nie działa (sprawdziłem minutę temu) SPC napędza odbiornik a + serw jest wspólny dla wszystkich gniazd serw i idzie z BEC. odbiornik jest odpięty od tego + i ma własny +w gnieździe SPC.
  12. bec -jeśli zasilanie na nawet sekundy przerwało -to serwa potem wznowiły działanie -a odbiornik jednak chwilkę potrzebuje... ponadto -kiedyś były rozwiązania sprzętowe -pojawiało się zasilanie to musiało działać -dziś program -czasem się zawiesi -czasem przy powrocie zasilania źle załaduje program -zwłaszcza jeśli zasilanie "pojawia się i znika" serwa -zazwyczaj działają przy nawet dużym spadku napięcia wolno ale działają. odbiornik zazwyczaj poniżej 4-5V już nie działa -jeśli napięcie się wielokrotnie wahało -to mógł się zawiesić. Zasil odbiornik przez SPC. Tanio prosto lekko a znacznie poprawia. odbiornik dostaje pełne napięcie pakietu - a bec regla zasila tylko serwa. ponadto -a nie bawił się w okolicy ktoś przesyłem video lub netu na zbliżonych lub harmonicznych częstotliwościach ? bo jeśli ktoś odpalił nadajnik kilka wat mocy...
  13. może przegrzany BEC w regulatorze odciął zasilanie na moment? nie masz przypadkiem ustawionego scan mode w moduł-odbiornik? To, że 2,4GHz się nie zakłóca to bajki. Zakłóca się tylko w innych okolicznościach niż stare 35MHz na 35 łatwo było żeby ktoś "wszedł na kanał" na 2,4 kanałów dużo , kodowana transmisja -i nasz model na pewno nie posłucha innego nadajnika -na kanał się nie wejdzie.... ale... duży tłok -dużo modeli -to po prostu zapchane pasmo - a jak zapchane czymś o większej mocy -np. jakimś monitoringiem na podobnej częstotliwości, internetem jakieś wi-fi -to po prostu zatka stopnie wejściowe odbiorników i nie ma sterowania... tam gdzie latam -jest jakaś radiolinia z zakładu odległego o około kilometr -niski daleki przelot na kierunku zakładu to na 2,4 duży problem ... z tamtego kierunku się po prostu nie ląduje... albo trzeba podchodzić do lądowania dość wysoko. .Woda bardzo mocno ekranuje częstotliwość 2,4... jak przelecisz za drzewem to ci model strąci... na 35MHz wielokrotnie lądując model przelatywał stabilnie za pojedynczym drzewem -na 2,4 już niestety nie... podobnie -lecąc na siebie -i odchylając się do tyłu z mocno zadartą głową -robiąc zwrot wysoko nad sobą lub już za sobą -jeśli się nisko "na brzuchu" trzyma nadajnik 2,4 to zerwie połączenie... własnym ciałem zasłoni się antenę. jeśli anteny w modelu i w nadajniku celują w siebie -to zasięg drastycznie spada... zwłaszcza jeśli pomiędzy antenami nadajnika i odbiornika jest silnik , pakiet i inne metalowe lub węglowe elementy modelu... jednak osobiście stawiam na regiel (przegrzany BEC) -i albo scan mode albo nie kontaktujące jakieś złącze.
  14. latacz

    Hitec telemetria?

    Witam. Hitec Aurora 9 - czy jest jakaś praktyczna różnica przy pomiarze napięcia pakietu bezpośrednio przez odbiornik -port SPC oraz przy pomiarze przez "czujnik napięcia" i moduł telemetrii HTS-SS różnica np. w sposobie wyświetlania ? z portu SPC na ekranie głównym aurory -ale czy uwidacznia się też na ekranie cockpit telemetrii ? -czy telemetria pokazuje tylko w czasie rzeczywistym -czy Aurorka zapamiętuje też np prąd max -max prędkość ? -czy takie cuda to tylko po podpięciu komputera i zapisywaniu lotu na dysku? -czy komuś udało się wgrać w moduł HTS Voice komunikaty po polsku? da się jakoś zastąpić to oryginalne angielskie gadanie ? dziękuję i pozdrawiam. -
  15. ja mam kadłub samo szkło i anteny będą wewnątrz -ale półka i pakiet daleko od odbiornika. Waga półki -przy rozpiętości 2m kilka gram wagi nie czyni różnicy -a model i tak jest lekki na nos. A sama półka więcej niż wskazana -wąski kadłub -bez półki pakiet leży na krzywiznach... na półce będzie leżał stabilniej a pod półką jakieś kabelki pójdą... laminatu na półkę bałem się, że może być za mocny -za sztywny -że pólka mocniejsza/sztywniejsza od kadłuba może powodować przy twardszym lądowaniu pękanie kadłuba na granicach wklejenia
  16. Witam. Właśnie uzbrajam motoszybowiec fornirowiec ART-Hobby -kadłub wąski od szybowca... i mało miejsca. Półki pod pakiet zazwyczaj robi się ze sklejki. Laminat jak z płytki drukowanej byłby cieńszy -a jest dużo sztywniejszy niż sklejka -można by mocno wyażurować... można by zrobić odkręcaną półkę bez ryzyka, że łebki wkrętów się przebiją przez cienką sklejkę... Pasowało by mi zrobić półkę z laminatu -czy są jakieś przeciwwskazania? Szukam w necie i nie spotkałem żeby ktoś robił półki z laminatu -wszędzie sklejka i sklejka... Co sądzicie o wykorzystaniu laminatowej płytki ? Może ktoś tak robił ? jak się sprawdza? Pozdrawiam.
  17. wygląda, że średnica jest wyraźnie wiesza -co prawda kadłub nosek wąski -ale nadrabia wysokością. jak ten owal dociśniesz do okrągłej wręgi -to wyjdzie pośredni wymiar... i może silniki 36mm zwężające sie na ostatnim centymetrze do 32mm jakoś wejdą... opisany patent z laminatową tulejką fajny -ale wątpię żeby wymagany silnik w to wszedł. raczej tylko inrunery... waga -pozostaje kwestia wyważenia -spróbuj złożyć -włożyć ten większy pakiet -pakiet 3s1500 wydaje się żartem przy rozmiarze modelu... i zobacz gdzie ustala się sc- bo może trzeba będzie doważać nos modelu -dodać ołów (brzydkie rozwiązanie) lub dać większy pakiet... a wtedy cały model wyjdzie cięższy -i silnik też trzeba by mocniejszy... kiedyś mówiło się, że w motoszybowcu wystarczy ciąg 1/3 wagi... ale ciężko się startowało -należało trenować rzuty oszczepem itp. taki duży model trudno rzucić dostatecznie mocno -żeby z tak słabym napędem wystartował. Powiedziałbym, że napęd z ciągiem powyżej 1000g daje szansę bezpiecznego stary -a komfort -to jakieś 1500g... i niestety wychodzi potrzebna moc rzędu 300 -400W... 3S to dość skromnie -będzie duży prąd... ile C mają Twoje pakiety? są jakiejś dobrej firmy? dadzą ponad 40A i się nie zagotują? generalnie -jeśli nie wciśniesz silnika średnicy 36mm -to pozostają małe megi -i walka o małą wagę... -lub napędy z przekładnią -ale wtedy nie zmieścisz się w sugerowanej cenie... nówki będą od około 650zzł w górę. używki -od około 450zł... jeśli trafisz gdzieś pasującą używkę.
  18. ile waży pusty model -lub model z serwami? spróbujemy pomyśleć nad napędem który to pociągnie -sprawdzimy wagę silnika i pakietu -wyjdzie waga całości -pomyślimy czy naprawdę pociągnie... i znowu takim sposobem kolejny napęd... aż się wynik spodoba... generalnie -strasznie wąski ten nosek -chyba nie wejdzie nić z średnicy 36mm a 28mm to są raczej słabe napedy. przy takiej wielkosci modelu -mało sensowne małe singielko - trzeba celować w wolno obrotowy napęd... może turnigy glider drive sk3 3,5 -960 obr/V ma 36mm średnicy ale z przodu średnica spada do 32mm -ścięty stożek. zejście średnicy na dług 11mm Ile średnicy będzie miał nos modelu po obcięciu? ile średnicy będzie 10 mm od przedniej wręgi? a ile 15mm od wręgi ? silnik można troszkę cofnąć -coś podłożyć miedzy wręgę i silnik. albo któraś mega np 22/30/3E ? ale ze średnicami podobnie. na tych napędach można troszkę polatać -przy rozsądnym doborze śmigła niewiele się grzeją... tylko nie wiem czy wejdą ze względu na średnicę. małą średnicę ma troszkę słabsza MEGA ACn 16/30/3CE -na pewno wejdzie i na pewno pociągnie taki model. Choć szału nie będzie -i na pewno trzeba będzie napęd oszczędzać żeby nie przegrzać. Spoko do wyciągnięcia na 200m -i dalej szybowanie -a silnik stygnie. Poszaleć na tym silniku się nie da -bo zagotujesz takie maleństwo. Pełną moc można przywalić na kilkanaście -do 30 sekund... ile możesz wydać na silnik? napęd raczej budżetowy -czy może być droższy z wyższej półki?
  19. podaj jakieś dane -rozpiętość -długość -powierzchnię płata -jaką wagę do lotu przewidujesz i ile wazy pusty... na stronie art hobby nie widzę tego modelu... w necie znalazłem jakieś zdjęcia -zdaje się, ze model duży -ponad 3m rozpiętości ? ale średnica noska (i miejsca pod silnik mała?) ? może być ciężko z doborem napędu -mocny silnik ale małej średnicy... ile wazy model -bo to podstawa... napedem z wyboru może okazać się coś z przekładnią...
  20. pianki łatwo się naprawiają -jeśli równo posklejane to nie powinno mieć wpływu na latanie. bardziej bałbym się dużej ilości lotów -i że mocno eksploatowana pianka robi się miękka... trzeba obejrzeć -pomacać cena -wydaje się niezła za komplet -ale... nie ma info jaki silnik jaki regler jakie serwa.... mogą być tanie chińskie elementy których wartość (zwłaszcza używanych) jest znikoma -mogą być w miarę porządne serwa czy silnik... dopytaj jakie konkretnie wyposażenie firma/typ? odbiornik z wymienianymi filtrami -jak dla mnie odbiorników się nie reperuje -jak coś nie tak -to się wyrzuca i kupuje nowy w pełni sprawny. Reperowany odbiornik to wielka niewiadoma. odbiorniki na 35MHz są tanie. ja bym brał bez odbiornika -a dokupił nie naprawiany odbiornik. obecnie te systemy (na 35) nieźle się sprawdzają mało kto lata na tym paśmie -więc ryzyko "wejścia na kanał" znikome. i raczej należy model obejrzeć przed zakupem...
  21. jakiej firmy jest tam nadajnik ? niestety systemów na 2,4GHz jest kilka a wersji kilkanaście -i nie są kompatybilne. Stare na 35MHz (takie z dłuuuuugą anteną) pasowały wzajemnie. W nowych systemach tych 2,4GHz musisz poruszać się tylko w obrębie konkretnej firmy (czasem konkretnej wersji). Odbiornik innej firmy na 90% nie zagra z twoim nadajnikiem. Chyba, że ten sam producent a tylko inna nazwa handlowa. Musisz kupić odbiornik dedykowany pod swoja wersję nadajnika... albo tej samej firmy -albo podróbę -dedykowany pod ta firmę... raczej sterowanie montuje inna firma niż sprzedaje komplet rtf -tu pewnie tylko przyklejona naklejka producenta zestawu. poszukaj na nadajniku czy nie ma gdzieś opisu co to naprawdę jest... albo po zdjęciach identycznego w necie... może w sklepie gdzie kupiłeś model ci pomogą... i musisz dokupić konkretna wersje odbiornika... może kilka konkretnych wersji z setek dostępnych będzie pasować... -a może tylko jeden typ.
  22. Troszkę przypadkiem mam i czasem latam EG -nie lubię tego modelu -bo bywa nieprzewidywalny.. i czasem zachowuje się podobnie jak w opisie kraksy Kolegi Cza. "Mój" EG robi to przy zbyt dużej prędkości. Kupiłem używkę po przejściach i uzbroiłem dla krewnego jako model do nauki -Młody się rozmyślił i model leży u mnie -czasem wrzucę do samochodu żeby przewietrzyć... I nie powiedziałbym, że sam lata... dałem raczej mocny napęd -i to był zły pomysł. Jeśli pogonić EG na silniku -nawet lekkie oddanie drążka lub powiew wiatru lub zakręt powoduje, że EG wchodzi w ślizg na skrzydło i przestaje reagować na drągi -sam pogłębia nurkowanie.. zrywa strugi -"normalnie" nie da się wyprowadzić z nurkowania. Prawdopodobnie lekko skręca się któreś skrzydło -pewnie troszkę zbyt wiotkie. Tendencja zmalała po oklejeniu skrzydeł taśmą z włóknem szklanym. Żeby wyrwać EG z takiego niekontrolowanego ślizgu -całkowite zamknięcie gazu -i LEKKA kontra na lotkach -jeśli nie rozpędził się bardzo to po dłuższej chwili zaczyna reagować i wraca reakcja na stery -dopiero wtedy cokolwiek delikatnie robić sterem wysokości. Jeśli EG bardzo się rozpędził i nie reaguje na wyłączenie silnika i delikatne kontry sterami -to puszczenie wysokości do neutrum -lotki na tą stronę na która się ślizga (w przeciwną nie reaguje) - model lekko zwalnia -wykonuje coś w rodzaju beczki/lub tylko większego pochylenia na skrzydło nadal nurkując -ale troszkę wytrąca to go z "niekontrolowanego ślizgu" -w momencie zauważenia jakiejkolwiek reakcji modelu na ułamek sekundy pełne zaciągniecie wysokości i uderzenie pełnej mocy silnika -dosłownie uderzenie -gaz i wysokość na max i z powrotem na zero -gwałtowne szarpniecie wyrywa model z nurkowania/ślizgu z zerwanym opływem -dalej stosownie do zachowania modelu. Oczywiście trzeba mieć model wysoko -żeby być szybszym niż kret. Takie dziwne zachowanie EG zdarza się tylko przy locie na silniku - zwłaszcza przy lekkim nurkowaniu na silniku. Nigdy nie miałem przy wznoszeniu ani w locie szybowcowym. Możliwym powodem jest wyeksploatowanie i mała sztywność modelu EG -model nie lubi zbytniego rozpędzenia. W EG problemem może być nie tylko za wolny lot i przepadniecie modelu -ale i zbyt szybki lot silnikowy. W przypadku Kolegi Cza problemem mogło być też coś ze sterowaniem -przegrzany BEC, zakłócenia radiowe -silne wi-fi w okolicy ale zachowanie modelu nie jest typowe dla zakłóceń -już bardziej dla zerwania łączności. Regler i odbiornik blisko siebie -może być gorsza czułość -spory poziom zakłóceń... jak masz antenę w odbiorniku -czy w momencie problemu antena nie ustawiła się niekorzystnie -w linii pilot-model -a napęd zasłaniał antenę ?
  23. latacz

    Virus 2.5 E z Mawi

    co było problemem ? czemu był zanik łączności ?
  24. latacz

    Virus 2.5 E z Mawi

    miewałem zakłócenia/zaniki łączności przy lądowaniu -aurora 9/optima7 oraz optima 6. na 2 różnych egzemplarzach aurory to samo. model -niby trenerek/akrobat -a odbiornik i antena w całości na zewnątrz... kadłub to balsowa deseczka + węglowa rurka tam gdzie latam -kilka razy miałem problem z zasięgiem -lądowanie z jednego konkretnego kierunku i zawsze w tym samym miejscu -jakieś 80może 100 m ode mnie i ze 4 metry nad ziemią... 2x kret - i ze kilka x silne trzepnięcia. A inne kierunki daleko lub wysoko łączność idealnie.Podobnie na starym systemie 35MHz nic się nie dzieje. Tylko 2,4 i tylko w konkretnym miejscu... -zawsze przy nalocie "na siebie" gdy silnik lekko przesłania antenę... kilka x specjalnie tamtędy przelatywałem -wysokie żyto to i krety mało ryzykowne... zależnie od dnia -czasem nic się nie dzieje -czasem trzepie za każdym przelotem... Więc zdarza się przy lądowaniu. Może przeciąć wiązkę jakiejś radiolinii - monitoringu przemysłowego itp. Może na moment przesłonić model jakiś krzak... na moment straci zasięg -moment do ponownego "zbindowania" a przy niskim przelocie kret blisko... wystarczy zanik na ułamek sekundy... może masz niekorzystne ustawienie anteny w modelu ? lądowanie lecisz na siebie -jak ustawiona antena?
  25. -popieram doświadczalnie takie układy w gwieździe pracują lepiej. -długość rdzeni -doświadczalne optimum dla statora grubości 5mm -magnesy dłuższe o 1mm (po 0,5 mm na stronę) -pierścień wirnika na długość magnesów lub minimalnie dłuższy. -większa szczelina -absolutnie się nie zgadza -zmniejszenie szczeliny z 0.6 do 0,4 praktycznie podwaja osiągi silniczka -dalsze zmniejszanie do 0,2 - wzrost osiągów jest nieco mniejszy ale nadal duży. większa szczelina znacząco pogarsza osiągi -grubszy pierścień pozwala je tylko częściowo poprawić (za to oczywiście silnik jest mniej kapryśny względem doboru regli -bo już nie ma jazdy po bandzie -ale osiągi są mniejsze) mam wrażenie, że pierwszy nasyca się materiał zebów statora od pola cewek a nie pierścienia wirnika - w tych maluchach o osiągach decyduje nasycanie się stojana -prawdopodobnie dlatego, że zęby statora się przemagnesowują wraz zprzełączaniem faz zasilania -i tu powstają problemy. -uzwojenie bifilarne podwójnym lub wielokrotnym drutem -zdecydowanie gorsze osiągi niż grubym pojedynczym. przeczy teorii -ale w mocno wysilonych mniejszych silniczkach tak jest. prawdopodobnie -uzwojenia wiązką cieńszych drucików nie da się nawinąć tak dokładnie jak pojedynczym -a w maluszkach wszystko musi być IDEALNIE SYMETRYCZNE. Chłopaki z epheli przewijają silniki do helikopterków -na pojedynczym drucie im też działa dużo lepiej. Dodatkowo -jeden grubszy drut jest odporniejszy temperaturowo niż kilka cieńszych -trudniej spalić -i mocniejszy mechanicznie. Praktyka tu mocno odbiega od teorii... -prawdopodobnie w większych silnikach będzie inaczej. Modelarskie fabryczne bldc zazwyczaj nawijane są wiązką cieńszych przewodów a nie jednym grubym ze względu na łatwość nawijania maszynowego a nie na osiągi. -łożyska -w moich maluszkach wszystkie wytrzymują setki godzin pracy -i się prawie nie grzeją (wklejone na wcisk w aluminiową rurkę która odprowadza ciepło) - na około 100 silniczków łożysko padło jedno -i to natychmiast -po typowej godzinnej próbie na 70% mocy -to było błędnie nierówno wklejone w silnik. Siły osiowe -żadne z łożysk nie przenosi. W moich maluszkach siły osiowe przenoszone są polem magnetycznym- łożyska przenoszą tylko siły promieniowe. Fajnie podyskutować pogłębić wiedzę -niestety większość pozostanie tylko teorią -obecnie raczej mało eksperymentuję i prawie nie robię silników -brak czasu. Zrobiłem ich sporo kilkanaście lat temu (prawdopodobnie pierwszy w Polsce zrobiłem modelarski bldc) -zarówno koło 100 udanych jak i niewiele mniej nieudanych -wykonałem tysiące pomiarów... niestety mam tylko małą część notatek. Obecnie -została garść gotowych elementów -które czasem nawinę pod konkretny model -jednak trudno o poważniejsze modyfikacje -brak czasu -już nie tworzę nowego -wykorzystuję to co mam. Nawinięcie to kilka godzin. zrobienie całości -co najmniej kilkanaście. kiedyś żeby mieć dobry silnik -trzeba go było zrobić -bo praktycznie nie było ich na rynku a ceny wynosiły nawet kilka pensji. Obecnie popularne silniczki mają akceptowalne osiągi a ceny 1-3 odpowiadające godz pracy -a dobre i bardzo dobre można kupić za ułamek pensji -bezszczotkowe modelarskie na tyle staniały, że nie opłaca robić się samemu.... chyba, ze coś specjalnego nietypowego...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.