-
Postów
1 548 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez latacz
-
latam i 35MHz Hitec stary optic 6 i 2,4G Hitec aurora 9 Na 35 mam lepszy zasięg (w okolicy nikt inny już na 35 nie lata więc mi na kanał nie wejdzie) i zero zakłóceń. No i mam sporo odbiorników. na 2,4 podejście do lądowania "zza krzaka" to pewny kret. ale 35 nie ma telemetrii a 2,4 ma... Więc każdy z systemów ma plusy i minusy. To samo "lotnisko" Kolega lata na 40MHz i też na 2,4
-
spróbuj podpinać zasilanie odbiornika przez SPC -bezpośrednio z pakietu. lub oddzielny pakiet 4,8 V do zasilania odbiornika i serw (4szt ni-cd) -co się wtedy dzieje ? -spróbuj z kondensatorem na wyjściu bec -wejściu zasilania odbiornika. -poszukaj kogoś z inną aurorą -spróbuj jak działają Twoje systemy z innym egzemplarzem aurory... może jednak nadajnik -zwyczajnie nie styka gniazdo nadajnika z modułem? np wyłamał się pin w gnieździe/zimny lut itp ?
-
wg mnie niestabilne zasilanie odbiornika - bec sieje. Napięcie może jest odpowiednie przy pomiarze miernikiem -ale miernik uśrednia... prawdopodobnie pojawiają się jakieś impulsy szpilkowe -albo za niskie -spadki na ułamek sekundy -albo za wysoko i zakłóca. Jakieś chwilowe zerwania linku i ta sekunda na ponowne zbindowanie... Chyba było na forum pisane o problemach ze sterowaniem i zakłóceniach przy zasilaniu z różnych bec i tyczyło różnych aparatur (nie jestem pewien czy na tym forum -ale na pewno gdzieś w necie czytałem...) Ja też miałem podobny problem -chwilami serwa trzepały przy zasilaniu odbiornika i serw z jakiegoś bec zewnętrznego (nie pamiętam ale chyba to było jakieś turnigy) -a zero problemów przy zasilaniu z regulatora ze "słabym" bec liniowym... na innym bec (innej firmy) sterowanie też działało po prostu konkretny Bec nie lubił się z konkretnym typem odbiorników -nie kojarzę już albo z optimą 6 albo 7 obecnie wszystkie odbiorniki hitec optima mam zasilane przez wejście SPC bezpośrednio z pakietu -a jakiekolwiek bec (czy z regulatora, czy zewnętrzne) zasilają tylko serwa. U mnie tyczy to modeli elektrycznych -latam tylko elektrykami.
-
najtaniej -kup zwykły wakuometr -zegar z plastikową szybką. Zdejmij tą szybkę -przyklej do niej styki z cieniutkiej blaszki i poskładaj. Opadająca wskazówka będzie mechanicznie odsuwać styk. kręcąc całą szybką zmienisz punkt nastawy. Oczywiście styk musi być cieniutki i delikatny żeby dać się przesunąć . Przez delikatny styk nie możesz podłączać mocy tylko sterujesz cewką przekaźnika -najlepiej na bezpiecznym niskim napięciu 12 lub 24V. troszkę prościej ale drożej i mniej dokładnie - kup presostat niskiego ciśnienia np. chłodniczy -ma dość solidne styki i ZGRUBNĄ regulację. niestety większość presostatów chłodniczych regulacja kończy się na -0,2bara -wiec troszkę mało musiałbyś poszukać pod nazwami "wyłącznik niskiego ciśnienia" -oraz "presostat niskiego ciśnienia" Jednak tego nie da się całkiem tanio -zwłaszcza jeśli ma być to proste -chyba najlepiej kup ten oryginalny....
-
ja bym proponował stworzenie mapy "gdzie latamy" z zaznaczeniem czy zbocze, czy pas trawiasty itp. W wielu lokalizacjach modelarze o sobie nie wiedzą i co kilka/ kilkanaście km latają pojedyncze osoby -często w złych warunkach terenowych -podczas gdy niedaleko jest świetna miejscówka i regularnie lata kilka osób.... a wiadomo, że razem raźniej , wymiana doświadczeń itp.
-
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
Pisałem -że im więcej tym lepiej ale nie w każdym silniku -silnik musi być zbudowany tak, żeby wykorzystał silę magnesów, a nie żeby uwidoczniły się błędy. -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
Patryk -niekoniecznie tak. temp Curie to temp w której materiał magnetyczny CAŁKOWICIE i nieodwracalnie traci namagnesowanie. Czyli po prostu przestaje być magnesem. Oczywiście po wystudzeniu materiał magnetyczny można ponownie namagnesować. NP. w fabryce. Mamy jeszcze tzw dopuszczalną temp pracy -zależną dość mocno od technologi wykonania itp -temperatura ta jest sporo niższa niż temp curie. np dla popularnych standaryzowanych magnesów np. N38 i bez liter dalej wynosi 80*C -oznacza to, że do tej temp magnes nie powinien tracić "siły" powyżej następuje już częściowe "rozmagnesowanie" czasem po wystudzeniu magnes odzyskuje siłę -czasem nie. Za symbolem np popularnym N38 mogą pojawić się litery H -odporność do 120*C lub SH odporność do 150*C Bywają i inne oznaczenia. Oczywiście cena rośnie wraz z odpornością na temp. No i mamy tą liczbę po literze N -liczbę określającą w przybliżeniu "jak silny jest magnes. Bywa N 33-38 -40-45-48-50. Oczywiście ze wzrostem tej liczby też rośnie cena... I ZAWSZE silniejszy magnes to lepszy magnes do silnika. Niekoniecznie dla konkretnego silnik -silny magnes wymaga większej precyzji wykonania silnika. Ale zawsze z tej samej wielkości / wagi silnika można wycisnąć większą moc i sprawność jak się da mocniejsze magnesy. Ale -jeśli robi się mało precyzyjnie -to po prostu wszystkie błędy robią się bardziej znaczące jeśli magnesy są silniejsze /lepsze.... Dobre silniki mają mocne magnesy. Mocne magnesy mogą być i w dobrym i w złym silniku. Kombinacja wysokiej odporności na temperaturę i dużej siły magnesu -cóż cena rośnie dość lawinowo. Więc najczęściej dostępne są kompromisy w jeszcze rozsądnych cenach - odporny na temp ale dość słaby magnes -lub mocniejszy ale mniej odporny. po przekroczeniu w niektórych silniczkach (np często w tym rozpatrywanym w tym wątku) temp 60 kilku stopni C -magnesy słabną stała kv rośnie i mocno spada moment obrotowy, moc, oraz sprawność... Robiłem kiedyś silniczki. Przy mocnych i jednocześnie odpornych na temp magnesach daje się wycisnąć ponad 200W z silnika 26 gramów.... -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
A czym poza nazwą te silniki się różnią ? To tani byle jak wykonany chińczyk -jakość jak się trafi -brak powtarzalności.. Kiepskie łożyska, kiepskie nieodporne na temperaturę magnesy, najtańszy drut nawojowy o kiepskiej nieodpornej na temperaturę izolacji, niestaranny montaż... cena niestety określa tu jakość. Do podkręcenia obrotów lub obrotów i mocy lepiej użyć czegoś troszkę lepszej jakości. -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
No to generalnie metoda ma sens -jednak weź troszkę lepszy jakościowo typ silnika... te turnigy chodzą jakby z łaski i nie ma co wymagać od nich więcej niż fabryka dała. Nawet jeśli tylko obroty idą w górę... -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
rezystancja uzwojeń silnika to około 40- 70% rezystancji obwodu. jeśli jest inaczej -to jakieś złomy wsadzone jako osprzęt... -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
najprostsza odpowiedź przy niepełnych danych -to ja bym się bał puszczać taki (podlinkowany) silnik na 15k . Miałem okazję rozbierać podobne turnigy -szału z precyzją i solidnością to tam nie ma... Sam czasem troszkę katowałem napędy -ale to były jakieś średnie półki kilka razy droższe i odrobinę precyzyjniejsze. Albo były to samoróbki na dobrych materiałach. -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
odnośnie przewoltowania, wyższego napięcia, więcej S przy mniejszym kv itd to nie takie proste, wcale niekoniecznie więcej volt to mniejsze straty. Warto popatrzeć np jak zmienia się oporność silników -dajemy silnik o mniejszym kv żeby obroty były optymalne przy większej ilości cel i wyższym napięciu -mniejszy prąd -fajnie. Ale jednocześnie taki silnik ma większą oporność uzwojeń -i często zysk z mniejszego prądu idzie się bujać... dajemy wyższe obroty -ale to oznacza zazwyczaj mn9iejsze mniej sprawne śmigła.... Dobór napędu to zawsze kompromisy. Najoszczędniej gospodaruje prądem -silnik z możliwie dużym śmigłem i małymi obrotami... ale tego "nie pogonisz -coś za coś. Dawne zasady doboru: określić prędkość modelu przy której napęd "ma jeszcze ciągnąć" motoszybowiec na wznoszeniu ta prędkość jest mała. w locie poziomym jeśli ktoś che wspomóc silnikiem większa -w nurkowaniu -całkiem duża. Inne modele pylony itp -jeszcze większa. Przy motoszybowcu na wznoszeniu miło jak ciąg jest duży -wznoszenie w pionie to powyżej wagi. W locie poziomym -często wystarczy ciąg około 1/3 -połowy wagi modelu. Dobieramy silnik i śmigło -żeby prędkość strumienia zaśmigłowego była o około 20% większa niż przewidywana prędkość modelu. I dajemy silnik na jaki nas stać a śmigło największe jakie ten silnik pociągnie w zakresie dobrej sprawności. A zazwyczaj wyjdzie, że optimum sprawności, mocy itd to dla napędu z przekładnią. Ale już nie będzie to ani optimum ceny ani optimum prostoty. Ogólnie dobór napędu to kompromis pomiędzy ciągiem i prędkością -i dodatkowo wagą i ceną napędu... cudów dobrze tanio i łatwo to nie ma... dyskusja tutaj jest baaaaaardzo uproszczona. -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
Całkiem kiepski / wadliwy silnik zawsze się wysypie. Silnik przeciętny tani niskiej jakosci ale bez wad fabrycznych -chodzi w swoim zakresie i ma umiarkowaną trwałość. Jak go przeciążyć -przewoltować to albo palą się uzwojenia w tych bardziej kiepskich -albo błyskawicznie zużywają łożyska. Obciążenie łożysk rośnie z 3 potęga obrotów.... Tanie kiepskie łożysko jakoś się pomału kręci -nadmiar ciepła ucieka do obudowy... Przewoltowany silnik -i nadmiar nadmiaru nie nadąża odpływać w obudowę -się grzeje. Dobry -markowy lub po prostu dobry silnik z precyzyjnymi łożyskami -po prostu łożyska od razu mają małe straty. Kładłem w silniki rosyjskie militarne łożyska -wytrzymywało to wszystko.Podobnie dobre łożyska wysookoobrotowe ze sklepu polskie lub japońskie. Oryginalne łożyska w przeciętnych tańszych silnikach -cóż jak silnik dostawał czadu to różnie bywało... tu troszkę mało mam doświadczenia -raczej lepszych silników używam -zwłaszcza jeśli napędy dostają w dupę to używam lepszej klasy... -
Podwyższenie napięcia zasilania silnika 2830 - tzw overvoltage
latacz odpowiedział(a) na japim temat w Silniki elektryczne
a nikt nie zastanawia się nad trwałością -wytrzymałością łożysk. może będzie OK -a może kiepskie łożyska silnika przy wysokich obrotach się przegrzeją i rozlecą /zapieką i co tam mogą jeszcze zrobić. -zależy co producent w silnik wsadził. 2 x wyższe obroty -to 4x większe obciążenia promieniowe, drgania i straty w łożyskach nawet ponad 4x większe. A to oznacza wyższą temp łożysk -i np. zwiększone luzy w wyniku rozszerzalności cieplnej... co prowadzi do zwiększonych drgań i jeszcze większego wydzielania ciepła w łożyskach... W ogólnej sprawności silnika te straty łożysk nic nie znaczą. dla temperatury samych łożysk -już mogą być znaczące. Zadbaj o idealne wyważenie śmigła i o dobrej jakości silnik -to będzie spoko. Kiepski silnik szybko się rozsypie po przewoltowaniu. -
cóż mała sprzeczność 2 czy 3 kilogramy bo to 50% różnicy... rozumiem 10-20% różnicy -bo nie wiadomo jak wyjdzie -ale 2 lub 3 kg to całkiem różne modele i wymagania co do napędu... o ile do motoszybowca 2kg to silnik całkiem całkiem to 3 kg będzie się wznosił delikatnie i powoli... ale da się.-- choć szału nie będzie -ja dałbym mocniejszy napęd. do tego silnika dałbym to 12/8" lub 13/8" -tu już silnik będzie lekko przeciążony -regulator też niewiele ma zapasu -ale max -start i po 10 sekundach lekko zredukować gaz i będzie ok -w locie unikać ostrego wznoszenia jeśli będzie 3kg waga modelu... -to raczej na 90% drąga -a max wyjątkowo (przy starcie) . dla szybszego modelu 2 kg z niezbyt dużą powierzchnią (większe obciążenie na dm2 tak ze 40g lub więcej g/dm2 ) 13/8" chyba byłoby optymalne. dla modelu 2 kg jeśli większa rozpiętość i powierzchnia (właśnie -rozpiętość? powierzchnia skrzydła ?) to 13/6" -ładnie się spasuje z modelami poniżej 30-35 g/dm2
-
wg symulacji komputerowej -śmigło 12/8" 4 cele axi 2826/12 pobór prądu na postoju 34A w locie 33A -ciąg statyczny 1750 gram -prędkość modelu około 70-80 km/h -śmigło 13/6" 4 cele axi 2826/12 pobór prądu na postoju podobnie 34A w locie spada do około 26A -ciąg statyczny troszkę ponad 2 000 gram -ale do dość wolnego modelu -przy prędkości około 50km/h i ciąg i prąd już dość mocno spadają sensowny lot to około 45km/h -śmigło 13/4" prąd na postoju około 29A w locie spada -mocno spada nawet poniżej 15A -i praktycznie max prędkość modelu około 30km/h oczywiście w praktyce zależy to od wykonania śmigła, jakiej firmy itp -ale orientacje obliczenia dają. Do jakiego modelu chcesz to włożyć ? motoszybowiec ? akrobat ? fun fly ? trenerek? jakiś 3D ? nie wiadomo czy powinieneś iść bardziej w ciąg startowy i ekonomię zużycia prądu -czy w prędkość.
-
optymalną ilość ogniw dobieraj pod silnik i śmigło - i oczywiście musi ich być w zakresie jaki dopuszcza regulator -czyli od 2 do 4.
-
spróbuj wgrać STARĄ wersję oprogramowania -tą co miałeś przed update - potem po kolei coraz nowsze. Lub wersję kolejną po tej co miałeś. jeśli wejdzie to po kolei aktualizacje -nie przeskakuj wersji. Nie aktualizują od razu do najnowszej. Podobno czasem to pomaga.
- 9 odpowiedzi
-
- Aurora 9firmware
- update
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
regulator jeti odfiltrowuje zakłócenia od sygnału który mierzy z silnika i na jego podstawie wylicza kiedy przełączać uzwojenia. Przy pracy bez śmigła miałeś mały prąd i mały był sygnał -regulator potraktował pomiar jak śmieci i zerwał synchronizację. Paradoksalnie -gorszy regulator nie miał tych problemów -bo tak nie czyści sygnału. I jeszcze jedno -jeti jest optymalizowany do silników kilku firm z którymi współpracuje firma -z innym "bardziej egzotycznymi" silnikami może nie współpracować. Kiedyś dawno robiłem sporo silników. Dość często jeti kaprysiły -ale tyczyło głównie taniej wersji jeti eco.i głównie silników o bardzo dużej mocy w stosunku do wielkości.
-
Poszukiwany Stojan silnika minimum 28XX
latacz odpowiedział(a) na SowaFSO temat w Silniki elektryczne
nie podajesz inny wymiarów -więc przypuszczalnie szukasz materiału do budowy własnego silnika. Jeśli tak rozejrzyj się za silnikami od ksero. Są miedzy innymi takie średnica stojana około 60 mm grubość stojana około 25-30mm otwór w blachach stojana około 20-25 mm -w to wchodzi korpus z gniazdami około 14-16mm. Nic innego nie przychodzi mi szybko na myśl. -chyba, żeby odzyskiwać blachy z wirników silników od elektronarzędzi... da się -kilka razy tak robiłem -jednak mocno kłopotliwa zabawa. -
WSZYSTKO ma być idealnie równo i symetrycznie!
-
Typowo za mało zwojów -w stosunku do śmigła -za duży prąd -rdzeń wchodzi w nasycenie -ale Ty sprawdzałeś bez śmigła.... Na gwieździe są niższe obroty ale jest stabilniejszy. Ponadto silnik nie powinien pracować beż żadnego obciążenia -załóż śmigło.. Druga opcja -niektóre regulatory mają problem z silnikami łączonymi w trójkąt -gwiazdą jest łatwiej sterować. Prawdopodobnie jest dobrze nawinięty - jeśli ma niedokładność zwarcie między zwojowe itp -to zazwyczaj wcale nie chce startować lub się grzeje.. 1 Zobacz ze śmigłem -coś w okolicy 8x4" lub 9x5" 2 zobacz -jak jest przy połączeniu w gwiazdę. Także ze śmigłem. 3 zobacz na innym regulatorze lub z mniejszą ilością cel. Jeśli wszystkie powyższe źle -przewiń na inny układ uzwojeń. i Bezpieczniej -jest nawijać pojedynczym grubszym drutem mniejsze ryzyko błędu i niedokładności
-
dość cienki ten drut ale powinien dać radę -zwróć uwagę, żeby obie "nitki" każdej fazy były jednakowe i dobrze polutowane. Na początek zostaw dłuższe wyprowadzenia uzwojeń i połącz w gwiazdę -jeśli będzie za mały prąd i moc -to zmień uzwojenia w trójkąt -obroty wzrosną około 50% a pobór prądu 2x I będą dane doświadczalne do dalszych modyfikacji.
-
silnik ze względu na geometrie będzie miał tendencje do raczej niskich obrotów. Wobec tego nie za dużo zwojów -startował bym w zakresie 8-10 zwojów na ząb połączenie w gwiazdę. 10 zwojów da niższe obroty i możliwość użycia większego śmigła -8 -odwrotnie. jakie konkretnie wyjdzie KV -zgadywanie -zależy od siły magnesów -i mocno od szczeliny. jeśli dokładnie mógłbyś zmierzyć średnice statora i wewnętrzna wirnika (miedzy przeciwległymi magnesami) byłoby info i o szczelinie. Dokładnie to lepiej niż 0,05mm. Czy szczelina jest około 0,25mm (mało prawdopodobne -bo to za duża precyzja jak na tani silnik) czy bardziej 0,7mm (prawdopodobne) ? czy rzędu 0,9mm (mało precyzyjne, ale się zdarza)
-
spróbujemy pozgadywać ile zwojów. napisz ile ma zębow stator i ile magnesów wirnik? wymiary (średnica -i grubość) statora? 22 średnica ? pasowało by pod oznaczenie typu. 10 -to albo grubość pakietu blach -albo ilość zwoi na ząb. często typ silnika to średnica statora/grubość statora/ilość zwoi na ząb. Kiedyś sam robiłem silniki bezszczotkowe do modeli -tak ze setkę zrobiłem -mam troszkę notatek -może coś podobnego znajdę... -choć nie będziesz miał danych o rodzaju i sile magnesów ani pewnie o grubości szczeliny magnetycznej więc trudno będzie coś wnioskować ...
