-
Postów
738 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez paulusr
-
Potwierdzam. Ogarnij się Marcin!? Ale wiem, że są rzeczy ważne i ważniejsze.
-
Hej. Co to za wtyczki. Xt30? Te potrójne.
-
A chciałem, żeby poszukał...
-
Super robota. A gdzie lotki? Miałeś przesłać wymiary amorków.
-
Opcja jeszcze taka, że w g10 wrzucisz tuleje metalowe. Np. Te do przewodów typu linka. Jak tylko dobierzesz średnicę.
-
Tidal. Czasem lepiej niż CD. Jest również soft do tworzenia własnej kolekcji na dysku.
-
Wg mnie stal. Niewiele zyskasz stosując węgiel a możesz zaryzykować wycieranie się pręta.
-
Ciekawy album. Trochę brakuje wykopu DLR ale warto Vaia posłuchać.
-
-
-
Pomysł naprawdę ok. Ja bym zmienił oś na prosty stalowy wałek 8-10 mm a obsady zrobił z duralu. Jeśli udałoby się złapać geometrię bez tych przegubów, to oś obsadziłbym na łożyskach ew. na tulei mosiężnej lub z igliduru (igus)
-
Nieźle. Oś i przeguby są z alu czy stalowe?
-
Ale w locie kadłub może zasłaniać anteny, tym bardziej, że w centroplacie są też spore powierzchnie są węglowe. Chyba, że przesadzam. Może nie ma takiej możliwości, żeby zasłonił 4 anteny. Najwyżej dam jeszcze 1 satelitkę w trybie klonowania w końcówce skrzydła.
-
Siła działająca na ster to 60.9 N przy 60m/s i 30o. Ale z tym momentem to nie wiem czy coś rozumiem ? Oś obrotu od 1/4 cięciwy dzieli 0.8 cm. Ale dowiedziałem się, że klapki flettner zmniejszają ten moment. No waśnie, no waśnie! Chociaż łatwiej skrzydła włożyć do pokrowca bo nic nie haczy ? Chyba zrobię tak jak ster wysokości, czyli częściowo ukryte. Wy mi lepiej powiedzcie gdzie dać odbiorniki jak cały kadłub jest węglowy. Anteny na zewnątrz w okolicy kadłuba nie rozwiążą problemu ekranowania. Myślałem o skrzydłach (końcówki) Dziś przyszła rura 40/1.5 3K z Engela. 270g vs 680g (PA38 40/2). Chyba się nada.
-
Zaraz policzę. Dzięki Stanisław. Argument powiększających się luzów od silnika też trzeba wziąć pod uwagę. Nie widziałem w dużych modelach napędów RDS. Może to trzeba przemyśleć.
-
Korci mnie, żeby całkowicie schować napędy lotek i klap. Grubość lotki 26 mm i 37 klapy. Czyli od osi 13 i 18.5. Żeby zejść poniżej poszycia trzeba odjąć jeszcze 2 mm. Co sądzicie?
-
Zwykły laser budowlany. Ale tak na zdjęciu jakieś szersze te linie. Napęd sterów z jednego serwa. Rurka węglowa 3K 20mm łączy obie połówki. Rurki wklejone są w herexowy dźwigar w sterach żeby się nie obróciły. Niestety troszkę uciekła mi oś i musiałem kombinować z przegubem. Przegub na 4 pinach 2.5 mm między dwoma tarczami z 3mm G10. Mam bardziej eleganckie rozwiązanie w szufladzie ale w sumie to działa, jest solidne, lekkie i nie ma luzów. Ze względu na ten przegub podparłem rurkę na łożysku ślizgowym Igus ( a właściwie połowie łożyska.) Zdjęcie do góry kołami. Za rurką firewall. Silnik na 45 mm tulejach alu.
-
Model posiadał nawiercone otwory pod kołki ustalające. Sprawdziłem kąty. Wygląda na to, że kąt zaklinowania płata wynosi 1.5o. Statecznika 0. Zwichrzenie geometryczne -1.5o. Kołki w jednym ze stateczników należy poprawić ale to niewielki tuning. Wygląda na to, że nie pomyliłem się wklejając firewall. Jest ok. W międzyczasie rysuję kokpit.
-
Robisz drugi mój ulubiony samolot. Zaraz po Do335. Super! Jeśli nie ma bezpiecznika w PB to tak. W niektórych modelach Jeti CB xxx to niedopuszczalne. Jak jest w Powerboxach niestety nie wiem. A brakuje Ci kanałów?
-
Najbardziej zaskoczyły mnie jednak stery. O ile te ogonowe były ok tak lotki i klapy miały dziwną grubość kompletnie nie pasującą do profilu. Szczeliny, nawet po podzieleniu ich były nierówne i przez to nieakceptowalne. Wg mnie mogło to mieć również katastrofalny wpływ na lot. Dlatego, żeby nie robić nowych sterów, rozciąłem je i wykonałem odpowiednie kliny. Przy okazji umieściłem w nich węglową rurkę przez którą mogłem wprowadzić oś obrotu. Znacząco uprościło montaż zawiasów które wykonałem z G10 3mm. Oś jest z drutu stalowego 1.5 mm. Stery w ogonie były ok. Mają wystarczający zakres wychylenia. Następnie wkleiłem łoża serwa steru wysokości w obu połówkach statecznika.
-
-
Tłok ze mnie. Zamówię rurkę stalową i przetoczę tłoczysko Ten laminat ma właśnie w środku węgiel. Skutek jest taki, że żeby go wyprostować trzeba użyć przewymiarowanych formatek sklejki.
-
Następnie musiałem powalczyć z dużą rewizją, która po wycięciu mocno zmieniła kształt. Z tego powodu raczej nie wykonam otwieranego luku bombowego.
-
W następnej kolejności zająłem się drzwiami podwozia. Wcześniej zalaminowałem na nie wyciętych drzwiach cienką warstwę tkaniny szklanej 2x80g.
