Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 707
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez japim

  1. Mariusz. Ale między cechą bezśrednicową a modelarskim przeliczeniem średnic aby nie przeciążać silnika to przepaść.
  2. Przeczytałem domyślam się że to kwestia popyt - podaż. Jest popyt. Nie ma podaży wiec można za taką pracę od razu skasować zysk. W przypadku nowej konstrukcji i braku podazy koszty operacji pewnie nigdy się nie zwrócą. A nikt w wolontariat przecież nie będzie się bawił.
  3. Koledzy. Obydwa wątki o silnikach czyta się z zapartym tchem. Tylko tak zastanawiam się czemu to repliki 'historycznych' silnikow o pewnie niezbyt wyśrubowanych osiagach a nie zupelnie nowa polska konstrukcja? Był kolega, który ograżał się że będzie robił projekt pszczółki, byli koledzy od gwiazdy do gigantów. Pytam - bo się nie znam. Czy specom od silników wyczynowych którzy wymienili setki części w swoich motorach trudno byłoby zaprojektować nową konstrukcję opartą o sprawdzone rozwiązania i swoje wieloletnie doświadczenia??
  4. Czy Twoje wymagania nie są zbyt restrykcyjne/sprzeczne? np sztywność/dokładność + masa? Wzmiankowana frezarka firmy Cromachine CNC 300*400*150 EC 500 co prawda 2 x większa pod względem pola pracy, ale waży 99kg. Wątpię czy stół o połowę mniejszy zdejmie 50% masy. Możesz w sumie do nich napisać czy nie zrobili by dla Ciebie wersji o połowę krótszej.Mają też wersje ECO: http://cromachine.pl/seria-hobby/23-eco.html Tylko wrzeciono musisz kupić sobie ciche.
  5. Mam kilka projektów 3dlab. Nie bawiłem się w ich skalowanie. Wydaje mi się jednak ze jak model powiększasz 150% a dysza zostaje na poziomie 100% to nie zrobisz 1.5 przejścia. Albo 1 albo 2. A w przypadku 1.5 odstępu i wydruku 2 obwódkami będziesz miał interferencje o wartosci 1 obwodu gdzieś na styku. Na pewno zwiększenie rozmiaru dyszy daje niepodwazalny zysk w czasie wydruku. Zarówno pod względem szerokości przejścia 1 warstwy jak i jej wysokości.
  6. Za niska i będzie słaba adhezja. Za wysoka i będziesz przypalal. Zrób sobie kilka testów kalibracyjnych.
  7. japim

    X Bitwa o Wawel

    Gratuluję dobrej zabawy i świetnej pogody.
  8. japim

    EM-10 Bielik

    Powinno wystarczyć. Byle zdjęcie było prostopadle bez zniekształceń. Czyli najlepiej z oddalenia i z zoomem.
  9. To można obejść stosując adaptery. Ale te adaptery trzeba sobie albo wystrugac z drewna lub zaprojektować w 3D i drukować. Ale np prowadnice pod popuchacze tez się powiększają. Albo dasz grubszy drut albo znowu stosujesz jakieś pierścienie redukcyjne.
  10. japim

    EM-10 Bielik

    Kratownica będzie podziurawiona i w sumie będzie spełniała tą samą funkcję o której mówisz. Tylko że tu ma grubość 0.8mm vs Twoje proponowane 2mm.
  11. japim

    Sens modelarstwa?

    To Hyde park wiec może być o wszystkim. Byle było kulturalnie.
  12. japim

    Sens modelarstwa?

    Patryk. Zapomniałeś dopisać ze frezarke tez musisz sam sobie zbudować. Kiedyś odpowiedziałem na ofertę pracy firmy CARF composites. I nawet odpisali. To było 12 lat temu. Pytanie czy gdybym teraz siedział gdzieś w Azji i projektował dla nich modele to byłbym modelarzem? Czy projektantem modeli latających?
  13. Czyli zrobiłeś dokładnie to co napisałem. Zmieniłeś dysze. Bez tego skalowanie modelu nie zadziała.
  14. japim

    EM-10 Bielik

    Na chwile obecną abolutnie wszystkie kąty są na zero. Chyba ze obliczenia w Xflr5 pokażą coś innego.
  15. japim

    EM-10 Bielik

    Jak dostarczysz obrys profilu to bardzo chętnie. Najlepiej odrysowac i zeskanować skrzydło z jakiegoś rozbitego lub np niesklejonego modelu. PS. F18 może jest podobny ale skrzydło ma o dużo mniejszej zbieżności a to kolosalne wpływa na możliwość lotu na dużych kątach natarcia z małymi prędkościami. Na bardzo szybko zmierzyłem/policzyłem ilość plastiku potrzebnego do wydrukowania obecnego modelu (pow zewnętrzna x grubość ścianki 0.4mm = objętość plastiku x 1.2 g/cm3 i mamy masę. Wyszło mi 2.5kg... trochę dużo. Ale muszę upewnić się ze nie mierzę czegoś 2 razy. Ciąg dalszy prac za 2 tygodnie.
  16. japim

    EM-10 Bielik

    Zanim zagalopuję się za głęboko w ten projekt postanowiłem, że przeliczę go sobie. Co by wiedzieć gdzie celować ze środkiem ciężkości, co z tym profilem itd. Na razie wrzuciłem NACA 2408 No i wg pierwszych obliczeń w XFRL5 nie wygląda to zbyt pomyślnie. W sensie tak cienki profil raczej nie nadaje się do wolnego latania bez klap, ani do latania na kątach natarcia większych niż 5 st, a to nie wróży nic dobrego. Ale to może być bardzo błędna obserwacja, bo dawno się tym programem nie bawiłem i coś mogłem naknocić. Ogromna zbieżność skrzydła także nie dodaje optymizmu - bez poważnego skręcenia geometrycznego będzie latać na granicy przeciągnięcia. Skontaktowałem się już ze specjalistą w tym temacie. Zobaczymy co odpowie. W między czasie robi się też arkusz do wyważania.
  17. Do nadajnika wkładasz baterie. Do odbiornika w łodzi podłączasz pakiet (to żółte z napisem FUTABA). Po tylu latach te pakiety raczej są martwe - należy kupić nowy pakiet o podobnych parametrach - 4.8 - 6V max. Sprawdzasz czy serwa się ruszają na ruchy drążkami Lejesz paliwo z domieszką oleju do silników 2T (trochę jak do kosiarki). włączasz zapłon i ciągniesz za rączkę z uchwytem aż zaskoczy. Jak zaskoczy kładziesz na wodę i ziu....
  18. Koleżanki i koledzy. Oprócz projektowaniem modeli i zajmowaniem się drukiem 3D, prowadzę naszą reprezentację w Wyścigach Dronów. Na potrzeby wyjazdu do Chin szukamy wsparcia na zakup biletów lotniczych. Na ten cen założyłem zrzutkę: https://zrzutka.pl/jyzhvm Część z Was mogła się już z nią spotkać, bo prosiłem wielu znajomych o rozpowszechnienie jej gdzie się da. Na chwilę obecną mamy na zrzutce zebrane już 6000 z docelowej kwoty 15000. Co ciekawsze kilka firm też się z nami skontaktowało. Proszę jedynie o rozpowszechnienie jej wśród Waszych znajomych. Oczywiście jeżeli chcielibyście wspomóc naszą sprawę nawet najmniejszą wpłatą to będziemy wdzięczni. W imieniu swoim i zawodników z góry dziękuję.
  19. Do druku modeli 3D stosuje się obecnie 3 techniki: 1. PLA - łatwy w druku, ciężki w obróbce skrawaniem (szlifowanie) bo mięknie już w temp ok 60 - 80st. A co dopiero od tarcia wiertarki. Zapomnijcie więc o wygładzaniu PLA - da się, ale to przypomina pracę z EPP. Ciągnie się i powierzchnia po szlifowaniu jest gorsza niż przed. Jedyna opcja to szpachlowanie - ale po co? 99% wydrukowanych modeli lata tak jak zeszło z drukarki. PLA nie jest odporne na temperaturę w lecie - model pozostawiony na słońcu lub w bagażniku samochodu deformuje się. Jest to jednocześnie materiał o największej gęstości. 2. PETG - Drukuje się trochę gorzej od PLA, ale jest bardziej sprężysty. Jego wytrzymałość jest na bardzo dobrym poziomie. Kolega Pietka drukuje obecnie tylko z tego. PET można szlifować - ale po co? 3. ABS - najgorszy do druku (duży skurcz termiczny) powoduje problemy z klejeniem między warstwowym. Wydruki z 1 obwódki bez grzanej komory i kontrolowanej temperatury kończą się popękanymi wydrukami. Ale druk z 2 cienkich obwódek ma już szanse powodzenia. Tzw nawisy to też mordęga - końce podwijają się i tylko czekają na to aby zaczepić o głowicę.... Jest to jednak najprzyjemniejszy materiał do obróbki - klei się klejem na bazie acetonu. Czasami wystarczy posmarować powierzchnie acetonem i zetknąć je ze sobą - jak starusieńkie modele plastikowe Możliwe jest też wygładzanie powierzchni acetonem. Widziałem też gdzieś opis techniki gdzie na kadłub kładło się cieniutką tkaninę szklaną i to przesączało acetonem do zespolenia. Dobrze się szlifuje i obrabia skrawaniem - wiercenie, gwintowanie, szlifowanie.
  20. japim

    Sens modelarstwa?

    Drukarkę może sobie zbudować sam Ale przy obecnych kosztach produkcji w Chinach różnica w cenie/jakości jest pomijalna i robią to tylko Ci którzy albo chcą, albo mają dużo czasu. Ale to chyba nie jest modelarstwo? A może jest - robienie własnych narzędzi?
  21. Są gładkie z dokładnością do rozmiaru "ektruzji" - czyli spagetti kładzonego jedno na drugim. Nitki mają 0,4mm szerokości i 0.25 mm wysokości. Pomiędzy nimi będzie delikatny rowek na poziomie kilku setnych mm. Nie są też idealnie gładkie - jadąc paznokciem czuć tą chropowatość wynikającą właśnie z "warstwowego" charakteru tej techniki.
  22. No jak juz ktoś odwali całą robotę z projektowaniem to tak. Potem jest tak jak mówisz. A wyobraź sobie ze projektujesz, drukujesz i w końcu w pierwszym locie model się rozbija przy starcie...
  23. A co tam - odgrzeje kotlecika. W czasie budowy modelu z drewna/styropianu - dużo rzeczy można wprowadzać w trakcie. Zrobisz wręgę i będzie za mało sztywna - to można dokleić poprzeczkę i będzie nowa. Problem z drukowanką jest taki, że wszystko - 95% musi być opracowane zanim wciśniesz przycisk drukuj. Po pierwsze błędy w projekcie spowodują, że część może się źle wydrukować. Po drugie między projektem a maszyną CNC (drukarką) jest tzw slicer - czyli program tnący. I ten program tnący dokłada swoje 3 grosze - projekt musi być na swój sposób kompatybilny z tym programem. Inaczej modele do druku tnie CURA, inaczej Slic3r a inaczej Simplify - to wszystko zależy od programistów, którzy dany program napisali. Drukując F8F spędziłem mnóstwo czasu w programie 3D zanim część nadawała się do druku - i nie dlatego, że czegoś jej brakowało - ale dlatego, że Slic3r ją źle ciął i mogło się to skończyć złym i niefunkcjonalnym wydrukiem. A jak już program tnący zadziała i drukarka wydrukuje element to pozostaje pytanie - czy projektant przewidział absolutnie wszystkie aspekty montażu i użytkowania modelu. W drewnianej strugance - jeżeli jest dostęp to wystarczy coś podkleić, wyciąć. W drukowance - wycięcie otworu zazwyczaj oznacza destrukcje powierzchni nośnej i element trzeba drukować od nowa. Więc właściwie dany element należy przeprojektować od nowa. To w sumie maly plus - bo jak już jest model gotowy to wystarczą niewielkie zmiany na poszczególnych komponentach a reszta jest OK.
  24. japim

    EM-10 Bielik

    Pakiet się narysuje i wyląduje w kadłubie. Też wyobrażam sobie 1 dźwigar - niebieski .I wypada on mniej więcej w miejscu gdzie był w oryginale. Profil w tej chwili ma 5.5% grubości 18mm ws 325mm cięciwy. Jego nośność jest porównywalna z kartką papieru Zobaczę czy można wsadzić coś 2x grubszego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.