Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 764
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez japim

  1. Nice!!! U mnie w pracy stoi taka. Przechodząc ostatnio pomyślałem sobie, że jak skończę Bielika to bym zrobił też Iskrę. Ale skoro już Iskra sie narysowała to pozostaje zasiąść do obserwowania tematu. Napisz coś o bebechach (napęd - podwozie itd). Nie martwią Cie mikre wloty powietrza?
  2. Ten Premax to ciekawa opcja. Bardzo wysokie KV i z tego co widać przeznaczony pod 2S. Wydaje mi się jednak, że podążasz tzw spiralą śmierci. Coraz cięższy model, coraz większy silnik, coraz cięższe pakiety...
  3. Obecnie nauka latania modelem innym niz zbudowanym z EPP to szkoda czasu i nerwow. Model EPP odbudowujesz w 10 sekund na lotnisku za pomoca super glue. Kazda inna pianka wymaga powaznej rekonstrukcji co znacznie wydluza czas od kraksy do kraksy...
  4. Do nauki latania polecam Pipera EPP: http://pfmrc.eu/index.php/topic/6384-piper-epp-z-cyber-fly/page-3 Byl kiedys dostepny w Cyberfly - ale sklep juz nie istnieje. Wlasciwie moglbys poprosic Marka Rokowskiego z NaPolskimNiebie o wyciecie takiego modelu. Lata to samodzielnie o ile mu sie nie przeszkadza: https://www.youtube.com/watch?v=TNmYCKSYt1o
  5. Stary dobry Turnigy D2826-2200kV. Na śmigle 7x6 i pakiecie 3S daje 1.4kg. Ewentualnie cokolwiek innego w tym rozmiarze. Zauważ, ze on jest 2x taki co ten Emax RS2206... https://www.youtube.com/watch?v=xS7325btKFQ
  6. Ja bym wziął 50% tego co deklaruje producent. W locie będą się działy 2 rzeczy: ciąg dynamiczny jest mniejszy a do tego napięcie na pakiecie zaczyna spadać. Testowaliśmy kiedyś silniki. Na dedykowanym pakiecie 4s ale o pojemnosci 5000 po 30 sek silnik robił się ultra gorący i zaczynał smierdziec spalenizna. Do dronow które używają tych silników impulsowo to nie ma znaczenia. Ale w zastosowaniu samolotowym gdzie masz prawie non stop moc marszowa to się nie sprawdza. Albo prowadzi do spalenia silnika. Ja bym wziął 50% tego co deklaruje producent. W locie będą się działy 2 rzeczy: ciąg dynamiczny jest mniejszy a do tego napięcie na pakiecie zaczyna spadać. Testowaliśmy kiedyś silniki. Na dedykowanym pakiecie 4s ale o pojemnosci 5000 po 30 sek silnik robił się ultra gorący i zaczynał smierdziec spalenizna. Do dronow które używają tych silników impulsowo to nie ma znaczenia. Ale w zastosowaniu samolotowym gdzie masz prawie non stop moc marszowa to się nie sprawdza. Albo prowadzi do spalenia silnika.
  7. japim

    Hubsan Zino

    Chodzi mi głównie o zasieg - bo 1km to poza granicą widzialnosci. Bo resztę ogarniesz po rejestracji. Wiec po co Ci deon który poleci na 1km? Będziesz gołe babki podglądać?
  8. japim

    Hubsan Zino

    Podstawowe pytanie. Po co Ci dron którym za pół roku nie będziesz mógł latać? ?
  9. W sprawie tego rozporządzenia : to już chyba niewiele. https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=OJ:L:2019:152:TOC Art 16. Pozostaje sprawą otwartą jak dokładnie mają wyglądać te warunki latania w klubach i stowarzyszeniach aby byly w naszym najlepszym interesie i dlatego nad tym pracujemy z Czarkiem.
  10. japim

    Silniki WEBRA

    Przekazac do innej modelarni ?
  11. Daje - ale krótkotrwale. Lepiej, żebyś nie próbował ciągu statycznego przez zbyt długi czas - bo zacznie się przegrzewać a w konsekwencji spali.
  12. Konrad - zdziwisz się ale pomysł na rejestr lotnisk modelarskich pojawił się właśnie ze strony ULC. A po co? Dla porządku. Wszyscy wiedza ze tam latamy. To działa w dwie strony. My jako modelarze tez mamy prawo korzystać z przestrzeni powietrznej. Gdyby paralotniarz widział na mapie swojego przelotu lotnisko modelarskie to może by się tam nie pchał. I to podnosi bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej.
  13. Latanie nad ludźmi nigdy nie jest bezpieczne. Nowe przepisy rozróżniać będą okazjonalne przelecenie nad przypadkowymi ludźmi od latania nad tłumem.
  14. A w którym miejscu jest napisane, ze to co jest w GB to już w 100% spełnia wymagania EASY? Przecież o konieczności odpłatności za rejestracje to jest WYMYSŁ GB a nie narzucone wymaganie. Nigdzie nie jest napisane, ze to co jest w GB zostanie przeniesione gdzie indziej - może to właśnie przepisy z PL zostaną wprowadzone w GB o ile GB będzie miała jeszcze coś wspólnego z UE? Normalnie jakaś paranoja. To nie jest tak, że jak jakiś kraj wymyśli sobie malowanie modeli na czerwono (bo wolno im) to nagle wszędzie będziemy malować. Przepisy zostaną ujednolicone i wytyczne na 2020 mówią co będzie ujednolicone. NATOMIAST jest jasno postawiona sprawa. Uprawnienia modelarzy będą okrojone do danego kraju członkowskiego. Czyli jeżeli jesteś zrzeszony w klubie w PL i masz warunki latania np na 500m modelem F5J - to ten przepis ma zastosowanie tylko w PL. Jak pojedziesz do Niemiec to albo stosujesz ogólne przepisy EASY (nr rejestracyjny już masz) i latasz w klasie C4 do 120m. Albo zapisujesz się gościnnie do jakiegoś ich klubu i znowu masz limit - np 600m.
  15. Kto Ci takich bredni naopowiadał? Wyssałeś to sobie z małego palca?
  16. Kluby tez będą musiały stworzyć pewnego rodzaju rozdział między modelami (lot manualny) a "dronami" które mogą wykonywać lot autonomicznie. Jeżeli ktoś robi szybowca z autopilotem to już mamy drona. Ale jak mam wielowirnikowca wyścigowego bez GPS to jest to zwykły model zdalnie sterowany. Na pewno loty fpv nie znikną w klubach bo to jest jedna z klas sportowych F9U.
  17. Jarek. Nie rozumiesz. W tej chwili wszystko co lata jest "dronem". Nasze modele z automatu weszły i będą kwalifikowane jako Bezzałogowe Statki Powietrzne. A niestety Bezzalogowe statki powietrzne większości ludzi kojarzą się z dronami a nie modelami latającymi. Wiec nowości o dronowych przepisach dotyczą między innymi modelarzy lotniczych. Między innymi dlatego że w dobie galopujacej technologii ciężko jest zdefiniować jednoznacznie co jest 'dronem' a co modelem latającym. Ciekawe jak to rozwiązane będzie u Was?
  18. Na dniach będę miał w rękach piękna prezentacje z ULC.
  19. Osobiście uważam ze wątku nie należy zamykać. Gorąco natomiast namawiam do podawania merytorycznych propozycji. Opcja brak jakichkolwiek ograniczeń nie istnieje. Nie ma tak i nie będzie że każdy z Was może wyjąć sobie model i bezkarnie poleci na 2km. Tego zabraniają nawet aktualne przepisy. Tzn pozwalają ale pod odpowoednimi obostrzeniami. To że się do tego nie stosujemy to oddzielny temat. Kolego Adamie- jako najbardziej narzekający możesz powiedzieć co lepszego chciałbyś widzieć w nowych przepisać. A najlepiej na przykładzie: do dzisiaj latam sobie modelem x o masie Y w miejscu Z oddalonym w odległości YY od zabudowy do wysokości XX. A wg nowych przepisów będę musiał to to i to. Lub nie będę mógł wcale latać. Inaczej to tylko ogólniki i jątrzenie. Namawiam gorąco aby wszyscy którym nowe przepisy się nie podobają podali swoje przykłady.
  20. Przy takich proporcjach (masa/ ciąg/ rozmiar śmigła) uważaj na moment odśrodkowy od kręcącego się śmigła. Przy starcie będzie chciało mocno obrócić modelem.
  21. Dzięki za info - mam nadzieję, że wiąże się to z jakimiś "przywilejami".
  22. Po pierwsze to coraz nas mniej. Po drugie to dzwon może przytrafić się każdemu. A nasze dzwony po których silnik nie nadaje się do użytku są takie, że silnik idzie na części dla innych silników. A same silniki są zbyt cenne żeby od tak się ich pozbywać. W tej chwili nie kupisz już żadnego z wymienionych silników nowego w normalnej - akceptowalnej cenie.
  23. Przeczytaj dokładnie post 174: https://pfmrc.eu/index.php/topic/81674-nowości-o-dronowych-przepisach/?p=764227 "Stowarzyszenia i aerokluby prawdopodobnie dostaną opracowanay "standardowy scenariusz" wykonywania latania modelarskiego. W uproszczeniu w formule kopiuj - wklej - wyślij do ULC - przestrzegaj." Oficjalnie w Polsce sportem modelarskim zajmuje się Aeroklub Polski. Na chwilę obecną nie będąc w żadnym stowarzyszeniu ani klubie jesteś tylko wolnym elektronem. I strzępisz sobie tylko język. Chcesz mieć coś do powiedzenia to wstąp do klubu zrzeszonego w AP. Albo do innego stowarzyszenia, które będzie miało odpowiednią siłę oddziaływania. A z Czarkiem działamy właśnie w ramach AP. I pracujemy nad takim jak to ująłeś "regulaminem", co ja nazwałem "standardowym scenariuszem".
  24. Nie wiem skąd wysysasz takie pomysły - że klub/stowarzyszenie to za free. Kwestia przynależności do klubów jest zupełnie inna. Czy prowadzisz stowarzyszenie, czy klub to to są pewne koszty prowadzenia takiej formy prawnej. Kiedyś np. (3lata temu) członek wspierający przy Aeroklubie Gdańskim nie płacił zupełnie nic. Ale czasy się zmieniły i teraz jest oplata - chyba 70zl/rok. Przypominam - jeżeli nie interesują Cię limit konkretnych klas i chcesz latać w innych miejscach, wyżej - to wtedy zapisujesz się do klubu, który ma odpowiednie warunki dla swoich modelarzy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.