merlin71

Troszkę podbiję temat. Jak by co to moja 11ka ciągle jeszcze lata. ? A jak tam reszta eskadry?

Pięknie tam macie to zagospodarowane, a trawka wygląda jak sztuczna, taka dopracowana. Tak na zdjęciach to jak jakaś wykładzina... ?

No i jak to tak, model już lata, a temat nie zakończony. Brak galerii końcowej, "bez filmu sie nie liczy"... A tu nic...

Byłem. ?. Potwierdzam.

Dobre plany RWD -6 były kiedyś publikowane w "Modelarzu" jak pamiętam. Wydawały się rzetelne, w dosyć dużej skali... A jeszcze przypomniało mi się że w "Planach Modelarskich" też był zdaje się RWD-6. Popatrz może na allegro. Edycja: A jednak, dobrze kojarzyłem: https://allegro.pl/oferta/rwd-6-plany-modelarskie-numer-61-1974-12176507706 Tylko te stare plany potrafią mieć wiele przekłamań. Ja raczej szukał bym tych z "Modelarza".

Sentencja rzeczywiście trafna. ? Ale mieliście pogodę... Masakra.

Piękny!

Nad tym silnikiem to się jeszcze dobrze zastanów. Ja bym polecał coś takiego na przykład: ? https://www.olx.pl/d/oferta/silnik-modelarski-lotniczy-os-max-silnik-46-ax-CID767-IDOXgda.html Tylko zawsze jest ryzyko, czy stan rzeczywiście taki jak sprzedający opisuje... ? Opis dość lakoniczny... No ale to kwestia dogadania... A pasował by pięknie do tego samolotu... ?

Do Wicherka 25 czy RWD-5 silnik 40ka będzie stanowczo za duży, a już 46 to masakra. Słowo. Do takich modeli to 25-35 max. 40ka do tej P-11 to już by było sporo, no ale to myśliwiec.

Gratuluję udanego oblotu! Wreszcie się doczekał... ? Szachownice po nowemu, a powinny być po staremu, ale to pryszcz. To przecież nie jakaś super redukcja. Wygląda fajnie i lata fajnie. To najważniejsze. ? Silnik tylko właśnie... ?. Nie warczy, latasz sam, nikt tam z tyłu nie wtrąca głupich komentarzy... Jakoś tak głucho-niemo na tych filmikach. ? Powinieneś był wrzucić tam jakąś spalinke, od razu było by lepiej... ? Zainwestuj na początek w silniczek, jakiś prosty i tani, taka 40ka w 2-takcie... Najbardziej popularne i jednocześnie uniwersalne. Będziesz miał motywację żeby skompletować resztę osprzętu, a na pierwszym takim tanim i prostym silniku nauczysz się obsługi i regulacji. Nie ma co kupować od razu złotego saito czy o.s. bo na początku bardzo łatwo można zepsuć, a było by szkoda. To tak z mojego punktu widzenia...

Oooo...!!! No jednak szkoda... ?

Mam takie. też z outerzone, ale jakby inne niż te co są teraz dostępne. Tak mi się wydaje... Horten.pdf

Latam. Postanowiłem więcej latać, żeby ten sezon nie był taki trochę martwy jak ubiegły. No i też żeby więcej trenować, bo jakoś mało pewnie ostatnio zacząłem się czuć ostatnio za sterami... Tak to jest jak mało się ćwiczy. Tak od przypadku do przypadku... Tak było wczoraj: A tak dzisiaj: I jutro jak będzie pogoda, a podobno ma być w miarę, też jadę na lotnisko.

Brawo Panowie! Pięknie! Super lotnisko i super modele. Rosną wam te samoloty widzę, jak na drożdżach. ?. Co raz to większe...

Jak tam, udało się spotkanie? Polatane? Dawaj Adam jakeś foty i relacje. ? Ja mam święta w pracy, niestety, z nocki i na nockę. Zazdroszczę Wam...

No i jak, poleciał wreszcie?

Przy takim silnym wietrze jak dzisiaj można się czasem zdziwić... Mój styropianowy Tiger zakończył służbę:

Takim niewyważeniem nie ma się co zbytnio przejmować. W locie to właśnie skrzydła podpierają model i raczej nie będzie to zbytnio odczuwalne. Dla świętego spokoju możesz wkleić niewielki ciężarek na końcu lżejszego płata. Znacznie gorsze jest nieprawidłowe wyważenie podłużne i tu właśnie zwróć szczególną uwagę żeby było wszystko OK przed pierwszym lotem.

Samolot taki że szczęka opada. Brak słów... ?

Super wyszło. Świetnie wygląda! Gratulacje!

Brawo! ?

Tak sobie teraz pomyślałem że ta dyskusja jest jakby lekko dziwna. No może oprócz koktajli, ale reszta... Z zabawkami na wojne? Wojskowe drony nie mają NIC wspólnego z tymi biedronkowymi. Wojna to nie zabawa.

Właśnie wróciłem z lotniska. Pogoda dobra, słonecznie, temperatura już jakoś w miare znośna. Dało się dłużej pobyć, prawie trzy godziny. Odkurzyliśmy spalinki. Kilka fotek: Silny wiatr troche przeszkadzał no ale dało się polatać, a najważniejsze że mogliśmy się spotkać, pogadać...

?