Skocz do zawartości

Czaro

Modelarz
  • Postów

    1 819
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Czaro

  1. Czy poniższa, bardzo przykra, sytuacja miała jakieś swoje konsekwencje w prowadzeniu zawodów?
  2. Poza Polskim Modelarstwem Internetowym jeszcze jest inny, równoległy świat. Taki za firewall'em
  3. Brawo brawo! Pierwsza piętnastka na MŚ to moim zdaniem świetny wynik. Gratulacje. I wreszcie zawody po których nie można narzekać na ilość lotów konkursowych. Po poprzednich, ME chyba, mocno się zastanawiałem nad możliwością robienia dużych imprez w F-ie.
  4. Czaro

    F5J zaczynamy

    BARDZO ciekawy wykład! W wielu miejscach niby rzeczy oczywiste, a jednak nie tak łatwo na to wpaść i samemu zrozumieć co jest ważne. Na jego podstawie i swoich przemyśleń z Jurkiem się nie zgodzę. A przynajmniej częściowo. Nie wystarczy latać! Trzeba jeszcze latać z głową. Tak jak mówił Philip: jeśli będziemy całymi dniami latać dziesięciominutówki, to po jakimś czasie nad termiką zaczniemy panować. Ale starty i lądowania będziemy robić do luftu. Trzeba optymalizować metody treningu, rozbić lot na poszczególne elementy i trenować je oddzielnie. Takie podejście daje o wiele szybszą poprawę wyników, niż samo latanie, nabijanie godzin i "łapy".
  5. Dzięki. Hero w tym roku wziął wszystko. I Puchar i Mistrzostwo Puchar jest przechodni. Bez walki nie oddam
  6. "Robim, co możem" Michał latał bez balastu wzmocnioną wersją Hero (ok 270g) i... wygrał. Po MP w Koczargach to jego druga wygrana przy tej strategii. Ja w taką pogodę latać bez balastu nie umiem, więc doważałem model na jakieś 290g, przy mocniejszym wietrze 320g.
  7. Da się? Da! Jedziemy na Mistrzostwa Świata!! Podium ostatnich eliminacji Pucharu Polski F3K 2016 i zarazem pierwsza trójka rankingu Kadry Narodowej, która powinna zostać powołana do reprezentacji kraju na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata F3K na Ukrainie: Rafał Budzoń (Fireblade), oraz Michał Sokołowski i Czarek Janas (obaj Hero) Poranne treningi przed zawodami rozpoczęły się spokojnie. Ładne słońce, wzrastająca, choć mimo wczesnej pory już przyjemna, temperatura powietrza i leciutki wietrzyk nie zapowiadały pogromu, który nadejdzie. Niestety już pod koniec sesji treningowej wiatr zaczął się wzmagać. Niektórzy zawodnicy zaczęli myśleć o dobalastowaniu modeli. Pierwsza kolejka lotów była jeszcze w miarę spokojna, choć szybko uciekające z wiatrem, porwane noszenia nie pozwalały na wylatanie pięciominutowego "maksa". W dalszej części dnia wiatr przybrał na sile, a jego niekorzystny kierunek zza linii lasu dopełnił dramatu. Silna turbulencja strącała modele. Wielu zaliczyło twarde lądowania, w tym poza polem. Niektórzy utrafili swoim szybowcem innych zawodników, a jeden model zawisł na drzewach. Wylatanie już dwóch minut stało się sporym wyzwaniem. Po 5-ciu kolejkach została ogłoszona przerwa "obiadowa" na naprawę modeli. Na szczęście po wznowieniu zawodów w dalszej części dnia pogoda zrobiła się łaskawsza. Wiatr nieco zelżał, silna turbulencja ustała i mimo, że wciąż modele czasem "wywracały się" w powietrzu, to przynajmniej lądowania były łatwiejsze i bardziej przewidywalne. Słońce schowało się za cienkimi chmurami cirrostratusa i termika osłabła. Jeżeli ktoś miał szczęście, to trafiał w wąskie noszenie, o umiarkowanej sile, w którym, jeśli nie miał przebalastowanego modelu, mógł zyskać więcej wysokości i doczekać się momentu, kiedy komin robił się szerszy i spokojniejszy. Wcale jednak to nie znaczyło, że czasy lotów wzrosły. Może poświadczyć o tym fakt, że uzyskanie czasu 3:20 dawało zwycięstwo w (kolejnym już tego dnia) zadaniu pięciominutowym. Ostatecznie tylko dwóch zawodników z dwunastu zakończyło zawody bez uszkodzeń modeli!! Więcej zdjęć z tych bardzo wymagających zawodów pod linkiem: https://goo.gl/photos/G7SJHQYBfYfuBjBV8
  8. Sporo zdjęć Hero oraz innych modeli w galerii z zawodów do Pucharu Świata w słowackim Martinie: https://photos.google.com/share/AF1QipPOxt2ozWEuBOEU_FXtctH3Oimi8TbLZx27OXOpcJqHW9lYmN_aohtiDVu9dBVxbg?key=eGswYy1BbWdJcHBpX0JWVnlKSzJEbHItNzJsVU5R
  9. Czaro

    F5J zaczynamy

    Na rok 2016 składka wynosiła 420zł Strona 9-ta: http://www.aeroklub.waw.pl/wp-content/uploads/2015/12/Protok%C3%B3%C5%82-ZAW-2015.11.30.pdf Natomiast trwają rozmowy sekcji z Dyr. Aeroklubu w sprawie drastycznego zmniejszenia składki. Spora część warszawskich modelarzy-zawodników zapisanych obecnie do innych aeroklubów ze względów czysto ekonomicznych, wróciłaby pod skrzydła AW, gdyby wysokość składki była konkurencyjna. W takim wypadku wpływy do budżetu aeroklubu paradoksalnie mogłyby wzrosnąć i tym argumentem Dyrektor się bardzo zainteresował Niestety PSP nie wykupił składki klubu sportowego w dyscyplinie "modelarstwo lotnicze" w tym roku. A dwa lata temu tak i wtedy można było startować pod ich szyldem.
  10. Ja się nie zgodzę. Problem musi leżeć gdzieś indziej. Za PRLu modelarzy startujących w zawodach było mnóstwo. Słyszałem to tylko z opowieści, ale mam wrażenie, że mało kto latał rekreacyjnie, a większość zawodniczo. Natomiast obecnie w takim np. ESA Aircombat startuje regularnie po 20-30 zawodników. Jak ESA parę lat temu była na fali popularności, to startowało i 40-tu. Grubo powyżej 20-tu zawodników startuje w wyścigach kopterów, mimo że rozgrywane są raptem od roku, czy dwóch. I nie można powiedzieć, że w tych kategoriach brakuje elementu rywalizacji.
  11. Czaro

    F5J zaczynamy

    Czad! No bomba pomysł! Krzyś, startowałeś kiedyś w zawodach z Tomkiem?
  12. Czaro

    F5J zaczynamy

    Dobry, sprawdzony program do obsługi zawodów w tym F5J.: http://olgol.com/F3KScore/ Włącznie z plikami dźwiękowymi
  13. Czaro

    GRAUPNER MC-20 HOTT

    Jestem daleki od spiny
  14. Czaro

    GRAUPNER MC-20 HOTT

    Przepraszam, ale nie pamiętam pod jakim kątem zamontowana jest org. antena w MC20 :/ Jeżeli już chcesz dokładać zewnętrzną antenę do radia, to polecam taką: https://www.google.pl/search?q=frsky+antena&client=firefox-b&tbm=isch&imgil=w_GtV4bjeMeRgM%253A%253Bw9tVXKTndUFGIM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fradio-modele.pl%25252Ffrsky-antena-7db-kierunkowa-do-modulu-nadawczego%25252C705%25252C10184.html&source=iu&pf=m&fir=w_GtV4bjeMeRgM%253A%252Cw9tVXKTndUFGIM%252C_&usg=__aVFSm9JtYz8TSlEqvh-6kteMTAY%3D&biw=1422&bih=799&ved=0ahUKEwi4msvbyPXOAhVrSZoKHYDMA3kQyjcIOQ&ei=BwDMV_j6H-uS6QSAmY_IBw#imgrc=w_GtV4bjeMeRgM%3A Sprawdzona w praktyce, znacznie większy zasięg maksymalny względem "bacika". Oczywiście pod warunkiem odwrócenia anteny mniej więcej w kierunku modelu.
  15. Czaro

    GRAUPNER MC-20 HOTT

    Zysk to chyba te anteny mają dobry? 8-9 dBi typowo dla patch anteny to całkiem nieźle i jednocześnie sporo więcej od bacika montowanego w MX'ie. Baciki mają przeważnie ok. 3dBi. Sęk w tym, że patch ma zawężoną charakterystykę, do +/-30st. Dlatego warto "celować" radiem w model i obracać się w kierunku lecącego modelu. http://orbanmicrowave.com/the-basics-of-patch-antennas/
  16. Czaro

    MP F3A 2016

    Ładne zdjęcia, a gdzie można znaleźć wyniki?
  17. Czaro

    Fireblade z JJedge

    Słuszny kierunek zmian
  18. Rurki teflonowe w bowdenach, do których dałem wcześniej link są czymś powleczone i kleją się na CA świetnie. Dawno dawno temu, kiedy takie bowdeny robiłem sam, z wyciąganych klasycznych rurek teflonowych kupowanych w sklepach elektronicznych, przed klejeniem smarowałem je specjalnym aktywatorem do powierzchni teflonowych, np. http://loxpol.pl/pomocnicze.htm Też działało dobrze. Ale potem przeszedłem na system z linką i sprężynką
  19. Korzystając z JST trochę długa złączka wychodzi. Pewnie na środku Ci się nawet nie zmieści, więc ja bym obstawiał z przodu skrzydła. Pytanie, czy masz tam dostęp i szanse poprowadzić przewody z komory serwa. Zapewne jakieś żebra, czy wręgi są po drodze.
  20. Masz na myśli mikrobowdeny? W zestawie z drucikiem możesz kupić tutaj: http://mixmodel.pl/product_info.php?products_id=139 Czy ten BEC jest tego typu http://riku.pl/towar/p/id/9155/kontekst/4133/ ? Było kilka przypadków, że wyłączały się bez powodu
  21. Ale to nie są klapolotki
  22. Kolejne zawody i znowu Hero na podium. Tym razem mnie lepiej poszło, a Michał "dopiero" czwarty. Dzień był upalny, prawie bezwietrzny. Było dużo noszeń, z bardzo mocnymi centrami, ale również bardzo wąskimi. A w koło silne duszenia. Mnie sprawdził się lekki model (ok. 250g), który zabierał się nawet w słabym noszeniu, natomiast przy włączonej turbo-fazie szybko przebijał się przed obszary duszeń nie tracąc dużo wysokości. Wyniki tutaj: http://freeflight-krosno.vxm.pl/wyniki/2016-07-23%20-%20PP%20F3K%20-%20I%20Og%C3%B3lnopolskie%20Zawody%20Modeli%20Szybowc%C3%B3w%20RC%20klasy%20F3K%20-%20Krosno.pdf
  23. Czaro

    DLG Na Ukrainie

    Ładnie Chciałbym umieć tak czysto wycinać lotki
  24. Wyniki tutaj: Generalnie szok i niedowierzanie. Jeszcze dwa miesiące temu, kiedy Michał wdarł się do pierwszej dziesiątki zawodów do Eurotouru w Zielonej Górze to zbieraliśmy szczeny z podłogi. Tym razem, w Alytusie obaj weszliśmy do pierwszej dychy i w dodatku otarliśmy się o podium! Pogoda była piękna, parówa i lekki wiaterek, więc zawody były bardzo wyrównane. Jeden błąd skutkujący lotem na połowę "maxa" i już spadało się kilka oczek w dół. Ja zaliczyłem jedną wtopę więcej i dlatego skończyłem dopiero na 6-tej pozycji. Michał latał lepiej i był 4, a przez większą część zawodów nawet 3!! Więcej fotek: https://goo.gl/photos/A48e1Jkfg6pDn8oA6
  25. Co prawda tempo prac ostatnio trochę spadło i przez ostatni miesiąc zrobiliśmy "tylko" trzy nowe skrzydła, ale za to zrobiło się bardziej kolorowo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.