




Ares
Modelarz-
Postów
2 060 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Ares
-
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
He he, no Patryk już mnie naprostował a jemu można wierzyć bo się chłop na projektowaniu zna .Ja tylko chciałem dobrze a wyszło jak zwykle?. -
Szkoda.....
-
Amadeusz , takie wyposażenie jak napisałeś miałem kiedyś w akrobatce 1m rozp. i sie sprawdzało. Model warto kupiś nawet do polatania rekreacyjnego. Podejrzewam ,że Twój Yaczek do akrobacji będzie znacznie lapszy .
-
Widziałem tą aukcję , jaki model by nie był za takie pieniądze bierz i się nie zastanawaj To jak za darmo i można zaryzykować.
-
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Oryginał jak zobaczysz sobie na zdjęciach "stoi w rozkroku" więc wszystko jest makietowo i jak się należy. -
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Jana sprawa . Jestem jak najbardziej za Lubię dyskusje i absolutnie nie czuję do nikogo urazy także wszystko gra i nie przejmuj się Maciek Czekam na foty postępów z budowy bo model jak już pisałem i ładny i duży tak więc bardzo ciekawy. -
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Nie uważam abym się wymądrzał na forum.Po prostu napisałem tak i tyle. Być może rzeczywiście należało wspomnieć o ostrożności w testach ale z drugiej strony kto nowy model reguluje podczas podejścia do lądowania albo lecąc na paru metrach? Uznałem to za oczywistość. Każdą regulację czy zmianę testuje się na dużej wysokości ,a już szczególnie podczas oblotu nowego modelu.Nie wyobrażam sobie aby można było robić inaczej.Stąd tak a nie inaczej się wyraziłem. Mądrzenie się to tkwienie przy swoim bez względu na to czy ma się rację czy nie.Ja przecież się nie upieram więc dlaczego tak piszesz? Jeśli chodzi o artykuł to dotyczył on lądowania wyłacznie modelami samolotów. Postaram się wrzucić skan lub nawet zdjęcie. Ale skoro nie miałem racji to myślę że nie ma o czym dyskutować. -
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Robi wrażenie. Gratuluję. -
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Jeśli już masz sprawdzone metody to nie ma sensu ich zmieniać ? O podnoszeniu lotek w samolotach czytałem w którymś z dawnych numerów Młodego Technika . Autorem artykułu był znany niegdyś modelarz/student MEiL Jarosław Hajduk. Nie chodziło tu o zmniejszenie prędkości a bardziej o zasymulowanie mniejszego kąta zaklinowania na końcówce stąd podniesienie a nie opuszczenie lotki. Jak znajdę ten artykuł to wrzucę tutaj. Oczywiście jeśli przemyślałeś projekt i nie ma potrzeby stosować zwichrzenia to tylko lepiej: zawsze to więcej siły nośnej niż przy "skręconych" płatach. A tak w ogóle ładny ten myśliwiec a największe wrażenie robi na mnie własnej roboty frezarka! To jest super sprawa i znacznie przyspiesza budowę niż gdybyś wszystko chciał ciąć ręcznie. Dla mnie poziom nieosiągalny. Powodzenia Maćku i będę trzymał kciuki za projekt. Pozdrawiam -
Alergia na cyjanoakryl.. czyli piękne życie modelarza potrzebuje pomocy
Ares odpowiedział(a) na mefisto.boogie temat w Hyde Park
Marcin , modelarstwo jest zbyt piękne aby z niego rezygnować. Spróbuj kleić innym klejem: co najwyżej poczekasz trochę w czasie wiązania i będzisz wolniej budować ale zbutujesz co chcesz. Może Soudal D4 ? albo coś wikolopodobnego? Dobrym pomysłem jest zainstalowanie nad stołem gdzie majsterkujesz skutecznego wyciągu: wszystkie opary wentylator wydmucha na zewnątrz. Dobra maska i plastikowe okulary do też dobry pomysł. Ja nie mam alergii a cyjak jednak piecze mnie w oczy jak paruje. Wyciąg to najlepsze rozwiązanie. Wiem bo mam w modelarni i bardzo się przydaje. Współczuję bo to upierdliwa i męcząca dolegliwość. Cokolwiek postanowisz zachęcam do odwiedzenia lekarza bo nieleczone długo alergie potrafią przejść w astmę. -
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Maćku w modelach tego typu zwichrzenie geometryczne bardzo się przydaje. Jeśli nie zrobiłeś to chociaż ustaw sobie mix na przełączniku i podnieś lotki o kilka milimetrów do lądowania : zawsze to jest jakiś substytut zwichrzenia. Model może przy małej prędkości gwałtownie wpadać w korkociąg dlatego weź to pod uwagę podczas latania . Pozdrawiam. -
Spokojnie......wątek jest po to aby pytać i rozmawiać o przepisach a nie ( z całym do Ciebie szacunkiem) pisać swoje żale i frustracje. Mnie i pewnie każdemu tutaj to się też nie podoba. Takie posty nic nie wnoszą a my jako poważni ludzie musimy mniej bądź bardziej trzymać się tych przepisów. Rzymianie mawiali Dura lex, sed lex ..... twarde prawo ale prawo , jak nakażą/zakażą co zrobić? Trzeba sie dostosować . Moim zdaniem dyskusja jest potrzebna i dobrze ,że Robertus wrzucił info.
-
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
Ares odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Ale ładnie budujesz. Gratuluję zaplecza narzędziowego i starannego wykonania modelu. Tak trzymaj! -
Jasne , być może to tylko moje odczucie .Takie odniosłem wrażenie: adrenalina i chęć wygrania biegu robią swoje. Ale masz rację nie będziemy zasmiecać tematu, a jeśli się mylę lub ktoś poczuł się urażony to informuję,że nie było to absolutnie moim celem. Tobie również nie będe zaśmiecał tematu bo opisujesz budowę ślizgu i bardzo dobrze , bo widać krok po kroku jak wygląda proces składania takiego modelu. Pozdrawiam
-
U mnie podobnie: myślę ,że w FSR modelarze startując w dużym pośpiechu zwyczajnie zajeżdżają swoje akcesoria uszkadzając je często mechanicznie : tutaj olej pryśnie , tu woda kapnie na panel albo przewody stukną i zrobią na moment zwarcie itp. Do tej klasy potrzeba aby wszystko było gniotsa niełamiotsa , my modelarze lotniczy jesteśmy bardziej subtelni i zazwyczaj latamy bo to kochamy i nas to interesuje a nie dla miejsca w tabeli. Szanuję wszystkich modelarzy ale będąc parę razy na zawodach FSR zaobserwowałem tam bardzo zażartą konkurencję , częste kłótnie lub docinki między zawodnikami i tym podobne sytuacje. Oni są nastawieni tyko na rywalizację i wygrywanie. Na zawodach modeli latających panuje z reguły o niebo lepsza atmosfera i co najważniejsze brak chorej rywalizacji. Zupełnie inna filozofia......
-
No to widocznie taki pech, skoro padły dwa panele. Ja przez 15 lat latania nigdy nie słyszałem aby komuś panel padł. Propo rozruszników to jak już pisałem FSR to inna bajka i to co u was się sprawdza nijak ma się do modelarstwa lotniczego i vice versa. Byłbym ostrożny z przewoltowywaniem rozruszników i innych sprzętów: zawsze to odbija się na trwałości ale skoro używasz działa i się sprawdza to spoko. Przy instalacjach wysokoprądowych np. w modelach z napędem elektrycznym z silnikami dużej mocy stosowanie goldów jest bardzo powszechnym jeśli nie jedynym rozwiązaniem : również używam i sobie chwalę. Korozja w silnikach jest tym większa im więcej nitro się leje: Wy używacie mocno nitrowanych paliw , ja np. latam na 5% nitro więc siłą rzeczy korozja albo jest niewielka albo żadna. Ale tutaj nie będę dyskutował bo masz większe niż ja doświadczenie z silnikami spainowymi.
-
Crack Yak XL - krótka relacja.
Ares odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Napewno? -
Crack Yak XL - krótka relacja.
Ares odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Masz dobry model ale model sam nie lata i to ,że tak pięknie kręci akrobacje to zasługa pilota. Jestem pod wrażeniem ,bo naprawdę latasz już jak doświadczony akrobata. Brawo! -
Andrzeju , jesli chodzi o modele lotnicze posiadam zwykły prosty panel już ponad 10 lat i nigdy mnie nie zawiódł. Stosowanie panelu ma same plusy bo masz jeden akum Pb i tyle. Po co nosić aku do świecy , aku do rozrusznika , oddzielnie.Te małe ogniwka trzeba często ładować , ja swój akumulator żelowy ładuję 2 razy na sezon i już. Tam się nie ma co zepsuć a jest regulacja grzania świecy i można sobie ustawić odpowiednio do danego silnika. Może do FSR panel się nie nadaje , nie wiem ale modele latające to zupełnie co innego i u nas panel to najlepsze możliwe rozwiązanie. Zresztą każdy doświadczony modelarz zajmujący się modelami latającymi z silnikami żarowymi z reguły używa panelu więc myślę ,że nie warto tak stanowczo odradzać czegoś co tysiące modelarzy na świecie stosuje z powodzeniem. Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania : ja to szanuję. W popularnych silnikach lotniczych 2V na świecę może ją szybko załatwić , też był zredukował to napięcie choćby kablami lub nawet kawałkiem grubszego drutu oporowego ( kiedyś tak miałem zrobione). Pozdrawiam serdzecznie.
-
Witam , będę wyciał rdzenie styro do modelu samolotu: Profil Clark Y cięciwy 205mm i 160mm. Pytanie jest takie czy orientować szablony względem siebie cięciwami czy można położyć je na płaskiej desce montażowej ( opcja prostsza i szybsza) czyli ustawić względem siebie bazując na lini prostej spodniej części profilu? Szablony pozytywowe. Nie bardzo mam czas wycinać szablony negatywowe a do prostego obrysu i grubego profilu nie ma takiej potrzeby . Nigdy nie ciąłem rdzeni zbieżnych od pozytywowych szablonów i dlatego pytam. Czekam na opinie doświadczonych kolegów. Wrzucam profil z zaznaczoną cięciwą: plot-clarkysm-il-205.pdf
-
- 1
-
-
Ja polecam gorąco panel startowy. Tam jest wyprowadzenie ( regulowane) do zasilania świecy żarowej. Aku najlepiej Pb 7Ah ,ładujesz 2 razy w sezonie i zero problemów. Jeśli latasz modelami z napędem spalinowym to jest to opcja najlepsza choć nieco droższa od innych rozwiązań.
-
Crack Yak XL - krótka relacja.
Ares odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Pierwsze loty i już nawet zawis był? Gratulacje,widać już doświadczenie w pilotażu. Na wiosnę z pewnością polatamy skrzydło w skrzydło ? -
No i tyle w temacie tak właśnie zrobię. Propo latania ja również nigdy nie latam do odcięcia i pozostawiam nieco energii w bateri i nie ma z tym większego problemu. A wypytuję tak ponieważ to mój pierwszy dwusilnik . Lepiej zawsze popytać innych niż wyważać już otwarte drzwi.Każda klasa modeli rządzi się swoimi prawami więc utworzyłem ten wątek aby zapoznać się z iliniami innych. Model będzie mały ale wariat?raczej duże ob.pow.nosnej mocne motory a co za tym wszystkim idzie duża prędkość. Taki chcę aby móc latać w różnych warunkach. Pozdrawiam i dzięki za poradę
-
Ależ ja się nie gniewam. Wszystko gra Model mały .Około 1300mm rozp. Najkorzystniej w mojej sytuacji umieścić regle w gondolach i zasilać silniki z jednego pakietu. Przy okazji uzyskam skupienie masy wokół ś.ć. co jest zawsze korzystniejsze niż ciężkie pakiety w gondolach.No i w przypadku 2 pakietów wystarczy że jeden jest bardziej zajechany i już mamy różnice w ciągu .A jak jeden regiel wcześniej odetnie?Nad ziemią albo w najmniej odpowiednim momencie?Nie: dla mnie opcją z jednym centralnym pakietem i dwoma regulatorami jest najlepsza.Nie upieram się bo w dwusilnikowych modelach nie mam doświadczenia ale tak mi intuicja i doświadczenie modelarskie podpowiada. Oczywiście Jerzy ma rację, że jeśli przedłużać to tylko kable między aku. a reglami.Nie będzie aż tak tragicznie z długością. Jestem akurat w pracy ale w wolnej chwili wrzucę linka z planami modelu i tam wszystko widać. Dzięki wszystkim za cenne porady Już mam w głowie plan jak to ma mniej więcej wyglądać i czego się spodziewać przy oblocie. Mam nadzieję że nie będzie niespodzianek.