Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 415
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. Wyczynowo? po raz kolejny powtarzam że zawody sa kilka razy w roku. poza tym sie lata. Gdzie popadnie i czym popadnie. Skoro jesteś pedantem przy składaniu modeli, czemu nie można byc pedantem w oblatywaniu i poprawnym ustawieniu modeli? Polecam - a odkryjesz modelarstwo na nowo. I zweryfikujesz teorie które niby znasz. Taki banał. Powoli nim zarażam kolegów. Ale żeby to zauważyć trzeba latać i latać. Czasami jest to monotonne. Ale potem radość jest wielka. Nie ustawisz dobrze różnicowości mechanicznie Co być nie robił Im więcej powierzchni sterowych tym bedzie gorzej. Bo wiem ile czasu mi to zajmuje korzystając z elektroniki. Kiedyś latano. Na aparaturach impulsowych. A jeszcze kiedyś to nawet nie latano tylko zadzierano leb do góry. Jak napisałem - można latać i latać. Nie zauważasz różnicy w tym co było a w tym co jest? Powoływanie sie na duże lotnictwo i porównywanie tego do małego modelarstwa ma sie nijak do zycia. One tylko są podobne. I nic więcej. Dla mnie to taki argument abstrakcyjny na brak argumentów merytorycznych. No i jeszcze raz powtarzam: Jak ktoś CZUJE że CHCE latać i że BĘDZIE latał modelami, to aparatura 4ro czy 6cio kanałowa współcześnie nie ma sensu. I odradzam taką. Jednak jeśli ktoś chce tylko popróbować i nie szkoda mu kasy na zakup kolejnej aparatury, to nie widzę przeciwwskazań żeby kupił jakieś radio proste 2,3,4,czy 6 kanałowe. Radochę będzie miał .. na początku. Mi by starczyło na miesiąc. No a jak nie będzie miał radochy to wyrzuci. I nie będzie bolało.
  2. Kolega to trochę niedzisiejszy. Można latać i LATAĆ modelem. Można mieć jakoś ustawiony i ustawiony poprawnie. To są subtelne różnice które w znaczący sposób wpływają na zachowanie modeli i niestety nie są one do osiągnięcia jedynie droga mechaniczną. Oczywiście gdy się lata od święta do święta w niedziele to ujdzie , ale nie powinno się takich rozwiązań proponować innym kolegom. Bo gdy masz bakcyla, wiesz o co w tym chodzi lub lubisz mieć wszystko idealnie ustawione to takie minimalistyczne podejście jest do bani. Z drugiej strony zauważ przy prostej aparaturze źle ustawiony mechanicznie model może skutecznie zniechęcić do latanie modelarskiego. No i oczywiście wynika to z tego że nie każdy na początku jest super modelarzem i wszystko wie. Przy dzisiejszej budowie modeli z gotowców, wielu nawet sie nie zastanawia nad czymś takim ja mechaniczna różnicowość lotek, bo nie ma o tym ani słowa w instrukcji składania modelu. A i tak nie da sie jej IDEALNIE ustawić mechanicznie Ja Ci gwarantuje że nie ustawisz DOBRZE modelu szybowca (czy innego modelu) gdy masz dwie niezależne powierzchnie sterowe na skrzydle (dwie lotki, lotki + klapy sprzężone z lotkami) tylko mechanicznie i z jednego kanału. Nawet jeśli model ma dwie lotki, to powinny być sterowane niezależnie z dwóch kanałów. Tego nie da sie wyregulować na ziemi w czasie budowy modelu. Koryguje się toto w locie i dopiero wtedy można precyzyjnie ustawić! Nie mówiąc o większej ilości takich powierzchni. Możesz co najwyżej ustawić jako-tako. A mnie takie coś już nie bawi. I nie polecam tego innym. Jak ktoś CZUJE że CHCE latać i że BĘDZIE latał modelami, to aparatura 4ro czy 6cio kanałowa współcześnie nie ma sensu. I odradzam taką. Jednak jeśli ktoś chce tylko popróbować i nie szkoda mu kasy na zakup kolejnej aparatury, to nie widzę przeciwwskazań żeby kupił jakieś radio proste 2,3,4,czy 6 kanałowe. Radochę będzie miał .. na początku. Mi by starczyło na miesiąc. No a jak nie będzie miał radochy to wyrzuci. I nie będzie bolało.
  3. że niby czego brakuje? Jak ktoś chce się rozwijać to system 6 kanałowy jest bardzo minimalistyczny. Zaraz ich braknie jeśli latem zachce Ci sie latać większymi szybowcami lub modelami z bajerami (wystarczy motoszybowiec z klapami i lotkami). Z mojego doświadczenia 8 kanałów to minimum, 12 wystarcza na dłuższy czas.
  4. no to żeby wszystkim było łatwiej i aby kamera nie zaskakiwała niespodziankami: http://www.mytempfiles.info/mobius/MobiusManual_PL.pdf instrukcja troche stara ale jara
  5. cZyNo

    FrSky TARANIS

    Dla mnie slideryboczne sa bezużyteczne. Mimo ze latam głownie szybowcami nie widze dla nich rozsądnego zastosowania. Uzywam je jako zwykle przełączniki fazy lotu doskonale rozwiązują sprawę. to tak przy okazji. No chociaż....gdybym miał Taranisa to moze bym jakies tajne zastosowanie znalazł ale na pewno nie do zmieniania profilu skrzydła.
  6. W ostatni dzień starego roku nie odmówiłem sobie polatania. Miało byc 5-8 było 15-16m/s. Trochę byłem zdegustowany zaistniałą sytuacją (bo trening zakładał inny plan) ale przynajmniej sie wyszalałem. Przy wietrze ponad 13m/s było niestety juz chłodnawo. Ale jeszcze to nie byl czas na rękawiczki - bo latało sie za szybko
  7. cZyNo

    FrSky TARANIS

    "We are excited to announce FrSky Horus Radio is officially released at the last day of 2015. FrSky is continuously adding features and improvements to our radio systems at past years; we are convinced that the Horus X12S is one of main representative product in FrSky radio series product, which built-in new FrTX operation system and integrated many wonderful features. More information about Horus X12S can be found on: http://www.frsky-rc.com/ad/X12S.html "
  8. cZyNo

    Astra z Topmodel.cz

    Do mocowania vki do kadłuba zywica z mikrobalonem powinna być użyta.
  9. Cos tam wygrzebałem ze staroci. Czasami mić lepiej ustawionego Buterflaya niż gorzej
  10. Nowe miejsca sa fajne. Monomiejscowe latanie jest nudne Wczoraj chłopaki latały. Ja dzis moze wdrapie sie na jakas hałdę w ramach spalania świąt
  11. Ba. Ja wciaz liczę na to ze Janek sie zadeklaruje i pomoże w organizacji zawodow na Lubstowie. Zeby chociaz raz zobaczył zawody i brał w nich aktywny udział jako współorganizator. Zobaczy jak to jest i moze nie bedzie głupot pisał na forum. Mam niewinny pomysł zeby zrobic tam tegoroczne mistrzostwa polski. No ale wszystko w rękach Janka
  12. No Janku podziwiam Twą "wiedze" No ja wiem ze Ty "latasz" z pilotami z 3citi głownie opalając sie ... ale ja to rozumiem i tam nie jeżdzę, bo tak jak Ty boje sie tam latac :) a z kolegami wszelkimi utrzymuje kontakty telefoniczne. I tak se przez telefon mądrujemy. No bo w 4 oczy to ich sie bardzo, bardzo boje. Są strzaszni, a taki jeden to strasznie krzyczy nawet! A mojej przemądrzałej rady puki nie sprawdzisz, to nie bedziesz wiedział czy jest dobra czy jest tylko przemądrzała. Ja je uważam za całkiem praktyczne i pomocne. Po krzakach jakos nigdy sie jeszcze nie chowałem (za dorosłego). Chyba ze przed deszczem, ale to było z 3 lata temu...i w górach No i tak jeszcze przy okazji to kora to na zbiorniku nigdy nie zrobiłem. Nawet jakos nie pamietam zebym tam model istotnie uszkodził. No ale Ty wiesz lepiej. Bo zapewne jestes tym na koncu lini "głuchy telefon". Tak mi sie wydaje, bo Ciebie nikt na zadnych zawodach na których działy sie te piekne rzeczy ktore opisałeś :):) zawsze zostaje pytanie - czy sie wydarzyły Na Jeziorsku kiedys było normalnie. Pytało sie gospodarzy (albo i nie) i podjeżdżało sie nad wodę. Bo mieliśmy ustaloną trasę. Gospodarze dostawali po kilkadziesiąt zł od czasu do czasu i dbali o miejsce i o nas. Niestety trwało to do czasu gdy taki jeden przyjechał, pozrywał porozciagane taśmy i na bezczelnego wjechał autem. Jak pozniej przyjechali koledzy z Łodzi, którzy ciagle tam latają, to juz była afera, krzyki, zakaz wjazdów itp. I niestety przez tego gagatka są teraz problemy jakich KIEDYS NIGDY NIE BYŁO. Przykre, jak jedna osoba moze napsuć wieloletnie dobre układy modelarzy z "tubylcami".
  13. Teraz niespodzianki sa przez Janka niestety. Wiec dobrze ze teraz sie pilnuje i sie grzecznie pyta gospodarzy. Znow lądowałeś w sadzie?
  14. Jacek - nikt tak nie rzuca jak mocno wieje. Musisz to zmienic. Piotr także. To jest rzut z podparciem modelu poza środkiem stateczności. Niespodziewana turbulencja sie trafi i efektowna gleba murowana.
  15. Pytał sie grzecznie gospodarzy czy mozna zaparkować? Bo po jednej z ostatnich wizyt Jana duze zamieszanie było
  16. Rzucajcie dalej trzymając łapę za spływem gdy tak mocno wieje, to zapewnicie obrót producentom modeli. Tak sie rzuca bezpiecznie do 8-10ms. Potem tylko za nosek. No
  17. Ja dzis musiałem zdjąć kurtkę. Przegrzałem sie
  18. cZyNo

    model na nowy sezon

    eee...cos mi post nie wyszedł
  19. cZyNo

    model na nowy sezon

    Jak juz muszę, to ja lubię szybko być u góry i się wozić po niebie. Bardzo sie denerwuje jak model powolutku sie wznosi na silniku. Ale ja tam inny jestem
  20. Jeden pewnie choinkę ubierał, drugi alienował sie na Rzodkiewce Zielony to Jiri Soucek majstruje przy Vertigo. Były jeszcze pitbule, fosa, twiggy, fryce, Toxiki i Pike ;
  21. Dzis było adwentowe latanie w miedzynarodowym towarzystwie. Jurki w wiekszosci były Wiatr ... Kazdy. A na koniec ogień.
  22. cZyNo

    model na nowy sezon

    Ty to termiki nie lubisz No ale to sa te dwie drogi - albo lżej i troche spokojniej, albo ciężko i rakieta. Wybór należy do właściciela. Kolega ma w modelu chińczyka za 30dolcow i tez mu model spokojnie lata. A on sie śmieje że ma tanio do przyzwoicie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.