Pioterek Opublikowano 2 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2013 Witam.Na foto niema klocka balsowego pod śruby w poziomym Tak, na mojej fotografii nie ma drugiego klocka (bo to jest przymiarka) i niczego to nie zmienia. Drugi klocek przyklejony jest do statecznika poziomego od spodu i stabilizuje statecznik w kierunku poziomym i umożliwia skręcenie śrubami całości . Ale w dalszym ciągu łby śrub zagłębiają się w miękką balsę a cały węzeł jest słaby w kierunku zaznaczonym jak na mojej poprzedniej fotografii. Na tej fotografii producenta, widać próbę wzmocnienia tego węzła co sugeruje że producent chyba zdaje sobie z tego sprawę. a na tej fotografii nie ma żadnego wzmocnienia.
Pioterek Opublikowano 3 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2013 Opisywane wyżej wzmocnienie rozwiązałem w ten sposób: Pręty gwintowane M3 przycięte na wymiar, na jednym końcu zalutowana nakrętka a na drugim nakręcana przy montażu i tulejki węglowe fi 6 Widok po zamocowaniu usztywnienia Widok całości mocowania steru To rozwiązanie ma tę dodatkową zaletę, że regulując wysokość tulejek można precyzyjnie ustawić SW w poziomie i w linii skrzydeł, a następnie całość mocowania skleić.
Pioterek Opublikowano 5 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 5 Czerwca 2013 Prace nad kadłubem powoli postępują, niedługo będzie można zacząć pokrywać go folią.
Pioterek Opublikowano 6 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 6 Czerwca 2013 Podwozie: Dzisiaj Prząśniczka stanęła na kołach. Podwozie modelu jest wykonane z dwu kawałków drutu fi=3mm, które dostajemy już wygięte w zestawie. Podwozie trzeba zlutować w dwóch miejscach i najlepiej użyć do tego modelu (zamontować powozie do modelu na gotowo i zlutować węzły). Podwozie poddałem małej modyfikacji zastosowałem śruby M4 zamiast M3 (wg. mnie za delikatne) i zmieniłem jeden z drutów na fi=4mm. Fi= 4mm jest częściej spotykaną średnica piasty kółek. Taka kombinacja sprawdza mi się w Wicherku 25M, a to podobne wagowo modele. Zastosowałem również koła bardziej makietowe, choć te z zestawu też mogły by być.
Pioterek Opublikowano 8 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 8 Czerwca 2013 Parę słów o pokrywaniu modelu folią. Kadłub według dokumentacji ma być pokryty z góry dwiema deskami balsowym. Deski te o grubości 1mm otrzymujemy przycięte w zestawie. Rzecz w tym, że pod wieżą silnika i w części ogonowej pokrycie przewiduje balsę o grubości 2mm. Więc czemu balsa 1mm ? To dodatkowa i niepotrzebna robota przy niwelowaniu różnic w grubości. Samo oklejanie jest dość pracochłonne ze względu na wiele różnych przenikających się powierzchni. Na całe szczęście powierzchnie te są albo płaskie albo walcowe. Trzeba zwrócić uwagę na wykończenia naroży i krawędzi wklęsłych, które wyklejamy najpierw wąskimi paskami folii . Dla powierzchni bardziej złożonych, dobrze jest przygotować i przymierzyć odpowiedni szablon z brystolu a dopiero potem wyciąć folię według tego szablonu. Mnie wystarczyły 3 szablony. Między wręgą 8 a 10 są duże odległości i przy napinaniu folii pojawiają się wklęśnięcia wynikające ze ściągnięcia boków kadłuba. To następny słaby i nieestetyczny punkt tej konstrukcji. Musiałem między wręgami wstawić rozpórki jak na zdjęciu: Takie wklęśnięcia, choć już mniej widoczne będą występowały niestety na wszystkich wręgach - aż się prosi o skrzynkową konstrukcję kadłuba. Nie miałem takich problemów przy Wicherku, który był projektowany w czasach gdzie o komputer nie było łatwo, ale za to konstrukcje były chyba bardziej przemyślane. Model częściowo pokryty:
Pioterek Opublikowano 8 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 8 Czerwca 2013 W końcu model został pokryty folią. Przymierzam się też do kabiny. Kabina będzie zrobiona trochę inaczej niż to przewidziano w zestawie.
Pioterek Opublikowano 9 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 9 Czerwca 2013 Zdobienia kadłuba chciałbym zrobić w stylu jak na zdjęciu: oczywiście chodzi mi o akcenty na kadłubie, które będą u mnie czerwone. Napis J-1M.
Pioterek Opublikowano 10 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2013 Skrzydła: Budowę rozpocząłem od przymierzenia i przemyślenia elementów rozłożonych na planie. Krawędź natarcia w postaci listwy balsowych 10x11 mogłaby zostać wykonana z twardszej balsy. Każde zetknięcie tej krawędzi z przypadkowym przedmiotem pozostawi na niej wyraźne wgniecenia. Po zatem, według wykrojów żeber, bardziej pasuje tu listwa o wymiarze 9 x11 mm, więc znowu dodatkowa robota, aby ten 1 mm zebrać. Plany nie przewidują wypełnienia (wzmocnienia) pierwszego pola skrzydła przy kadłubie (a za co łapać skrzydło przy montażu ?) - trzeba to zrobić samemu. Przydałby się również pod spodem skrzydła na krawędzi jego natarcia mały keson w części gdzie występuje łuk na profilu - bez tego kesonu na dolnym poszyciu po napięciu folii wystąpią zagłębienia jak w poszyciach samolotach pionierów lotnictwa. Szkoda że żebra nie przewidują nakładek balsowych, które stabilizują żebra i poprawiają wygląd skrzydła po naciągnięciu folii. Skrzydło ma już zaplanowany wznios (przesunięte otwory na kolejnych żebrach, w które wchodzi bagnet) więc mój zamiar wydłużenie bagnetu o dwa żebra (do punktu mocowania zastrzału) nie będzie możliwy - zyskam co najwyżej jedno żebro. Dźwigary nośne są solidne - 2x sosna 10x3mm, ale nie zaplanowano ich zaczepienia ze sobą poza żebrami - znowu będzie do zrobienia extra. Klejenie płatów będę wykonywał Epidianem 53 dystrybutora Model Making. Klej ten dobrze mi się już sprawdził, wsiąka w strukturę drewna (dobrze wiąże i inne materiały ) , w ciągu ok. 2 godzin jest gotowy do obróbki, dobrze się szlifuje i daje b. mocne połączenia. Przymiarka skrzydła na zdjęciu: Dla porównania konstrukcja gotowych skrzydeł Wicherka: Moja uwaga ogólna ! Opisując wszystkie "słabe punkty" tego modelu nie chciałbym tworzyć u Kolegów wrażenia, że zestaw KIT Prząśniczki jest zły czy wręcz nie do złożenia. Przeciwnie, dobrze stało się, że taki zestaw zaistniał w Polsce, bo daje szansę na zbudowanie kolejnego kultowego modelu polskiego samolotu. Myślę, że gdyby nie ten Kit, nie zdecydowałbym się na budowę takiego modelu tylko z planów. Wszystkie opisywane tutaj "grzechy" KIT-u wynikają z jednej strony z dosyć wysokich wymagań funkcji modelu jakie na początku budowy postawiłem Prząśniczce (zresztą Wicherkowi też) oraz z tego, że po wykonaniu i oblataniu prototypu konstruktorzy modelu nie wprowadzili już do niego żadnych istotnych modyfikacji (tak się domyślam z załączonych zdjęć producenta - w większości zdjęć prototypu). Często jest tak, że konstruktor zapatrzony w swoje "dzieło" nie widzi w nim żadnych wad, dopiero spojrzenie kogoś obok (jednej lub więcej osób a najlepiej użytkowników) daje bardziej prawdziwy obraz i służy dalszemu rozwojowi produktu. A więc wszystkie moje opisy krytyczne (a nie jest to tylko krytyka, bo w ślad za nią idą konkretne propozycje rozwiązań) mają za zadanie pomóc Kolegom składającym ew. kolejne Prząśniczki, a producenta KIT być może zachęcą do udoskonaleniu swojego produktu.
Linean Opublikowano 10 Czerwca 2013 Opublikowano 10 Czerwca 2013 piękna robota! chętnie zobaczył bym jak ulatniasz to cudo
Pioterek Opublikowano 10 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2013 piękna robota! chętnie zobaczył bym jak ulatniasz to cudo Dziękuję za ocenę. Sam jestem ciekawy jak to "cudo" będzie latało. Na pewno zamieszczę pełną relację z oblotu, filmy i zdjęcia z doposażania modelu. Jeśli masz na myśli wspólne latanie na lotnisku w Lublinie - to jak najbardziej zapraszam. Chciałbym ten model zaprezentować na pikniku w Radawcu na początku lipca, ale czasu już mało a na pewno nie będę gonił roboty kosztem jakości wykonania.
Linean Opublikowano 10 Czerwca 2013 Opublikowano 10 Czerwca 2013 do Lublina to ja mam kawałek chętnie obejrzę film
Pioterek Opublikowano 11 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2013 Skrzydło ustawione i przygotowane do klejenia:
Pioterek Opublikowano 12 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 12 Czerwca 2013 Skrzydło prawe ma już wypełnienie, mocowanie pod zawiasy i pod orczyki powierzchni ruchomych. Jutro będzie można odciąć lotki i klapy od skrzydła. Krawędź natarcia (miękką listwę balsową) wzmocniłem listewką węglową. Przy ew. mocniejszym uderzeniu w tę krawędź balsa się wgniecie, ale skrzydło pozostanie w całości co ułatwi naprawę. Kadłub otrzymał dzisiaj zdobienia (radzę to oglądać w powiększeniu bo kompresja pogorszyła jakość linii) 1
noker Opublikowano 12 Czerwca 2013 Opublikowano 12 Czerwca 2013 ładny, aż się ciśnie WoW na usta, będzie można zobaczyć na pikniku w Radawcu?
Pioterek Opublikowano 13 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2013 ładny, aż się ciśnie WoW na usta, będzie można zobaczyć na pikniku w Radawcu? Dzięki za ocenę. Chciałbym ten model pokazać na pikniku w Radawcu - nie wiem czy tylko zdążę. Nie chciałbym przyśpieszać budowy kosztem jakości, poza tym model trzeba jeszcze spokojnie oblatać i wyregulować - na pikniku musi być już pewny. Jak nie zdążę, to może wystawie go na trawę do "oglądu" ogólnego, bo to nietypowa konstrukcja i ciekawy kawałek historii polskiego lotnictwa, więc powinna wzbudzić zainteresowanie . .
Pioterek Opublikowano 14 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 14 Czerwca 2013 Pierwsze skrzydło ma się ku końcowi. Zamiast zawiasów płaskich przy lotkach jakie proponuje producent ja zastosuję zawiasy kołkowe i bez szczelinowe połączenie. Rozwiązanie producenta z zawiasem płaskim mocowanym do górnego poszycia skrzydła i lotki wygląda jak na zdjęciu niżej: A to moja propozycja z zawiasem kołkowym Dlatego na dalszych zdjęciach skrzydła widać listwę węglową
kesto Opublikowano 14 Czerwca 2013 Opublikowano 14 Czerwca 2013 balsa 1mm na spływie to tak dość ubogo.
Pioterek Opublikowano 14 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 14 Czerwca 2013 Balsa 1 mm to jest tylko zamknięcie przestrzeni. W miejscu każdego kołka (zawiasu) są wklejone klocki balsowe - nie rysowałem ich żeby nie zaciemniać rysunku bo wydawało mi się to oczywiste. Podobne wzmocnienie jest też w miejscach mocowania orczyków. W sumie to 12+2 klocków balsowych. Te klocki w skrzydle widać na zdjęciach.
Pioterek Opublikowano 15 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2013 Jeszcze parę zdjęć skrzydła: Skrzydło w całości - na razie zamontowane dwa zawiasy, ma być ich 6 szt. Skrzydło z wychyloną klapą i lotką (jeszcze nie rozdzielone) Zawiasy kołkowe użyte w skrzydle
Pioterek Opublikowano 15 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2013 Mały przerywnik. Dzisiaj, z racji niedużej odległości wybrałem się do Dęblina na Mistrzostwa Polski Makiet Samolotów RC. Było dużo ładnych modeli i lotów. Co mi się spodobało to sfotografowałem i załączam. Nie opisuję i nie komentuję, aby nie zabierać "pracy" innym komercyjnym nośnikom informacji. Zresztą to temat o Prząśniczce.
Rekomendowane odpowiedzi