Skocz do zawartości

Wicherek 15 - był plan, teraz budowa i oblot.... (temat edytowany)


modelarz115

Rekomendowane odpowiedzi

Dajmy Jackowi coś powycinać i poszlifować :)i tak sam wybierze silnik.widział ktos wicherka w wersji szybowcowej?moze była jakaś relacja na forum?jestem nowy a takie kultowe tematy jak wicherek są dla mnie ciekawe.wyluzujcie i dajcie czas i szanse Jackowi.WICHEREKszybowiec widział ktoś jak lata? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem się już nie odzywać, ale co tam .. ;)

 

Jacek (jpd) napisał:

 

"Reasumując 95% problemów z ASPkiem znajduje się za modelem i nazywa się "brak umiejętności i wiedzy operatora zestawu"."

 

również:

 

"Sypnij ASPkowi 15 % nitro i zobacz ze regulacja jest porównywalnie łatwa."

 

Grzegorz napisał :

 

"Zamontujcie gaznik do ASP od OS-a lub super tigra i zobaczycie jaki wdzięczny motorek."

 

No i niech mi jeszcze ktoś dalej wmawia, że to dobry silnik na pierwszy strzał ...

 

Nie oceniam czy to dobre czy gówniane motorki, ale ktoś nad wyraz to tak odbiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Piotrek - to jest myśl. Ostatnio chodził za mną Wicherek 10. Mam nawet nowego Speeda 300 z przekładnią i 3 łopatowe śmigło. I regielek 20A do szczotkowców. I spore zapasy bambusa ze starego chodnika. Ale szybowiec ? Kurcze - to może być ONO !

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założenia są takie - model latający w każdej wersji (narty, koła, pływaki) - wychodzi 2ccm, biorąc poprawkę na moc dawnych silników wychodzi OS max 10 la, lub proponowany przed Grzegorza ASP (według mnie)

 

teraz tak... 

 

OS max 10 La (produkują go jeszcze?) - 1,77ccm  i 112g

ASP 09 A - 1,5ccm i 165g 

ASP 06 A - 1ccm i tylko 57g

 

proponowany ASP 12 A - 2,11ccm i 196g (!)

za to   ASP S15 A - 2,47ccm i 178g  - czyli większy a mniej waży 

 

rozumiecie teraz co się dzieje w mojej głowie  :wacko:   :blink:   :unsure:  

 

Chińczyk do Wicherka? - nieeee  :wacko:

OS Max 10LA waży 112g, ale bez tłumika. Tłumik to kolejne 20-30 gramów. Swoją drogą wcale nie jesteś aż tak ograniczony wyborem silnika jak niektórzy myślą. Możesz poszukać starszych silników np. Webra Sport Glo 1,7 ccm, Modela 2 ccm, OS Max 10 FP (podobny parametrami do 10 LA), nawet starsze OS PETy 099 (1.7 ccm), a przede wszystkim jeden z najlepszych silników jaki kiedykolwiek wyprodukowano w tej pojemności Enya 09 (140g z tłumikiem). Starsze byłyby nawet bardziej odpowiednie do tego projektu (śliczne  brzmienie silnika z płukaniem poprzecznym). Jakbyś chciał pójść po bandzie, to możesz poszukać dobrego samopała w wersji RC, np. angielski PAW. Coxy są super, ale trudno znaleźć takiego w wersji RC.

 

Enya 09 IV i III

DSC_0944.JPG

 

DSC_4831.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Napęd mam do małego. I gdzie to trzymać ? A użycie - ze 2 razy w roku, jak nas namówią na jakieś pokazy z okazji Dnia Dziecka i zrzut cukierków. I wtedy widownia jest rozczarowana takim patyczakiem, oczekiwali Sbacha w podziałce 1:1.

Ale szybowiec ? 25 minimum ? Muszę to przemyśleć.  Moja hurtownia bambusu oferuje maksymalny wymiar 760 x 15 x 2,2mm.....

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myśle o tym Wicherku w wersji szybowcowej,Tomek podbił rozmiar do 25.to może byc ciekawy eksperyment.przeskaluje sobie to z orginalnych planów i jesli wystarczy mi materiału to w przyszłym tygodniu zaczynam Wicherka w wersji szybowcowej :).pierwszy miał byc Aster ale Wicherek jest takim  ciekawym tematem. taki polski old timer :).a jeszcze lepiej wersja szybowcowa z odejmowanym ,,noskiem,, z mozliwoscia adaptacji na silnik elektryczny z atrapą silnika spalinowego?.Jacek napewno wycina i szlifuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Muszę to przemyśleć.  Moja hurtownia bambusu oferuje maksymalny wymiar 760 x 15 x 2,2mm.....

- Jurek

 

Wicherek z bambusu? :D

A odnośnie silnika to Jacek napisał że będzie to OS albo to na co nazbiera kasy.

Ma szukać takich zabytków? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

No ! A są jakieś przeciwskazania ? Zdecydowanie lepszy niż nasza "sosna", szlifowana, ze sklepów modelarskich. Bo o Obi czy innym Praktikerze to nawet nie ma o czym rozmawiać.  Aktualnie kończę 2-gie  skrzydła do małych szybowczyków i zaaplikowałem bambus na dźwigary, natarcie (szlag kanta) i wzmocniłem nim  spływy. W Sal- im zrobiłem pionowy. Żałuję, że tak późno go odkryłem.

----------------------

Do zabytkowego modelu to zabytkowy silnik, nie ? 

Szkoda, że odbywa się na zasadzie: kto, co, pamięta z dzieciństwa, bez zastanowienia się, czy do tego modelu  to ma sens. 1,5 ccm ze śmigłem 9" ?? Która ? Cox Medalion chodził z 7x4, Cox Tee Dee 1,5ccm - 7x6, MVVS - 1,5 D - 7x6, dopiero Enya 19 chodziła z 9x4.... Tono 3,5 - też 9x4.  Ale, to jak by 2 rozmiary większe silniki ?

Można się jeszcze cofnąć i zacząć licytację od SIM - 2, czy jeszcze starszych.... I co ten chłopak z tą licytacją ma zrobić ?

Z drugiej strony - 15 lat i już go pamięć zawodzi od kiedy siedzi w warsztacie.... Coś tu wyraźnie nie pasuje. Miłej zabawy !

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dziś nic nie pisać, bo będzie że się obijam a trochę topornie mi idzie  ;)

Z tym siedzeniem w warsztacie (dobrze go mieć) to tak, że przyprowadzał mnie tam dziadek i tata od małego, a ta granica jak zacząłem coś robić sam jakoś się zatarła...  :)

 

Jeszcze raz - sinik 

Większe śmigło ma zapewnić wolniejsze obroty silnika. co zostało omówione parę stron wcześniej, ale kupno kilku rozmiarów i dobranie tego najbardziej odpowiadającego śmigła to najmniejszy problem

 

coraz bardziej jestem za OSem może być nawet starszym (mam już jeden większy). Ten silnik Enya 09 IV jest całkiem ciekawy i ma dobrą opinię, zobaczymy co będzie w danym okresie do wyboru z używanych, obiecuję że wybiorę ten najbardziej odpowiedni  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zabytkowego modelu to zabytkowy silnik, nie ? 

Szkoda, że odbywa się na zasadzie: kto, co, pamięta z dzieciństwa, bez zastanowienia się, czy do tego modelu  to ma sens. 1,5 ccm ze śmigłem 9" ?? Która ? Cox Medalion chodził z 7x4, Cox Tee Dee 1,5ccm - 7x6, MVVS - 1,5 D - 7x6, dopiero Enya 19 chodziła z 9x4.... Tono 3,5 - też 9x4.  Ale, to jak by 2 rozmiary większe silniki ?

Można się jeszcze cofnąć i zacząć licytację od SIM - 2, czy jeszcze starszych.... I co ten chłopak z tą licytacją ma zrobić ?

(...)

- Jurek

 

Hahaha, na czterdziestoletniej Enyi 2,5 ze śmigłem 9x4 Top Flite (szerokie łopaty) w kombatach obcinałem kolegom latającym na nowiutkich ASP ogony (ogony modelu, nie taśmę :D) . Oczywiście nie zawodniczo. Z żarowej półtorówki przy śmigle APC 8x4 można się spodziewać ok 11,5 k rpm, przy 9x4 ok. 9.5-10 k rpm. Enya 09 III na śmigle 10x3,5 kręci nieco powyżej 8k rpm, a na 6,3x4 17k rpm. Ja bym się nie ograniczał tylko do 7x4 :)

 

Każdy ma swoje upodobania. Jedni do Wicherków wkładają dzwonki, dorabiają im lotki i klapy, a inni szukają silników z epoki. Ja nie widzę problemu ani w jednym ani w drugim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Tak czy inaczej po złośliwości która mnie dopadła zwanej grypą , której efektem jest 3 dni wyrwane z kalendarza bo poza piciem i łykaniem przespałem dosłownie 3 dni mając na bani 39 z kawałkiem Celcjuszy wróciłem do życia. Mam małe zaległości tak w budowie jak i w lataniu  ale obiecuję że się poprawię i troszkę zdopinguję kolegów . Jurku kibicuję twojej S10 rewelacyjny pomysł teraz już nie możesz się wycofać ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz o tym że laubzegę masz niekompletną a piłkę obrócić o 180 stopni :D .

W następnym modelu dwa pierwsze żeberka skrzydła sklejka a resztę skalpelem z balsy.

Skręcisz to w blok zrobisz wycięcia na dźwigary i ostateczny szlif.

Ostrza skalpela i rączka do kupienia w aptece a do tankowania to chyba bardzo duża strzykawka.

Ja oprócz ręcznej używam elektrycznej  włosowej którą kiedyś kupiłem i ma jedną wadę,brak regulacji obrotów silnika.

Bez tego trzęsie się cała i mocno hałasuje.

Jak zaczynam ciąć to myślę jaki regulator kupić i założyć a czas leci :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że trzymam odwrotnie, dziadek już mnie przyłapał  :P - to bardzo skomplikowane narzędzie.

Przyrząd sobie zrobiłem - ze sklejki 10mm ale już po zdjęciu

 

Wyrzynarkę kiedyś miałem samoróbkę, prowadnica ''głowicy tnącej'' z rur od odkurzacza, napęd z silnika 12v sterowany przyciskiem od wkrętarki, moc przekazywana z silnika była za pomocą sznurka na duże koło pasowe. Potem jakoś film mi się urwał, co się z nią stało, bo mały byłem  ;)

 

Jak szukałem tej piłki, to jakoś nie było z czego wybierać, a tu proszę jakie piękne zestawy  :)

 

Tym czasem gotowy zestaw w trakcie rozbierania bloku - oczywiście żeberka numeruję zgodnie z zaleceniami Shiera 

post-14749-0-08978700-1424557029.jpg

 

a silniki już tankuję strzykawką  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.