F5J zaczynamy

[cZyNo]

potrzebna i niezbędna

kalendarz wszystkich imprez modelarskich: https://modelarstwo.aeroklub-polski.pl/wp-content/uploads/2020/12/2021-Kalendarz-Imprez-projekt_Rev1.pdf

 

No właśnie - ja jak wybieram sie na zawody f5j to całkowicie rekreacyjnie. Mam jeden przyciężkawy średnio konkurencyjny model o dwóch lat i pewnie jak go nie ubije to nie kupie sobie nowszego. Zajęte miejsce w tym przypadku nie jest najważniejsze. Jade, bawię się, podglądam, odpoczywam no z fajnymi ludźmi się spotykam

 

[MaciekGTI]

21 minut temu, cZyNo napisał:

potrzebna i niezbędna

te zawody 17-18 kwietnia to są faktycznie dwudniowe ? czy jeden dzień to taki treningowo rozruchowy ?

jak wygląda kwestia zrobienia licencji ?

[cZyNo]

34 minuty temu, MaciekGTI napisał:

te zawody 17-18 kwietnia to są faktycznie dwudniowe ? czy jeden dzień to taki treningowo rozruchowy ?

jak wygląda kwestia zrobienia licencji ?

jak pogoda pozwala to rzeczywiści dwudniowe Rozruch w piątek

 

Musisz zapisać sie do klubu/stowarzyszenia - a potem to już z górki https://www.aeroklub-polski.pl/licencje/licencje-sportowe/

[MaciekGTI]

6 minut temu, cZyNo napisał:

Musisz zapisać sie do klubu/stowarzyszenia - a potem to już z górki https://www.aeroklub-polski.pl/licencje/licencje-sportowe/

polecasz jakiś klub / stowarzyszenie ?

to że 20 lat temu miałem licencje coś zmienia ?

ten kalendarz z linku jest opisany jako projekt , jakie są szanse że coś się jeszcze zmieni w nim ?

impreza w Zielonej Górze ma opis że jest zaliczana do Pucharu Polski ale innych imprez F5J nie ma w kalendarzu, to znaczy że Puchar jest jedno imprezowy ?

[Wiesiek1952]

13 minut temu, MaciekGTI napisał:

 

impreza w Zielonej Górze ma opis że jest zaliczana do Pucharu Polski ale innych imprez F5J nie ma w kalendarzu, to znaczy że Puchar jest jedno imprezowy ?

 

 

 

Organizator jak zgłasza imprezę do kalendarza AP to nie wie czy inni się też zgłoszą - zgłasza się w listopadzie.. Po mojemu przy takim natężeniu Eurotouru jaki mamy nawet w tym (słabawym) roku to w Polsce nie ma miejsca na więcej niż dwie oficjalne imprezy krajowe. W tym roku mamy dwie imprezy międzynarodowe World Cup/Eurotour w Łososinie Dolnej i w Szczecinie. Dodatkowo nikt specjalnie nie chce organizować MP czy PP a łączenie dużej imprezy WC/ET z PP też do przyjemności nie należy. Jest miejsce na "pozasystemowe" zawody (jak w Jaworze) czy "otwarte treningi kadry" choć i z tym w tym roku może być spory kłopot bo nowe prawo unijne ogranicza bardzo mocno. To niby to coś co nazywają "dronami" niestety i nas obejmuje bo w prawie nie ma "dronów" tylko "bezzałogowe statki powietrzne". Tu jest więcej -

Rozdział 5

Wykonywanie operacji w ramach klubów i stowarzyszeń modelarstwa lotniczego

http://edziennik.ulc.gov.pl/DU_ULC/2020/79/oryginal/akt.pdf  

[Krzys20000]

To że kiedyś miałeś licencje praktycznie nic nie zmienia. Teraz musissz być cżłonkiem klubu któr ma licecje klubową w modelarstwie na dany rok i w tedy występujesz o licencje imienną. Feniks z Brzegu  jest dość tanią opcją klubu - nikogo nie reklamuje sam jestem członkiem innego Aeroklubu ale u nas jest okropnie drogo 500 wpisowego i 40 pln miesiąc. Taniej opcji już nie ma. Ci co zdążyli niech się cieszą

Tak są tylko jedne zawody zaliczane do PP w F5J w roku 2021.Jeśli tak zostanie to klasyfikacji PP nie będzie. To wynika z bardzo otwartego podejść AP do udziału zawodników z poza Polski  w zawodach PP i MP. Takie tam biurokratyczne pierdy. Ale maz za to dwa puchary świata jeden nawet nie tak daleko bo w Szczecinie

Kalendarz to projekt nikt nie wie co będzie z tym paskudztwem na C

[MaciekGTI]

18 minut temu, Wiesiek1952 napisał:

 

Organizator jak zgłasza imprezę do kalendarza AP to nie wie czy inni się też zgłoszą - zgłasza się w listopadzie.. Po mojemu przy takim natężeniu Eurotouru jaki mamy nawet w tym (słabawym) roku to w Polsce nie ma miejsca na więcej niż dwie oficjalne imprezy krajowe. W tym roku mamy dwie imprezy międzynarodowe World Cup/Eurotour w Łososinie Dolnej i w Szczecinie. Dodatkowo nikt specjalnie nie chce organizować MP czy PP a łączenie dużej imprezy WC/ET z PP też do przyjemności nie należy. Jest miejsce na "pozasystemowe" zawody (jak w Jaworze)

 

ok

teraz wiem jaka mniej więcej jest sytuacja na lokalnym podwórku

dzięki za wyjaśnienia

20 minut temu, Krzys20000 napisał:

To że kiedyś miałeś licencje praktycznie nic nie zmienia. Teraz musissz być cżłonkiem klubu któr ma licecje klubową w modelarstwie na dany rok i w tedy występujesz o licencje imienną. Feniks z Brzegu  jest dość tanią opcją klubu - nikogo nie reklamuje sam jestem członkiem innego Aeroklubu ale u nas jest okropnie drogo 500 wpisowego i 40 pln miesiąc. Taniej opcji już nie ma. Ci co zdążyli niech się cieszą

mi aeroklub nie jest do niczego potrzebny , może dla samolociarzy czy szybowników którzy chcą korzystać z klubowego sprzętu warto płacić ale dla modelarza to nic nie wnosi, poszukam stowarzyszenia które ma licencje dla modelarzy, dziękuję za wskazówki 

[cZyNo]

35 minut temu, MaciekGTI napisał:

mi aeroklub nie jest do niczego potrzebny , może dla samolociarzy czy szybowników którzy chcą korzystać z klubowego sprzętu warto płacić ale dla modelarza to nic nie wnosi, poszukam stowarzyszenia które ma licencje dla modelarzy, dziękuję za wskazówki 

 

jak chcesz tak wysoko latać jak latasz (za wysoko jak na obecne standardy ) to aeroklub może dać ci lotnisko gdzie można tak latać na legalu i bez stresu.

[TommyTom]

Maciej, pogadaj na off z Damianem @damek. Załatwił Stowarzyszenie i licencje w AP na 2021 w parę dni. Da się, rozsądne warunki i na zawody niezbędne + ubezpiecznie, ale to oczywiste.

[MaciekGTI]

30 minut temu, cZyNo napisał:

 

jak chcesz tak wysoko latać jak latasz (za wysoko jak na obecne standardy ) to aeroklub może dać ci lotnisko gdzie można tak latać na legalu i bez stresu.

 a lotnisko aeroklubowe jest wyłączone z ograniczenia wysokości ?

[Bartkosz]

4 godziny temu, Ares napisał:

Dziękuję , za miłą propozycję ale raczej narazie nie skorzystam. Musiałbym przede wszystkim zbudować model do F5J. Jechać na zawody z modelem 1,8m to troche nie ma sensu.

Także obecnie podglądam zawodników natomiast bardzo lubię tak po amatorsku latać sobie w termice. Sprawia mi to ogromną przyjemność .A latałem juz paroma typami modeli różnych klas i latanie w termice jest najfajniejsze. Na zawody z pewnością wpadnę jeśli tylko uda mi sie  wyrwać  z pracy.Niestety w weekendy też pracuję i to na 3 zmiany a Kierownictwo uparte i z urlopami wiecznie problemy, tak więc nawet gdybym chciał polatac na zawodach to raczej w moim przypadku jest to mało możliwe.Ale może kiedyś sie odważę wystartowąć nawet tylko raz w sezonie ?

Mamy blisko do siebie a ja latam w okolicy Żagania conajmniej raz w tygodniu, co do godziny i dnia mogę się dostosować. 
Termiczne loty w ostanim miesiącu są dużo lepsze niż jesienią gdy ciagle wiało ( a wiało pod F3F a nie F3K). 

[Ares]

4 godziny temu, Bartkosz napisał:

Mamy blisko do siebie a ja latam w okolicy Żagania conajmniej raz w tygodniu, co do godziny i dnia mogę się dostosować. 

Miło spotkać na forum kolegę po sąsiedzku. 

Żagań to mój powiat więc znam te strony dość dobrze, zresztą nie wiem czy sobie przypominasz ale spotkaliśmy sie kiedyś w Przylepie na pucharze świata F3K tak więc można powiedzieć ,że się znamy z widzenia. Ja zimą nie latam wcale: czas ten traktuję jako okres budowy kolejnego modelu i serwis sprzętu którym latam. Z pewnościa fajnie by było kiedyś wspólnie polatać także może wiosną/latem uda nam się kiedyś spotkać i porozmawiać / polatać.

F3K nie latam, ale interesuje mnie ta kategoria i być może zacznę przygodę z rzutkami. Obecnie buduje motoszybowiec 1,8m (prosty model) kadłub przód laminat tył rurka od wędki , skrzydło w technologii worka próżniowego ( pokrycie szkło aby się najpierw nauczyć robic na podciśnieniu jak  wyjdzie to  kolejne będzie  z kesonem węglowym) Profil płata MH 32.

Oprócz tego mam obecnie kilka samolotów z napędem elektrycznym i  dwie spalinówki  .Tak więc tak to u mnie wygląda.Żaden wyczyn ( typowo latanie rekreacyjne) natomiast modelarstwem zajmuję się 20lat. Przez ten czas zbudowałem kilkanaście różnych konstrukcji ale zawsze to były raczej modele dość proste.

Bardzo lubię latać ale też robić . Nie wyobrażam sobie modelarstwa bez budowy modeli. Oczywiście od pewnwgo poziomu gdy się lata zawodniczo przestaje to być opłacalne a i czasu nie każdy ma na tyle , ale ja tak mam ,że  najbardziej mnie cieszy grzebanie zimą w modelarni i latanie w sezonieGratuluję wspaniałej konstrukcji Albatrosa F3K ( śledzę wątek i podziwiam) Pozdrawiam serdecznie.

[Wiesiek1952]

Tak jeszcze raz na temat latania "na łączce". Powyżej 120 m zostają tylko "lotniska modelarskie" zarówno te przy aeroklubach jak i te oficjalnie istniejące, zgłoszone, zaznaczone na mapach lotniczych. Tych ostatnich jest kilka w Polsce. Naprawdę tylko kilka. 

 

 

https://www.ulc.gov.pl/_download/Drony/3_wdrożenie_przepioów_unijnych_PSzymanski.pdf

 

[cZyNo]

link Wieśka się odlinkował

dziś ostatni ciepły dzień przed co najmniej tygodniem mocniejszych mrozów. Musze rozważyć to zagmatwane zagadnienie

[Wiesiek1952]

Nie link. Cała strona ULC leży i kwiczy. 

 

[cZyNo]

A niech sobie leżą i pokwikują  Dziś ichne 120m to było aż naddto aby wylatać 10min. I jedynie irytowało, bo należało co chwile schodzić poniżej tego pułapu. Niestety czasami się zdarzało, że po takiej akcji wyleciało sie z dobrego powietrza. No ale cóż - bywa.

Jak sie okaząło warunek był ideały na moją ciężką/lekką (niepotrzebne skreślić) Maxe. Dało się wyczuć że wiaterek o sile 4-5m/s to optimum. Niestety warunek nie był optymalny dla operatora Maxy, ponieważ zmarzł dość mocno

 

Modele chyba na tydzień odwieszam na kołek

[cZyNo]

właśnie dopiero teraz zobaczyłem - bardzo dobrze dla klasy, że Wiesiek został asystentem TKN Spokojnie i bez nerwów, a będzie dobrze

 

[Konrad_P]

Żeby była jasność, do Michała nie mam kompletnie nic, ale dobrze że został ktoś kto czuje tą dyscyplinę i lata zawodniczo. 

Wielkie gratulacje dla Wiesława.

 

PS

Tak się zastanawiam czy się cieszyć czy bać.

[cZyNo]

Raczej sie cieszyć - niby to swój człowiek w klasie. Choć ze Szczecina ?

[cZyNo]

takie pierdu pierdu:

 

bez wiatru, ciepło, ale termiki za słabe na moją ciężaróweczkę

 

ale było miło