Skocz do zawartości

TommyTom

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli auta stoją poza miejscem lotów. A co z namiotami, masztami, i innymi bajerami. Czy będzie możliwość wyjścia pieszo z miejsca lotów na parking i z powrotem?

Czy nie lepiej wjechać, postawić auta w jednym miejscu i tam mieć całe zaplecze? I tak w tym miejscu nic nie wyląduje bo będą ludzie, modele i inne graty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo zależy od możliwości. Są zawody, gdzie modelarze i ich graty (namitoy i samochody) są kilka metrów od stanowisk startowych (Oberpullendorf - Intertour), Radawiec 2017. Są też zdecydowanie oddalone od strefy statrowej (KRAVI Hora).

W pierwszym przypadku modele latają nad głowami wypoczywających zawodników i często się z nimi witają :) 

Stąd tak ważne jest ubezpieczenia OC na duuużą kwotę, pomijając przypadki uciekających modeli lub tych co straciły kontakt wzrokowy ze źródłem emisji sygnału ;)

 

PS. W Oberpullendorfie z uwagi na wązki zakres pasa w stonę startu pod wiatr, nietypowo ustalono dwie strefy startu, równolegle, oddalone po ponad 100 m od siebie. Powodowało to ciekawe starty tych podążających pod wiatr ze stanowisk położonych od stromny zawietrznej - dłuższa trasa do tego samego miejsca docelowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu na razie jestem tylko po jednej bardzo przerywanej rozmowie z dyrekcją. 

Na piechotę na pewno będzie można łazić może nie przez środek ale na pewno. Dyrekcja miała 3 albo 4 koncepcje gdzie nas umieścić. To tyczy się na razie tylko PP, bo na MP zajmujemy całe lotnisko i startujemy z centrum. 

Myślę, że niektórym szczęki opadną na MP. Nie chcę nic gadać, ale takich zawodów nie było w Europie i chyba długo nie będzie jeśli Wrocek znów się nie zgłosi. Jedno jest pewne aby się nie spóźnić na zawody trzeba być przed 7 rano na lotnisku, po tej godzinie nie gwarantuje ze uda się co poniektórym spóźnialskim dotrzeć punktualnie na czas. :D

 

W czasie PP będą prawdopodobnie, oprócz startu balonu stratosferycznego z którego ponoć będzie poszczana transmisja online,  lądować być może szybowce. Ponadto to kwiecień i dyrekcja boi się o samą płytę. 

Ale jak mówiłem jestem dopiero po pierwsze rozmowie organizacyjnej przy której dyrekcja rozmawiała przez 3 telefony na raz a do tego miała paskudny humor po informacji z Lozanny o anulowaniu stanowiska wiceprzewodniczącej FAI dla polskiej przedstawicielki. 

 

 

EDIT

Tomek ale fajny film znalazłeś, ten łysy gość w czerwonej czapce to kurde ja. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz argument dla Dyrekcji - raz wjechać i raz wyjechać  auta na płycie stoją zamiast 2 razy wjechać i 2 razy wyjechać jak by auta miały stać na parkingu :)

 

PS. Jak by co to ja mogę Dyrekcję w prawo nauczyć kręcić :) i to ekspresowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno będę przekonywał dyrekcję żeby zawodnicy mogli wjechać i trzymać samochody obok pola startowego. Ale to tylko przy PP.

Przy MP szans nie ma. Obym załatwił miejsca parkingowe w pobliżu lotniska a nie 2km za lotniskiem. :D

Ci co będą mieszkać w hotelu lotniskowym będą uprzywilejowani co do miejsc parkingowych, ale Ci którzy chcą przyjechać w sobotę od razu na zawody to naprawdę bez problemu dotrą tyko w okolicach 7 rano. Potem będzie baaaaardzo ciężko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale musiałem swoją wypowiedź zrecenzować, stoi tu obok taki jedne co się nazywa Chardonnay

i mnie od jakiegoś czasu podpuszcza. 

 

Wiesławie wjechać i zostawić graty na pewno bo będziesz miał przepustkę na wjazd na płytę, tyle że na płycie nie będzie można zostawić samochodu. I teraz jak będziesz tuż przed czyli około 8.30-9.00 to może się okazać, że wszystkie miejsca parkingowe są już zajęta przy hangarach a najbliższe miejsce do zaparkowania jest 2km dalej. Tu jest problem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu na razie jestem tylko po jednej bardzo przerywanej rozmowie z dyrekcją. 

Na piechotę na pewno będzie można łazić może nie przez środek ale na pewno. Dyrekcja miała 3 albo 4 koncepcje gdzie nas umieścić. To tyczy się na razie tylko PP, bo na MP zajmujemy całe lotnisko i startujemy z centrum. 

Myślę, że niektórym szczęki opadną na MP. Nie chcę nic gadać, ale takich zawodów nie było w Europie i chyba długo nie będzie jeśli Wrocek znów się nie zgłosi. Jedno jest pewne aby się nie spóźnić na zawody trzeba być przed 7 rano na lotnisku, po tej godzinie nie gwarantuje ze uda się co poniektórym spóźnialskim dotrzeć punktualnie na czas. :D

 

W czasie PP będą prawdopodobnie, oprócz startu balonu stratosferycznego z którego ponoć będzie poszczana transmisja online,  lądować być może szybowce. Ponadto to kwiecień i dyrekcja boi się o samą płytę. 

Ale jak mówiłem jestem dopiero po pierwsze rozmowie organizacyjnej przy której dyrekcja rozmawiała przez 3 telefony na raz a do tego miała paskudny humor po informacji z Lozanny o anulowaniu stanowiska wiceprzewodniczącej FAI dla polskiej przedstawicielki. 

 

 

EDIT

Tomek ale fajny film znalazłeś, ten łysy gość w czerwonej czapce to kurde ja. :)

, a gdzie żeś Ty łysą czapkę kupił?  :D

 

Cześć Konrad, nieźle Ci idzie ta organizacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że przywieziesz z Krakowa i pożyczysz. :-)

 

Nie przywiozę bo nie mam samochodu. Wózka też nie mam ponieważ do kombatu wystarczy podręczna skrzyneczka, plecaczek na napoje i kurtkę oraz przytroczone modele  :P

 

I jeszcze jeden dla Pudziana: http://allegro.pl/taczka-wozek-ogrodowy-fuxtec-gw350-i6899253191.html?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=ZGQ5ZmJmZTgtYmJlMi00NmVmLTkyNTctNjg0ZWYyOWFlNjg0AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=2be25493-d971-4cf7-8b32-653a4d0702b2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesku....Gratów to ty chyba nie nosiłeś na lotnisku. Ponos wyciągarki, akumulatory, rozwiń bloczki itp...
Na zbocze z trzema modelami, balastem, krzesełkiem, jedzeniem i piciem na cały dzień i wieloma duperelami wchodzi się na raz.
A jak chce się mieć pałace na lotnisku to się dyma samemu i nie narzeka. Do latania wystarcza modele, apatatura i prowiant. Reszta to ROZPUSTA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle najłatwiej się pisze tym co F5J nigdy nie latali...

 

Gratów jest sporo tak z pół dostawczaka - akurat akumulator też trzeba targać bo z czegoś aku trza ładować. Jadąc w dwie osoby z trudem mieścimy graty w aucie typu Grand Voyager czy Citroen C8. Wolno mieć/używać 3 modele i tylko to to jakieś 10 kg bardzo nieporęcznego bagażu a niektórzy mają dwu metrową skrzynię do której trzeba dwóch szerpów. A już zupełnie nie używał bym słów typu "rozpusta" czy "lenistwo". Jak się ma lat 65+ to potrzebna jest odrobina KOMFORTU. Chyba, że organizatorowi chodzi o to, żeby wyniszczyć konkurencję fizycznie jeszcze przed zawodami. Nie mam specjalnej ochoty na spędzenie całego dnia "na patelni" w pełnym słońcu bez odrobiny cienia, bez czegoś do siedzenia, bez picia. No chyba, że organizator postawi namioty, stoły, krzesła, zapewni dostawę ~230V albo chociaż =12/24V. Nie mam ochoty na zawody po których będę się leczył z oparzeń słonecznych przez tydzień, że o tych gorszych choróbskach nie wspomnę.

 

Na zawody F5J przyjadę - na zawody w noszeniu gratów zwyczajnie NIE. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z resztą zawsze znajdzie się pomocna dusza, która ma mniej do noszenia i pomoże przenieść graty, więc nie ma zmartwienia :)

Dokładnie jak pisze Piotr, jak by co to damy radę.

 

A już na poważnie to z zawiezieniem gratów pod pole startowe na MP nie będzie kompletnie żadnego problemu. Tak jak pisałem wczoraj, dyrekcja na dzień dzisiejszy przydzieliła nam środek lotniska, a to nawet z parkingu lotniskowego raptem 50-80m.

Ale aby zakończyć ten problem to obiecuje, że nikt się nie przedźwiga ani nie zmęczy przy rozkładaniu gratów na lotnisku.

Przecież pisałem że będziemy mieli prawdopodobnie samochód lotniskowy więc to też jakiś środek lokomocji znacznie lepszy niż wózeczki. :D

 

 

, a gdzie żeś Ty łysą czapkę kupił?  :D

 

Cześć Konrad, nieźle Ci idzie ta organizacja.

Cześć Stefanie, no jakby Ci tu powiedzieć odziedziczyłem po przodkach.  :)

Poskładałeś swojego Jantara, wpadniesz się pobawić do Wrocka.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.