Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 24.06.2022 o 22:17, Cybuch napisał:

Oczywiście tak jest . To wynika z przesunięcia skrzyni  korbowej. W rezultacie jeden z cylindrów ma większą powierzchnię chłodzenia paliwem.

Marcin, jesteś pewien tego co napisałeś. Według mnie to działa jak hamulec. Za tym falochronem  wytworzy się podciśnienie ,czy warto ?.

Takie hamulce stosowano w MIG 15 .

Tak Irek jestem pewien to nie MIG, nie ta skala, nie ta wielkość "hamulca" i nie te prędkości a podciśnienie jest i pomaga w chłodzeniu. A co do wcześniejszej wypowiedzi to właśnie zaprzeczyłeś sam sobie, przeczytaj co napisałeś o skuteczności chłodzenia w swoim silniku, podobno zmniejszyła temperaturę o 20 stopni względem drugiego cylindra... a może to jednak wynik rozkładu paliwa... ciekawy jestem jaką teraz masz różnicę między cylindrami, zakładając że oba są zabudowane. Naprawdę mnie to ciekawi i nie odbieraj tego jako jakąś zgryźliwość bo tak nie jest, wręcz przeciwnie mogą z tego wynikać ciekawe wnioski na przyszłość dla mnie i nie tylko.

Opublikowano
30 minut temu, Graffi_25 napisał:

Tak Irek jestem pewien to nie MIG, nie ta skala, nie ta wielkość "hamulca" i nie te prędkości a podciśnienie jest i pomaga w chłodzeniu. A co do wcześniejszej wypowiedzi to właśnie zaprzeczyłeś sam sobie, przeczytaj co napisałeś o skuteczności chłodzenia w swoim silniku, podobno zmniejszyła temperaturę o 20 stopni względem drugiego cylindra... a może to jednak wynik rozkładu paliwa... ciekawy jestem jaką teraz masz różnicę między cylindrami, zakładając że oba są zabudowane. Naprawdę mnie to ciekawi i nie odbieraj tego jako jakąś zgryźliwość bo tak nie jest, wręcz przeciwnie mogą z tego wynikać ciekawe wnioski na przyszłość dla mnie i nie tylko.

Marcin , oczywiście zrobię pomiary i zdam relacje .Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.

42 minuty temu, Graffi_25 napisał:

Naprawdę mnie to ciekawi i nie odbieraj tego jako jakąś zgryźliwość bo tak nie jest, wręcz przeciwnie mogą z tego wynikać ciekawe wnioski na przyszłość dla mnie i nie tylko.

Doceniam partnera do dyskusji.

46 minut temu, Graffi_25 napisał:

Tak Irek jestem pewien to nie MIG, nie ta skala, nie ta wielkość

Marcin , skala nie ma znaczenia , aerodynamika działa zawsze tak samo  w makro jak mikro.

Opublikowano
W dniu 23.06.2022 o 21:35, Cybuch napisał:

 

Co sądzicie o tym artykule .

 

Część II. Pilarki przenośne

4. SILNIKI SPALINOWE PILAREK

4.5. Układ chłodzenia silnika pilarki

Zadaniem układu chłodzenia silnika pilarki jest utrzymanie właściwej tempera-tury elementów silnika z uwagi na ich funkcjonalność, sprawność i trwałość. W pilarkach spalinowych stosuje się chłodzenie powietrzem. Do tego c

Część II. Pilarki przenośne

4. SILNIKI SPALINOWE PILAREK

4.5. Układ chłodzenia silnika pilarki

Zadaniem układu chłodzenia silnika pilarki jest utrzymanie właściwej tempera-tury elementów silnika z uwagi na ich funkcjonalność, sprawność i trwałość. W pilarkach spalinowych stosuje się chłodzenie powietrzem. Do tego celu służy uże-browanie cylindra i głowicy (rys. 4.2, 4.3), wentylator (dmuchawa) – rys. 4.7, 4.23, 4.27, pokrywa silnika i pokrywa wentylatora.

Niezbędna powierzchnia zewnętrzna użebrowania zależna jest od mocy silnika i powinna wynosić 810–870 cm2/kW, tak by ścianki cylindra miały temperaturę nie wyższą od 220–250°C

elu służy uże-browanie cylindra i głowicy (rys. 4.2, 4.3), wentylator (dmuchawa) – rys. 4.7, 4.23, 4.27, pokrywa silnika i pokrywa wentylatora.

Niezbędna powierzchnia zewnętrzna użebrowania zależna jest od mocy silnika i powinna wynosić 810–870 cm2/kW, tak by ścianki cylindra miały temperaturę nie wyższą od 220–250°C

 

1. Pojęcie "ścianki cylindra" oznacza powierzchnię cylindra (gładź) bezpośrednio przyległą do tłoka a nie - jak często jest ono rozumiane - jako zewnętrzną powierzchnię żeber cylindra. O wartości temperatur mówi tzw. rozkład pola temperatur, możliwy do określenia dla każdego silnika przy użyciu specjalistycznego oprzyrządowania i zobrazowania graficznego. Krótki opis: największą temperaturę w silniku posiada tłok a dokładnie jego denko i powierzchnia boczna do pierwszego pierścienia. Temperatura ta wynosi ok. 220 stopni Celsjusza i – co ciekawe- nie powinna być znacząco większa ani mniejsza (dla właściwego procesu spalania mieszanki). Najszybciej tłok nagrzewa się w czasie pierwszych 5s pracy a temperaturę 220 stopni Celsjusza osiąga po ok. 60 s. Podana temperatura tłoka możliwa jest do utrzymania jedynie metodą właściwego odprowadzenia ciepła czyli chłodzenia cylindra.

2. Mikromaszyny z silnikami spalinowymi (pilarki, podkaszarki etc) mają bardzo starannie zaprojektowany układ chłodzenia, którego najważniejszym elementem jest odśrodkowy wirnik wentylatora oraz kanał wylotowy nagrzanego powietrza. Wirnik odśrodkowy dostarcza bardzo dużą ilość powietrza bezpośrednio między żebra cylindra a kanał wylotowy umożliwia szybkie pozbycie się gorącego powietrza. To dlatego pilarki pracują długotrwale bez względu na temperaturę powietrza (podaną jednak w instrukcji)

3.Śmigło silnika modelarskiego nie zapewnia chłodzenia cylindra silnika tj. nie daje przepływu w masce, ten możliwy jest wyłącznie w czasie ruchu modelu względem powietrza!!! Żart: Jak wiadomo śmigło w samolocie służy do chłodzenia twarzy pilota. Z chwilą, gdy śmigło się zatrzymuje, twarz pilota zaczyna gwałtownie się pocić.

Duże modele śmigłowców z silnikami benzynowymi (te to dopiero mają „śmigła”) wyposażone są w wentylatory z wirnikami odśrodkowymi, które są bardzo skuteczne w każdej fazie lotu.

4.Modele samolotów 3D mają szczególne niekorzystne warunki chłodzenia swoich silników z tego powodu, że przepływ powietrza w masce silnika (decydujący o jakości wymiany ciepła) w niektórych fazach lotu niemal nie istnieje co wynika ze specyfiki latania w tej kategorii. Idzie to jednak w parze z krótką żywotnością tych modeli i ich silników co jednak  nie jest problemem bo modelarze w tej kategorii chyba najczęściej zmieniają modele i silniki do nich, których resursy liczą nie godzinami pracy lecz tzw. sezonami więc moje uwagi o chłodzeniu modelarskich silników spalinowych mają jedynie sens teoretyczny.

  • Lubię to 2
  • Zmieszany 1
Opublikowano
9 godzin temu, Cybuch napisał:

model oblatany

Gratulacje.

A jak wrażenia? jakie masz odczucia? duża jest różnica w porównaniu z tym czym do tej pory latałeś?

Opublikowano
10 godzin temu, enter1978 napisał:

Gratulacje.

A jak wrażenia? jakie masz odczucia? duża jest różnica w porównaniu z tym czym do tej pory latałeś?

Do tej pory moje modele jakimi latam to 2,2m np. Su31 , Jak 54 Sbach 342.

Każdy lata inaczej , ale podobnie. Do gustu przypadł mi Jak .

Co do ekstry jeszcze nie mam zdania bo po tym pyrkoleniu nie mogę wydać żadnej wiążącej opini . Jak dla mnie to jest to samo tylko skala inna . Polatam powiem.

Jednak wyraźnie widać jego stabilność na małych prędkościach w podejściu do lądowania , trzyma się powietrza i chyba trudno o korek.

Model super .Zobaczymy co będzie dalej jak będę mógł troszkę przypiłować silnik .

Podsumowując , zesr.....any byłem przez cały dzień i nie było powodu .

Z transportem też nie było problemu . Moja Cytrynka poradziła sobie doskonale.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
53 minuty temu, Cybuch napisał:

Do tej pory moje modele jakimi latam to 2,2m np. Su31 , Jak 54 Sbach 342.

Każdy lata inaczej , ale podobnie. Do gustu przypadł mi Jak .

Co do ekstry jeszcze nie mam zdania bo po tym pyrkoleniu nie mogę wydać żadnej wiążącej opini . Jak dla mnie to jest to samo tylko skala inna . Polatam powiem.

Jednak wyraźnie widać jego stabilność na małych prędkościach w podejściu do lądowania , trzyma się powietrza i chyba trudno o korek.

Model super .Zobaczymy co będzie dalej jak będę mógł troszkę przypiłować silnik .

Podsumowując , zesr.....any byłem przez cały dzień i nie było powodu .

Z transportem też nie było problemu . Moja Cytrynka poradziła sobie doskonale.

 

Bardzo ladne oklejenie oby sluzyl jak najdluzej.

Opublikowano
2 godziny temu, zielony_342 napisał:

Bardzo ladne oklejenie oby sluzyl jak najdluzej.

Erwin , teraz dojdą naklejki. Jeszcze kilka fotek i koniec projektu .

Opublikowano

Gratuluję i ja oblotu. Ale ten silnik zabił całą zabawę bo to walka była nie latanie. Irek PIĘKNY MODEL! PIĘKNE WYKONANIE BO ŚLEDZIŁEM KAŻDY KROK BUDOWY. Teraz regulacja silnika i regulacją modelu. ?jeszcze raz GRATULACJE.

Opublikowano

Dzięki Marcin. Masz rację to była walka , bywały większe , ale jakoś dałem radę. Przesadziłem z przelaniem silnika.

Jeszcze raz wielkie dzięki.

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Irek brawo ty.

Teraz ja nie mam jak polatać, albo mi sie kolana wydechowe sypały jedno po drugim, przed wczoraj byłem polatac modelem 2,4m , lot trwał max 3 min i bruuuuuuuuuuu , poszło w piz...... kolano, i powrót do domu.

Pospawałem , i modele obydwa są na chodzie , to teraz mam wywiadówki co drugi dzień , w weekend ma lać deszcz i takie to latanie ostatnio mnie prześladuje.

Ale miarka sie przebrała , szarpnąłem się i kupiłem te renomowane kształtki do własnoręcznego lutowania kolan wydechowych, kolega ma od dwóch lat i chwali sobie.

Ale kurcze prawie 500zł poszło w rurki , ale to nic mam zamówiony zestaw na trzy kolana do dwóch modeli , włącznie z tymi flanszami co się je do cylindra przykręca, bolało ale nie było wyjścia i się szarpnąłem bo moje obecne kolana wydechowe to już złom. Pewnie jutro paczka dotrze do polski :D

Opublikowano

Piękne lotnisko Irek! Ja mam pas 15 x 70 m z podejściem z jednej strony.  Na Extre 2,7 to trochę mało, szczególnie jak jest wiatr w ogon. 

W niedziele też trochę polatałem, drugi lot i.... poszło kolanko Brecka. Pękło przy samej flanszy. Szybka decyzja i za 2 godziny model gotowy do lotu z puszkami. Śmieszna sprawa  wychodzę z garażu po zakończeniu modyfikacji a tu obok bramy przejezdza akurat konstruktor Extry - Krzysztof. No to zrobiliśmy lot póbny. Mój Gp 123 z falconem 28x10 i canistrami Brecki kręcił 6600 rpm, z puszkami 6800 rpm ale jest oczywiście głośniej. Muszę jeszcze podregulować gaźnik, niestety z puszkami jest mierny dostęp w tym silniku do śrub regulacyjnych w gaźniku.

Opublikowano

Co się dzieje z tymi kolankami?. Ale i tak masz zaparcie , bo ja już bym odpuścił.

Lotnisko fajne , ale trzeba się  w

 latać w pas i robić mijanki ze startującymi i lądującymi Cesnami.

Jak dla mnie to OK , trawa i przy kangurze nie cierpi śmigło jak to bywa na betonce. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
38 minut temu, koniorc napisał:

W niedziele też trochę polatałem, drugi lot i.... poszło kolanko Brecka. Pękło przy samej flanszy.

 

15 minut temu, Cybuch napisał:

Co się dzieje z tymi kolankami?. Ale i tak masz zaparcie , bo ja już bym odpuścił.

Miałem to samo w Radawcu na pikniku, zespawał je miejscowy spawacz Tigiem i piknik obskoczyło do końca, ale przy następnym wypadzie na miejscowe lotnisko pierdyknęło ponownie , pękł spaw z Radawca.

Jak pisze Irek , miałem juz dość i odpuściłem, ale tydzien później było otwarcie lotniska , więc zgrzałem je migomatem i pojechałem latać , ale tak sie ładnie udało zespawać że ho ho, no i trzyma sie na razie , ale to nic pęknie w innym miejscu.

Aluminium to gówno nie materiał na kolektory wydechowe, choć od Breczki to nie najgorszy stop i puki jest nowe to jakiś czas chodzi , a później materiał się chyba zmęczy po przegrzewa i trzaska raz po raz, zespawasz w jednym miejscu to ci pęknie w innym.

Stal nierdzewna tez nie każda się nadaje , mam kolanko z jednego Mx-a które robiłem z rurki z odmy z audi , i nigdy mi nie pękło i nigdy nie było poprawiane i jest OK, a zrobiłem takie samo z odmy z forda i trzaskało raz po raz, po jakimś czasie juz na nim było więcej spawów niz rurki, a najgorzej wypada kolano z modelu 2,4m , tu zrobiłem kolano z rurki z allegro , za rurkę 50cm płaciłem 10zł:D, cena sugeruje że ta rurka może by się nadawała na poręcz, pęka na potęgę a ściankę ma 1,5mm , czyli najgrubszą , bo kolana z odmy z aut mają ściankę 0,9mm.

Ja już się poddałem , zamówiłem kształtki wyprodukowane do wykonania z nich kolan wydechowych, towar sprawdzony i przetestowany , tyle że troche drogie to.

Teraz jeszcze kupię palnik do polutowania tego w całość , i jak gdzieś będę dalej jechał to zabieram ze sobą palnik i w razie czego można będzie naprawę wykonać na trawniku , ze spawarką się tak nie da bo jest wielka i ciężka i jeszcze potrzebuje prąd, a palnik jest mały i mi nie zaciąży.

Co do mocy silnika w modelu 2,7m , to mocy jest od groma i też latam jak dotąd na tłumikach i kolanach od Breczki, ale ani obrotów ani ciągu nie sprawdzałem , mocy jest bardzo duży nadmiar i ciągnie jak poje......y.

Ale były problemy z liniowym i spokojnym oddawaniem mocy na kanistrach , na puszkach chyba tego problemu nie ma a jak jest to nie tak duży jak na kanistrach, i trochę czasu mi zajęło ustawienie krzywej gazu , na szczęście na tą chwilę jest naprawdę nieźle i gaz chodzi w miarę spokojnie.

Pochwalę się jak dojdzie zestaw kształtek na nowe kolana wydechowe:)

Opublikowano
21 minut temu, Cybuch napisał:

Co się dzieje z tymi kolankami?

Sztywne aluminiowe kolanko to nie jest dobra konstrukcja. Silnik drga, każdy obrót śmigła to jeden cykl obciążenia a aluminium jest słabe jeśli chodzi o obciążenia zmęczeniowe o małej amplitudzie siły i dużej liczbie cykli, no i to musi w pewnym momencie pęknąć. Zauważyłem też że tłumik odkształca się w miejscu podparcia we wrędze pomimo podkladek z rurek silikonowych, a jak tłumik lata we wrędze to kolanko dostaje jeszcze bardziej. 

Lutowane na srebro kolanko z kształtek z nierdzewki powinno być wytrzymalsze. Jak będzie mi na puszkach za głośno to sobie takie polutuje, to fajna robota.

Wiesław, może przyda ci się mój opis lutowania kolanek:

 

  • Dzięki 1
Opublikowano
13 godzin temu, koniorc napisał:

Wiesław, może przyda ci się mój opis lutowania kolanek

Tak, dowiedziałem się że palnik na MAPP gaz daje wystarczającą temperaturę , i że używałeś żółtego topnika.

Palnik sobie taki kupię bo mam palnik na propan butan , ale może trochę stękać, juz dawno myslałem o zakupie czegoś wydajniejszego , ale tańszego niz palnik na propan tlen z zbiornikami gazów w komplecie, więc palnik z pojemnikiem MAPP gaz będzie dla mnie szyty na miarę.

Widzę że jest jeszcze różowy topnik w sprzedaży , a czym się różni od żółtego to nie wiem, widzę różnicę w cenie ale interesowała by mnie różnica w wytrzymałości spoiny jak różnica w łatwości i komforcie lutowania.

Co do samego kolana , to nie słyszałem abyś narzekał na trwałość, natomiast ja nie moge powiedzieć dobrego słowa o swoim produkcie zrobionym z byle jakiej rurki ciętej z metra.

Cenowo też jest nieźle , ja zapłaciłem sporo ale kupiłem materiał , nawet z zapasem na 3 kolana , z czego kolana do gp-123 są dość długie.

Kolanko do GP-61 wyjdzie około 120zł , to niezła cena.

Jedynie zrobię inaczej niż wszyscy miejsce łącznika teflonowego, mam zamiar wlutować króciutki kawałek rurki po której przejechało radełko , po prostu podoba mi się połączenie łącznika teflonowego z taka powierzchnią.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.