Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Model podobny jeśli chodzi o wymiary, podobno lata pięknie i jest zrobiony właśnie pod turbinę 70mm i 4s 

 

https://www.hoelleinshop.com/Tomahawk-Mini-Viper-Jet.htm?shop=hoellein&SessionId=&a=article&ProdNr=WMTV001&t=49301&c=67332&p=67332

 

Mam, jak zbuduję to pokażę  ;)

 

 

No ale co by nie było malowanie i sam model ehhh super. :) Oblot jak to oblot najważniejsze jest to że model po lądowaniu cały  ;)

Opublikowano

Robercie, zrobiłeś rzecz niesłychaną, znacznie odchudzając model i napędzając go zestawem napędowym od modeli o wielkość mniejszych. Przyznam się, że miałem wątpliwości, czy się uda. 

Według mnie, te niby profile nie ustalają właściwie położenia sterów i na Twojej fotce to widać. Powinny być wyraźnie ku dołowi, nie pamiętam o ile stopni, ale wydaje mi się, że zdecydowanie więcej (15-20?)(przeliczę z kątomierzem z jakiegoś schematu).

Dlatego JePe w swojej instrukcji te niby profile odciął i zmienił kąt loży na ten plastikowy element mocujący oś steru.

Opublikowano
  W dniu 11.05.2019 o 16:34, Viper napisał:

Robercie, zrobiłeś rzecz niesłychaną, znacznie odchudzając model i napędzając go zestawem napędowym od modeli o wielkość mniejszych. Przyznam się, że miałem wątpliwości, czy się uda. 

Według mnie, te niby profile nie ustalają właściwie położenia sterów i na Twojej fotce to widać. Powinny być wyraźnie ku dołowi, nie pamiętam o ile stopni, ale wydaje mi się, że zdecydowanie więcej (15-20?)(przeliczę z kątomierzem z jakiegoś schematu).

Dlatego JePe w swojej instrukcji te niby profile odciął i zmienił kąt loży na ten plastikowy element mocujący oś steru.

A to może się nie zrozumieliśmy. Ustawiłem tak swoje stery aby pokrywały się z tymi profilkami i ster mam pod kątem do dołu. Tak mi napisał JEPE, że ma być.

Oś steru mam w tym miejscu  jak w oryginale, tylko nie użyłem dołączonych zawiasów a zrobiłem po swojemu.

  W dniu 11.05.2019 o 16:25, Exu napisał:

Model podobny jeśli chodzi o wymiary, podobno lata pięknie i jest zrobiony właśnie pod turbinę 70mm i 4s 

 

https://www.hoelleinshop.com/Tomahawk-Mini-Viper-Jet.htm?shop=hoellein&SessionId=&a=article&ProdNr=WMTV001&t=49301&c=67332&p=67332

 

Mam, jak zbuduję to pokażę  ;)

Dajesz, zakładasz wątek i lecimy. Idę robić popcorn. Modelik super, jak wyjdzie Ci waga jak w instrukcji 980g to będzie popitalał aż miło.

Opublikowano

Robert gratuluję kolejnego świetnego modelu. Waga prawie 1700g, turbina mała 70mm i LiPo 4s do tego wyrzut z ręki a model leci....a ja mam cykora przy wyrzucie puschera o wadze 600g i ciągu 1:1. Będziesz coś modyfikował przed kolejnym lotem?

Opublikowano

Dzięki Rafał. Tu chyba nie ma reguły, albo jest. Taka, że zawsze ma się cykora przy oblocie. A jak model jest tak duży jak ten lub mój MiG-29 albp Ił-28 to stres jest za każdym razem bo bardzo dużo zależy od wyrzutu z ręki.

Ograniczyłem już wychylenia sterów płytowych i dodałem expo. Poprawię jeszcze mocowanie rakiet, na razie są na jedną parę magnesów i kołeczek. Zamienię go chyba na drugą parę magnesów. Samego napędu na razie nie będę ruszał. Trochę się w niego muszę wlatać.

Opublikowano

Czekaj Robert, oglądałem film i mam jedno putanie. Model ma 1650g i jedną ręką go wyrzucałeś, drugą sterowałeś radiem a trzecia trzymałeś kamerę? Bo tak to wygląda. Ty gigant jesteś, normalnie ośmiornica :-) Gratuluję oblotu.

Opublikowano

lata poprawnie, szarpniecia są wtedy jak Robert cos kombinuje. Słysze że nawet żeś edf-a wyważył dosyć? Ja bym przyłożył sie do tunelu wlotowego i zwężenia wylot ze 20%, dla mnie to podstawa. Ogólnie wygląda jak prawdziwy F16, gdy już lecisz normalnie. Musze sie wziąć i swoje zaprezentować :)

Opublikowano
  W dniu 11.05.2019 o 20:16, Vesla napisał:

Czekaj Robert, oglądałem film i mam jedno putanie. Model ma 1650g i jedną ręką go wyrzucałeś, drugą sterowałeś radiem a trzecia trzymałeś kamerę? Bo tak to wygląda. Ty gigant jesteś, normalnie ośmiornica :-) Gratuluję oblotu.

Kamerę mamna czapce, reszta się zgadza hy hy.

Trzeba się rozbiegnąć i jeszcze go machnąć w powietrze. A potem szybko złapac drążek, mam mode2, wyrzucam prawą ręką więc kilka pierwszych, krytycznych sekund samolot leci sam, tam gdzie mu akurat pasuje.

 

 

  W dniu 11.05.2019 o 20:58, rah66 napisał:

lata poprawnie, szarpniecia są wtedy jak Robert cos kombinuje. Słysze że nawet żeś edf-a wyważył dosyć? Ja bym przyłożył sie do tunelu wlotowego i zwężenia wylot ze 20%, dla mnie to podstawa. Ogólnie wygląda jak prawdziwy F16, gdy już lecisz normalnie. Musze sie wziąć i swoje zaprezentować :)

Z tego wyważenia jestem najbardziej dumny, bo zawsze mam z tym problem.

 

 

  W dniu 12.05.2019 o 05:25, RAFALR30 napisał:

A może warto dla lepszego bezstresowego startu i większej prędkości przelotowej zastosować napęd firmy FMS

https://m.banggood.com/FMS-70mm-12-Blades-Ducted-Fan-EDF-With-2845-KV2750-Motor-For-RC-Airplane-p-1023640.html#popupStatedetail

Będziesz miał ciąg większy o 500g.

Taki jest plan na najbliższą przyszłość. W pozostałych modelach mam właśnie ten zestaw, do tego chciałem użyć to co mi zalegało w szufladzie.

Opublikowano

Robert - jak wspomniałem wcześniej, sam model bardzo mi się podoba i uważam, że odwaliłeś kawał dobrej roboty. Wygląda zajefajnie. 

Czepiłem się modelu lotu, bo wyszła z tego jakaś podfruwajka a nie odrzutowiec. Przypuszczam, że wiem, z czego to wynika. Jakbym miał za lotnisko taką łąkę jak na filmie, to też bym robił latawce zamiast samolotów :)

 

Jeśli Cię uraziłem to przepraszam. Nie to było moim zamiarem :)

Opublikowano

Mnie tez pewnie poniosło. Tez przepraszam, jak przegiąłem z tym sarkazmem.

Na 4S nic nie poradzę, myślę, że lot F-16 Vipera  bardziej trafi w Twoje upodobania.

Albo taki setup na 7S, Tam gdzie kończy się prędkość mojego efa tam zaczyna się ich. 

https://youtu.be/lom2pWh8Spk

 

Tylko gdzie takie piękne lotnisko z asfaltem znaleźć.

Opublikowano

Na mojego to jeszcze trochę poczekasz, aczkolwiek małymi kroczkami zacząłem znowu dłubać. 

Tak jak pisałem, dziś sprawdziłem kąt zamocowania sterów jest praktycznie na 0, a powinny być do dołu, zacząłem to przerabiać.

Opublikowano
  W dniu 12.05.2019 o 19:37, Viper napisał:

Na mojego to jeszcze trochę poczekasz, aczkolwiek małymi kroczkami zacząłem znowu dłubać. 

Tak jak pisałem, dziś sprawdziłem kąt zamocowania sterów jest praktycznie na 0, a powinny być do dołu, zacząłem to przerabiać.

Zajarzyłem o co pytałeś. :) Tak u mnie oś jest w poziomie. JEPE robił opuszczone do dołu jak w oryginale.

Myślałem cały czas, że chodzi Ci o zaklinowanie statecznika.

Opublikowano
  W dniu 12.05.2019 o 18:00, robertus napisał:

 

Tylko gdzie takie piękne lotnisko z asfaltem znaleźć.

Cześć, w Michałkowie za tydzień :)

Opublikowano

Zrobiłem takie małe porównanie. Nikogo nie mam zamiaru przekonywać do swojego zdania a pokazać o co mi chodzi. Tu widać dlaczego wolę wolniej latające modele - bo latają bardziej w skali niż te szybsze.

Nie regulować dźwięku bo go nie ma, pojawia się dopiero na końcu

https://youtu.be/X3XTLB61mDY

 

Nie sądzicie, że bez dźwięku to ten prawdziwy efek d... nie urywa? :)

Opublikowano

Eeee no Robert przeginasz :)

Chwalę Twój model, ale porównanie bez sensu :)

Po pierwsze skala, ten prawdziwy skręcał ciaśniej (przynajmniej tak to odebrałem z filmu), po drugie tzwn. "corner velocity" czyli pewne plateau prędkości dającej największą manewrowość, to swoją drogą też ciekawa cecha tego samolotu, że nie ma określonego piku prędkości dającej największą manewrowość, a jest to pewien dość spory zakres, w którym eF manewruje najciaśniej, czyli można się domyślać, że ten prawdziwy skręcający dość ciasno latał w zakresie corner velocity, która jest zdecydowanie prędkością poddźwiękową, lekko licząc 3-4 razy mniejsza od prędkości maksymalnej.

A tak z ciekawostek, F16 to samolot, który oczywiście nie przy maksymalnym udźwigu i w pewnym zakresie wysokości potrafi przyspieszać w locie pionowym, po starcie na dopalaczu musi bardzo szybko schować podwozie, bo błyskawicznie osiągnie prędkość, przy której to podwozie może ulec uszkodzeniu (nie pamiętam w tej chwili dokładnie, ale coś mi chodzi po głowie, że nastąpi to po kilometrze od startu).

Przynajmniej z teoretycznych rozważań, mój model powinien mieć więcej zapasu ciągu (czy będzie to się jeszcze okaże :) ), ale też nie przypuszczam, aby nawet biorąc pod uwagę skalę był w stanie zbliżyć się do oryginału.

A tak na koniec, Chłopie zrobiłeś piękny i latający model, na dodatek pewnie jedyny na świecie :) , zrobiłeś go pod siebie, ciesz się tym, a nie przejmuj, że komuś się prędkość nie podoba :)

Opublikowano
  W dniu 14.05.2019 o 17:53, robertus napisał:

Zrobiłem takie małe porównanie. Nikogo nie mam zamiaru przekonywać do swojego zdania a pokazać o co mi chodzi. Tu widać dlaczego wolę wolniej latające modele - bo latają bardziej w skali niż te szybsze.

Nie regulować dźwięku bo go nie ma, pojawia się dopiero na końcu

https://youtu.be/X3XTLB61mDY

 

Nie sądzicie, że bez dźwięku to ten prawdziwy efek d... nie urywa? :)

Robert, mój kolega pilot mówił na to "chyżość obiektu" i podawał przykład:

B747 na podejściu do lądowania ma prędkość ok. 150kts (ok. 270 km/h) i wygląda jakby leciał niezwykle wolno.

Dla porównania wyobraź sobie lecącą z taką samą prędkością Cessnę Citaion Jet 2, lub bolid Kubicy - zapierd...

 

To złudzenie spowodowane wielkością obserwowanego obiektu w ruchu.

 

A wracając do "prędkości makietowej" wg wzoru:  V mod = V samolotu / podziałka (skala) - to największa bzdura, zwłaszcza jeśli chodzi o modele samolotów z I WŚ i jetów.

 

EDIT: Twój lata bardzo makietowo.

  • Lubię to 1
Opublikowano
  W dniu 14.05.2019 o 18:36, jarek_aviatik napisał:

To złudzenie spowodowane wielkością obserwowanego obiektu w ruchu.

 

 No właśnie o to mi chodzi, czy to nazwę lataniem makietowym czy w skali (ale nie takiej w podziałce) czy złudzeniem aptecznym. Na jedno wychodzi. :)

 

@Viper, spoko, nie przejmuję się. Każdy woli coś innego.

Po prawdzie w sobotę miałem dwa loty, drugi znacznie lepszy bo zrobiłem EXP i ograniczyłem wychylenia, ale rozładowała mi się kamerka i nie mam większości filmu, Ale z ciekawostek, może Ci się przyda. przy wyrzucie uderzyłem skrzydłem w czapkę i zgubiłem jedną rakietkę. Samolot latał prawie idealnie, musiałem jedynie lekko kontrować na lotkach aby zrównoważyć brak rakiety na skrzydle. Widać to w tym filmie. ;)

  W dniu 14.05.2019 o 18:36, jarek_aviatik napisał:

A wracając do "prędkości makietowej" wg wzoru:  V mod = V samolotu / podziałka - to największa bzdura, zwłaszcza jeśli chodzi o modele samolotów z I WŚ i jetów.

Bo skala to się nadaje tylko do wymiarów długości, pole jest już w kwadracie a objętość w sześcianie. Gdyby tak podzielić wszystko liniowo to by model musiałby ważyć 168kg :)

  • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.