Skocz do zawartości

Koronawirus


Paweł Prauss

Rekomendowane odpowiedzi

By rozładować stres lub duszną atmosferę trzeba rzucić mięchem albo bluznąć .

Podaję najmodniejsze bluzgi i słowa powszechnie uznawane za obraźliwe.

 

Ty patogenie !

A to   zaraza kropelkowa !

 

 

Zachęcam kolegów do tworzenia stosownych do sytuacji skojarzeń.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, BRoman napisał:

By rozładować stres lub duszną atmosferę trzeba rzucić mięchem albo bluznąć .

Podaję najmodniejsze bluzgi i słowa powszechnie uznawane za obraźliwe.

 

Ty patogenie !

A to zaraza  zaraza kropelkowa !

 

 

Zachęcam kolegów do tworzenia stosownych do sytuacji skojarzeń.

Ttty wirusie jeden....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos Virus, to szykuje jednego na nadchodzący sezon, takiego o:
5e5720a05a96092352ec43bf913efa34.jpg

A tak poza tym to u wielu ludzi widać już wręcz paranoję na punkcie nowej zarazy, myślę że wiele osób będzie potrzebowała leczenia psychiatrycznego. Strach przed wirusem chyba jest gorszy niż sam ten wirus.
Media niestety nie mówią nam całej prawdy, a fake newsy podsycają atmosferę grozy i kataklizmu, przez co najbardziej ucierpi gospodarka, i to na całym świecie. Jeżeli za chwilę nie wrócimy do normalności (a chyba nie wrocimy), to długie lata będziemy odczuwali skutki ogólnoświatowej paniki.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, możesz podać jakieś przykłady tej paranoi i paniki, które dostrzegasz? Tej u poszczególnych osób i tej światowej.

Ja ich nie widzę i dlatego pytam. Chyba że chodzi Ci np.: o kupowanie papieru toaletowego i jeszcze paru rzeczy na zapas.

U mnie w sklepach chyba wciąż nie ma takiego towaru, który został całkowicie wykupiony. A, sorry, trudno dostać płyn odkażający, ale tylko "trudno".

 

A to, że nie wrócimy do normalności za chwilę jest pewne i trzeba się z tym pogodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem takie ciekawostki:

Ipa kosztowała 12 zł a teraz nie ma taniej niż 50zł. 

W sklepach nie ma spirytusu i drożdży. ( ten spirytus można by jeszcze przeżyć ale drożdże? )

Ludzie noszą maseczki które nie zatrzymują wirusów.

Nikt nie odkaża rączek od wózków sklepowych a listonosz podaje wszystkim ten sam długopis. 

W paczkomacie wszyscy naciskają ten sam guzik. 

I wiele innych :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, paweln7 napisał:

A Grunwald 1410 coś ci mówi ?

 

10 minut temu, paweln7 napisał:

A Grunwald 1410 coś ci mówi ?

ależ oczywiście Pawle, cały czas stosuję tę grunwaldzką formułę , ale  podstawa to jest cukier które  rzeczone drożdze przerabiają na C2H5OH

bez cukru to bida

89778879_2271609673144027_5067155690871586816_n.png?_nc_cat=103&_nc_sid=6e5ad9&_nc_ohc=7r5v3bVPdcAAX9kvIHR&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=741179457bafbec7e967acbfaf132d16&oe=5E97EC4E

? Apel Rektora - prof. Mirosława Wielgosia w związku z pandemią koronawirusa!

W dobie kryzysu pozwalam sobie skierować do Państwa kolejne apele, mające na celu postępowanie zgodne z zasadami – zarówno tymi, które wynikają z bieżących rozporządzeń i komunikatów, jak i tymi, które najzwyczajniej mieszczą się w zakresie szeroko pojętego zdrowego rozsądku. A tego ostatniego – niestety – w wielu przypadkach najwyraźniej brakuje. To, że niektórzy z nas nie muszą chodzić do pracy, szkoły czy na zajęcia w uczelniach, nie oznacza, że dostali prezent w postaci darowanego czasu na załatwianie tak zwanych „spraw”. Pozornie może się wydawać, że jest to doskonała okazja na zrealizowanie tego wszystkiego, na co na co dzień nie mamy czasu. Nic bardziej złudnego – to jest czas na IZOLACJĘ!
Pozostańmy więc w domach, jeśli nie musimy naprawdę ich opuszczać. Wiele spraw można w dzisiejszej dobie załatwić zdalnie – za pośrednictwem internetu czy telefonu. Banki, różnego rodzaju zakupy sprzętowe, salony telefonii komórkowej i wiele, wiele innych – zazwyczaj możliwe do załatwienia bez konieczności wychodzenia z domu.
?Dotyczy to także wizyt lekarskich. Każdy ma chyba świadomość tego, jak bardzo przeciążony jest aktualnie system ochrony zdrowia, działający w stanie podwyższonej gotowości. I znów – to nie jest czas na realizację zaległych wizyt, na chodzenie do placówek medycznych „na wszelki wypadek”, bo po prostu teraz mam czas. Nie obciążajmy systemu opieki zdrowotnej tym, co nie jest w danej chwili niezbędne, tym, co może zaczekać jeszcze miesiąc, dwa, trzy. W ten sposób – oprócz „oszczędzania” systemu, przyczynimy się także do zmniejszenia ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa, jak również zadbamy o bezpieczeństwo swoje i personelu medycznego. Pamiętajmy, że po drugiej stronie też są ludzie. Ludzie, doskonale wyszkoleni i przygotowani do tego, by nieść pomoc innym. Ale jednocześnie są to też ludzie, których nie należy niepotrzebnie narażać na niebezpieczeństwo. Ludzie, którzy mają swoje życie, którzy mają swoje rodziny i bliskich. To jest ten czas, kiedy profesjonaliści z zakresu ochrony zdrowia – lekarze, pielęgniarki, położne, ratownicy medyczni, sanitariusze, fizjoterapeuci i rehabilitanci, farmaceuci, diagności laboratoryjni, technicy, personel pomocniczy i wszyscy inni, także potrzebują wsparcia, otuchy, a przede wszystkim zrozumienia. Oni muszą być zdrowi i sprawni, żeby móc skutecznie pomagać tym, którzy tej pomocy naprawdę potrzebują. A potrzebujących będzie – niestety – przybywać z dnia na dzień.
?Jeżeli ktoś aktualnie z jakiegokolwiek powodu podlega kwarantannie, niech bezwzględnie przestrzega jej zasad. Pamiętajmy, że wyjście z kwarantanny przed ustalonym czasem jej trwania naraża na niebezpieczeństwo wiele niczego nieświadomych osób i może być uzasadnione jedynie nagłymi, niecierpiącymi zwłoki sytuacjami. Ale i wtedy należy zastosować adekwatne procedury, z poinformowaniem odpowiednich służb sanitarno-epidemiologicznych i medycznych. Samowolne łamanie kwarantanny, z naruszeniem powyższych zasad, jest nie tylko wysoce naganne z przyczyn etyczno-moralnych, niebezpieczne z medycznego punktu widzenia, ale też jest niewątpliwie łamaniem prawa. Nie oszukujmy więc ani siebie, ani innych.
Nie marnujmy też deficytowych środków ochrony indywidualnej – naprawdę może ich zabraknąć, więc używajmy ich tylko wtedy, kiedy jest to rzeczywiście uzasadnione względami epidemiologicznymi.
Bądźmy rozsądni i odpowiedzialni, przewidujmy konsekwencje naszych zachowań. Wszyscy jesteśmy obecnie bardzo narażeni – a niektórzy z nas jeszcze bardziej. TO JEST DZISIAJ PROBLEM NAS WSZYSTKICH!!!

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś chciał taką maskę nośną to mogę wydrukować po kosztach + kw.. Jest popularna w USA. Wkładają do środka swoje tkaniny, filtry i używają wielokrotnie. Maskę nośną można myć wodą z mydłem czy dezynfekować płynami , gumki trzeba sobie przyczepić samemu. W czasach, kiedy nie ma jednorazówek tocałkiem fajna alternatywa. Jakby co to proszę na PW. Można robić też rozmiary dla dzieci.

Pozdrawiam Piotr

maska złożona foto.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, pietka napisał:

Gdyby ktoś chciał taką maskę nośną to mogę wydrukować po kosztach + kw.. Jest popularna w USA. Wkładają do środka swoje tkaniny, filtry i używają wielokrotnie. Maskę nośną można myć wodą z mydłem czy dezynfekować płynami , gumki trzeba sobie przyczepić samemu. W czasach, kiedy nie ma jednorazówek tocałkiem fajna alternatywa. Jakby co to proszę na PW. Można robić też rozmiary dla dzieci.

Pozdrawiam Piotr

maska złożona foto.png

Piotrze ,

pomysł znakomity...tylko może być problem z wkładami, bo to nie moga być maseczki lakiernicze czy przeciwpyłowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Nie ma sprawy.... ?

36 minut temu, d9Jacek napisał:

Piotrze ,

pomysł znakomity...tylko może być problem z wkładami, bo to nie moga być maseczki lakiernicze czy przeciwpyłowe

ok. twórcy zakładali, że posiadacze sami zapewnią sobie wkłady i nie opisywali tej maski jako antywirusowej a raczej takiej dla osób nie stykających się z tym draństwem. Moim zdaniem jeśli brakuje tych maseczek z odpowiednim filtrowaniem to wszystkie powinny być w użytkowaniu personelu szpitali zakaźnych. Pozostali ludkowie, którzy nie mają objawów mogą użyć takich jak ta drukowanka dodając coś do filtrowania co uznają za wystarczające. Na pewno można włożyć np. jakąś tkaninę do wewnątrz aby krawędzie nie gniotły nosa czy skóry, a w miejsce filtra coś innego, np gąbkę Hepa.  Ważne też Ze nie trzeba jej wyrzucać co chwila a jedynie umyć i wymienić wkłady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.