Skocz do zawartości

Modele Po "Taniości" fajne!


piotr jet

Rekomendowane odpowiedzi

 

3 godziny temu, tytan12 napisał:

papier ale jaki?,klej chyba jakiś akryl wodny?

Papier wygląda na papier śniadaniowy.  A na kleju jest napis PVA - czyli jakiś wikolowaty.

Czyli po prostu: "starożytna metoda oklejania papierem śniadaniowym na wikol" ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, poharatek napisał:

 

Papier wygląda na papier śniadaniowy.  A na kleju jest napis PVA - czyli jakiś wikolowaty.

Czyli po prostu: "starożytna metoda oklejania papierem śniadaniowym na wikol" ;)

 

No,właśnie kadłuba raczej nie zwichruje, a jak ze skrzydłami?Okleja już gotowy model?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tytan12 napisał:

No,właśnie kadłuba raczej nie zwichruje, a jak ze skrzydłami?Okleja już gotowy model

Właśnie, okleja całkiem sporą powierzchnię steru wysokości z jednej strony suszy i robi drugą stronę. Że mu się to nie wichruje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okleja papierem woskowanym (vax paper) to nie do końca zwykły pergamin czy inny papier śniadaniowy. Pewnie ma mniejszy skurcz o ile w ogóle się kurczy.

To chyba coś jak pod tym linkiem (ale oczywiście mogę się mylić?)

https://allegro.pl/oferta/papier-woskowany-do-hamburgerow-500szt-premium-9012404730

Swoją drogą widziałem już kilka filmów tego gościa i nie mogę się nadziwić bo mi budowa modelu zajmuje dłuuuugie miesiące a on ogarnia model w tydzień czy dwa i to lata i z daleka całkiem spoko wygląda ? Ma w swoim hangarze także naszą Wilgę, jeśli ktoś nie widział:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kr3cik napisał:

Okleja papierem woskowanym (vax paper) to nie do końca zwykły pergamin czy inny papier śniadaniowy. Pewnie ma mniejszy skurcz o ile w ogóle się kurczy.

To chyba coś jak pod tym linkiem (ale oczywiście mogę się mylić?)

https://allegro.pl/oferta/papier-woskowany-do-hamburgerow-500szt-premium-9012404730

Swoją drogą widziałem już kilka filmów tego gościa i nie mogę się nadziwić bo mi budowa modelu zajmuje dłuuuugie miesiące a on ogarnia model w tydzień czy dwa i to lata i z daleka całkiem spoko wygląda ? Ma w swoim hangarze także naszą Wilgę, jeśli ktoś nie widział:

 

Raczej ten papier mi nie pasi(woskowany,klej raczej go nie chwyci),kombinuję dalej?.Chociaż zauważyłem "oil paper",może masz racię?

Edytowane przez tytan12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest chyba takie  cuś..."Bread & Butter Paper".....papier do pieczenia.....dostępny w rolkach i arkuszach-  jest biały i  beżowy

 

ps.zrobiłem próbę...czekam na efekty

Edytowane przez d9Jacek
uzupełnienie wiadomości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, d9Jacek napisał:

to jest chyba takie  cuś..."Bread & Butter Paper".....papier do pieczenia.....dostępny w rolkach i arkuszach-  jest biały i  beżowy

 

ps.zrobiłem próbę...czekam na efekty

Właśnie znalazłem u żony coś takiego,

papier.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tytan12 napisał:

Właśnie znalazłem u żony coś takiego,

papier.jpg

no i właśnie z takim " cuś " tę próbę zrobiłem....wyschnie , trysnę podkładem i napiszę...

ale..  w pierwszym filmie  rzeczonego  modelarza, filmie  dot. F35 , zauważyłem  ,że papier  którym pokrywa  jest taki długo włóknisty... złudzenie ,fatamorgana  czy ...?

kiedyś taki dziwny niby papier japoński sprzedawała CSH.... okazał się być  papierem z dodatkiem włókien sztucznych

 

 

Próba...1.0

1/ papier do pieczenia  z rolki ( Aldi )

2/klej WIKOL

3/ płyta styro

 

papier przed klejeniem zmoczony wodą, Wikol rozprowadzony po płycie, papier na to, dociśnięty ,rozprowadzony mokrą gąbką...

podsechł, dosuszony suszarką  do włosów....ładnie się naciągnął, łakier MOTIP Podkład   przyjął bez problemu

znalazłem półsyntetyczny papier do hamburgerów ( biały)..trzeba zrobić próbę

nasuwa się tylko jeden wniosek....wikol mocno rozcieńczony wodą i mokry pędzel , tak jak na filmie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.07.2020 o 14:04, d9Jacek napisał:

no i właśnie z takim " cuś " tę próbę zrobiłem....wyschnie , trysnę podkładem i napiszę...

ale..  w pierwszym filmie  rzeczonego  modelarza, filmie  dot. F35 , zauważyłem  ,że papier  którym pokrywa  jest taki długo włóknisty... złudzenie ,fatamorgana  czy ...?

kiedyś taki dziwny niby papier japoński sprzedawała CSH.... okazał się być  papierem z dodatkiem włókien sztucznych

 

 

Próba...1.0

1/ papier do pieczenia  z rolki ( Aldi )

2/klej WIKOL

3/ płyta styro

 

papier przed klejeniem zmoczony wodą, Wikol rozprowadzony po płycie, papier na to, dociśnięty ,rozprowadzony mokrą gąbką...

podsechł, dosuszony suszarką  do włosów....ładnie się naciągnął, łakier MOTIP Podkład   przyjął bez problemu

znalazłem półsyntetyczny papier do hamburgerów ( biały)..trzeba zrobić próbę

nasuwa się tylko jeden wniosek....wikol mocno rozcieńczony wodą i mokry pędzel , tak jak na filmie

A,jak ze skurczem,mam jeszcze taki papier z wykopalisk podobny do japonki,zrobię dzisiaj próbę.

 

31 minut temu, mr.jaro napisał:

Jacku, pewnie to wiesz, ale na wszelki wypadek napisze: do oklejania modelu papierem trzeba wikol rozcienczyc woda do konsystencji rzadkiej smietany. Proporcje zaleznie od gestosci samego kleju, mozna zaczac od okolo 1:1 i w razie potrzeby dolac wody lub kleju.

 

Niezaleznie od tego juz gdzies na forum pisalem, ze ja oklejam balsowa skorupe moich modeli papierem japonskim (ze wzgledu na dlugosc wlokien jest on wytrzymaly, a do tego lekki) przy uzyciu rozcienczanego woda lakieru do podlog. Moim zdaniem jest lepiej, anizeli wikolem, ale to moze byc jedynie kwestia osobistych preferencji, bo sa tacy, ktorzy robia to rozcienczanym wikolem (a wlasciwie jego niemieckim odpowiednikiem, ale to nieistotne). Czy ta metoda nadaje sie do modeli z pianki, tego nie wiem, bo takowych dotychczas nie budowalem. Ale jak juz probujecie, mozna wyprobowac takze wspomniany lakier.

Ja stosuje lakier firmy Clou, ale ten nie jest zbyt tani, wiec moze znajdziecie jakis zamiennik.

 

Inna sprawa, ze papierem japonskim jest najlatwiej oklejac, bo przyklada sie go do podloza na sucho i pedzelkiem smaruje lakier (dosyc skapo) poprzez papier. Pozostaje pytanie, czy papier japonski bylby w stanie w wystarczajacym stopniu "wygladzic" nierownosci powierzchni pianki. Ale ja na to pytanie z wyzej podanej przyczyny juz nie jestem w stanie odpowiedziec. Natomiast jesli chodzi o jego wytrzymalosc w porownaniu do "zwyklego" papieru - tutaj niczego bym sie nie obawial.

 

clou.jpg

To jest klej akrylowy,po wyschnięciu tworzy twardą powłokę jak żywica,warto spróbować,rozcieńczalny wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja piankoloty oklejałem japonką na szybkoschnący poliakrylowy (lub akrylowo-poliuretanowy) lakier do drewna. Zaletą jest to, że można je kupić w małych puszkach (250 ml), bo nawet taka litowa - to prędzej zaschnie, niż się ją zużyje, no i kosztuje kilka - kilkanaście złotych. Wychodzi to całkiem nieźle: mocno i lekko.

YbV6dIf.jpg

W tym parkjecie okeliłem w ten sposób dziób.

BDrTUuV.jpg

A tu cały spód, dziób i wloty powietrza zostały w ten sposób potraktowane.

Minus tej metody, jest taki, że nie chroni ona przed agresywnymi farbami i np. samochodowy lakier w  sprayu zeżre  piankę pod spodem. 

Ale - Kesto w podobny sposób oklejał swojego Tarpana, z tym, że zamiast japonki używał zwykłej bibuły i nie miał tego problemu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mr.jaro napisał:

Inna sprawa, ze papierem japonskim jest najlatwiej oklejac, bo przyklada sie go do podloza na sucho i pedzelkiem smaruje lakier (dosyc skapo) poprzez papier.

tak

 

Godzinę temu, mr.jaro napisał:

czy papier japonski bylby w stanie w wystarczajacym stopniu "wygladzic" nierownosci powierzchni pianki

powinien

 

Godzinę temu, mr.jaro napisał:

lakier firmy Clou,

czyli wodorozcieńczalny poliuretan

 

znalazłem pólsyntetyczny długowłoknisty papier do hamburgerów , oraz uwaga, uwaga papier japoński w dużych arkuszach  czyli 51 x 71 po 2,55 zeta za arkusz

34 minuty temu, tytan12 napisał:

,jak ze skurczem,mam jeszcze taki papier z wykopalisk podobny do japonki,zrobię dzisiaj próbę

okleiłem jedostronnie płytę styro # 10mm...brak efektów ściągnięcia jednostronnego

 

co tym  sadzicie ???

https://allegro.pl/oferta/supercienki-polpergamin-bezkwasowy-480-arkuszy-14g-7199359054

 

w ramach odpoczynku  od modelu  w skali 1:1,  pomyslałem o takim rozwiazaniu, połaczenie  powiększonych rysunków  MM lub Answer czy Halinski  do właściwych rozmiarów   z technologią pokazana na filmie

Co o tym sądzicie Panowie ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, d9Jacek napisał:

 

w ramach odpoczynku  od modelu  w skali 1:1,  pomyslałem o takim rozwiazaniu, połaczenie  powiększonych rysunków  MM lub Answer czy Halinski  do właściwych rozmiarów   z technologią pokazana na filmie

Co o tym sądzicie Panowie ?

 

Na RCGroups jest wątek modelarza bodajże z Rumunii, który właśnie w taki sposób buduje piękne makiety, głównie warbirdów, ale także EDF-ów (przecudny F-15).

W dziale Airliners też jest kilka wątków, w których pokazują modele odrzutowców pasażerskich budowanych na podstawie kartonówek dostępnych w internetowych sklepach. Ostatnio był to chyba Embraer 190.

Jestem teraz daleko od domu (i kompa), więc nie mam linków na podorędziu, ale kto szuka znajdzie... 

U nas na Forum też ktoś wrzucił fotki z wydrukowaną PZL-11...

Ja, daaawno temu, zrobiłem Texana z mocno uproszczonej wycinanki znalezionej w sieci, latał świetnie, był to mój pierwszy dolnopłat z lotkami.

Tyle że ja swoje depronowce oklejam taśmą klejąca, a nie papierem. Dzięki temu ich żywotność jest naprawdę znakomita.

Edytowane przez wiktoreksz
Korekta edytorska
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.