Skocz do zawartości

COVID-19 SZCZEPIONKA ZA lub PRZECIW


Artur Lis

Rekomendowane odpowiedzi

26 minut temu, qpa napisał:

 

 

To jest pytanie retoryczne :)

Nie, bardziej sokratejskie ;)

 

Niemniej, załóżmy że odpowiedziałbyś, że nie.

Jeśli miałbym rację, to odpowiedz mi na dwa pytania:
Które argumenty oceniasz jako bardziej wartościowe i jak o tym zadecydowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, qpa napisał:

@Patryk Sokol pozwól że wrócę do tematu jak pojawią się u mnie nowe wątpliwości lub te które mam rozwieją się :)

Ech, szkoda ;)

Chciałem poruszyć coś nieco głębszego, jak ten jeden temat, a raczej uderzyć w stronę źródeł wiedzy :D

 

Spoiler: Miało dojść do rozróżnienia poznania intersubiektywnego od subiektywnego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur , nie podczepiaj Sylwestra po lockdown ! 

 

Bedzie dodatkowo Syylwester NARODOWY ( moze na Stadionie NARODOWYM ? ) no i na 100% podczas lockdownu NARODOWEGO ?

 

Impreze obsluza elektryczne samochody NARODOWE , a wszystko to dzieki wstawiennictwu naszego dobra NARODOWEGO czyli JK ...

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jarek996 napisał:

No to mial byc lockdown przy 27 000 zakazonych dziennie , a bedzie przy 10 000  .  Oczywiscie lockdown NARODOWY .         

Niezle sie motaja .......

Żenujące jest to po prostu....Wiedziałem ,że tak będzie-teraz nie zrobili bo trzeba zarobić na święta,w galeriach, biedronkach i innych stonkach. Tak samo było z 1 listopada.Pozamykali cmentarze jakby te 3 czy 4 dni miały ludzkość uratować.A od wtorku na cmentarzach pełno ludzi było, przez cały tydzień...Teraz  jeden dzień-Sylwester też ma uratować świat przed pandemią?Śmiechu warte.A co się zmieni po tym jednym dniu bez przemieszczania ?Tylko data w kalendarzu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, piotr28 napisał:

Żenujące jest to po prostu

 

Najgorsze ze to sie zupelnie kupy nie trzyma . Wiedza juz przeciez , ze ludzie ich i tak znienawidza , wiec wiedzac pewnie ile NAPRAWDE ludzi choruje  i umiera ( bo na pewno nie tyle ile "Ku.....ja" podaje )  , powinni to zrobic JUTRO !!!

Po swietach , jak sie ludzie poprzytulaja  i obcaluja , pozniej pospiewaja koledy w przepelnionych kosciolach , wtedy bedzie dopiero wysyp !

  • Lubię to 1
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, jarek996 napisał:

Wiedza juz przeciez , ze ludzie ich i tak znienawidza

 

Uwazasz , ze NIE znienawidza ?

 

52 minuty temu, jarek996 napisał:

wiec wiedzac pewnie ile NAPRAWDE ludzi choruje  i umiera ( bo na pewno nie tyle ile "Ku.....ja" podaje )

 

Uwazasz ze "Ku......zja"   oswieca  Cie PRAWDA ? 

 

52 minuty temu, jarek996 napisał:

Po swietach , jak sie ludzie poprzytulaja  i obcaluja , pozniej pospiewaja koledy w przepelnionych kosciolach

 

NIE  bedzie zyczen , usciskow i spiewania koled w swiatyniach ?

 

52 minuty temu, jarek996 napisał:

wtedy bedzie dopiero wysyp !

 

NIE bedzie wysypu ? 

 

 

Wiec  CO Cie tak strasznie zmieszalo Grzegorzu ?

 

Moze po prostu NIC nie jest w stanie Cie przekonac ,  że białe jest białe, a czarne jest czarne ......

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, wszystko OK Jarek ?    Cytujesz siebie i sobie odpowiadasz ? ;)

 

Jest takie powiedzenie że tonący brzytwy się chwyta i tak ja to sobie wyobrażam w przypadku szczepionki.

Tak naprawdę ani argumenty Partyka czy jego głównego oponenta Marka nie spowodują że moja decyzja o zaszczepieniu będzie podyktowana tym który będzie bardziej przekonujący...

Po prostu wierzę wewnętrznie że szczepionka może uratować ludzkość, moich bliskich, mnie samego - teorie spiskowe w to nie mieszam.

Gdybym miał leżeć pod respiratorem to chciałbym mieć świadomość że wykorzystałem wszelakie dane mi szanse by wyjść z tego cholerstwa.

Nie chciałbym mieć dylematu że może jednak warto było się zaszczepić ? że może mi bliska osoba walczy o życie jednocześnie nie przyjęła szczepienia w myśl jakiejś urojonej idei . Co będzie potem jak wyzdrowiej to będzie, lepiej walczyć ze skutkami ubocznymi jak nosić kwiatki na grób...

Patryk swoimi tezami utwierdza mnie w przekonaniu że moja myśl o zaszczepieniu ma sens, ktoś to potwierdza, ktoś to bada, są realne dane.

Marka odbieram na zasadzie dyskusji o gazie w aucie - jest do bani, niszczy silnik, gaz tylko do zapalniczek itp itd a zapytany czy miał gaz w samochodzie odpowiada że nie, ale szwagier mówił, gdzieś pisało i ponoć tak jest że gaz jest szkodliwy dla silnika ( a to gów.. prawda :))

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Shock napisał:

Ej, wszystko OK Jarek ?    Cytujesz siebie i sobie odpowiadasz ? ;)

 

???

 

Tak z innej beczki ( choc Covidowej ) . Po czterech  dniach przypominajacych grype ( choc bez wysokiej goraczki , max 37,4 ) , stracilem dzisiaj  smak ( w 100 % ) i wech ( w okolo 95 % , bo jakies "tlo" czasem do mnie dociera )  ! 

Robilem proby z lososiem ( chyba "smierdzi" najbardziej z tego co mam w lodowce ) , pieprzem i lemonka. 

Jedyne co poczulem , to palenie ( ale NIE smak ) po pieprzu , jak juz go polknalem ( tyle ze jakby glebiej , juz za gardlem  ) .....

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie odwrotnie !      Bedziecie mnie tu miec 24 godziny na dobe  ?

 

Prawdopodobnie corka przywlokla ( byla na "koronaparty" u kolezanki  ).  Byla tylko lekko przeziebiona 3-4 dni , a teraz sie "toto" na nas rzucilo. Moja piekna byla sie dzisiaj testowac , a ja moze pojde jutro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, jarek996 napisał:

 

???

 

Tak z innej beczki ( choc Covidowej ) . Po czterech  dniach przypominajacych grype ( choc bez wysokiej goraczki , max 37,4 ) , stracilem dzisiaj  smak ( w 100 % ) i wech ( w okolo 95 % , bo jakies "tlo" czasem do mnie dociera )  ! 

Robilem proby z lososiem ( chyba "smierdzi" najbardziej z tego co mam w lodowce ) , pieprzem i lemonka. 

Jedyne co poczulem , to palenie ( ale NIE smak ) po pieprzu , jak juz go polknalem ( tyle ze jakby glebiej , juz za gardlem  ) .....

 

 

 

 

Miałem to samo 3 tygodnie temu.Dokładnie takie same objawy jak u Ciebie.U mnie taki stan utrzymał się 6 dni..potem wszystko minęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie argumenty Patryka przemawiają, wrzuciłem kilka linków które mi się mi podobały odniósł się do nich i uzasadnił.

Szczepić się nie zamierzam z tego samego powodu co wszyscy niezdecydowani , nie chodzi mi o to że mam coś do szczepień ogólnie tylko mam wątpliwości co do tej jednej szczepionki.

Ja nie jestem antyszczepionkowcem wręcz przeciwnie , z racji wykonywanego zawodu jestem szczepiony na wszystkie wredne choróbska o których istnieniu niektórzy nawet nie wiedzą.

A tutaj nie wszystko jest klarowne a wirus raczej mnie się nie czepia więc mam ten komfort że mogę sobie pozwolić na czekanie i obserwację.

Gdybym miał coś nie hallo z odpornością i był bym w grupie ryzyka czy bym się szczepił? raczej tak.

Ale to że nie planuję szczepienia bo jestem pewny że jest mi nie potrzebne nie znaczy też że jak nikomu nic nie będzie po tych szczepieniach to że sam się nie zaszczepię.

Kontakt z wirusem mam  i mimo że mi on lotto to mam też starego ojca , na święta się nie wybieram do rodziców, mam też chorego na cukrzycę teścia i też się na święta nie wybieram i od tej strony to szczerze to kiepsko wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.