Skocz do zawartości

Latanie latawcem w mieście


zurkov
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Orientuje się ktoś może jakie są zasady latani latawcem akrobacyjnym w mieście?

Czy można po prostu pójść do parku gdy jest mało ludzi i polatać czy są jakieś ograniczenia?

Interesuje mnie konkretnie Warszawa, ale jestem ciekawy jak to wygląda też w innych miejscach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Hmmmm :)

Wg nowego projektu Ustawy Prawo lotnicze odwołującego się do definicji z Rozporządzenia UE:

"statek powietrzny” oznacza każde urządzenie, które może utrzymać się w powietrzu w wyniku oddziaływania powietrza innego niż oddziaływanie powietrza odbitego od powierzchni ziemi;"

a "bezzałogowy statek powietrzny” oznacza każdy statek powietrzny wykonujący operację lub przeznaczony do wykonywania operacji samodzielnie lub będąc być pilotowanym zdalnie bez pilota na pokładzie;"

No jak nic do latawca pasuje jak ulał ;) (tak samo jak do modelarstwa uwięziowego) - utrzymuje się w powietrzu dzięki oddziaływaniu powietrza i jest pilotowany zdalnie, bez pilota na pokładzie. Nikt nie powiedział, że zdalnie to musi być RC.

Co ciekawe wychodzi na to, że wg tej definicji szybowiec RC latający na zboczu nie jest statkiem powietrznym (i przez to również nie jest bezzałogowym statkiem powietrznym), bo utrzymuje się w powietrzu dzięki oddziaływaniu powietrza odbitego od zbocza (czyli od ziemi) ?

 

Ale tak serio to jak poprzednik: Latam na łączce pieskowej i na plaży nad morzem, ale zawsze z głową i nie nad głowami :)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W dniu 8.10.2021 o 19:47, samolocik napisał:

Latawce stwarzają większe zagrożenie niż modele RC bo dron komercyjny może zaczepić o link latawca a nie zaczepi o link RC ?

Ale latawcem nie zrobisz fuchy, nie ukradniesz komuś klienta, nie założysz klubu, aby czesać gawiedź, a z drona kasę chłopaki doją. Resztę wniosków możesz sobie dopowiedzieć.

W dniu 8.10.2021 o 15:31, Market napisał:

Hmmmm :)

Wg nowego projektu Ustawy Prawo lotnicze odwołującego się do definicji z Rozporządzenia UE:

"statek powietrzny” oznacza każde urządzenie, które może utrzymać się w powietrzu w wyniku oddziaływania powietrza innego niż oddziaływanie powietrza odbitego od powierzchni ziemi;"

a "bezzałogowy statek powietrzny” oznacza każdy statek powietrzny wykonujący operację lub przeznaczony do wykonywania operacji samodzielnie lub będąc być pilotowanym zdalnie bez pilota na pokładzie;"

No jak nic do latawca pasuje jak ulał ;) (tak samo jak do modelarstwa uwięziowego) - utrzymuje się w powietrzu dzięki oddziaływaniu powietrza i jest pilotowany zdalnie, bez pilota na pokładzie. Nikt nie powiedział, że zdalnie to musi być RC.

Co ciekawe wychodzi na to, że wg tej definicji szybowiec RC latający na zboczu nie jest statkiem powietrznym (i przez to również nie jest bezzałogowym statkiem powietrznym), bo utrzymuje się w powietrzu dzięki oddziaływaniu powietrza odbitego od zbocza (czyli od ziemi) ?

 

Ale tak serio to jak poprzednik: Latam na łączce pieskowej i na plaży nad morzem, ale zawsze z głową i nie nad głowami :)

To będziemy mieli niedługo kluby latawcowe do czesania naiwnych oraz kolejne stołki do obsadzenia królikami.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.10.2021 o 09:37, zurkov napisał:

Orientuje się ktoś może jakie są zasady latani latawcem akrobacyjnym w mieście?

Czy można po prostu pójść do parku gdy jest mało ludzi i polatać czy są jakieś ograniczenia?

Interesuje mnie konkretnie Warszawa, ale jestem ciekawy jak to wygląda też w innych miejscach. 

A co gdybyś potraktował go jak drona do 250g? Dronem możesz w takim wypadku spokojnie latać w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.10.2021 o 09:37, zurkov napisał:

Orientuje się ktoś może jakie są zasady latani latawcem akrobacyjnym w mieście?

Latawiec jako ,że jest połączony linkami (i to krótkimi) z pilotem nie podlega żadnym przepisom ULC.

Lataj gdzie chcesz, zachowując podstawowe środki ostrożności: jak uderzysz kogoś w głowę albo wybijesz szybę w samochodzie to będziesz płacił odszkodowanie , dlatego wybierz sobie spokojne miejsce gdzie jest mało ludzi ( choć w Warszawie to raczej duży problem) i w sposób rozsądny się baw do woli:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adam P. napisał:

Czyli modele na uwięzi albo drony przewodowe też nie?

Modele na uwięzi z pewnością nie. Natomiast nie wiem nic na temat dronów przewodowych ( nie znam się wcale na tym) ale myślę ,że również nie. Ale tutaj pewności nie mam.

Generalnie wszystko <250g i latające < 120m  nie podlega przepisom ULC.

Latawiec ma pewnie >250g ale nie jest zdalnie sterowany i linki mają napewno mniej niż 120m długości  więc na 100% nie podlega Przepisom BSP.

Jedynie zdrowy rozsądek jak ze wszystkim zresztą.

A swoją drogą jest ciekawa rzecz: modele F3K z reguły ważą około 240g i nie podlegają przepisom ULC. Ale w momencie jak wieje i włożymy balast prekraczamy masę 250g i już musimy się stosować do przepisów i model już im podlega .

Taki kruczek prawny ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Ares napisał:

Latawiec ma pewnie >250g ale nie jest zdalnie sterowany i linki mają napewno mniej niż 120m długości  więc na 100% nie podlega Przepisom BSP.

 

Latawiec jest zdalnie sterowany, a takie bez możliwości sterowania są autonomiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Ares napisał:
20 godzin temu, Adam P. napisał:

Czyli modele na uwięzi albo drony przewodowe też nie?

Modele na uwięzi z pewnością nie. [...]

Generalnie wszystko <250g i latające < 120m  nie podlega przepisom ULC.

 

Po pierwsze - Nie ma czegoś takiego jak "przepisy ULC". Przepisy są tworzone i stanowione przez parlament lub wdrażane w ramach dyrektyw unijnych. A ULC jest ewentualnie ich wykonawcą.

Po drugie - Wszystkie twory ludzkie, które unoszą się w przestrzeni powietrznej podlegają przepisom: albo dyrektywie unijnej o BSP, a jeżeli nie to Ustawie Prawo Lotnicze. Co najwyżej niektóre kategorie są zwolnione z niektórych obowiązków - jak np. BSP, a w szczególności modele latające, a w szczególności modele latające na uwięzi.

Tak więc modele na uwięzi i latawce jak najbardziej podlegają.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Market napisał:

 

Po pierwsze - Nie ma czegoś takiego jak "przepisy ULC". Przepisy są tworzone i stanowione przez parlament lub wdrażane w ramach dyrektyw unijnych. A ULC jest ewentualnie ich wykonawcą.

Po drugie - Wszystkie twory ludzkie, które unoszą się w przestrzeni powietrznej podlegają przepisom: albo dyrektywie unijnej o BSP, a jeżeli nie to Ustawie Prawo Lotnicze. Co najwyżej niektóre kategorie są zwolnione z niektórych obowiązków - jak np. BSP, a w szczególności modele latające, a w szczególności modele latające na uwięzi.

Tak więc modele na uwięzi i latawce jak najbardziej podlegają.
 

No tak......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

Latawce - statki powietrzne bez napędu, cięższe od powietrza, unoszące się w opływającym je powietrzu na uwięzi połączonej ze stałym lub ruchomym punktem podłoża, niezdolne do uniesienia człowieka i przeznaczone do celów sportowych, rekreacyjnych, pokazowych lub edukacyjnych

 

Źródło:

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY 1
z dnia 15 lipca 2003 r.
w sprawie klasyfikacji statków powietrznych

 

Taka była dawno temu definicja.

Pozdrawiam 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, young napisał:

Cytat:

Latawce - statki powietrzne bez napędu, cięższe od powietrza, unoszące się w opływającym je powietrzu na uwięzi połączonej ze stałym lub ruchomym punktem podłoża, niezdolne do uniesienia człowieka i przeznaczone do celów sportowych, rekreacyjnych, pokazowych lub edukacyjnych

 

Źródło:

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY 1
z dnia 15 lipca 2003 r.
w sprawie klasyfikacji statków powietrznych

 

Taka była dawno temu definicja.

Pozdrawiam 
 

Tak  Mariuszu , zgadzam się z Tobą bo na wszystko jest przepis i definicja i z pewnością warto znać prawo.

Ale w nowych przepisach ULC (to skrót myślowy bo  zaraz mnie ktoś pewnie  upomni :)) nie ma mowy o latawcach , balonach , modelach na uwięzi. Tak naprawdę całe to zamieszanie jest spowodowane nieodpowiedzialnym i niebezpiecznym użytkowaniem dronów .

Chodzi o to aby oni nie zagrażali ruchowi lotniczemu. My oberwaliśmy przy okazji. 

Ludzie kupuący drony to nie są miłośnicy lotnictwa : im chodzi o głupią z reguły ( bo zagrażającą bezpieczeństwu) zabawę lub kręcenie filmików.

Sam byłem swiadkiem lat temu z 10 jak na pikniku lotniczym jakiś człowiek wisiał dronem nad tłumem ludzi i nad samolotami na stojance! Dopiero po kilkukrotnym upomnieniu przez prowadzącego pokazy i zagrożeniu ,że sprawą zajmie się policja wylądował.

Inny przypadek: piknik modelarski , facet lata nad głowami modelarzom a następnie wlatuje dronem w grupę ludzi bo chce go przy lądowaniu złapać za podwozie w rękę! Jeden modelarz gdyby nie odskoczył dostałby śmigłem w głowę. I co? Organizator zwrócił uwagę a w odpowiedzi był głupi uśmiech i wzruszenie ramionami.......

Także jak ktoś polata latawcem w parku na wys. 50m z dala od ludzi to nie ma się czego bać i nie dajmy się zwariować .

Jeśli już za tego typu rzeczy będą kary to będzie gorzej niż za okupacji ( wtedy była kara śmierci za uprawianie modelarstwa)😉

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.