Skocz do zawartości

Andrzej Klos

Modelarz
  • Postów

    1 549
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Andrzej Klos

  1. Moj Viggen jakos nie chcial startowac po nonszalanckim wyrzucie tak jak to jest pokazane na video FliteTest. Oni mieli silnik Hacker a ja HK.. Kupilem wiec katapulte z HK i oto sa wyniki: https://youtu.be/hDoXYiefLKE Wnioski??: - Dluzsza guma (ta, ktora jest dolaczona nie nadaje sie wyrzucania modeli papierowych) - Dluzsze linki - Sila w gumie 5-7x waga modelu i.e 5-7g - Praca nad refleksem dla 58-latka
  2. Milosz, Nie ma "czegos takiego" jak plaska krawedz natarcia. Ten profil powstal w latach 50-60tych kiedy wielu ludziom wydawalo sie, ze wystarczy po prostu narysowac dwie krzywe i bedzie profil; niektorym nadal sie tak wydaje. . Ostra krawedz natarcia moze spowodowac nieprzewidywalne oderwanie sie przeplywu. Ale latac bedzie podobnie jak moj EDF Viggen, ktory lata na plaskiej plytce (zaokraglilem jednak wszystkie krawedzie natarcia). Poprawny profil typy Clark Y czy ostatnio wspominany S7055 to duzo lepszy wybor. Sa programy do drukowania zeberek np Profili, ktore zrobia robote w kilka secund. A
  3. Irek, Ale chyba zmieniles profil orginalu z NACA23015 na cos innego..(NACA2415??). A
  4. Andrzej Klos

    SD7055

    Wyglada na to, ze pomylili nazwe, po prostu pomylka. Ponizej jest fragment alfabetycznej listy wszystkich testowanych przez nich profili. http://m-selig.ae.illinois.edu/uiuc_lsat_airfoilsTested.html#lists A stad mozna sciagnac (ZA DARMO!) wszystkie dane profili testowanych przez Selig'a: http://m-selig.ae.illinois.edu/uiuc_lsat.html
  5. Andrzej Klos

    SD7055

    Wyglada na to, ze byl 'typo" na Niemieckiej stronie. Mam ksiazke "Summary of Low Speed Airfoil Data" Volume 1 i jest S7055. Nie wiem do jakiego modelu to potrzebujesz ale osiagi to mnie wiecej Clark-Y z chyba jeszcze bardziej lagodnym przeciagnieciem. A
  6. Dziekjuje wszystkim poczytam, strona Solonin jest tez w wersji angielskiej .
  7. Podobnie robil von Richtofen w 1 WS. Anglicy w 2 WS tez stracali Niemieckie latajace lodzie ratunkowe (z czerwonym krzyzem) wylawiajace pilotow-rozbitkow. No ale wojna to straszna rzecz i pewnie takich przykladow jest bez konca. Wkurza mnie tylko jak Niemcy mowia ze "oni tylko bronili ojczyzny". Dobrze skomentowal to Douglas Bader, ktory niechetnie pojechal tuz po wojnie do Niemiec na zjazd pilotow z obu stron wojny. Byla duza sala i kilkuset bylych pilotow Niemieckich. Bader powiedzial cos w rodzaju " Nie wiedzialem, ze az tylu Was zostalo, myslalem, ze wystrzelalismy wiecej". Czytalem gdzies, ze przez Kanal gonili Niemcow tylko Polacy i Douglas Bader.
  8. Jeszcze jeden PZL P11c, tym razem "pelny wymiar" ale tylko statyczny. http://www.sbs.com.au/news/article/2017/10/26/polish-pensioners-building-world-war-ii-fighter-plane
  9. W okresie kiedy magpies maja piskleta (czy cos takiego) jest to bardzo powszechne w Australii, atakuja rowerzystow i przechodniow; rowerzysci zakladaja "cable ties": https://www.youtube.com/watch?v=uhEHTyseuUI KKilka lat temu zaatakowl moj PZ Corsair na podejsciu do ladowania ale udalo sie wyprowadzic.
  10. Czy koledzy moga mi podac tytuly ksiazek (najchetniej autorow Radzieckich) o walkach lotniczych na froncie wschodnim, chetnie poczytam, po Polsku lub Angielsku. Czytalem ostatnio kilka ksiazek Niemickich pilotow, w sumie nie wiem czemu kupilem. Zaczynalem i skonczylem czytac z tymi samymi samymi uczyciami - obawa i nieprzyjemny dreszcz. Np Galland pisze, ze oni nic zlego nie robili, tylko bronili swojej ojczyzny itd, itp. Pisza tez, ze kampania Polska to byl "spacer w parku", mala opozycja i przestarzale samoloty. Jesli chodzi o zwyciestwa na froncie wschodnim to twierdza, ze tak duze ilosci zestrzelen na poczatku wojny byly spowodowane brakiem taktyki i umiejetnosci latania lotnikow Radzieckich. Np jak latali w ochronie bombowcow (top cover) to dokladnie tak to wygladalo; lecieli w jednej plaszczyznie i nie przyjmowali walki i jesli jeden zostal zestrzelony to nastepny zajmowal jego miejsce w formacji. Dodaja jednak, ze z czasem zmienilo sie na gorzej (dla Niemcow) kiedy Rosjanie dostali nowe Jaki i La ktore nie ustepowaly samolotom Niemieckim. A
  11. Wojtek, Pochwal sie jakie zastosowales profile. A
  12. Nie chce dzielic wlosa na cztery ale z jednym moge sie zgodzic: Czas pokaze.
  13. Nie mialem na mysli komputerowych scen walki, wiadomo, po prostu pokazuja jak to sie robi. Raczej chodzi mi o kilka scen i gre actorow: - W pierwszej scenie przyjezdzaja dowodcy ale; nikt nie salutuje ani nawet nie wstaje z foteli a dowodcy w nonszlancki sposob kaza pilotowi ot tak przeleciec sie po raz pierwszy Hurricane i dzielny pilot przy okazji straca Messerschmitt’a. Mam nadzieje, ze to tylko zart i zacheta dla investorow. - Scena calowania i pozegnania WAAF-ki przed lotem bojowym Tadeusza przypomina mi sceny z pierwszych filmow niemych. - Pielegniarka Nina przynosi lekarstwa i umiera 1 Wrzesnia z takim samym wyrazem na twarzy. Nie zebym marudzil, ot tak po prostu dziwnie to wyglada; mam nadzieje, ze jeszcze nad tym pracuja..
  14. Hmm... Wyglada troche naiwnie, ale byc moze jest to przed obrobka.
  15. Chyba najprosciej wytlumaczyc za pomoca rysunku. Ten jest od Spitfire ale idea jest ta sama; byc moze C-ownik w Hudson mial troche dluzsze polki i przez to mniejsza szczeline.
  16. Sorry, ale tez nie moge w to uwierzyc, ze ktos moze sie jeszcze na takie numery nabrac. Inne warianty z Australii to: - Dzwonia niby z biura podatkow (Tax Office) i mowia, ze jest nakaz aresztowania na mnie bo zalegam z podatkiem i natychmiast trzeba przelac pieniadze na podane konto aby uniknac aresztowania. Duzo ludzi sie nabralo, do mnie dzwonili 2 razy. - Dzwonia niby z Microsoft (Wydzial Techniczny) i wiedza, ze moj computer ma virusy. Mam do niego natychmaist zasiasc i wyslac im jeden plik. Oczywiscie ten, ktory pozwoli im potem wejsc na moj computer. Dzwonili chyba z 15 razy. - Po kazdym wyjezdzie do Europy dostawalem email lub list bo oto znalazl sie moj wujek np z Portugalii, Alfonso Klos, ktory niedawno zmarl i zostawil mi kilka dzilionow dollars. Trzeba tylko podac numer konta. Teraz podaje zmyslony email i adres. - Czesto dzwonia np firmy telefonicznej i mowia, ze chca poprawic service, znaja moje imie i nazwisko (i je podaja) ale musze je zwerifikowac i prosza o podanie daty urodzenia. Po prostu zbieraja dane na jakis skok. W tym celu kradna tez poczte (listy etc), warto zalozyc klodke. Koledzy, za darmo to mozna tylko w pysk dostac..
  17. Jakos nie moglem zmobilizowac sie do CSS-11 i postanowilem zrobic PZL 38 Wilk. Model chodzil mi po glowie od dluzszego czasu. Wiem, ze co najmniej dwoch kolegow planuje Wilka, Mask & mecenas a merlin71 juz go nawet zaczal. Beda cztery Wilki do wyboru! Moj zapewne zajmie najdluzej czasu. Postanowilem wykorzystac elementy od rozbitego Freewing Mosquito tzn silniki, ESC i chowane podwozie, kupilem tylko odpowiednio wieksze kolka. Dlatego skala jest 1:8: -rozpietosc – 1381mm -dlugosc – 1044mm -waga ~2.5kg Jak zawsze troche teorii: Profile: Jako glowny uzylem Selig S-3016 zmodifikowany do 13% grubosci. Profil na koncowce to MVA22 zmodyfikowany do 12.5% grubosci i 2.5% strzalki ugiecia. Ich charakerystyka dla malych predkosci wyglada tak: A dla wiekszych ~80km/godz wyglada tak: Rozklad wspolczynnika sily nosnej wyglada tak: Zalozylem 1.5⁰ zwichrzenia, bo po dyskusji nad Anderson Kingfisher “zaczalem sie bac” zaokraglonych koncowek skrzydla; ale tez nigdy ich nie lubilem. Chociaz wydaje sie, ze nie jest to zupelnie tak jak w artykulach p Pawel Wozniak w Modelarz. Z tego co pisza na Internet wlasciciele Piper Cub (tego duzego) zwichrzenie zostalo wprowadzone jedynie w cele unikniecia oderwania strug a nie poprawy osiagow jak to pisze p Wozniak. Wrecz przeciwnie, predkosc przelotowa obniza sie a takze podwyzsza sie predkosc ladowania. Model bedzie budowany Metoda Traconego Styropianu. Poniewaz duzo kolegow pytalo o ta metode, bede opisywal krok po kroku. Zobaczymy co z tego wyjdzie: Na poczatek “dobralem” dwie plyty styropianu 50mm grubosci. Piszac dobralem, to nie zupelnie tak bylo, po prosto mialem je w garazu. Szerokosc kadluba w najszerszym miejscu jest 106mm i pomyslalem, ze jak dosztukuje po kawalku z kazdej strony to bedzie OK. Oczywiscie, takie cos nie dziala, zerwalem te kawalki i nadrobilem szerokosc szpachlowka do scian. Powinienem byl kupic styropian 75mm lub nawet 100mm grubosci! Napierw sklejamy dwie plyty styropianu zywica 5min ale w takich miejscach aby potem nie jechac przez nie goracym drutem. Nastepnie wycinamy kadlub w widoku z gory. Potrzebne oczywiscie sa dwa szablony, gora i dol. Szablony sa z grubej tektury, ja uzylem pudelek po modelach. Nastepnie widok z boku, tez dwa szablony; lewy i prawy. No i wyszedl mi taki oto wieloryb. Nastepnie wycinamy szablony aby uzyskac miejsce na kabine, skrzydla i statecznik poziomy. Wycinamy te ksztalty a potem przeklejamy je z powrotem do modelu za pomoca tasmy dwustronnej. Teraz zabawiamy sie w rzezbiarza. Zajelo mi to jakies 6-8 godzin, uzywajac rysunkow, zdjec i przekrojow. Polecam nie spieszyc sie. Rozne wpadki mozna poprawic szpachlowka lub poprzez doklejenie lat ze styropianu. Obawiam sie, ze kadlub w miejscu zamocowania statecznika poziomego wyszedl troche :"skromny"; potrzeba bedzie chyba troche wegla lub Kevlar'u. Jedyne narzedzia jakie uzywalem to 3 rozne papiery scierne, papier scierny naklejony na listwe splywu do roznych szczegolow i noz do zgrubnego ciecia. Odrywamy delikatnie kabine i owieki, szlifujemy je o 1-1.5mm aby uzyskac miejsce na tkanine. Nastepny krok to oklejenie kadluba plastikowa tasma do pakowania, ale o tym pozniej. Wycialem tez styropian na skrzydla i nie moglem sobie odmowic przyjemnosci zlozenia. Prawie gotowy do lotu! I to by bylo na tyle. Andrzej
  18. A czy czasem powodem 'myszkowania' (a takze pierwszych 10s trwogi ) nie jest zbyt duzy kat zaklinowania skrzydla? A co za tym idzie przeciagniecie? Tomek, piszesz, ze podwozie za dlugie = wiekszy kat natarcia. Moze sprawdz kat zaklinowania skrzydla na tym podwoziu... Kat przeciagniacia dla wielu profili (np NACA23012 etc) w prawdziwych samolotach jest ~16⁰ a modelach np 1.5m rozpietosci tylko ~13⁰. Czolem A
  19. Tez glosowalem, a takze 7 Australiskich inzynierow z mojego biura; wystarczyla tylko lekka perswazja .
  20. Czesc Patryk, Gratuluje oblotu i wlasnosci lotnych zgodnych z przewidywanymi. Obliczenia?? No ale chyba nie powiesz, ze cokolowiek liczyles na komputerze! Obrys skrzydla zapewne od reki a profile ani chybi od Wicherka Nie rozumie co zlego z muzyka, byc moze to najwiekszy problem modelu? Powodzenie na Targach. Czolem Andrzej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.