Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Konrad_P

  1. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    No i dobrze. SkyAssistans nie jest dobrym urządzeniem do latania ala F5J. Do latania sobie na łączce pewnie tak, ale nie uczy niczego, bo zawsze dostajesz jak na tacy termikę. Altis to raptem 200 parę złotych a daje ogromne możliwości analizy. Można jak Wiesiek napisał jako zwykły loger bez odcinania silnika. Zawody typu PP są bardzo luźne, panuje świetna atmosfera i warto wpaść i spróbować bez ciśnienia i bez napinania się sprawdzić swoje umiejętności. No chyba, że wstydzisz się być ostatni , na to też można coś wykombinować.
  2. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Zgadza się. Tomek F. jeszcze na początku tego sezonu latał z takim zegarkiem, ale gadaczka skutecznie wyparła wszelki stopery, zegarki itp. Tu poza samym odliczaniem czasu jest jeszcze sporo elementów, które gadaczka podpowiada w trakcie liczenia czasu. Np. 30s + 10s, 600s+60s itd. W programie treningowym 5+10s lub 10+10s jest klasyczna syrena na początek i na koniec. Obecnie wszyscy, bo w końcu też doczekałem się swojej , latamy właśnie z takim ustrojstwem.
  3. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Poniżej jeden z moich ostatnich lotów gdzie termika podobnie jak piszesz kończyła się tak na wysokości Te strzałki to są bąble, które odnalazłem i które pozwoliły mi wylatać odpowiedni czas. Tak się dość często zdarza, że zamiast kominów wędrują bąble, które pod wpływem silniejszego podmuch nagle nam znikają, kładą się albo odrywają i unoszą a my tego nie zauważamy. Oczywiście nie ma 100% pewności, że jak wylatasz 5 minut to spokojnie wylatasz te 10 czy nawet 15 minut, ale szanse są bardzo duże. Żeby odnaleźć i trafić na następny bąbel latałem w promieniu 100m i dopiero pod koniec trafiłem na klasyczny komin, który pozwolił mi wynieść się powyżej 100m. Zresztą zgubiłem go na chwilę ale odwróciłem krążenie i od razu udało się trafić w sam środek. Dalej już nie latałem bo kark mnie tak napier...tego, że musiałem lądować.
  4. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Nie ma jak autorytatywna wypowiedź teoretyka. Nigdy nie być na zawodach i nie widzieć gadaczki, ale to akurat mało istotne. Jak ktoś wie to wie i już.
  5. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Synchronizuje się to w ten sposób, że naciskasz start w odpowiednim momencie. Ty albo Twój helper. Jeśli Ty to na 10s przed syreną, jeśli Twój helper to równo z syreną. A po co gadaczka. A no po to że zegary lotniskowe na zawodach kłamią. Bardzo często w newralgicznych momentach się zacinają, milkną etc. Gadaczka gada bez zająknięcia. Jak jest przewaga gadaczki na smartfonem, hmmm... to po prostu trzeba doświadczyć na zawodach. W treningach, zwłaszcza samotnych, ciężko powiedzieć.
  6. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    To jest autorski projekt kolegi Wiesława. Ja jestem humanista, więc nie wiele kapuje z tego co tam jest ale jedno hasło pamiętam "arduino". To jest urządzenie, które podaje czas w zależności od potrzeb 2, 5 ,10 ,15 min wstecz. Jest to o tyle przydatne urządzenie, że jak latasz sam nie zawsze możesz patrzeć na zegar lotniskowy ile czasu jeszcze zostało. Poza tym bardzo istotnym elementem jest pierwsze 20-30s. Tu jest wszystko bardzo dokładnie podawane. Czy można w smartfonie, pewnie że można, tylko jest to po pierwsze niewygodne, po drugie gdzie trzymać tego smartfona, po trzecie trzeba sobie samemu nagrać mp3 treningowe.
  7. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    No o takiej właśnie zminiaturyzowanej bardzo mocno myślę. Jak byś się strasznie nudził i nie miał nic do roboty to jesteśmy z Tomkiem zainteresowani. Czasami latamy w różne weekendy a gadaczka u mnie, więc druga byłaby jak znalazł
  8. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Ta gadaczka to strzał w dziesiątkę. Podoba i to bardzo. Opatentować i uruchomić linię produkcyjną bo lataczy w UE jest ponad 500 a na Świecie jeszcze więcej.
  9. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Oj tak dziś świetnie potrenowaliśmy. Loty z gadaczką to zupełnie inna bajka niż takie wolne treningi. Nagle pojawił się i stres i adrenalina. Dokładnie jak pisze Tomek latanie na 5 min jest idealne. Jak wylatujesz 5 minut to bez większych problemów wylatasz i te 10 czy nawet 15 min a oszczędności w czasie są znaczne. W określonym czasie idzie zrobić 2x więcej lotów. Styl w jakim latam jest strasznie pokraczny, po prostu koszmarny, ale ja o dziwo jakoś się w tym stylu znajduje bo się wykręcam i wylatuje czas. Ja dziś latałem dużo wyżej od Tomka choć potrafiłem się wykręcić z dużo niższej wysokości. U mnie nadal pokutuje problem trafienia w komin. Nim dziada znajdę to prawie trawę kosze. Moje dzisiejsze fajne loty.
  10. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    To i ja wstawię filmik. Ciepłe majowe dni w Lanskroun.
  11. A po co Ci silnik na drążku? Chcesz latać szybowcem, więc wyciągasz model na wysokość a potem sobie swobodnie latasz. Miałem do niedawna silnik na drążku oraz BF na tym samym drążku. Mi zdążało się mylić no, ale ja trochę inaczej latam i za wyłączenie silnika odpowiada też urządzenie elektroniczne. Moim zdaniem pstryczek dwu pozycyjny jest najlepszym rozwiązaniem do silnika w szybowcu. Można też dać na 3y pozycyjnym, ale trzeba pamiętać, że startujemy zawsze na 100% mocy silnika. Wiem, że ludzie ustawiają sobie 0%-50%-100%. Ten pośredni stan chcą wykorzystywać na dobiegi w razie niedolotu. Ale moje zdanie jest takie, że zdecydowanie bezpieczniej jest mieć silnik, tak jak Jurek mówi, 0-100%. Nie musisz wówczas robić oddzielnej fazy lotu dla silnika tylko silnik przyporządkowujesz wybranemu pstryczkowi. Zwróć koniecznie uwagę na to co napisał Jurek. Jak domiksowujesz SW bo BF to koniecznie zrób to na krzywej a nie liniowo. Model zawsze po wypuszczeniu BF mocno zadziera w górę. Wówczas musisz bardzo mocno skompensować to SW. U mnie jest to do 60-70% wychylenia BF, potem już wychylenie SW jest bardzo minimalne. No ale to niestety jest sprawa indywidualna którą musisz sobie sam sprawdzić latając. Model nie wyżej niż 50m i lecąc pod wiatr musisz popróbować. Inaczej nikt Ci nie powie w 100% jak powinien być ustawiony BF. I jeszcze jedna uwaga. Jak masz duże lotnisko i nie masz problemu z miejscem do lądowania to lotki unoś b.niewiele a hamuj samymi klapami. Wówczas model leci dość długo równolegle do lotniska i wytraca spokojnie prędkość. Jak nasz krótkie lotnisko to wychylaj lotki zdecydowanie więcej ale nie na maksa. Musisz mieć możliwość jeszcze sterowania (tak do 80% to maks). Wówczas model szybko i łagodnie spada pod dość dużym kątem i bezproblemowo ląduje. No ale jak pisałem to wszystko dopiero w praktyce sam musisz sobie wypracować.
  12. Po polsku to motylek. Chodzi o odpowiednie ustawienie powierzchni sterowych płata. Loki wychylamy w górę a klapy w dół. Czym większe są wychylenia tym szybowiec bardziej hamuje - zwalnia.
  13. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Wydaje mi się że to był EsayGlider Pro lub coś bardzo podobnego. A czy dawał radę to zerknij na wyniki eliminacji. Tam nie było pilota który odstawałby bardzo radykalnie wynikami, czyli sobie radził.
  14. Chłopie załóż temat w odpowiednim dziale bo zaraz Ci skasują z powitalni ten post.
  15. Tak po prawdzie EG to nie jest model do lotów termicznych a te 20-25g więcej w silniku nie spowoduje utraty jego zdolności do szybowania. Trzeba dobrze ustawić SC i na pewno sobie poradzi a dając silnik o rozmiar mniejszy ryzykujesz tym, że przy 3m/s już za bardzo nie polatasz. Dokładnie jak piszesz to kwestia wyboru i oczekiwań, tyle że do pierwszego w życiu modelu trzeba podejść trochę inaczej. Drugi czy trzeci model to już inna sprawa.
  16. No to będziemy trzymać za Was kciuki i podglądać jak Wam idzie.
  17. No to teraz wiem kto tak brutalnie rozjechał moje pieczarki na lotnisku. Załapałem się dziś na chyba dwa ostatnie loty i mogę potwierdzić, że model lata dobrze. Start z trawy bez problemowy i lądowanie podobnie. Powrót po przerwie do RC zaliczony na 5+
  18. Konrad_P

    To tylko Jantar

    Kurde Wiesławie potrzebuje jak tlenu tej Twojej Dzidy Szamana bo zaczyna mnie trafiać jasna cholera z tym trafianiem w kominy. Musze kurde pół nieba oblecieć zanim coś trafie. Przy okazji spadam poniżej 50m i potem walczę jak wściekły o wysokość. A żeby tak od razu zacząć na tych 30-50m to mowy nie ma na wykręcenie. Ale jak spadnę z tych 100-150m na te 50m to już kolejny raz bez problemu. Bardzo proszę o plany Dzidy Szamana.
  19. Konrad_P

    To tylko Jantar

    Wojtek za to we Wrocku dziś można było na jednym wyciągnięciu latać pół dnia. Gdyby nie to, że bałem się, że prądu mi zabraknie bo to było drugie wyciągnięcie na tym pakiecie to drugie tyle bez większego stresu i napinki mogłem polatać. Dziś za to był problem z trafieniem w komin. Wiatr tak strasznie kręcił, że trudno mi było wykapować z której wieje. Startowałem w jedną lądowałem w drugą a po drodze zmieniałem strony żeby kominy łapać.
  20. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    No i tak na dobrą sprawę po sezonie F5J. W tym roku można zauważyć dwie tendencje zarówno na krajowym jak i europejskim podwórku. W kraju widać, jeszcze małe, ale jednak zainteresowanie tą bardzo fajną dyscypliną. Patrząc na MP 2017 gdzie startowało 14 zawodników to w tym roku na MP 2018 wystartowało 24 a bawi się w F5J prawie 28 jak widać po zestawieniu PP 2018. Wiem że ze dwie, trzy osoby to tylko w ramach treningu i rozrywki ale jednak. Może uda się ja przekabacić już na stałe. Myślę, że w przyszłym sezonie pojawią się nowe osoby, które chciałyby się pobawić w to F5J. A że F3J coraz bardziej, tak mi się przynajmniej wydaje, zaczyna zamierać to może zawodnicy z F3J zasilą za sezon może dwa grono F5J. Trzeba tylko urżnąć w odpowiednim miejscu nochala i dołożyć silniczek z regulatorem i po sprawie. Z dochodzących mnie plotek , być może w przyszłym sezonie pojawią się dwa nowe miasta, które zorganizują zawody. Byłoby świetnie gdyby karawana F5J latała w różnych miastach i propagowała tą dyscyplinę. Oczywiście nie widzę sensu na organizację więcej niż 4 zawodów PP, ale jestem za tym żeby PP odbywał się w rożnych miastach w kraju. Teraz jeszcze trzeba nam w kraju poważnych zawodów rangi Contest lub za jednym podejściem MMP+Contest+WordTour. I Czesi i Słowacy z którymi gadałem pytają dlaczego u nas nic nie ma. Cóż mogłem im odpowiedzieć... Ale Bielsko i Wrocek to dobre miejsca leżące niedaleko granicy i myślę, że gdyby się udało w tych miastach zorganizować międzynarodowe zawody to frekwencja byłaby co najmniej tak liczna jak u Czechów czy Słowaków. No ale do tego trzeba ludzi bez których szans nie ma na cokolwiek poza PP. Zaś na rynku europejskiego F5J można w tym roku zauważyć znaczący wzrost poziomu w rywalizacji. Tak jak wyżej napisał Tomek F., w finałowych tego sezonu zawodach, pierwszych 10 zawodników dzieli zaledwie 30 pkt. po 5 kolejkach. W zeszłym różnice sięgały 50-100 pkt. Wyniki tegoroczne w Contest naszych zawodników (nie moje ) dały by miejsca w zeszłym przynajmniej o 50 jak nie więcej pozycji wyżej. Europa zaczęła bardzo mocno trenować i rywalizacja się bardzo zaostrzyła. Teraz już sobie nie można pozwolić na więcej niż jeden błąd w czasie rywalizacji. Proszę zerknąć na wyniki Tomka F. i jego 71m. To być może tu uciekło te 30pkt. Pisze być może, bo nie znam warunków i może te 71m było najniższym wyłączeniem. Nie mniej poziom z roku na rok się podnosi i chciał nie chciał trzeba trenować żeby nie zajmować tak jak ja w tym sezonie ogonów. Panie, Panowie myślcie o tym F5J bo to naprawdę świetna rozrywka, atmosfera na zawodach jest zawsze wspaniała, ludzie strasznie sympatyczni a takich akcji jak w tegorocznych MP we Wrocku ze świecą szukać na innych zawodach czy Piknikach (mówię tu o zawodach wielorybów ).
  21. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Już było ze zdjęciami OK a tu znów do góry nogami. Poobracałem.
  22. Tak na szybko w Modelem popatrz na serwa KST DS 215MG Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka Mialo być Modelemax.pl Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
  23. Podaj wagę serwa oraz jak mocne potrzebujesz to po południu coś polecę. Ale tak na szybko to popatrz na serwa KST. To jest średnia dobra półka. Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.