-
Postów
1 011 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi opublikowane przez AKocjan
-
-
- W skrócie przed oblotem wyważyłem model przy użyciu wagi kuchennej (środek ciężkości 5mm za propozycją freewinnga)
- Start na klapach pośrednich
- Lądowanie pełne klapy
Samolot w konfiguracji do lądowania / gładkiej pilotuje się poprawnie, nie mam większych uwag.
Rozbieg dług, wymagający zużycia sporej energii (przynajmniej na trawie)
W powietrzu model lat dostojnie z prędkościami makietowymi, brzmienie silników - rewelacja .
Ogólnie jestem zadowolony.
Zostawiłem sobie duży zapas energii przed lądowaniem - stąd krótki lot. Docelowo czas lotu oceniam na 4 min (2x 6S 4500 mAh)
- 3
-
5 godzin temu, robertus napisał:
Ostatnio badam temat przejścia z lipo na lion dla dużych pakietów. Okazuje się bowiem, że takie cegły jak masz to w Lionie będą lżejsze lub będziesz miał większa pojemność przy tej samej wadze, a więc dłuższy lot.
@robertus tak ale czy Lion toleruje duże prądy rozładowania?
5 godzin temu, lukaszjb napisał:4500 nie za mało na te gabaryty i wagę? I jak ogólnie te pakiety bo nie znam firmy.
Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka
https://rcpro.pl/product-pol-13423-Akumulator-Gens-Ace-4500mAh-22-2V-60C-6S1P-HardCase.html - ciężko powiedzieć, moim phantomem na pojedynczym akumulatorze latam około 3 min.
-
4 minuty temu, Marek_Spy napisał:
Szkoda że tak mało szczegółów pokazałeś
będzie więcej, jakiś dłuższy wpis. Na tą chwilę chcę się skupić na przygotowaniu modelu
-
24 minuty temu, robertus napisał:
Podobno trudny model i potrafi zaskoczyć. Masz już wersję z poprawionym serwami na stateczniki poziome? Daj może lepsze dźwigienki bo sie wyginają. I czytałem, że lot na klapach potrzebuje prędkości.
Prawie 5,5 kg do lotu
-
4 minuty temu, lukaszjb napisał:
Świetny model czekam na recenzje, ponieważ przymierzam się do kupna. Jeśli jest to model z ostatniej dostawy to ma już mocniejsze serwa i pręty na sterach wysokości. Jakimi pakietami masz zamiar go zasilać i czy planujesz jakieś modernizacje? Powodzenia przy oblocie i czekam na opinie
Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka
2 x 4500 mAh 6S (620 g każdy) Gens Ace, tak ma inne napędy sterów wysokości
-
Nowy model zasilił moją "flotę". Przygotowania do pierwszego lotu w toku.
-
-
7 godzin temu, grzegor napisał:
Wreszcie długi betonowy pas nie ? ? Modele przepiękne.
Pas rewelacja , na betonce ląduje się znacznie łatwiej.
-
@grzegor FES nie jest przeznaczony do startów. Uruchamia się tylko w czasie lotu - dzięki temu można uniknąć lądowania w terenie przygodnym zapewniając sobie dolot na lotnisko ;).
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- 4
- 1
-
-
W dniu 3.09.2021 o 13:06, grzegor napisał:
Fajny ten film z Draco. A do przodu się da skierować?
tak, mam nawet takie materiały.
-
Dobrze, że obyło się bez poważnych uszkodzeń.
Powiem szczerze, że na tą chwilę jeszcze nie myślałem o rewersie - chyba na to jeszcze za wcześnie. Tutaj łatwo o błędy. Za kilka tygodni warto będzie jednak o tym pomyśleć - bardzo dziękuję za podzielenie się informacjami dotyczącymi tego zagadnienia .
Bardzo fajny stojak, ja wożę samoloty w bagażniku, chronię elementy workami foliowymi. Obcierki niestety się pojawiają.
Zaliczyłem około 14 dni lotnych modelem, średnio na dzień 6-7 lotów. Pod względem mechanicznym samolot w pełni sprawny.Przestronna kabina sprzyja montowaniu kamerek w środku :
W dniu 31.08.2021 o 13:02, grzegor napisał:Może taki film z dziedziny Cię zainteresuje:
@grzegor ciekawy materiał, widać że gość zna się na rzeczy.
- 3
-
Lot modelem Spitfire symulujący osiągi / możliwości pełnowymiarowego myśliwca
- 2
-
28 minut temu, robertus napisał:
Jak z tymi złączkami jest taki problem to może je zastąpisz innymi, bardziej trwałymi?
problem tkwi w tym, że istnieje zagrożenie niespasowania się pinów z gniazdami. Przez co się one krzywią. Trzeba to później naprawiać. Tak w przyszłości to prawdopodobnie zmienię.
-
Model zaliczył 12 dni lotnych. Nadal w bardzo dobrej kondycji technicznej. Dla "Draco" na tą chwilę najniebezpieczniejszy jest dojazd na lądowisko - pojawiają się niestety powierzchowne uszkodzenia wynikające z przenoszenia, transportowania itd.
Draco lata rewelacyjnie, nie mam żadnych większych problemów. Odnośnie wad - trzeba pilnować szybko-złączek. Przed złożeniem modelu należy się upewnić, że wszystkie piny są prosto ułożone, a po złożeniu modelu sprawdzić działanie powierzchni sterowych / klap. -
dziękuję
-
Przelot modelem - porządnie ścięta trawa, pozwoliłem sobie na kołowanie przed startem / po lądowaniu
-
Przelot modelem Draco z perspektywy kamery pokładowej
-
Moje lądowania
-
10 godzin temu, sbogdan1 napisał:
No elegancko Arkadiuszu .... z dużej wysokości można próbować wyprowadzić model z opresji po ,,awarii,, silnika. Na niskim pułapie pampers zaczyna się napełniać i raczej nikt nie chciałby takiej niespodzianki wszak model przechodzi w tryb ,,worka cementu,, i na nic wszelakie manewry bowiem czas mija ze zdwojoną szybkością. Niemniej warto takie przypadki potrenować tak jak to pokazujesz, mając w odwodzie sprawny silnik. Treningu nigdy za wiele. Pozdro... i bezawaryjnych lotów życzę.
@sbogdan1 fakt - na małej wysokości jest "lipa", pozostaje lądować na wprost, nie ma szansy na powrót na lądowisko. Wszelkie próby manewrowania mogą się zakończyć przeciągnięciem na małej wysokości.
wzajemnie, samych udanych lotów życzę -
16 minut temu, Janekm napisał:
A co Ci szkodzi wysłać ?
Lądowań bez gazu i w dodatku na trzy punkty nie udało mi się na YT znaleźć. Tak na marginesie, to nieźle szybuje ten model, ciekawe jak było w pierwowzorze, bo oryginalna Wilga z AI-14RA miała doskonałość mniej więcej "cegła + 1".
@Janekm
Wilgę projektowano pod silnik w układzie boksera. Problem w tym, że nie udało się takowego silnika w Polsce doprowadzić do niezawodności, produkcji seryjnej na czas - więc wstawiono na zastępstwo gwiazdę . Tak powstał latający "hamulec aerodynamiczny". Miałem kilka lat temu przyjemność przelecieć się tym samolotem, wrażenia niesamowite. Samolot dzięki slotom latał na bardzo dużych kątach natarcia, przy zachowaniu pełnej sterowności :D. Pamiętam, że samo podejście do lądowania było dość strome, a samolot na małym gazie dość szybko wytracał prędkość.
Wilga 2000 miała znacząco poprawioną aerodynamikę - dostała silnik pod jaki była projektowana, dopracowane owiewki podwozia, czy wyprofilowane końcówki skrzydeł - obstawiam że różnica była odczuwalna (poprawa doskonałości o jakieś +/-30% względem "gwiazdy" - strzelam)
Różnica pomiędzy wilgą 2000 a Draco będzie już raczej niewielka. Możliwe, że nawet leciutka przewaga dla wilgi 2000.
- 1
-
@Janekm, dziękuję, staram się szlifować lądowania - to w sumie chyba najważniejszy etap lotu.
Chętnie takiego bym przytulił , ale to chyba niemożliwe xd
pozdrawiam -
Freewing MiG-29 Fulcrum
w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Opublikowano
@Atomizer tak ciężki, ale dzięki temu lata makietowo , pięknie się prezentuje w powietrzu. Znacznie lepiej od mojego F-4. Duża masa również ułatwia pilotaż. Model pewnie się pilotuje - bezwładność robi robotę
@sbogdan1
To fakt, trawa przeszkadza, a modele EDF potrzebują długiego rozbiegu (w porównaniu do napędu śmigłowego). W przypadku F-4 jak i zarówno miga 29 startuję na mocy maksymalnej :D, dopiero podczas wznoszenia redukuję ciąg. Taki proceder strasznie wysysa akumulatory :D. Ale za to dźwięk dwóch turbin 80 mm (MiG'a) wynagradza wszelkie wady :D. Lądowanie to mniejszy problem, trawa nawet pomaga skrócić dobieg. Oczywiście lądowisko musi być w miarę równe .
Dziękuję i pozdrawiam
@Francka ciekawa sprawa z tymi akumulatorami. Zainteresuję się tematem