




pacek
Modelarz-
Postów
2 273 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Treść opublikowana przez pacek
-
fajnie zaczyna wyglądać, a jak wsadzasz węgiel po skosie w coroplast, wiercisz to jakoś czy da się przebić węglem ? myślałem że bedę mógł się pochwalić swoim projektem WWI 1m ale poczta dała d... wegług śledzenia przesyłka od Marka od rana jest na mojej poczcie, ale jak poszedłem wieczorem to nikt nic nie widział i nie słyszał, żesz k.... no cóż jak w poniedziałek pocztex nic nie przywiezie to zrobię awanturę.
-
Citabria-Decathalon Gigant RC
pacek odpowiedział(a) na balcerseb88 temat w Makiety F4C i Giganty F4CX
czyli podsumowując to nie snap jest winny tylko źle wykonany popychacz, (lub ze złego materiału). Stal utwardzona generalnie jest trudna w obróbce, ja osobiście przy obróbce (gwintowaniu, wyginaniu w ostre kąty) staram sie ją odpuścić - rozhartować domowym sposobem nad palnikiem kuchenki, nie raz przy wykonaniu zetki ze spręzystego drutu potrafił sie rozwarstwic na zgięciu lub po prostu peknąć. -
Citabria-Decathalon Gigant RC
pacek odpowiedział(a) na balcerseb88 temat w Makiety F4C i Giganty F4CX
to w takim razie czy zastosowanie snapa kulowego, zmienia jakoś radykalnie ta sytuacje, czy zabezpiecza nas przed takim przypadkiem ? gwint na popychaczu to karb na materiale i jeśli ma się gdzieś urwać to najczęściej na początku gwintu, sam snap wg mnie nic tu nie zmienia, ale nie upieram się, bo mam zbyt małe doświadczenie. -
jak to by był jakiś generał albo co najmniej pułkownik to wystarczy tułów odwrócić do góry nogami.
-
Citabria-Decathalon Gigant RC
pacek odpowiedział(a) na balcerseb88 temat w Makiety F4C i Giganty F4CX
tzn pękł popychacz, nie snap. -
Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm
pacek odpowiedział(a) na robertus temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
wydaje mi się, że większość opisów jest przerysowanych, nie taka balsa straszna jak ją tu opisują. -
słyszałem, że dojdzie
-
no tak ale trzeba umieć czytać ze zrozumieniem , dzięki
-
niezły jesteś, aż zazdroszczę, buduję dużo większe a nie potrafię wykonać takich detali co do krótkiego nosa to spróbuj zamontować serwa, zasilanie w komorze silnika, powinny się zmieścić. Ja budując Camela w Twojej skali, ale to był model do walki, wydłużyłem maskę o 1cm niestety i tak musiałem go doważać, serwa wysokości i kierunku miałem w kadłubie, zasilanie pod maską.
-
z czego robiłeś maski liter na kadłubie ?
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
pacek odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
te bloczki to taka zmyłka, napęd lotek jest jak najbardziej klasyczny czyli serwo w dolnym skrzydle, sztywny popychacz na górną lotkę przeniesiony napęd sztywnym popychaczem a linka u góry to kolejna zmyłka jest na sprężynce żeby była stale napieta bez względu na położenie lotek.- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
pacek odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
myślę że podparcie końcówką skrzydła może się zdarzyć, ale jeśli nie latasz regularnie na asfalcie lub betonie, to nie ma się czego obawiać, obejrzałem końcówki dolnych płatów mojego sopwith pupa i nie zaobserwowałem żadnych niepokojących objawów, poza tym jęsli chodzi o obtarcia to tak samo obetrze się lotka jak i końcówka płata, a wizualnie taka końcówka płata to jakaś masakra i już wracam do półmakiet- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
pacek odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
z malunku jak makieta, ale te końcówki skrzydeł i statecznik okropieństwo skrzydła nawet nie maja wzniosu a fee juz nie marudzę wracam do działu półmakiety- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wiedzy nigdy dość
-
Nie będę się kłócił, bo nie wiem, koła pożyczyłem od Camela, więc mniej więcej powinny być ok. najważniejsze że są odpowiednio wąskie i wysokie, kusi mnie żeby zrobić nową obudowę osi podwozia, taką klapiącą na zawiasach pokrywą jak w oryginale, ale może już po oblocie. No i powoli zbliża sie chwila ostatecznego malowania i musze podjąc decyzje jakie detale jeszcze umieścic na kadłubie, na pewno musze zrobić strzemiona żeby pilot miał jak wleźć do kokpitu, jest też taka fajna skrytka z prawej za kabiną pilota której nie zrobiłem, no i mocowanie zbiornika paliwa brakuje też części szwów nad kadłubie nad skrzydłem itd, itp ..... i znów mina dwa lata, a model, jak nie latał tak nie lata ....... spokojnie mam nadzieje że tak źle nie będzie, bo malarz aż rwie się do malowania.
-
szprychy niepotrzebne, bo i tak będą "opłótniane", a w zasadzie będą, ale o tym jak koła do mnie wrócą z dorobionymi tulejkami
-
trochę cierpliwości, koła są super makietowe, jak tylko kolega dorobi mi do nich redukcje do mocowania na osi, zabiorę się za ich wykończenie
-
no i plan zrealizowany, w nagrodę pifko i to samo na górnym tylko od spodu a tak z grubsza w całości
-
nie no to w sumie wysoki
-
jesteś WIELKI coś wspaniałego
-
mój to wczesna wersja SE5 linia kadłuba na dole unosi się do góry, w poźniejszych wersjach było bardziej prosto, to samo dotyczy podwozia moje to proste patyki, w pózniejszych wersjach były już charakterystyczne łopaty, osłona też z wersji ze 150 konnego silnika bardziej obła i z owiewkami cylindrów, zastanawiałem się nad rurami wydechowymi, mogłem zrobić krótkie (było by łatwiej) ale zdecydowałem się na długie, bo są niezłą ozdobą,
-
na razie wstawiam takie jakość taka sobie bo robione telefonem, przygotowanie szwów na skrzydłą a tu szwy już na skrzydle, pozostało jeszcze lewe górne no i nakładki
-
no to 1/3 planu wykonana płaty oklejone, uwielbiam solartex, praca nim to bajka szkoda że powoli staje się niedostępny w Polsce no to teraz, żmudne naklejanie imitacji szwów i skrzydła będą gotowe ale za nim je nakleje to muszę je zrobić no i jeszcze mam zaplanowany mały eksperyment z rurami wydechowymi, przyszły koszulki szklane zobaczę czy pojedyńcza warstwa wystarczy, na początek jakiś krótki kawałek.
-
fakt silnik jest niesamowity, trochę problemów z odpalaniem z palca spowodowane jest układem V bo śmigło do rozruchu ustawia się w róznych pozycjach, ale ostatecznie ze względu na bliskość atrapy chłodnicy i dość dużą łatwość zawadzenia palcem o kadłub, do rozruchu będę stosował rozrusznik. moduł żarzenia na razie spisuje sie bez zarzutu. na ten tydzień mam zaplanowane zakończenie pokrycia skrzydeł i zrobienie szwów na żebrach, kolega malarz stoi w boksach startowych więc wczesna wydaje się byc całkiem realna
-
SE 5a z modelesuchocki.pl, rekreacyjna pół-makieta
pacek odpowiedział(a) na Pioterek temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
GUSTOWNY SPINACZ ZOSTAWIASZ GO ?- 938 odpowiedzi
-
- SE 5a
- SE 5a model
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: