Skocz do zawartości

latacz

Modelarz
  • Postów

    1 520
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez latacz

  1. dokładnie -jak Kolega pisze -ustawiasz trymujesz model w locie ślizgowym -jeśli musisz mocno wychylać przy trymowaniu stery by model leciał prawidłowo to poprawiasz/zmieniasz geometrie lub wyważenie. jak model w locie bez napędu jest ok -to dajesz gaz -jak zadziera to motor pochylasz w dół jak nurkuje po włączeniu silnia to w górę. jak skręca w prawo -to silnik wychylasz trochę w lewo. i odwrotnie. Kąty silnika zmieniasz po to, żeby w locie z silnikiem nie zachowywał się znacząco inaczej niż ze zdławionym lub wyłączonym napędem. A za lot bez napędu odpowiada geometria i prawidłowe położenie SC.
  2. Narysuj to sobie. Model sam skręca w prawo . Chcesz żeby przestał -czyli musisz spowodować "dodatkowy skręt w lewo" model obraca się (orientacyjnie) wokół środka ciężkości. Żeby obrócił się w lewo (albo przestał w prawo) to musisz pociągnąć za dziób w lewo (silnik w lewo) lub popchnąć ogon na prawo -co daje wychylenie steru kierunku w lewo lub nadmuch powietrza na ster też od lewej ...
  3. Zakupiony silnik kv 430 zasilanie 6s daje max prędkość lotu gdy silnik ciągnie około 90km /h - a zalecany z kv 630 i 5s około 110km/h Należy zastanowić się czy to nie będzie problem i czy ten model będzie latał stabilnie przy mniejszej prędkości -czy nie będzie tendencji do przepadania i trudności pilotażowych. Ciąg i moc to nie wszystko. Często ważne jest też do jakiej prędkości silnik skutecznie napędza... czyli przy jakiej prędkości lotu ciąg zaczyna drastycznie spadać.
  4. latacz

    F5J zaczynamy

    Dajcie listę jakiś klubów modelarskich które mają zgody na latanie powyżej 120... i najlepiej z miejscowościami -także coś ze środkowej polski.I info czy członkowie klubu mogą ogólnie latać powyżej -czy tylko na określonej miejscówce. Zawodnicy dowiadują się jeden od drugiego -ale zwykli niedzielni latacze którym nagle założono sufit na 120m niekoniecznie do takiej wiedzy tajemnej dotrą -a wujek gogle jakoś mało przyjazny w tym temacie... Chyba ogólnie ciężko z lataniem rc powyżej tego pułapu... może by założyć temat i dopisywać kluby jeśli ktoś wie...
  5. latacz

    35MHz

    Co Futaba to Futaba -jeden z podobno najlepszych linków... gdy ustaje przyczyna zerwania system "resetuje się" błyskawicznie. Na Hitec trwa to 2 -może 3 sekundy (pod warunkiem, że ktoś nie ustawił scan mod na starej wersji oprogramowania bo wtedy to wieczność) .
  6. latacz

    35MHz

    Niby trochę inaczej jest zrealizowane w 2,4 ale w sumie wychodzi na to samo... też są stopnie wstępne odbiornika i silny sygnał o podobnej częstotliwości je "zatyka" -silny sygnał np wi-fi może całkowicie zablokować stopnie wejściowe odbiorników... prowadząc do zerwania linku. Podobnie kilkanaście kiepskich nadajników pracujących blisko siebie. Za to nie ma ryzyka, że któryś model zacznie słuchać "nie swojego" nadajnika. ja np. 2x miałem problem na 2,4 bo wleciałem w obszar działania radiolinii od monitoringu zakładu przemysłowego. (hitec aurora 9 + Hitec optima 7) Osobiście latam też na miniaturowych odbiorniczkach 35 jeti Rex5 MPD z pojedyncza przemiana i problemów nie mam... na Hitec z podwójna przemiana też bezproblemowo od lat. Co do zasady na 35 lepiej stosować porządne odbiorniki o podwójnej przemianie a jeszcze lepiej PCM. Jednak i z pojedyncza dają rade to pasmo obecnie jest prawie puste. Jest jeszcze jedna różnica o której nikt nie pisze -jak 2,4GHz zerwie link to przez kilka -często kilkanaście sekund nie ma łączności wcale i gleba. A zakłócenia na 35MHz -to zazwyczaj modelem "trzepie" szarpie podskakuje jednak sterowanie choć mało precyzyjne to jednak jest... to tak jak w telewizji -stara tv analogowa -to przy słabym sygnale /kiepskiej antenie trzeszczało śnieżyło migało ale dało się oglądać. Nowa cyfrowa -albo obraz jest bez zakłóceń -albo wcale go nie ma.
  7. latacz

    35MHz

    Podstawowych zasad należy przestrzegać. I to obowiązywało zawsze. Jeśli gdzieś w okolicy lata kilka osób na 35MHz -to należy uzgodnić kanały. NIGDY nie włączamy nadajnika 35 bez upewnienia się, ze w okolicy ktoś nie lata i bez sprawdzenia czy nie na "naszym" kanale. Dawało się gdy na lotnisku i kilometr dalej latało jednocześnie po kilkanaście modeli to tym bardziej da się gdy statystycznie nadajniki na 35 dzieli po kilkadziesiąt km... A 2,4 bezpieczna jeśli w okolicy nie ma mocnej sieci wi-fi, telewizji przemysłowej, radiolinii -lub kilkudziesięciu nadajników RC. I bezpieczna dopóki nie przelecisz za drzewem, nie przesłonisz ciałem nadajnika (lub jakiś kolega nie przejdzie pomiędzy Tobą i modelem, nie wlecisz w chmury... nie zacznie padać deszcz lub anteny nie "wycelują w siebie" albo dokąd antena odbiornika nie zostanie zasłonięta węglowym elementami modelu, silnikiem itp. Czyli -niezależnie od częstotliwości potrzebny rozsądek. Każda częstotliwość ma swoje wady i zalety. Nowa 2,4 GHz i systemy kodowania są dużo bardziej odporne na "wejście na kanał" -chronią przed niegdyś częstym błędem ludzkim (i tylko przed tym). Oraz umożliwiają telemetrię -ot i koniec zalet. Zakłócenia, zerwania łączności się zdarzają i na 35 i na 2,4 . Przez ostatnie 5 lat na 2,4 miałem 4x problem z linkiem (2x uszkodziłem model) a na 35 ani razu. a latam podobna ilość czasu na tym i na tym.
  8. latacz

    35MHz

    Jeśli nadajnik odbiorniki sprawne i dobrej firmy -to 35MHz jak najbardziej bezpieczne. Pasmo obecnie rzadko używane -jeśli masz wątpliwości, to zorientuj się czy nikt inny nie lata w odległości mniejszej niż 2-3km od Twojej miejscówki jeśli tak to uzgodnij kanały. Szansa/ryzyko , że ktoś w Twojej okolicy jeszcze tego używa i ma ten sam kanał jest raczej znikoma... od wielu lat latam na 35 i od dobrych kilku też na 2,4 - na 35 przez ostatnie lata ani razu problemów . A na 2,4 się zdarzyło parę razy mieć kłopot... .
  9. kiedyś "hamowałem" przed montażem wszystkie silniki, teraz mi się nie chce i często montuję i tylko sprawdzam przez telemetrię lub wattmeter i obrotomierz już w kadłubie. generalnie z moich doświadczeń Mega -przy kompromisowych cenach prawie wszystkie mega(poza autrunnerami zwłaszcza tanią serią silver bo to już inne kwiatki) trzymają parametry katalogowe -osobiście bardzo często stosuję silniki tej firmy (mam kilkanaście różnych) Innrunery mega przy średnich cenach są wg mnie naprawdę dobre. choć troszkę wrazliwe na przegrzanie -trzeba dobrze dobrać smigło i zapewnić chłodzenie. Axi -bardzo dobre -ale wymagają równie dobrych regulatorów. Uwaga axi żeby chodzić jak należy w zasadzie potrzebuję regulatorów z zapasem prądu przynajmniej 30%... też lubię turnigy Aerodrive dość tanie silniki o dość przyzwoitym wykonaniu, seria do motoszybowców autrunnery w pełnej nieruchomej obudowie bardzo dobra -uwaga wrażliwe na zbyt duże śmigła -trzeba z tym uważać. generalnie bardzo dobry stosunek jakość/cena dualsky -średni poziom trudno cokolwiek powiedzieć -osobiście ich nie lubię i nie stosuję. może zwyczajnie mam focha... e-max -miałem kilka sztuk kupionych razem z gotowymi modelami -zawsze miały słabe osiągi i żarły dużo prądu -tudzież łatwo je szlag trafiał... stare "prymitywne" szczotkowe neodymowce Palicka/velkom, Graupner/ultra czy Robbe -nie do zaje**** a osiągami przekraczają średnią półkę współczesnych bezszczotkowych.
  10. niewiele lepiej. może o włos precyzyjniej -ale nadal są to najtańsze łożyska, magnesy nieodporne na temperaturę i byle przeciążenie to silnik traci parametry. wg mnie droższe e-max są lepsze od tańszych e-max -ale nadal są kiepskie i niewarte ceny. Pracują ok do około połowy zalecanych obciążeń... są ciężkie i słabe w stos do wagi. do ceny też.
  11. wg mnie e-max z założenia sobie odpuść -ogólnie większość e-max jest zwyczajnie kiepsko wykonana ze słabych materiałów -i nie widzę powodu żeby ta wersja była lepsza niż typowo ma e-max... areodrive sk3 -dość tanie i dość dobre -średnia półka z przyzwoitym stosunkiem jakość/cena osobiście lubię megi -jednak są trochę droższe ilość cel 5 -czy 6 praktycznie nie ma znaczenia -zależy jak masz dobrane silnik -regulator -śmigło -i na 5 i na 6 cel można dobry napęd zestawić. jeśli latasz na 3celach -to logistycznie w "mocniejszym" modelu pakiet 6s jest wygodny -w model wkładasz 2 IDENTYCZNE pakiety 3s a w lżejsze modele 1 pakiet 3s.... i takimi samymi pakietami ogarniasz różne modele.
  12. do motoszybowca coś w rodzaju XPower F2919/10 F5J LIGHT AXi 2220/16 Cyclone MEGA ACn 16/30/3CE MEGA ACn 16/35/3CE MEGA ACn 16/15/3 + przekładnia mega mini 3:1 jakiś używany kontronik 400 lub 480 z przekładnią tanio nie jest niestety silniki małej średnicy i akceptowalnej mocy są drogie... może na allegro taniej coś używanego znajdziesz... duży model z wąskim kadłubem =drogi silnik. Jakąś alternatywę masz dając silnik typu autrunner przed przednią wręga -na zewnątrz kadłuba. Nie ładnie ale tanio i skutecznie. Wtedy silnik ma średnicę zewnętrzną kadłuba a kabelki dajesz do tyłu i nie ocierają o wirujący element w ciasnym kadłubie. lub wytnij wręgę i wklej ją jakieś 15 -20mm w głąb kadłuba -wtedy wejdą przed wręgę tanie autrunnery 28mm średnicy ewentualnie autrunner w kadłub i otworkiem kable na zewnątrz kadłuba. ten hotliner -to już w ogóle cenowo silniki koszmar żeby to latało to około 500W minimum. żeby dobrze latało to 1500W czyli silnik cena podobnie jak ilość watów... używane kontronik za około 500zł jakiś kontronik kira 600 z przekładnią. (jeśli wejdzie przekładnia ma 28mm średnicy i około 3cm długości dalej silnik ma 36mm średnicy) KIRA 480-50 z przekładnią większe moce to ceny powyżej tysiaka.... np Peggy Pepper HK-2524 -3700KV mit Micro Edition 5:1N Peggy Pepper HK-2221/4 6000KV mit Micro Edition 5:1N czyli silniki do dużego hotlinera z wąskim kadłubem drogie aż boli. jakbyś chciał sprzedać tego hotlinera -to daj na PW jakąś cenę, zdjęcia ... może bym się skusił bo mam na półce pasujący napęd... na minus, że Żona mnie pewnie .... "pobłogosławi" jak kolejny model kupię... I dobra rada na przyszłość -wszelkie modele ponad 150cm rozpiętości szukaj z kadłubami większej średnicy -żeby weszły silniki fi 36 lub 38mm i jeszcze żeby zostało troszkę miejsca na kabelki obok autrunnerów...
  13. latacz

    F5J zaczynamy

    Dobrze by było gdybym weekendy miał wolne... czasem się zdarza. Czasem. serwis -dzwoni telefon że awaria -i wolnego weekendu nie ma. A jak jest to czasem odespać jest ważniejsze od polatać. Pracuję 2 etaty .... kwestią organizacji to jest żeby od czasu do czasu w ogóle polatać... co do wyposażenia -ciekawi mnie na jakich napędach latacie ? ogólnie sporo wiem o silnikach elektrycznych w modelach -jednak nie o f5j.
  14. latacz

    F5J zaczynamy

    tyle, że ja zawsze wolałem zaglądać pod maskę niż podziwiać karoserię... co do zawodów totalny brak czasu i na zawody i na treningi -jestem tylko niedzielnym lataczem... może za 10 lat na emeryturze... jeśli dożyję. dzięki za namiar youtube FlightComp -tym niemniej czasem moglibyście pokazać swoje modele nie tylko z daleka i z zewnątrz. Naprawdę frajda obejrzeć zdjęcia jak wyglądają wewnątrz.
  15. latacz

    F5J zaczynamy

    Fajnie -a jakbyście jeszcze czasem dali fotografię wnętrza modeli, wyposażenia itp. -byłoby to ciekawe nie tylko dla tych co z Wami latają. Wasze f5j to ciekawe modele i troszkę specyficzne rozwiązania -pod wieloma względami wyznaczniki nowoczesności i jakości. Jeśli nie tajemnica -to poza kroniką towarzyską kto z kim i jak wysoko (na pudle) dajcie fotki jak te modele wyglądają, jakie wyposażenie i jak montowane... będzie pasować pod tytuł wątku "zaczynamy" -i właśnie dla tych zaczynających będzie to objawienie... nawet dla tych co nie f5j a tylko czasem chcą pobujać na termice troszkę skuteczniej niż dotąd....
  16. jeśli robi się konwersje to raczej nigdy silnik elektryczny nie jest za mały wagowo -bo za to kowadło robi pakiet aku dużo cięższy niż było paliwo w spalinowym. jaka waga modelu bez silnika ? ile miałeś mocy w tej 60ce spalinowej jakie obroty i jakie śmigło ? I jakie max śmigło się zmieści bez zawadzania o ziemię ?
  17. to przecież zamiast wlutowywać w główne zasilanie można chyba przylutować "wtyczkę balansera" pod dwa skrajne piny i wpinać w złącze ?
  18. latacz

    F5J zaczynamy

    Latam tylko rekreacyjnie -nie startuję w żadnych zawodach nie latam f5j więc nie mi się wypowiadać co do wyborów do kadry czy poziomu zawodników. Ale powiem jedno poziom dyskusji spadł w ostatnich kilku wypowiedziach -a niektóre wypowiedzi wręcz sięgają absurdu lub taniego kabaretu. Panowie -jeśli kogoś bawi "rzucanie w twarz tortami" -to chociaż krem niech będzie z bitej śmietany a nie z mydła.... bo w oczy szczypie jak się czyta takkkkkkkkkk tak zawsze wypowie się ktoś "jedynie słuszną droga podążajmy... -bo ja kiedyś " Krzy.... - więcej luzu -to zabawa to hobby i ma sprawiać frajdę -wszystko to nie są zawody "o złote kalesony"
  19. to ile konkretnie masz miejsca ? -średnice przedniej wręgi kadłuba dla szybowca i hotlinera ? czy dla oby modeli przewidujesz zasilanie 3s ? jak szybko ma latać hotliner ? 100 -200 czy 250km/h ? jak stromo wznosić się motoszybowiec ? lekkie wznoszenie 15* dość dobre 30* ostro 45* czy iść pionowo w górę ? no i podstawa ile kasy chcesz przeznaczyć na silnik do każdego z tych modeli ? bo można budżetowy silnik np redox za stówkę i łagodne ale bezpieczne wznoszenie a można silnik z przekładnią dający pionowe wznoszenie za ponad tysiaka np jakiś hacker z przekladnią -lub pośrednio mega lub kontronik z przekładniami lub bezpośrednio... do hotlinera można np phasora z przekładnia i ponad 200km/h za blisko półtora tysia -albo coś bardziej normalnego za stówę lub dwie.... i prędkości 150km/h możliwości są setki -kwestia co dla Ciebie będzie optymalne. popatrz na silniki np w sklepie nastik -ma spory wybór i przejrzyste opisy -coś wytypuj i podyskutujemy na temat przydatności. Osobiście lubię silniki z przekładniami, głównie mega i kontronik, fajne też są x-power (czyli średnia półka). W 2 metrowym motoszybowcu ważącym 1100g (fornirowiec z ARTHobby) mam megę AC 16/15/4 z przekładnią 3:1 śmigło węglowe 13x8,5" pakiet 3s 2200 45C/90C i idzie to prawie pionowo w górę. Prędkość lotu około 80km/h. Poprzednio miałem w nim starego szczotkowego neodymowca klasy 480 (średnicy 28mm i100g wagi) ze śmigłem 9x6" wznoszenie było 45* i prędkości lotu 120km/h (telemetria) w małym szybkim modelu 100cm 500g (jeszcze nie hotliner coś pośredniego miedzy hotlinerem a szybowcem) siedział własnej roboty motorek 28g wagi średnica 28mm i długość 10mm zintegrowany z aluminiowym kołpakiem kręcący 18 000 obrotów śmigłem 6x3 lub też szczotkowy neodym klasy 400 (motorek 28mmśrednicy i 80g wagi) i śmigło bodajże 4,7x4,7 " prędkości rzędu 140-150 km/h
  20. tyle, że do hotlinera przekładnia niewskazana -nie przy tym silniku. hotliner potrzebuje dużych obrotów na wale smigła -czyli albo bezpośrednio silnik o kv około 2500 albo silnik o krańcowo dużym kv więcej ogniw w pakiecie i wtedy przekładnia. np silnik kv 5000 -6000 4s lub 6s i redukcja 3x lub 5x a szybowiec stosunkowo małych obrotów i większego śmigła -więc albo dość niskie kv -albo kv średnie/wysokie i przekładnia...
  21. i do małego hotlinera ten silnik pasuje -ile ten Twój hotliner ma rozpiętości i wagi do lotu ? jeśli około 100-120cm i waga poniżej 700g to masz niezły silnik pod ten model. śmigło 6x3 (łatwiejszy start mniejsza prędkość w locie -lepsze wznoszenie) lub 4,7x4,7 bardzo trudny start i słabe wznoszenie po starcie -ale duża prędkość -silnik zacznie ciągnąć jak model się rozpędzi) a i szybowiec ze zdjęcia wygląda na dość szybki -jednak nie aż tak szybki jak ten silnik. do takiego szybowca na 3s ja bym celował w motorek ze stałą kV około 1400 obr/min
  22. albo zrób mały około 100 -120cm rozpiętości szybki model... lub zostaw silnik na czas kiedy ten szybszy model będziesz mieć i kup inny (jakiś pasujący do modelu z średniej dolnej półki nowy koło stówki kupisz). cena za tą ultrę -nie mam pojęcia -gatunkowo dość dobry ale wygląda na trochę styrany podrapany itp. słowem -potrzeba amatora. a stan chyba bliżej nieznany -uruchamiałeś go ?
  23. to ten silnik mało się do tego nadaje... masz stałą kV około 2340 obr/V a do względnie powolnego motoszybowca optimum byś miał około 900 -1200... śmigło 6x3 będzie mocno obciążać ten silnik -duży pobór prądu , ciąg będzie dość mały -za to model będzie chciał się bardzo rozpędzać w locie poziomym na silniku... chyba, że zdołasz ożenić ten motorek z przekładnią 2,5:1 lub 3:1 i wtedy dać większe śmigło.
  24. 6x3" i nie napisałeś do jakiego modelu i jakie zasilanie. a to może nieco zmienić...
  25. Poniższe dane znalezione w necie -silnik dedykowany do napędów tunelowych lub pod przekładnię. Jeśli śmigło napędzane bezpośrednio -to malutkie. wg mnie przy 2s średnicy 6 no może max7 cali. Choć nawet te 7 cali może być za duże -trzeba by mierzyć pobierany prąd przy pierwszej próbie... Przy napędzie bezpośrednim to motorek pod mały bardzo szybki model. ROXXY BL INRUNNER 2835/12 Robbe 1-4916 Shipping time: ausverkauft Product no.: R1-4916 GTIN/EAN: 4005697049161 MPN: R1-4916 This Product was added to our catalogue on 14/04/2007. 2,98 EUR 19 % VAT incl. excl. Shipping costs ROXXY BL INRUNNER 2835/12 Robbe 1-4916 In contrast to the high-torque out-runners, these motors are designed for high rotational speeds. Ideal in particular for electric ducted fan (EDF) models, racing aircraft and racing boats, where these motors come into their own. The thrust was determined using a gearbox with the stated reduction ratio and a propeller of the stated size. Specification:: No-load speed: 2650 Umin/V Voltage: 10-24 Volts No. of li cells: 3-6 No-load current: 1.30 A No-load current: 7.40 V Tensión en vacío: 33.00 A Corriente cargo máximo: 21.60 V Case diameter: 28.00 mm Length: 35 mm Shaft diameter: 3.2 mm Max. thrust max.: 2150 g Total weight incl. cables / adaptor: 98 g Propeller size: 12 x 6 ING Tensione carico massimo: 5:1 i dalej z innej strony -wstawiając jakieś spacje i próbując to logicznie uporządkować -bo oryginalny tekst jest pisany tak, że nie wiadomo co z czym... poniżej wklejam i oryginał 10,5 V śmigło 4,1 x 4,1 APC - sprawność E 83% prąd 23.6 A ciąg 754 g 10,5 V śmigło 4,5 x 4,1 APC sprawność -E83% prad 22.9 A ciąg 923 g i chyba z przekładnią (bo inaczej to bzdura) 14 V śmigło 10,0 x 5,0 APC - sprawność 79% 7.9 A 957 g - tu trochę mały ten prąd -coś się chyba nie zgadza Im Gegensatz zu den drehmomentstarken Outrunnern sind die Inrunner Motoren auf hohe Drehzahlen ausgelegt. Besonders in Impellermodellen, Rennflugzeugen und Rennbooten zeigen sich ihre Stärken. Auch für den Einsatz in Micro- und Mini - Helis geeignet.Auch diese Motoren zeichnen sich durch geringes Gewicht und hohen Wirkungsgrad aus. Mit hochwertigen Neodymmagneten. Hoher Kupferfüllungsgrad. Die Roxxy Inrunner Motorenpalette reicht vom 16g leichten Slow-Fly-Antrieb bis hin zum ca. 700 Watt starken 44er Motor.SpannungLi-ZellenImax (5min)I max (60 sek)PropellerWirkungsgradU/minLaststromSchub10,5 V323 A4,1 x 4,1 APC-E83%23.57311,1 A754 g10,5 V323 A4,5 x 4,1 APC-E83%22.87713,5 A923 g14 V414 A10,0 x 5,0 APC-Sport79%7.89911,6 A957 g14 V414 A10,0 x
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.