Skocz do zawartości

latacz

Modelarz
  • Postów

    1 538
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez latacz

  1. Tak -tylko, że podobno model szybuje prawidłowo przy zgaszonym silniku. Zmiana kata statecznika zmniejszy problem z nurkowaniem po włączeniu napędu -ale jednocześnie popsuje dobry lot przy zgaszonym... najlepiej naprawdę duże pochylenie silnika -i sprawdzić w locie
  2. Na logikę to moooocno w dół. Silnik masz powyżej sc i powyżej osi modelu. Siła ciągu działa na dużym ramieniu pochylając model w dół. Mała prędkość -nie ma jeszcze siły nośności skrzydła która by łącznie ze statecznikiem niwelowała ten moment pochylający -a moment jest natychmiast po włączeniu napędu. Pochyl silnik mocno w dół -nawet niech oś silnika prawie patrzy na SC. (sc w sensie także wysokość sc) Albo miksuj do gazu klapy lekko w dół i wys w górę. A głównie -przy tym układzie napędu dodawaj gazu pomału i ostrożnie -bo szarpnięcie mocy będzie powodować nurkowanie. Im wolniej model leci -tym bardziej nerwowy będzie po dodaniu gazu. Nurkowanie po dodaniu gazu -to zachowuje się trochę jak dolnopłat tylko o wiele mocniejszy moment pochylający od silnika.
  3. w starym fordzie mondeo kombi woziłem zasobniki wody i pompy ciepła do 65x65x 180cm plus osprzęt i narzędzia i się zamykało. lub rzeczy na 2 tyg urlop w tym 3 rowery (ze zdjętymi kołami) -i klapa się zamykała. (lub zamiast rowerów hulajnogi na dużych kołach) albo 2 osoby i długi rower poziomy elektryczny +zwykły rower na kołach 28" gotowe do jazdy, stolik, 2 fotele i zapasowe baterie do roweru.... stary grat -po położeniu siedzeń 2m przestrzeni ładunkowej 122cm między nadkolami .
  4. latacz

    Konkretna kraksa

    a już myślałem, że robisz w locie disco na lotnisku ?
  5. latacz

    Konkretna kraksa

    Opis lotu dałeś -tylko, że to jedynie Twoja interpretacja -może film coś wyjaśni. Z opisu to prawdopodobnie przeciągniecie -zaciągnięty drążek model zadarł i stracił prędkość -zmniejszony gaz -model na wznoszeniu jeszcze bardziej stracił prędkość i zwyczajnie się zwalił. Co z SC -nie zmienił się kilku mm do tyłu ? i co to za "pudło" nad kadłubem ? poprzednio (gdy model jeszcze latał dobrze) także było ?
  6. latacz

    Konkretna kraksa

    jaka reakcja na nagłe dodanie gazu -czy model podnosi czy opuszcza dziób i czy robi to delikatnie czy gwałtownie ? "tylko wyważyłem model" czy to oznacza, że sc na pewno się nie zmieniło ? sc nie przesunęło się do tyłu z powodu cięższego silnika ? wrzuć filmy z kraks. i wrzuć może jaki był a jaki jest obecnie silnik -i jakieś ich dane.
  7. latacz

    Konkretna kraksa

    jak zmieniła się po wymianie "na mocniejszy" waga moc i obroty silnika ? śmigło masz to samo co poprzednio ? albo z jakiego na jakie zmieniłeś. czasem model który ładnie lata ze słabym silnikiem -przy daniu mocniejszego zaczyna "zadzierać" podnosi nos i dość stromo się wznosi przy małej prędkości. dodanie gazu powoduje podniesienie dziobu -a odjęcie sprawia, że model wali się na skrzydło albo zaczyna nurkować... zazwyczaj to kwestia niewłaściwej regulacji modelu lub złych kątów montażu silnika. czy po nagłym dodaniu gazu model gwałtownie zadziera lub nurkuje ? zgaduję co mogło sprawić, że niegdyś dobrze latający model po zmianie silnika przestał latać.
  8. latacz

    Konkretna kraksa

    możesz mieć inne wyważenie -inna waga silnika ? może być inny skłon -może pod innym katem się zamontował ? może silnik ma mniejszy skok śmigła/obroty i mimo większego ciągu model ma za mała prędkość ? Może większa prędkość i strumień zaśmigłowy uderza bezpośrednio w stery przy dużej mocy gwałtownie zwiększając reakcje na drążki ? Może model wpada w drgania lub jest za mało sztywny i przy pełnym gazie coś się odkształca ? ogólnie tak na oko kształt i proporcje modelu nie wróżą dużej stateczności podłużnej... to tylko odczucie jednak jakiś powód kraks był.
  9. po przerwie w lataniu dłuższej niż pół roku na pewno przed lotem symulator się przyda -trzeba "odświeżyć" odruchy. przy przerwie trwającej kilka lat to bardzo wskazane... "dobra bez szczotkowa „spawarka” z przodu do prawie pionowego wyciągania w górę" -w wersji piankowej przy tym prawie pionowym wznoszeniu może troszkę rzucać... pianki są względnie mało sztywne .... więc trzeba szybko gasić narowy modelu -reagować z wyprzedzeniem gdy model dopiero ma zamiar zrobić coś dziwnego -bo jak wywinie niekontrolowanego fikołka to może być troszkę późno. RealFlight - polecam -troszkę starsza tania wersja powinna wystarczyć.
  10. latacz

    Konkretna kraksa

    Albo po prostu zabrakło wysokości do ustabilizowania lotu. Prawdopodobnie zarówno jakby model był wyrzucony pod mniejszym kątem -jak i przy prawidłowo działającym napędzie nic by się nie stało. Stromy wyrzut i awaria napędu -sumarycznie efekt był jak widać. Zdarza się.
  11. latacz

    Konkretna kraksa

    może też dlatego, że modele z mocnymi napędami idą pionowo w górę... a jeśli napęd zdechnie -to model się wali. Często rzucam a właściwie wypuszczam modele pod kątem 45* lub nawet więcej... kiedyś latałem mając wagę modelu 3x większą niż ciąg. Teraz przynajmniej ciąg równy wadze modelu a czasem i 3x większy od wagi. . Model wyrywa pionowo w górę -jeśli silnik przerwie -to model się zwali nie reagując na stery. Efekt lotu "na śmigle" a nie na skrzydłach.. Natomiast "prawidłowy" prawie poziomy wyrzut modelu z bardzo mocnym napędem to też ryzyko kraksy -przez pierwsze metry zanim nie nabierze szybkości modelem rzuca. A sekundę lub dwie zajmie położenie ręki rzucającej na drążek.
  12. krew nie -ale ferment, zgnilizna i rzygowiny - robi się przytulnie jak w brudnym kiblu knajpy 13ej kategorii... kilka x próbowałem czytać po kawałku... obok "ciekawych" poglądów zgnilizna . -wrzuć do zupy łyżkę rzygowin i kocie g - i smacznego. Choć są i dobre składniki całość będzie jak ten wątek -zupa rzygowinowo-gówniana . Ale przyznam -z mięsem.
  13. litości - niech jakiś mod skasuje to całe.... aż zęby bolą i mdli.
  14. latacz

    podlaczenie w modelu

    może masz albo rewers na kanale 3 albo źle ustawione max min sygnału (epa) Albo duży regulator masz bez bec -i wtedy nic nie działa -a mały jest tylko bec -i wtedy nie ma jak podłączyć silnika. W takim przypadku musiałbyś podłączyć oba "regulatory" ten od silnika i ten drugi zasilacz bec.
  15. dlatego lepiej zaprzyjaźnić rolnika -co czynimy wcześniej tzw "zupą chmielową" lub znaleźć "bezpańskie" żyto daaaaleko od rolników. -i nie robić zbytniej szkody. można delikatnie wejść i mało deptać. Zdarzało mi się w sytuacjach awaryjnych -nawet na oczach rolnika -nigdy nie miałem problemów ale zawsze najpierw zagadałem -przeprosiłem itp.
  16. za bardzo przedni sc to model może źle reagować na stery -w sensie, że przy małym wychyleniu drążka model nie reaguje i nie wchodzi w manewr a po większym wychyleniu reakcja robi się nagła/dość gwałtowna. byłbym ostrożny z wyważaniem bardziej przednim niż podaje producent. jeśli na planie jest zakres położeń SC to wyważyć na przedni punkt ale nie przed nim. dobrą metodą może być oblatanie modelu "z ręki" nisko nad wysokim żytem... bez włączania silnika dość mocny prawie poziomy rzut -i sprawdzenie reakcji modelu. w razie upadku wysokie zboże amortyzuje i uchroni od uszkodzeń. Miałem trochę podobny model ale nie identyczny. Dobrze gdyby znalazł się i wypowiedział ktoś kto latał dokładnie takim samym jak Twój.
  17. dałbym około 8-10mm w górę i w dół na sterze wysokości i dość dużo jakieś 25mm na każdą stronę na kierunku -nawet wychylenie max o 30-45 stopni. i jeśli Twoje radio pozwala to koniecznie wychylenie expotencjalne . expo jakieś 30-50% a czy plus czy minus to musisz sprawdzić reakcję wg swojej aparatury - blisko centrum położenia drążka stery mają reagować delikatnie a dopiero jak mocno wychylisz drążek to wychylenie sterów ma narastać. czyli blisko neutrum 5mm ruchu drążka to 1mm ruchu steru -a przy max wychyleniu draga 1mm ruchu draga to kilka mm ruchu steru.. I delikatnie na drążkach -nie trzeba wychylać na max !
  18. Piękne. Ja kombinuję spokojniejszy napęd pod dwuosobowy katamaran. Jednak u mnie jeszcze za wcześnie na doświadczenia. Póki co łykam wszelkie dane z Twojego wątku. Czy silnik masz wodoodporny -możliwe jest bezpośrednie zanurzenie ?
  19. proszę nie obrażać lataczy ? latacz jest gruby ale nie próbuje być wielkim ?
  20. Z praktyki -obserwacji na oko -czyli nie używałem przyrządowy pomiarowych -używałem gum o różnych przekrojach -zarówno w sensie ilość mm2 jak i przy podobnym polu powierzchni przekroju różnych kształtów. Z obserwacji wynikało , że najmniejszy wymiar przekroju decydował o wydłużeniu. W sensie, ze np 20cm gumy 2x2 rozciągało się do około 80cm i gwałtownie stawiało opór a dalsze rozciągniecie powodowało zerwanie, A przy gumie 1x4 dawało się rozciągnąć do 100cm. To tak orientacyjnie -nie pamiętam dokładnej ilości cm... jednak różnica była wyraźna. Zwłaszcza przy budowie procy miało to znaczenie... i było widoczne. W modelach gumówek mniej widoczne -albo rzadko zmieniałem naciągi na inne więc mam mniej doświadczeń. No i było to bardzo dawno temu -czyli skleroza przekłamuje... jakieś gumówki to składałem w latach 70ych... Takie zgadywane tłumaczenie -rozciąganie gumy nie jest czysto liniowe i obciążenie nie działa na gumę tylko wzdłuż -Po rozciągnięciu guma robi się cieńsza i zewnętrzne warstwy ściskają te wewnątrz powodując obciążenia i w kierunkach poprzecznych. Prawo Hooka to chyba bardziej w zakresie obciążeń czysto sprężystych bez zmiany przekrojów -bardziej dla metalu niż gumy... guma nie ma budowy krystalicznej i jedne warstwy "płyną" względem innych... i w trakcie rozciągania zmienia się przekrój -to takie dywagacje i przypuszczenia -mogą nie mieć sensu więc upierać się tu nie będę...
  21. latacz

    Anteny

    Szklana kula mi się stłukła... zadaj z sensem pytanie, opisz do jakiego sprzętu - to otrzymasz odpowiedź.
  22. latacz

    Anteny

    właściwe. Jakie pytanie taka odpowiedź. W podobnym stylu. .. Czym karmić zwierzę (je 3x dziennie) ? jaki olej lać do samochodu ? (czerwonego) tankować gaz ropę czy benzynę -jeżdżę 90km/h ?
  23. tak z praktyki bez pomiarów -tylko na oko -guma 4x1 rozciąga się bardziej niż 2x2
  24. jako alternatywa to jeszcze można cały ten watek wykasować -wywalić na śmietnik (czyli tam gdzie miejsce takich pytań) -żeby było mniej śmieci i bicia piany. .. niektórzy mówią co wiedzą, a niektórzy wiedzą co mówią... jelcze inni mówią cokolwiek byle zaistnieć... -i robią przedszkole i śmietnik ...
  25. ??? pierwsze słyszę -mocniejsza lutownica -transformatorowa 100W lub kolbowa i lutować szybko -a lutowana wtyczka MUSI być wpięta w gniazdo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.