Skocz do zawartości

latacz

Modelarz
  • Postów

    1 548
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez latacz

  1. to ten silnik mało się do tego nadaje... masz stałą kV około 2340 obr/V a do względnie powolnego motoszybowca optimum byś miał około 900 -1200... śmigło 6x3 będzie mocno obciążać ten silnik -duży pobór prądu , ciąg będzie dość mały -za to model będzie chciał się bardzo rozpędzać w locie poziomym na silniku... chyba, że zdołasz ożenić ten motorek z przekładnią 2,5:1 lub 3:1 i wtedy dać większe śmigło.
  2. 6x3" i nie napisałeś do jakiego modelu i jakie zasilanie. a to może nieco zmienić...
  3. Poniższe dane znalezione w necie -silnik dedykowany do napędów tunelowych lub pod przekładnię. Jeśli śmigło napędzane bezpośrednio -to malutkie. wg mnie przy 2s średnicy 6 no może max7 cali. Choć nawet te 7 cali może być za duże -trzeba by mierzyć pobierany prąd przy pierwszej próbie... Przy napędzie bezpośrednim to motorek pod mały bardzo szybki model. ROXXY BL INRUNNER 2835/12 Robbe 1-4916 Shipping time: ausverkauft Product no.: R1-4916 GTIN/EAN: 4005697049161 MPN: R1-4916 This Product was added to our catalogue on 14/04/2007. 2,98 EUR 19 % VAT incl. excl. Shipping costs ROXXY BL INRUNNER 2835/12 Robbe 1-4916 In contrast to the high-torque out-runners, these motors are designed for high rotational speeds. Ideal in particular for electric ducted fan (EDF) models, racing aircraft and racing boats, where these motors come into their own. The thrust was determined using a gearbox with the stated reduction ratio and a propeller of the stated size. Specification:: No-load speed: 2650 Umin/V Voltage: 10-24 Volts No. of li cells: 3-6 No-load current: 1.30 A No-load current: 7.40 V Tensión en vacío: 33.00 A Corriente cargo máximo: 21.60 V Case diameter: 28.00 mm Length: 35 mm Shaft diameter: 3.2 mm Max. thrust max.: 2150 g Total weight incl. cables / adaptor: 98 g Propeller size: 12 x 6 ING Tensione carico massimo: 5:1 i dalej z innej strony -wstawiając jakieś spacje i próbując to logicznie uporządkować -bo oryginalny tekst jest pisany tak, że nie wiadomo co z czym... poniżej wklejam i oryginał 10,5 V śmigło 4,1 x 4,1 APC - sprawność E 83% prąd 23.6 A ciąg 754 g 10,5 V śmigło 4,5 x 4,1 APC sprawność -E83% prad 22.9 A ciąg 923 g i chyba z przekładnią (bo inaczej to bzdura) 14 V śmigło 10,0 x 5,0 APC - sprawność 79% 7.9 A 957 g - tu trochę mały ten prąd -coś się chyba nie zgadza Im Gegensatz zu den drehmomentstarken Outrunnern sind die Inrunner Motoren auf hohe Drehzahlen ausgelegt. Besonders in Impellermodellen, Rennflugzeugen und Rennbooten zeigen sich ihre Stärken. Auch für den Einsatz in Micro- und Mini - Helis geeignet.Auch diese Motoren zeichnen sich durch geringes Gewicht und hohen Wirkungsgrad aus. Mit hochwertigen Neodymmagneten. Hoher Kupferfüllungsgrad. Die Roxxy Inrunner Motorenpalette reicht vom 16g leichten Slow-Fly-Antrieb bis hin zum ca. 700 Watt starken 44er Motor.SpannungLi-ZellenImax (5min)I max (60 sek)PropellerWirkungsgradU/minLaststromSchub10,5 V323 A4,1 x 4,1 APC-E83%23.57311,1 A754 g10,5 V323 A4,5 x 4,1 APC-E83%22.87713,5 A923 g14 V414 A10,0 x 5,0 APC-Sport79%7.89911,6 A957 g14 V414 A10,0 x
  4. mocno dziwna sprawa -ja bym na żadnym z tych odbiorników i tych regulatorów już nie latał... przynajmniej do wyjaśnienia powodu. jeszcze pytanie -z jakim nadajnikiem -i jakim modułem współpracują ? i czy oprogramowanie odbiornika i modułu są zgodne ? czasem się nie lubią...
  5. nie wiem czy wszyscy dobrze się rozumiemy... musiałeś przechodzić pełną procedure bindowania ? wyłączyć nadajnik - trzymać wciśnięty przycisk na module nadajnika i włączyć zasilanie, odłączyć odbiornik - potem trzymać wciśnięty przycik na odbiorniku itd ... ? czy tylko wyłączałeś i włączałeś ponownie zasilanie ? (jeśli tak -to czego nadajnika ? odbiornika ? czy obu ?)
  6. Odbiornik nie powinien się spalić ale sterowanie może w locie przestać działać - odbiornik nie jest zasilany z bec ESC ? Są takie małe odbiorniki -np minima... oryginalna. te esc też wyglądają na "mocno zmęczone" sprawdź czy pakiet zasilający daje radę. bo może to nagłe spadki napięcia zasilania. jaki masz aku i w jakiej kondycji ?
  7. po pierwsze to nie jest minima tylko podróbka. po drugie -prawdopodobnie napięcie zasilania spada poniżej dopuszczalnego. Może spadać na ułamek sekundy -ale odbiornik traci link i ma problem z ponownym połączeniem. ewentualnie odbiornik ma jakiś krańcowo słabe wyjścia sygnału i regulatory są za dużym obciążeniem. albo zakłócają kiepski odbiornik. ale to naciągana teoria. A skoro dzieją się takie cuda -to odbiorniki nie są OK. ewentualnie te "mocniejsze" regle wszystkie są uszkodzone i robią zwarcie zasilania... ale pewnie byś to zobaczył np jako dym...
  8. psychiatra pokazuje pacjentowi czystą białą kartkę papieru -"z czym to się panu kojarzy ? " -pacjent "a z .... " psychiatra "czemu ? " a bo mi się wszystko z .... kojarzy" "psychiatra "pan to jednak nienormalny jesteś ! " pacjent " -panie doktorze ja ??? -a kto mi te świństwa pokazał ? " i to jest raczej zgodne z regulaminem... i może służyć rozładowaniu atmosfery. (albo -zależnie od podejścia wręcz przeciwnie.)
  9. dawaj zdjęcia tutaj. fajnie obejrzeć.
  10. latacz

    BOOM !

    bo zrobiłeś błąd taktyczny było krzyknąć "dawaj -jak rozbijesz to wisisz mi 3 tys za model" ?
  11. latacz

    Zegarkowe hobby

    jakbyśmy mieli (ze sporą nadwyżką) to czemu nie ? ale nie mamy to nie damy.
  12. latacz

    Pakiet do nadajnika

    nie mogły być zimne. to nie całe ogniwa maja być zimne -tylko nawet pól mm pod blaszka obudowy która jest biegunem. na pewno lutownica 100W nie daje rady. więc 65W tym bardziej nie . Jak ten miedziany pręt leży w odpowiednim miejscu na palniku to ma powtarzalną temperaturę. i nie nabieram cyny na ten niby grot. cynę (tinol) dotykam do lutowanego elementu i na moment (sekundę) dociskam grot (sekundę wcześniej zamoczony w kalafonii). cyna od razu idzie na lutowany element. to lutowanie masywnym miedzianym prętem czasowo przypomina zgrzewanie... -docisnąć -i już. (pręt pochodzi ze starej gazowej "lutlampy"
  13. Efekt górnopłata to jeśli silnik masz w dziobie modelu -i oś ciągu wyraźnie niżej niż skrzydło -czyli niż przyłożenie siły oporu. I jeszcze zazwyczaj oś ciągu poniżej SC. A tu masz silnik na wieżyczce -więc po daniu gazu ten model raczej będzie miał tendencje do nurkowania niż zadzierania.
  14. na filmie nie bardzo widać czy opada ogon czy model pod katem w górę. za to widać, że z ciągiem raczej skromnie. i ten dźwięk silnika jakiś dziwny -ani to dźwięk dużego śmigła przy solidnym motorze z dużym momentem -ani malutkiego silniczka nadrabiającego obrotami. to nie brzmi jak 400 czy 600W -oczywiście trochę żartuje -bo mocy dźwiękiem się nie mierzy. Ja bym takiemu modelowi dał albo sporego outrunnera z dużym śmigłem -albo lepiej przekładniowca. Ogólnie do szybowców to prawie od zawsze preferowałem przekładniowce -jednak jestem w mniejszości.
  15. latacz

    Pakiet do nadajnika

    dzięki -znalazłem. chyba sobie sprawię... -nawet głupie złączki 100W transformatorówka lutuje się trochę kłopotliwie, przewody 2,5mm2 100W jeszcze daje rade - ale zlutować grubsze 100W transormatorówką to wkurzające.... 250W powinno być bardziej komfortowe.
  16. latacz

    Pakiet do nadajnika

    mój pręt podgrzany do jakiś 400*C w momencie dotknięcia oddaje moc rzędu kilkuset W... po prostu akumulacja ciepła w sporej masie miedzi. jeden koniec zatemperowany w stożek -i zeszlifowany czubek, że jest koło jakieś 4mm średnicy. drugi koniec zeszlifowany na płask jak śrubokręt. ja pobielam przewód -króciutkim dotknięciem "lutownicy" pobielam ogniwo -przykładam pobielony przewód do pobielonego miejsca na ogniwie i na sekundę dociskam tą "improwizowana lutownica" Czy lutownicą transformatorowa 250W da się przylutować przewód do ogniwa 18650 w czasie max 1 sekundy ? i gdzie taką kupić ? w marketach spotykam do100W a mocniejszych nie widać.
  17. Pierwsza próba startu na filmie -błąd. Nie rzucaj modelu w górę -rzuć poziomo i pozwól nabrać prędkości zanim zaciągniesz ster wysokości. Twój model rzucony w górę zwalnia -zaczyna opadać nosem w dól nabierając prędkości. i wężykiem wężykiem zanim się rozpędzi... W górę to można rzucać jak się ma moooocny napęd.
  18. latacz

    Pakiet do nadajnika

    Dokładnie. Albo trzeba mieć zgrzewarkę albo znaleźć kogoś ze zgrzewarka. Do ogniwa dogrzewa się niklową taśmę jako zworkę. Co do lutowania ogniw -trzeba mieć dużą kolbę lutowniczą o dużej mocy żeby lutować błyskawicznie i nie przegrzać ogniw. Ja lutuję miedzianym prętem fi12 długi 10cm z odpowiednio wyprofilowanymi końcami i uchwytem. Rozgrzewam to nad gazem i wystarczy dotknąć do ogniwa -lutowanie trwa około 1 sekundy.
  19. latacz

    Pakiet do nadajnika

    Eneloopy są do nadajnika dużo lepsze od zwykłych ni-mh. Prawie brak efektu pamięci. Praktycznie brak samo rozładowania -naładujesz nadajnik -za pół roku bierzesz z półki i idziesz latać... zwykłe pakiet -naładujesz -za kilka dni idziesz na lotnisko i masz połowę energii. a nie zawsze masz czas naładować przed lataniem. Co do koszyczków -koszyczki to zło. Enelopy są tez jako gotowe pakiety. A można samemu pozgrzewać lub nawet zlutować.
  20. latacz

    Pakiet do nadajnika

    a gdzie tu pisze, że to eneloop ? jeśli kształt i wymiary pasują to taki. http://www.nastik.pl/pakiet-eneloop-nimh-2000mah-eneloop-p-3970.html lub lepiej na czarnych ogniwach panasonic eneloop pro 2500mAh. choć teraz w tym sklepie nie widzę.
  21. tu nie chodzi, że napęd słaby bo 400 czy 600 W to są już przyzwoite moce - chodzi o to, że malutkie silniczki z półki jak redox mają ułamek tej mocy... najskuteczniej działają jako grzałka... żeby była jaka taka sprawność i moment obrotowy zwyczajnie potrzebny jest rozmiar. albo jakość wyciskająca parametry na granicy możliwości materiału. to co silnik pobiera elektrycznie i to co oddaje na wale to różne sprawy. A nawet duża moc na wale ale z dużymi obrotami i małym momentem to konieczność stosowania jedyne małych mało wydajnych śmigieł.
  22. waga modelu 3kg -to sensowna waga silnika około 300 g -chyba, że przekładniowiec... mały silnik jeśli daje spory ciąg -to z dużym śmigłem i przy małych obrotach i/lub skoku -a więc nie daje prędkości i model łatwo przepada. Moc musi się z czegoś brać -albo z wielkości silnika -albo z wyjątkowej jakości precyzji wykonania i dobrych materiałów... redox i jakość to trochę przeciwstawne bieguny... w motoszybowcu 1150 g / 2 metry rozpiętości mam megę około 100g wagi prawie 3 000/v i przekładnię redykującą, i śmigło 14 cali. pod model podobnej wielkości jak Twój szykuję kontronika 600 też z przekładnia.. ewentualnie megę ac 22/30/2 z przekładnią. -przekładniowce o niskich opornościach uzwojeń to inna bajka...
  23. jeśli to taki model -to silnik redox z opisu (jeśli dane wklejone przez Bodzioch są prawidłowe) to jak mrówka popychająca czołg...
  24. model ma latać dobrze a nie doraźnie wystarczać do startu... bo sam lot może okazać się "doraźnym" -czyli start i... "doraźnie miałeś model" do startu wystarcza ciąg 30-50% wagi modelu -więcej to luksus... optymalnie ma być w locie. Jeśli starcza jedynie "doraźnie" to zmień napęd na właściwie dobrany wystarczająco mocny. lub naucz się startować - jeśli model wyrzucasz z ręki -to wyrzucaj poziomo -nigdy w górę -chyba, że masz spory nadmiar ciągu. wagę modelu też zwiększyło... Choć ja radzę tak trochę teoretycznie -bo od lat lubię dość mocne napędy i wszędzie mam w modelach małe potworki ... choć kiedyś zaczynałem/ latałem z silnikami szczotkowymi -niecałe 400g ciągu i 1,5kg wagi model... i też dawało się wystartować... a teraz ponad 400g ciągu to mam w modelu ważącym 280g.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.