japim

Dodalem kalkomanie od Marka - ale troche je powiększyłem - tak z 10-15%

To chyba zalezy ile tej pianki sie tam wleje. Program CAD dokladnie podaje objetosc kazdej bryly - wiec mozna dobrac ilosc tak w mililitrach (strzykawce) aby pianka nie rozsadzila obiektu. Moim zdaniem najlepiej byloby tylko pedzelkiem pomazac scianki aby utworzyla sie skorka z pianki a nie wypelniac w 100%.

W technologii drukowanej to akurat jest neutralne. Im wiekszy model tym wiecej plastiku... To nie jest pianka, ktora nic nie wazy i tylko dodajesz dyskretne wzmocnienia z pretow lub listewek... MArku - na forum aircombat pojawil sie pomysl aby zamiast pianki nisko preznej ktorej nie da sie zbyt precyzyjnie aplikowac popatrzec na pianke poliuretanowa dwuskladnikowa. Moznaby zmoczyc powierzchnie wewnetrzna - tak jak pokrywa cie ceramike glazura i nastepnie nadmiar wylac i pozwolic piance urosnac tyle ile potrzebuje. https://allegro.pl/oferta/pianka-poliuretanowa-piana-pu-plynna-izolacja-1-05-7222114252

Obecnie promka 35 EUR/kg - i jak sie wezmie 3 rolki to zaczyna miec nawet ekonomiczny sens. Pieni sie troche inaczej - tzn mocniej - przynajmniej @Autsajder1983 moze cos wiecej nt powiedziec.

Tu bedzie duuuzo ciezej...

Mozna napisać do gościa. Work smart vs work hard...

Dzisiaj na GrabCadzie natknalem sie na taki model: https://grabcad.com/library/iar-81-rc-model-1 Niestety tylko screeny - bez wykrojnikow - ale moze podziala jak inspiracja. Rozmiar 2.10m

Fajne - ale jezeli nie planujesz tego drukowac z zywicy to chyba jednak lepiej sobie odpuscic. a) te wszystkie przewody i popychacze nie wydrukuja sie bez podpor w powietrzu, b) rozmiar bedzie raczej malutki c) lepiej zostawic otworki i przewody zrobic normalnie z przewodu a popychacze np z kawalka filamentu. Papier (czyli model 3D) przyjmie wszystko - nawet kulke w kulce - ale nie wszystko da się wydrukować w zadowalającej jakości.

Na podstawie 12 modeli wychodzi mi ze w technologii PLA ciezko zejsc ponizej 68 g/dm2 (realnie jest ok 70) - chyba ze drukujesz z LW-PLA. Wieksze modele moga miec nawet wiecej. Na tej podstawie mozesz sobie policzyc ile realnie bedzie wazyl model do lotu. Jezeli dobrze licze to 1.6m daje skale 11.375 - co da ok 55.3 dm2 powierzchni. Przy 70g masz 3.8 kg o ile bedziesz bardzo delikatnie operowal wzocnieniami.

Marku, Karas o rozpietosci 1.2m ważył do lotu 1.7kg a był robiony lekko - ze wzmocnieniami z węgla, ale miał podwozie, klapy, dolna gondole, owiewke silnika a i tak musialem sporo dowazac na dziobie. Sam zestaw napedowy na 6s z silnikiem 350W wazyl 550g. Tu potrzebujesz czegos o mocy ok 1kW. Nie ma opcji abys wyrobil sie w 2.5kg - ale trzymam kciuki. Czy masz juz wszystkie wzmocnienia zaprojektowane (wlacznie z mocowaniem rur w kadlubie, wiezary do podwozia, wregi silnikowe, mocowanie serw, kanaly na popychacze)? Mi wychodzi ze w stosunku do gołej bryły same wzmocnienia mogą dodać od 10 do 30% extra masy. Ja naped do moich modeli dobieram w ecalc.ch

Marku - nie ma opcji aby model wyszedl 2.5kg do lotu. Juz prędzej 4.5kg... https://www.3daeroventures.com/shop/superchipmunk Tu masz drukowanego Chipmunka za free. Rozmiar 1.6m. A Ty masz dwupłata w tym rozmiarze. W pdfie podany jest też przykładowy zestaw napędowy. Nos modelu jest ultra krótki- będzie problem ze środkiem ciężkości. Poza tym to wyglada super.

Poprawki wprowadzone (tylko serw nie przerzuciłem) - tak więc pliki dostępne dla chętnych albo na Cults3d

O ile 91 sa wieksze? Może na przyszłość uwzględnienie szerszy wachlarz serw a nie tylko 90.

Ulotnić IAR'a wcale nie jest trudno:

Chesz powiedziec ze wszystkie 5 odbiornikow wysylaly telemetrie do nadajnika na raz jednoczesnie? I nie pogubil sie? Czy po prostu telemetrie miales wylaczona?

UUUuuuaaa To musiales dac SC jakos mocno przedni lub za male wychylenia. Walczylem Kijanka w zawodach w Plocku i pieknie chodzila za reka. Wyznaczony SC na wypustkach dawal dobry zapas statecznosci. Mirku - wlasnie srednio. Klejenie na prety i wpusty powoduje ze nie da sie kadluba odbudowac sekcjami. Trzeba drukowac calosc, albo bawic sie puzle 3D... Cos za cos. Jak zrobisz kadlub klejony na plasko - to owszem odbudujesz go - ale przy lekkim tryknieciu w powietrzu model rozpada sie sam.

Jurku, piszesz tak jakbyś ją rozsmarował na 10000 kawałków?

Na razie powstaly modele. Zobaczymy jak bedzie wygladac walka - ale taka prawdziwa a nie ustawiana. Latalem z synem ESA - on zasuwal quadem za mna, albo w srodku walki... A quad zatrzyma sie w kazdym momencie i przyspiesza jak bolid F1.... Gdy nie ma ustawki (czyli piloci sie wzajemnie nie wystawiaja lub nie informuja gdzie sa i jaki manwer planuja zrobic) to znalezienie sie na niebie bedzie powaznym problemem...

Musisz szukać radia z jednokierunkowym nadawaniem - bez telemetrii. Chyba FRsky w trybie bez telemetrii - czyli odbiorniki typu V w starym trybie D8 powinien umożliwić sterowanie dowolna ilością sparowanych odbiorników. Wiem ze moduł Assan lub starsze Flysky, które są jednokierunkowe powinny tez dać rade bez problemu.

Jest i film: Nie chodzi o szczelinę - ta ma 1mm. Ale o mocowanie serw, które w Jastrzębiu powodują, że dźwignia będąc na samym początku wzniosu ryje trochę w ziemi. W pierwszym P55 dałem serwa na górnej powierzchni i tam pomimo płaskich skrzydeł problemu nie było.

Cc3d nie jest chyba wspierany przez zaden nowoczesny system. On ma bardzo prosty i stary procesor F1 i a taki procek musisz szukac oprogramowania. Zassaj jakis openpilot czy inav ale wersje 1.x a na pewno nie 2.x lub 3.x.

Środek ciężkości wypadać ma na takich dwóch wypustach na górnej powierzchni skrzydła. Nic nie trzeba mierzyć - wystarczy podeprzeć model. Prezentuje się super. Faktycznie ze wszystkimi nowymi poprawkami doszło trochę filamentu na ogon co wymaga dodania obciążenia na dziób. Mogę jeszcze zmodyfikować trochę projekt aby np przednia część kadłuba posiadała więcej wzmocnień co doda wytrzymałości a jednocześnie ograniczy ilość niepotrzebnego ołowiu

Super wyszlo to oplotnianie. Od razu rzucasz na drukarke - czy czekasz az ukonczysz wszystkie komponenty? Jakie zawiasy planujesz - wklejane na CA/ drukowane z TPU - czy zawias na precie weglowym - albo nawet na filamencie? (tak jak zrobili w ZERO w 3DLab).

Wariactwo jest właściwie proporcjonalne do wartości wychyleń sterów. Jak dasz duże expo i małe ruchy to będzie przecinak który prowadzić się będzie jak po szynach. Rodzi sie tylko pytanie jak Twój wzrok bo model przy tej prędkości pokonuje boisko piłkarskie w 2 mrugniecia okiem czyli ok 3 sekund.

Osobiscie nie. Planowalem - ale na planach na razie sie skonczylo. ALE wiem ze kolega Krzysztof z Chlopów latał Me109 na spalinie.