japim

Nice... ale w kokpicie nadal brakuje najważniejszej rzeczy. Pilota!

Tak. Zobacz na skrzydło w tym modelu http://www.spektrumrc.com/Products/Default.aspx?ProdID=HAN4425

Hmm - nie sugerowalem druku 3d. Jeszcze pamietam jak robi sie klasyczne modele. Po prostu jak projektuje moje drukowanki i wiem ze bede mial problem z krotkim nosem to sie robi lifting fabrycznego projektu. Lepiej miec delikatnie zmodzony ale dobrze latajacy model niz super makiete ktora nie lata - prawda? A wracajac do druku - to hmm. Jak chcesz to moge Ci zaprojektowac forme do modelu. Jedyne co bedziesz musial zrobic to wydrukowac i skleic. Porownasz sobie z klasyczna metoda.

Technologia druku aby uzyskać przezroczyste elementy to nadal święty Graal. Najbliżej jest to:

Wiem Mirku że ten projekt miał ograniczenia. Taka sugestia na przyszłość.

Ale po co wydłużać przód - skoro nadal macie cały ogon który ciąży? Przesuniecie skrzydeł skraca ogon i wydłuża nos.

Spróbuj. Drukowałem z rożnych "transparentnych" i one są prawie "przejrzyste" tylko gdy drukujesz pojedyncza ścianką a i tak nie jest to i nigdy nie będzie jak tafla szkła. Przy większych obiektach z wypełnieniem robią się mleczne. Jak to się mówi - "been there, done that"...

Naturalny PLA bez barwników nie jest przezroczysty. A po druku z dużym wypełnieniem (a takie chcesz w łopatkach śmigieł) będzie mleczy.

Mam nagranie - moze do końca tygodnia wrzucę na YT

Czy skorzystałeś Mirku z możliwości odstępstwa od skali 2cm? Najprościej na przyszłość (w sensie z nowa forma na kadłub) w takich modelach przesunąć cale płaty do tylu o własnie te dopuszczalne 2cm. Wizualnie model nic nie straci a nie będziesz miał problemow z wyważeniem - albo przynajmniej mocno sobie ułatwisz.

To nie jest efekt natychmiastowy - tylko dlugofalowy. Jak jazda samochodem z przegrzanym silnikiem. Owszem - po zatrzymaniu i dolaniu wody pojedziesz dalej, ale uszkodzenia sa nieodwracalne.

z czasem umiera... i puchnie. wzrasta rezystancja i przy "normalnym" poborze prądu bardzo saida napięcie co skutkuje małą mocą silnika

Podoba mi się taki dobór materiałów.

Z czego drukowałeś samo mocowanie silnika?

Fajna impreza

Oczywiście jedyne słuszne - czyli VTC5A. 2600mAh Przy LiIonach pojemność nie robi różnicy - bo wszystkie ogniwa maja taka sama mase Wiec wybierać trzeba najmocniejsze jakie są.

Mirku - pamiętaj że te wszystkie detale to ma byc widać w kamerce FPV... ?

Jak w 850g sie zmieścisz to jest opcja aby użyć pakietu liion 4s i silnika 1000kv o mocy 250W coś jak Dualsky C2316 na smigle 8x6. W I16 Rata dalem pakiet po obu stronach silnika i nie było problemu z wyważeniem. A taki napęd jest lekki.

Osiagi ma fakie same jak kazdy inny w tym rozmiarze 5065 270Kv 1600W do 36V.

Zeby P11 w tym rozmiarze dobrze latała to należałoby się zmieścić poniżej 850g do lotu. Chyba że troszeczkę poprawiłeś fabrykę i dałeś np ciupke większe skrzydła...

Serwa dowolne 9g. Mogą być mg. Ile ważą plastiki? I jakie obciążenie planujesz? Modele 1kg klasy kombat o obciążeniu powierzchni ok 68-72g/dm2 ulatniam na silniku Racerstar BR4108, on ma od 350 do 500W mocy zależnie od śmigła 9x6 / 10x6. Regulator max 40a ale nawet 30A daje rade. Kompletne wyposażenie elektroniki i motoru waży ok 500g z pakietem 6s 1300mah. Jak nie chcesz 6s to silnik 3536 lub 3530 z 1200kv na 3s. Ale wtedy regulator 60A i żeby miec zapas ibpakiet 2200 minimum. Bedzie wtedy 5-7 minut lotu na 80% gazu. Wsadzanie mniejszego napędu (np mniekszy pakiet) do 1kg modelu oznacza że model będzie latać kiepsko lub krótko. Wsadenie mniejszego silnika np 2836 z duzym śmigłem 10x5 pozwoli ma start ale lot bedzie postawiał duuuzo do życzenia. Taki pro tip na przyszłość. Najpierw modeluję kompletne wyposazenie a potem dookoła niego obudowuje model.

Mozna... w czasach przejsciowych mozna. Ale rzeczywiscie moglbym miec w bagazniku chociaz jeden lotny model do polatnia

Mam nawet film z lotów Wygląda w locie super. Pogoda była super - szkoda ze nie wziąłem swojego latadla

W tej chwili pakiet styka się prawie całymi płaskimi ścianami - i tu jest izolowany. Przepływ powietrza tylko na rogach to minimalna wentylacja. Powinno być tak aby pakiet podparty był właśnie na rogach a cale ściany były wybrane i tam hulało powietrze.

Fajnie to wychodzi. Kontrolujesz mase? Czy liczysz ze bedzie OK? Nie myślałeś aby kontakt pakietu ze styropianem ograniczyć do kilku rowków? Chodzi o to ze teraz pakiet ma idealna izolacje termiczna - a gorący pakiet to krotko żyjący pakiet.