Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 809
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez Viper

  1. Viper

    J1W7 Shinden

    W powietrzu prezentuje się fajnie, ale rzeczywiście widać że ciężkawy. Odchudzaj, odchudzaj, a może być fajna maszynka
  2. Miałem dziś okazję zobaczyć model Piotra, piękna robota. Zapowiada się fajny model. Jeszcze raz Piotrze bardzo dziękuję za zaproszenie
  3. Nie irytuj się, tylko w ramach odstresowania weź trzy głebokie wdechy i pokombinuj przy kompie z dużą extrą
  4. Potwierdzam, nie miałem problemów z osłonami kół, a startowałem i lądowałem z podobnej łąki, czemu zresztą dałem wyraz w pierwszym poście po oblocie. Gdy zobaczyłem te malutkie kółeczka i osłonki byłem pełen złych przeczuć, a tu model mnie całkowicie pozytywnie zaskoczył. Co do filmu to niewiele widać, trudno wyrokować czy przednie czy tylne ustawienie, ale w tych paru momentach gdy dobrze widać model miałem wrażenie (ale podkreslam wrażenie), że jednak zbyt przednie. A lądowanie fajnie, czyli to co pisałem myślę że możesz potwierdzić, jest to bardzo fajnie lądujący model.
  5. Ładnie i lekko Fajnie
  6. Dlatego na początku watku podałem tani i sprawdzony setup (dla wersji lekkiej), zawis robi bez problemu
  7. To dobrze że się nie grzeje. Przy dobrze dobranym zestawie śmigło, silnik, regulator tak powinno być. A śmigła, przynajmniej ja dobieram nie opierając się na temperaturze silnika, tylko na zaleceniach producenta silnika.
  8. Tylne? Stronę wcześniej pisałeś, że na baterii 1000mAh wyważa się na 72mm, to środkowe. Ja zacząłem od około 72-75 i przesuwałem do tyłu. Na pierwszy lot wszystkie powierzchnie ograniczyłem do 50 lub nawet mniej procent i chodził jak po sznurku, inna sprawa że oblot i pierwsze loty robiłem przy dość dobrych warunkach tj. słabym wietrze. Najlepiej ustaw w aparaturze flight mody, do startu i lądowania niewielkie wychylenia, do wygłupów większe. Tak czy siak, gratuluję oblotu
  9. Tego akurat nie byłem pewny, no chyba żeby znaleźć jakiś program pośredni konwertujący formaty. Jeśli coś takiego przyuważę, to dam Ci znać.
  10. Czy próbowałeś blendera? To fajny o dużych mozliwościach 3d program, stale rozbudowywany i na dodatek całkowicie darmowy. Tym co może na początku dziwić, czy wręcz odrzucać jest inny wygląd ekranu (całkowicie inny niz w 3d studio lub podobnych), ale za to umożliwia niesamowite wprost dopasowanie pod siebie. A jak już przebrniesz przez filozofię programu, to okazuje się że potrafi naprawdę sporo. Tu masz link: http://www.blender.org/
  11. Może być i z dwóch, aby model wyszedł zgodnie z założeniami, albo nawet jeszcze lżejszy
  12. W modelu Sławka, który miałem przyjemność oblatywać, CG dawało się bez problemu uzyskać tylko przesuwaniem baterii i w obie strony było miejsce.
  13. OK, mój błąd, myślałem że nie masz manewru. W takim wypadku wszystko OK, ale proponuję zaczynaj od CG tak koło 70 i zobaczysz czy wolisz bardziej na przód, czy na tył. Powodzenia w oblocie i miłej zabawy
  14. 65 mm to może być jednak zbyt przednie wyważenie, 72 OK, ale dobrze byłoby mieć jeszcze możliwość manewru do tyłu. Z tego co pamiętam, z wyliczeń Sławka wynikało że CG powinien byc w zakresie 70-85. Pokombinuj jeszcze, co możesz zrobić bez dodawania ołowiu. Miałem wrażenie, ale może to tylko moje preferencje, że o ile bardzo fajnie latał na początkowych wartościach (coś chyba 73-75mm), to jednak po przesunięciu baterii pod łącznik skrzydeł (przesunięcie około 1,5 - 2 cm do tyłu) latał jakby jeszcze lepiej.
  15. Kiedy tylko wspominasz tę dużą extrę, od razu zacieram łapki
  16. Poczekamy
  17. Ja nie eksperymentowałem z podgrzewaniem, ale zapewniam że w temperaturze pokojowej też ładnie łapie, nigdy mnie nie zawiódł. Ale to o czym pisze Michał bardzo ciekawe.
  18. Mnie też to zaskoczyło. Tak jak Sławek pisze, zacząłem chyba od SC 73-75 i potem przesuwałem do tyłu, poprzez przesunięcie pakietu (1000mAh 3s) i prawie oparłem się na łączniku skrzydeł. Do przodu było mnóstwo miejsca na przesunięcie pakietu. Odbiornik (lekki Spektrum) miałem jakieś 1,5-2cm za łącznikiem skrzydeł. Ale tak jak Sławek w którymś poście pisał i liczył podając przykłady, 1 g więcej na ogonie aby zrównoważyć, trzeba parę gram z przodu.
  19. Podobnie, w 3 LR zgodnie z planem, tj. położeniem wręgi silnikowej, nic nie zmieniałem i podobnie latały super
  20. UHU PLUS, albo lepiej UHU PLUS 300kg (sprawdź co do stali, ale mam wrażenie że też). Od dłuższego czasu kleję wszelkie elementy pracujące i jestem bardzo zadowolony P.S. Sprawdziłem metal też
  21. Ja małe regulatory montuję na rzepa, większe opaską i podkładam pod nie albo kawałek gumy albo pianki. Regulatory montuję najczęściej tak by uzyskać dobre wyważenie, tzn. by umozliwić zabawę Cg w obie strony tylko z pomoca baterii (ołów do modelu to dla mnie porażka). O grzanie się specjalnie się nie martwię, gdyż zawsze staram się aby regulator był odrobinę na wyrost w stosunku do największego zapotrzebowania silnika, a sam silnik miał zapas mocy w stosunku do zapotrzebowania modelu i przy dobrym dobraniu regulatora, silnika i śmigła nie pamiętam aby mi się coś nadmiernie grzało. Z uwagą śledzę wątek, gdyż sam mam 3 różnej wielkości OSy i jestem nimi zachwycony, to jedne z najlepszych silników jakie miałem/mam. Nic mi nie przychodzi do głowy co może byc przyczyną takiej usterki. Michale wiem że jesteś fanem axi, ale zapewniam Cię że to że nic przy tych silnikach nie robisz to żaden wyczyn. Mi do głowy nawet nie przyszło, abym miał jakieś silniki czyścić, smarować, czy coś w tym guście. Rozkręcanie zdaża mi sie jedynie w dwóch sytuacjach - wymiany skrzywionego wału, lub zmiany mocowania z przed wręgą na za wręgą lub odwrotnie. Mam wieloletnie dualsky, coraz to wykorzystywane w kolejnych modelach, intensywnie wykorzystywane thrusty, a teraz osy, nieco mniej cenię emaxy, aczkolwiek te serii gt są niezłe. Nie ma wątpliwości że axi są niezłe, ale cena jest niewspółmierna i dodatkowo parę razy gdy nawet się nad nimi zastanawiałem stwierdziłem że niby oferta spora, ale jakoś nie mogę dobrać odpowiedniego. Poza tym kiedyś też rozpatrywałem relację pomiędzy uzyskiwaną mocą a wagą silnika i z tego co pamiętam w tej konkurencji to axi nie wypadały za szczególnie. Ale oczywiście jak w tym powiedzeniu "każda pliszka swój ogonek chwali", , więc życzę Ci wieloletniego zadowolenia z axi
  22. O ile mam dobre doświadczenia z silnikami dualsky, to z pakietami podobnie złe. Ja od dłuższego czasu kupuję pakiety tylko w HK i ostatnio staram się nie schodzić poniżej 40c, a nawet 65c, zwłaszcza że ich ceny stopniowo sie obniżają, a niejednokrotnie ich waga jest mniejsza niż pakietów o niższym c.
  23. Ooo, wielkie dzięki, jakoś to przeoczyłem, zaraz sprawdzę. A cała sytuacja pokazuje, że wszelkie monopole są niezdrowe! P.S. Sprawdziłem, nie mają ani Addictiona ani części zamiennych do modeli PA, szkoda, ale jeszcze raz dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.