Skocz do zawartości

JacekCichy

Modelarz
  • Postów

    372
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez JacekCichy

  1. Świetna robota Piotrze i Robercie YT mi polecił zanim trafiłem na temat na forum.
  2. Co to wiele mówić po prostu piękny
  3. Pewnie widziałeś ale na wszelki wypadek wrzucam - moją uwagę przykuły dodatkowe/główne wloty powietrza od spodu, tak sprytnie zrobione że kiedy oglądałem to aż się zastanawiałem czy prawdziwy miał coś podobnego, wątpliwości szybko rozwiałem ale i tak to majstersztyk biorąc pod uwagę że trzeba wsadzić gdzieś akumulator i to raczej z przodu i raczej nie w garbie co by nie był za wysoko a kadłub wąski. Ciekaw jestem czy w ogóle jest przelot z przodu biorąc pod uwagę szpic radaru ale może i nawet niepotrzebny
  4. JacekCichy

    EM-10 Bielik

    Statecznik bardzo fajny, a co do tego zapadnięcia to wydaje mi sie ze jak przetniesz w polowie i drukniesz na dwa razy to powinno byc ok - poziome zebro raczej nie potrzebne. Po prostu w tym miejscu jest prawie dwa razy wieksza niepodparta powierzchnia stad i jest najmniej sztywna i najbardziej podatna ale jak podzielisz na dwa to powinno byc raczej ok (W sumie to samo napisales )
  5. JacekCichy

    EM-10 Bielik

    U mnie niestety nadal nic nowego. Widze ze zastosowales patent z zawiasem podobny do tych z lab-print czyli jedna czesc "uchwytu" statecznika bedziesz obcinal na goraco?
  6. JacekCichy

    EM-10 Bielik

    Spokojnie spokojnie, sprawdzam codziennie Dobrze za kabina w bieliku to ok. polowa długości całego samolotu
  7. Fajnie idzie
  8. Ostatnio mały zastój niestety, co do podwozia to nie mówię nie ale na razie będę się koncentrował na tym żeby to w ogóle poleciało
  9. JacekCichy

    EM-10 Bielik

    Duży model się zapowiada, powodzenia Panowie no i czekam na dalsze wieści
  10. Ostatnio znowu eksperymentowałem z skrzydłem z poszyciem i żebrami drukowanymi jedną warstwą podobnie do tego co pisałeś w poście zdaje się #7 i wyszło całkiem przyzwoicie jeszcze planuje zrobić z 2 testy żeby lepiej dobrać parametry druku i mam nadziej że iskra dostanie skrzydła.
  11. JacekCichy

    EM-10 Bielik

    Jak tam prace nad Bielikiem? Ja ostatnio sobie drukłem takie małe coś w stylu co by było gdyby Bielik był jednomiejscowy
  12. Fajny ten patent z sprezynami
  13. @robertus Bardzo dziękuję za link bardzo fajnie to przedstawiłeś na pewno skorzystam @pietka Dzięki, na razie popróbuje metody od Roberta co by się też trochę wgłębić w temat
  14. To mój pierwszy edf i totalnie się na tym nie znam. Widziałem że ktoś bodajże na rc-universe wyważał korzystając z akcelerometrów komórki ale ja na razie nic nie ruszałem w turbince. Na niskich i średnich obrotach sprawia wrażenie że wszystko jest ok natomiast przy wysokich jest na tyle duży armagedon że ciężko powiedzieć czy ona wyważona odpowiednio czy nie
  15. Filmik z testów turbinki Daje rade choć odkręcona na maksa dmucha wyraźnie ciepłym powietrzem - kable i esc tez robią się przyjemnie ciepłe.
  16. Mówisz masz Gabarytowe wymiary starałem się pomierzyć dokładnie natomiast reszta to moja inwencja twórcza. Otwory pod mocowanie są na M3. Nie mam CAD-owskich programów więc mogę Ci wystawić tylko plik z mesh-em. Uwaga na pierścień z przodu turbiny w poprzednich wersjach chyba był zdejmowalny - w najnowszej jest na stałe więc ja np. będę musiał użyć gorącego skalpela. edf_v2.stledf_v2.obj
  17. Witam po dłuższej nieobecności i dzięki za zainteresowanie. Na serwa mocowanie jest, na pakiet na razie jest tylko komora pod kabinką. Co do ESC to na razie jest to dla mnie trochę niewiadoma bo widziałem że często ludzie radiator wypuszczają poza model więc po testuje zestaw napędowy i zobaczę jak się ma sprawa - jak się będzie grzało powyżej 60 stopni a pewnie będzie to zrobię tak samo ale to po prostu wytnę nożykiem na gorąco otwór w poszyciu i tyle. Dzięki za info o tym airbusie nie znałem tego projektu z cults3d a fajnie pomyślany. @Granacik o czymś podobnym myślałem natomiast z tym wzmocnieniem to bym nie przesadzał bo i tak jak się rozerwie druk na "warstwie" to będzie po ptokach i w moim klejeniu czołowym i w tym natomiast podejrzewam że niewątpliwym plusem będzie przyjemniejsze pasowanie elementów podczas klejenia i będę takie cuś testował przy skrzydłach. Z nowości wydrukowałem wloty powietrza natomiast pierwsza sekcja wyszła słabawo więc jej póki co nie kleiłem i raczej będę ją drukował jeszcze raz trochę inaczej czyli z dwóch kawałków. W między czasie doszła turbinka od FMS 70mm na 6s więc sobie lutowałem przewody do konektorków i będę ją testował. Teraz mała przerwa bo muszę skończyć komorę dla drukarki żeby mogła siedzieć na paru stopniach poza mieszkaniem.
  18. A tymczasem został ostatni element kadłuba do wydrukowania i zabieram się za naskrzydłowe wloty powietrza. To co widać ma ok. 1.3 [m] długości i waży 0.507 [kg]. Podobnych gabarytów wydruki z labprint sumarycznie ważą po 2 [kg] samego druku więc tragedii na razie nie ma Miejsce na turbinke 70 [mm]: Dzięki Panowie za wszystkie podpowiedzi i sugestie. W tej drukowance raczej za dużo nie będę zmieniał bo już jest sporo przygotowane i wydrukowane poza tym jak się okaże że iskra jest nie lotem to będzie wisiała w pokoju przy suficie jako ozdoba Co do kanciastości to faktycznie mogłem dać 3 subdiv-y zamiast 2 i by było gładziej natomiast większe wartości powodują że niestety praca z taką siatką zaczyna być upierdliwa. Co do sztywności ogona to na razie jest bardzo sztywno ale nie ma stateczników więc może się okazać że faktycznie to ślepy zaułek, czas pokaże. To z czym się w pełni zgadzam to to że bez łączników sklejenie elementów ze sobą precyzyjnie to spore wyzwanie dlatego przy skrzydłach przetestuje to o czym pisał @Japim czyli metoda a'la mały modelarz.
  19. Dzięki za dobre słowo Co do napędu to w planach mam FMS 70mm v2 2860 1850KV na 6s. Podwozia póki co nie planowałem żeby ograniczyć możliwe komplikacje ale czy przy tej wadze wyrzut z ręki wystarczy to czas pokaże Co do wlotów to pewne obawy mam ale z drugiej strony starałem się tak je wymodelować żeby ich sumaryczna powierzchnia na wlocie równała się powierzchni czołowej turbinki. Natomiast zrobiłem to świadomie bo mam trochę skrzywienie pod makiety więc celowo nie zmieniałem proporcji samolotu. Twojego Bielika Przemek widziałem i trzymam kciuki żeby udało Ci się go skończyć projektować no i wyprintować oczywiście. Po szczerości to mnie mocno zmotywowaliście tym tematem żeby samemu też powalczyć co więcej też narysowałem sobie bryłe bielika ale wyszło mi że bez zmian proporcji to żeby mi tam weszła turbinka 70mm to musiałbym mieć zdaje się coś ponad 2m długości więc na moje warunki mieszkaniowe to dość dużo więc go nie przygotowywałem pod druk tylko zabrałem się za coś bardziej klasycznego bez LERX-ow co przy mniejszych gabarytach zmieści turbinke 70 mm. Piotrze z strukturką to jest o tyle ciekawa sprawa że przygotowałem sobie takie coś jak na renderingu poniżej ale zmieniałem filament i próbne wydruki wyszły słabo - pewnie to wina moich ustawień bo kombinowałem tylko z flow i temperatura ale sporadyczne underextrusion, duze stringowanie i wyłażąca struktura na powierzchnie zewnętrzną mnie na tyle wkurzały że aktualnie jest to konstrukcja w pełni skorupowa czyli tylko dwa przebiegi na obrysie dysza 0.4 mm (scianka ok. 0.8 mm) i wygląda na to że jest to całkiem sztywne, nadal dość lekkie co więcej szybko się drukuje zobaczę jeszcze co będzie przy skrzydłach bo to jest chyba teraz największa dla mnie niewiadoma.
  20. Od dłuższego czasu eksperymentuję sobie z drukiem 3d, jak do tej pory zaprojektowałem sobie i wydrukowałem 2 małe modele o rozpiętości ok. 0.5 [m] (SZD-30 Pirat i Horten 9 V1) ale z RC nie miało to nic wspólnego od takie małe coś. Co prawda każdy z nich był rzucany ale w przypadku pirata było to zupełnie bez sensu bo współczynnik masy do powierzchni nośnej był bardzo duży w przypadku Hortena było znacznie lepiej ale problematyczny był sam wyrzut tego cuda. Natomiast przy okazji przetestowałem sobie kilka patentów no i stało się... Przyszedł czas na coś znacznie większego i poważniejszego. Dane: Rozpiętość ok. 1.25 [m] Planowana masa pustego samolotu ok. 1 [kg] Profil na skrzydle Rg-14 Stateczniki symetryczna NACA Napęd turbinka edf 70 [mm] To co już jest wydrukowane ale jeszcze nie wszystko posklejane: Rendery z Blendera:
  21. Bardzo ładny
  22. JacekCichy

    EM-10 Bielik

    Dzięki za odpowiedź
  23. JacekCichy

    EM-10 Bielik

    Cześć, Mam pytanie do kolegów znających się na jet-ach odnośnie kąta kanału wylotowego z edf-a względem osi samolotu, chodzi mi czy jest jakaś analogia do skłonu silnika z śmigłem? Czyli czy np. kanał wylotowy powinien mieć wylot lekko do góry ~5 deg względem osi samolotu? Czy może raczej kanały z edf są prowadzone równolegle do osi samolotu?
  24. Rzadko piszę posty, choć na forum wpadam często ale tak sobie myślę że macie Panowie cierpliwość... chłop się uparł, uwziął i zawziął, co więcej przypadek naprawdę ciężki - postawi na swoim zawsze. Nawet jeżeli historycznie rzecz biorąc przyzna komuś rację to i tak się okaże że to w sumie on to wymyślił a to inni nie mieli racji. Co tu wiele gadać - masakra. To co jest naprawdę fajne to to że ludzie którzy zbudowali już nie jedno byli w stanie przejść ponad tymi idiotycznymi docinkami, metaforami itd. i nadal chcieć pomóc bo gość coś robił i zdaje mi się że np. Sławek chciał żeby mu się po prostu udało. Jest tylko jeden problem - na moje również oko to motorem napędowym choć mam nadzieje że bardzo się mylę była złość wywoływana u innych - niestety. Emocje ucichły - zapał spadł - relacja umarła. Owszem z tym czasem, nieskończonymi relacjami to prawda co pisze Przemek i Bartek ale chyba niestety nie w tym przypadku. Tak czy owak to myślę że najlepiej chyba odpuścić i zachować spokój i fajną koleżeńską atmosferę której nigdy nie brakowało i która mocno wyróżniała to miejsce w internetach. Sam szczerze mówiąc czekam żeby Marek bez względu na to ile kont założy, ile razy przeedytuje posty i ile razy kogoś obrazi z jedynie sobie znanego powodu pokazał to cholerne skrzydło, a potem szczęśliwie ulotnił model. Po tym wszystkim, a najlepiej już od teraz się uspokoił i stał się normalnym sympatycznym forumowym budowniczym który jak trzeba to pomoże, jak nie wie to spokojnie słucha, a jak ma swoje zdanie to spokojnie tworzy kolejne konstrukcje i tyle, bo w ogromnej większości właśnie tacy są ludzie na tym forum czyli fajni koledzy którzy coś doradzą jak trzeba, a jak nie trzeba to budują coś z niczego bo przecież o to w tym chodzi. A Marek pomimo że chyba tak założył naprawdę nie jest otoczony przez atakujących go zewsząd wrogów z którymi musi walczyć a przez normalnych i uprzejmych ludzi którzy naprawdę chcieli mu pomóc pomimo że nie mieli łatwo. Taka przynajmniej moja poboczna obserwacja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.