robertus

Bardzo słaby. Lekko powinno być 1km. Osobiście miałem 1800m w tym systemie w i10. Dla i6 na youtubie znajdziesz testy nawet na 2,3km

Takie lotki jak na zdjęciu są za małe. Klej polimerowy klei po wstępnym wyschnięciu. W zamkniętych przestrzeniach nie wysycha. Osobiście epp kleję najczęściej soudalem d4, cyjanoakrylem lub żywicą dwuskladnikową. Polimerowym też ale rzadko Obejrzyj moja budowę P40 w rozmiarze 120cm. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/40790-curtiss-p-40c-tomahawk-iib-rozp-120cm/

1nie 2tak 3tak 4tak

Rah66 Mylisz się. Większy regulator nie weźmie więcej prądu.

Takie falowanie obrotów mam dla jednego regulatora. To jest takie zabezpieczenie. Możesz mieć niewydolny pakiet i przy obciążeniu mocno spada napięcie.

Całe to nieporozumienie z tytułami jest przez to, że polska dystrybucja zmieniała oryginalny tytuł filmu angielskiego "Hurricane". Nie wiem dlaczego, po grzyba. Przez to pojawiły się dwa filmy o takim samym tytule "Dywizjon 303" i w dodatku w tym samym okresie. Myślę, że to jest celowe działanie. Dlatego polski film zyskał przydomek "- historia prawdziwa", choć wg mnie jest to najgłupszy dopisek jaki mogli dodać.

No jakby zrobić z tego serial o 10 odcinkach to na wszystko znalazłoby się miejsce. A gdyby zrobić serial o Zumbachu to by było kino akcji, że mucha ne siada.

Nie rozumiem Leszku dlaczego chciałbyś widzieć film dokumentalny o życiu pilotów od 39go do powrotu do Polski(albo i nie)po wojnie. Tego nie dałoby się oglądać.

O tym zlepku scen czytałem już wiele razy w recenzjach. Czytaliście książkę Arkadego Fidlera? Ona jest tak właśnie napisana. Jak zbiór reportarzy pisanych ad hoc z pola bitwy. Polski film jest dużo bliższy książce niż brytyjski.

Zgadzam się.

Jakby panowie obejrzeli dokładnie film to by zobaczyli ile tej szpachli później zostało. A jakość i wytrzymałość modelu zweryfikuje rzeczywistość. Jak zawsze w takich wypadkach. Ode mnie dla niego szacun bo zrobił go bez planów. Widać było, że szczegóły dopasowywał na bieżąco. W tym wypadku modelarstwo ma sprawiać frajdę budującemu a nie zaspokajać nieokreślone jury to nie makieta.

Aż się uśmiechnąłem.

Bardzo lekko go zbudował. Żeberka depron 6mm, poszycie z depronu 3mm lub cienka balsa. Na to mata szklana dla wzmocnienia i folia.

Obciąć końcówki, wyważyć i po sprawie.

Tu masz parę zdjęć. Składa sie jak samolot z papieru. http://pfmrc.eu/index.php/topic/12047-delta-z-depronu-w-120minut/page-39

Chcesz mieć sterowanie gazem typu włącz - wyłącz, czy proporcjonalne?

Jeszcze jedna uwaga do tego łoża. Jak już zbudujesz model na gotowo, to jak zamierzasz regulować skłon silnika?

Dziwne to łoże do silnika. Nie mogłeś pociągnąć boczków do samej wręgi silnikowej?

Eee no przecież pilot też człowiek i śmiać się też lubi. A "papież" to uśmiecha się dyskretnie, jak Urbnowicz.

Mało filmów z nim oglądasz. Np w Klosie lepiej zagrał Brunera niż Kot tytułowego Klosa.

Naszego filmu jeszcze nie wyświetlają więc byłeś na filmie angielskim. Spodziewałeś się dokumentu? Strzelanki, wybuchy, wartka akcja i romans sprzedają się w kinie.

Z pakietami to bardzo słuszna koncepcja. Ja mam 3S1300mAh i robię modele pod nie lub pod dwie sztuki równolegle.

Właśnie o tym piszę. To będzie przepis, który będzie jedynie utrudniał życie modelarzom i nie spowoduje, że będzie mniej incydentów np na lotniskach lub między blokowiskami.

Nie nie, pilot miałby mieć swój identyfikator, który by naklejał go na modele. Nie modele. Z tym, ze teraz prawdziwy modelarz i tak podpisuje swoje modele numerem telefonu, a i OC ma wykupione. Moim zdanie trzeba edukować i uświadamiać ludzi a nie pakować coraz to nowe przepisy, których i tak Janysz kupujący dziecku drona pod choinkę nie będzie świadomy. Jak takim dronem dzieciak komuś rozbije szybę w aucie to policja będzie odwiedzać o 6:30 zarejestrowanych modelarzy w okolicy właśnie po tym identyfikatorze.

W zwykłej i6 wybiera się to w menu odbiornika.