To jeden z podstawowych błędów osób początkujących. Małe samolociki są trudniejsze w pilotażu bo są szybkie, dodając do tego małe rozmiary, szybko znikają z oczu, trudno określić położenie w przestrzeni i bam, kret gotowy.
Chodzi o obciążenie skrzydła aby było małe, wtedy model będzie mógł latać wolno.
Kup Skysurfera lub podobny, wyposaż go w lekkie wyposażenie. Mam Skysurfera z pakietem 3S 1300mAh i silniczkiem emax cf 2812. Lata na tyle wolno, że można go złapać w rękę.