Przy tej wielkości to ja bym zrobił skrzydło z trzech warstw 6mm podkładu sklejone na kanapkę soudalem pieniącym. Wzmocnienia w środkowej warstwie z rurek fi6. rurki ułożone w trójkątną ramkę. W klej wtopiłbym siatkę do gipsu dla wzmocnienia, tak jak twoja kratownica. Można by też wkleić tu jakiś patyk do mocowania silnika. Na koniec na skrzydło przykleiłbym 6mm stopnie dla kfm-4, ale takie tylko w połowie środkowej cięciwy. Równolegle do podstawy.
Jedyne co mi się nie podoba w Twoim projekcie, to SC, który jest w sumie na przodzie. Większość masy skrzydła jest na ogonie, Ty chcesz jeszcze dołożyć silnik na sam koniec. Możesz mieć problem z wyważeniem. Nie jest to jakiś szczególnie duży problem, ale sygnalizuję, że może nie być łatwo.
Acha, no i lotki większe, bo te jakieś przymaławe są na pierwszym obrazku.