Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znalazłem jeszcze taki http://www.banggood.com/Hobbywing-3A-UBEC-5V-6V-Switch-Mode-BEC-For-RC-Models-p-915037.html?rmmds=search

Cena myślę, że przystępna i wysyłka free ;)

 

Niestety mi trafil sie wlasnie jeden taki, ktory zamiast 3A dawal 0.3A... Wiec moze byc problematyczny rozrzut jakosciowy. Te same bece wystepuja pod marka Turnigy... Ewentualnie z kilku elementow zlutowac sobie samemu stabilizator - np z wykorzystaniem LM2576-adj - tez 3A i do tego adj - mozesz sobie ustawic na wyjsciu tyle V ile chcesz (oczywiscie mniej niz na wejsciu). Na alledrogo jest za 6.90 z wysylka...

 

EDIT: chociaz po namysle: biorac pod uwage ile dodatkowych elementow trzebaby dokupic zeby zrobic z tego BEC'a to chyba wzialbym kilka z BG :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki wszystkim za dotychczasowe podpowiedzi.

Na BG się sparzyłem i na elektronice chyba nie będę eksperymentował. Postaram się wybrać rozsądny kompromis jakościowo/cenowy.

No dobra, zostawmy już redukcję napięcia ;) , bo tu jest spory wybór, a podpowiedzcie, czy osobny pakiet, czy zasilać z napędowego. I Lipol czy jakiś inny?

Opublikowano

Z jednego: plusy mniejsza waga,

Minus: jak zacznie Ci pikać timer i będziesz chciał wysunąć podwozie to czy starczy Ci prądu?

 

Z dwóch: odwrotnie do tego powyżej. Można dostać fajne pakiety life 2s 500 mAh. Wpinasz bezpośrednio 6.6v I nie boisz się o resztę. Tylko masz kolejny pakiet do ładowania. Coś jak zbiornik z powietrzem do podwozia pneumatycznego.

Opublikowano

No tak, tylko 6.6 to nominalne. Po naładowaniu skoczy w górę. Jakieś pgraniczenie napięcia być musi. Może zapoznam się z LiFe? Jeszcze nie miałem.

 

A tymczasem...

... wnęki wycięte z grubsza

post-11729-0-04248100-1476228318_thumb.jpg

i pierwsze dopasowanie - docelowo koło wejdzie jakieś 5mm głębiej

post-11729-0-05082400-1476228331_thumb.jpg

Tu widać, jak mało miejsca jest na napęd klap

post-11729-0-36464100-1476228338_thumb.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano

Wreszcie udało mi się jakoś fajnie ulokować mikroprzełącznik krańcowy dla pozycji "podwozie wypuszczone". Wymusiło to usunięcie jednego ze słupków łączących, ale to drobiazg, będzie w innym miejscu.

(po kliknięciu zdjęcia większe)

post-11729-0-07604000-1476313219_thumb.jpg

Tu widać blaszkę przełącznika, którą będzie naciskał przesuwający się wodzik.

post-11729-0-67645500-1476313225_thumb.jpg

Obskurnie jakoś to moje podwozie wygląda z bliska. Dlatego teraz zdjęcie dyskretnie zaciemnione ;)

post-11729-0-70507600-1476313258_thumb.jpg

Opublikowano

Dzięki, Marcin, tak tylko kokietowałem :). Ono ma działać, a nie być piękne. Jednak mam nadzieję, że w Foce, pójdzie mi, już przecież doświadczonemu "podwoziowcowi", znacznie lepiej  ;)  .

Patryk, szkielet kadłuba sezonuje się na biurku. Dobiorę mu się do tyłka już niedługo. Zima będzie pracowita.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mała aktualizacja w celach automotywacji :) i pokazania, ile pierdół jest do zrobienia, żeby to jakoś działało.

Ponieważ mosiężny wodzik miał trochę luzu na boki, zrobiłem mu z obu stron (na zdjęciu tylko jedna) taki ogranicznik

(jak zwykle można sobie kliknąć)

post-11729-0-33621000-1476710242_thumb.jpg

Tak wpasowany mechanizm mieści się pod górnym poszyciem

post-11729-0-22716500-1476710254_thumb.jpg

Widać, że na spodzie skrzydła (od strony wlotu powietrza) będzie to lekko wystawało, ale widać też, jak niewielkie są możliwości wpuszczenia tego głębiej w skrzydło - po prostu wylazło by na górze. trzeba by było zrobić niższy mechanizm, ale to rodzi kolejne utrudnienia.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Z frontu:

zakończona mechanika. Dopasowane, działa, choć zastanawiam się nad wymianą silnika na wolniejszy, ale jednak silniejszy o przełożeniu 50:1 (obecnie30:1). Trochę się ten napęd męczy, mimo iż wiem, że w locie będzie miał łatwiej, bo pęd powietrza będzie pomagał podwoziu schować się do wnęki. Z rozkładaniem problemu nie ma. Jak porównywałem z innymi podobnymi rozwiązaniami chowanego podwozia, to moje składa się dość szybko, więc zwolnienie przy przekładni 50:1 bym przeżył.

Podłączę elektrykę i wtedy dam filmik, to zobaczycie.

 

Przekładnia śrubowa zakropiona olejem ceramicznym do łańcucha.

 

post-11729-0-03011600-1478126061_thumb.jpg

Na wale pojawiły sie nowe elementy. Od lewej są to: pierścień teflonowy (biały, opierający się o ściankę obudowy przekładni), pierścień z imbusem mocujący wał (niewidoczny) na wale silnika, podkładka (poliamidowa?), dystans aluminiowy i pierścień (poliamidowy?), opierający się o ściankę dźwigara.

Pierścień mocujący kręci się wraz z wałem umieszczonym w środku, reszta to nieruchome dystanse.

post-11729-0-54606800-1478126068_thumb.jpg

post-11729-0-47298800-1478126074_thumb.jpg

post-11729-0-39375600-1478126081_thumb.jpg

post-11729-0-23291600-1478126091_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.