F/A-18 HORNET by Steve Shumate

[przemo]

Jako że bardzo mi się podobają modele jak i plany stworzone przez Steve Shumate tak od paru dniu zastanawiam się nad wykonaniem F/A-18 Hornet. Ogólnie mam jeszcze troszkę białego depronu co mi zalega w piwnicy więc powinno mi starczyć na kadłub a może jeszcze na coś więcej ... ogólnie miałem nic nie budować ale szkoda by było depronu który sobie leży zajmuje mi cenne miejsce w piwnicy

Troszkę danych:

rozpiętość: 72 cm

długość: 105 cm

waga : Shumate podaje że model po malowaniu i RTF to jakieś 480 g ale ja oczywiście przewiduje nieco wyższą

 

Oczywiście oświetlenie w modelu to już dla mnie raczej podstawa. Malowanie nie mam pojęcia jakiekolwiek sugestie mile widziane byle nie malowanie Tiger Meat i Blue Angels.

Kabina jak najbardziej przeszklona i w wersji jedno osobowej bo mam akurat jedną figurkę pilota. Jak tez zrobiłem w Gripenie mam zamiar dorobić dysze silnika a w nie wsadzić oczywiście diody LED jako imitacje dopalaczy, no i w końcu może się skusze na ster kierunku w parkjet'cie.

Wyposażenie to raczej tradycyjne jak w innych:

- lipol 3S 1300 mah

- silnika emax GF 2210/20 170W, 1534 kv

- śmigło 7x6

- serwa to w zasadzie jakie znajdę w domu a jakieś znajdę

- ESC zwykły prosty nie programowalny 20A

 

Na sam koniec link do strony z planami

http://www.parkjets.com/f-18-jetset44

[RAFALR30]

A mówił że już więcej nie zbuduje modeli .

Propozycje malować poniżej:

1. VFA-102 Diamondacks (jak u mnie)

 

2. VFA-82_Marauders

 

3. VFA-94_Mighty_Shrikes

 

Chyba, że lubisz wyzwania...

[przemo]

Rafał ja tylko mówiłem że na razie nie będę budował mam znowu coś wolnego czasu więc jest wskazanie na podłubanie co nie co a przynajmniej do momentu jak mi depronu starczy malowania ciekawe ... no co do ostatniego to jest wyzwanie i to konkretne ale mówię z miejsca pass aż tak ambitny nie jestem

ja znalazłem coś takiego

Ogólnie szukam prostego malowania ... w zasadzie w pierwszym poście zarzekłem się że malowanie Blue Angles nie wchodzi w grę ale jak więcej szukam tym więcej tego malowania znajduje właśnie znajduje więc z nim jeszcze nie mówię pass w zasadzie malowanie Twojego szerszenia też jest ładne i może się skuszę więc prośbę kieruje do Ciebie o udostępnienie detali tegoż malowania

Na razie nawet nie mam planów wydrukowanych więc do rozpoczęcia budowy kawał czasu

[robertus]

Najbardziej podoba mi się malowanie z orzełkiem, ale jeśli chcesz proste to zrób w malowaniu NASA.


Tu masz papierowe modele,możesz wykorzystać do zrobienia naklejek
http://papercraft.stahlhart.net/

[RAFALR30]

Robert - link jest zaje..fajny. Pliki bez problemu można ściągnąć, rozpakować, i powiększać do dowolnej skali bez utraty jakości. Świetnie odwzorowane całego podwozie i dysz silnika. Jeżeli Przemo będzie robił podwozie to niezły materiał ma do wykonania wnęk komór podwozia. Linie podziału przy powiększeniu wychodzą dość grube. Ale ogólnie niezły zbiór materiału.

[przemo]

Malowanie NASA widziałem, jest proste i bardzo ładne więc wchodzi w grę Robercie dziękuje za link do malowań ... jest masa i w czym wybierać... istny oczopląs ... może dzisiaj wydrukuje plany. Zobaczymy jak budowa się będzie posuwać bo wstępnie udało mi się zamówić kit Wicherka 10 i zobaczę co powstanie pierwsze ... zarzekałem się że nie będę na razie nic budował ale to jest jakoś silniejsze ode mnie ... tak nic nie dłubiąc to jakoś dziwnie się czuje

Rafał podwozia z pewnością robił nie będę raz waga a drugi raz w locie kiepsko wygląda ze sterczącym podwoziem.

Dobrze wiedzieć że pliki takie są więc jak w końcu wybiorę malowanie to z pewnością zapukam do Poznania e-mailowo z prośbą o obróbkę detali oczywiście jak wolny czas pozwoli i będę chęci

[przemo]

Projekt na chwilę obecną zawieszam, ale oczywiście temat pozostawiam otwarty dla chętnych do zbudowania F-18 trafił w moje ręce a raczej na dniach trafi zestaw Wicherka 10 co oczywiście jest przyczyną odłożenia budowy F-18.

[RAFALR30]

Coś na forum szepczą, że model będzie jednak budowany. EDFa zrób pleaseeeeee . Widziałem ostatnio w locie małego F-18 z 1xEDF - mocy za dużo nie miał do akrobacji ale ogólnie bajka, ten dźwięk, wygląd...http://www.rctrax.pl/product/F-18-EDF-Jet-samolot-odrzutowy-RC/?id=7684

[przemo]

Będzie będzie ale jesień - zima bo parkjet musi być choć jeden w domowym hangarze o EDF nie mam bladego pojęcia i może najpierw zrobić coś profilowego z tym napędem szkoda by było zrobić pełno-kadłubowego Horneta a potem to roztrzaskać. Co do EDF to jeszcze koszty ... czemu te turbiny takie drogie

[RAFALR30]

Jesień za 2 miesiące więc warto pomyśleć o zrobieniu pierwszego EDFa

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=305059&highlight=F18+EDF55+

[przemo]

Do jesieni jeszcze daleko ... kurde sam nie wiem ... na razie śledzę wątek Roberta o budowie pierwszego edf'a

[przemo]

Jesień coraz bliżej więc poczyniłem pewien postęp ...

 

 

... wydrukowałem plany, depronu coś mi jeszcze zostało więc powoli ale bardzo powoli będę ruszał z budową może już od przyszłego tygodnia

 

CDN ...

[robertus]

Proponuję Ci z definicji powiększyć rozpiętość po 5cm z każdej strony i przesunąć natarcie do przodu o 2cm. Powiększy to powierzchnię skrzydła.

[RAFALR30]

Stanowczo domagamy się wersji EDF!!! JUST DO IT!

Ponieważ robisz świetne kabiny to trochę materiału na jesień do obróbki na e-mail dostaniesz.

[Wojtek Sz]

Przemek! skończ najpierw ENERGY i lataj coś w końcu. Lotnisko czeka wykoszone . A klejenie zostaw na zimę .

Przepraszam za offtop.

[przemo]

Proponuję Ci z definicji powiększyć rozpiętość po 5cm z każdej strony i przesunąć natarcie do przodu o 2cm. Powiększy to powierzchnię skrzydła.

 

Dzięki Robercie za cenną uwagę z pewnością skorzystam z Twojej rady

 

Stanowczo domagamy się wersji EDF!!! JUST DO IT!

Ponieważ robisz świetne kabiny to trochę materiału na jesień do obróbki na e-mail dostaniesz.

 

Rafale z przyczyn ekonomicznych na temat napędy EDF niestety mówię nie ... obecnie posiadam całą kompletną elektronikę więc czeka mnie tylko kupno depronu i pręt węglowy na wzmocnienie i model się buduje ... zakup turbiny w tym momencie odpada ... obserwuje poczynania Roberta w budowie jego pierwszej platformy pod edf i jak jemu poleci a znając Roberta to z pewnością poleci to kiedyś zdecyduje się na budowę tego oczywiście jak finanse moje przełkną zakup turbinki. Tak że edf tym razem również odkładam. Mój Raptor znacznie bardziej ucierpiał cały przód modelu to praktycznie zgliszcza depron już tak popękał że mój F-22 raczej już nie poleci więc F-18 zajmie jego miejsce

 

Przemek! skończ najpierw ENERGY i lataj coś w końcu. Lotnisko czeka wykoszone . A klejenie zostaw na zimę .

Przepraszam za offtop.

 

Wojtek sam wiesz że wieje ostatnio nie miłosiernie ... ostatnio nawet na Energy nie miałem czasu popatrzeć ale dzisiaj to nadrabiam i ruszyło oklejanie. Oczywiście F-18 zacznę budować ale może z tym przyszłym tygodniem to się za bardzo pośpieszyłem więc minie ciut więcej czasu. Obecnie moje myśli są praktycznie cały czas z zaczętym projektem w mojej pracy więc czasu brakuje ... ale nadrobimy nic nie bój

[Viper]

Co jak co ale modele S Shumate`a są świetne, nie ma potrzeby niczego powiększać, trzymaj się wiernie planów, a z pewnością będziesz zadowolony (robiłem F15 i swego czasu przekopałem mnóstwo wątków na rcgroups).

Ale tak jak poprzednik, sugeruję zostawić klejenie kolejnego modelu na zimę, a teraz kończyć zaczętę i w górę

[przemo]

Oczywiście na tapecie jest ENERGY do skończenia a F-18 to projekt na długie jesienne wieczory ... oczywiście załączmy zdjęcia planów dla potwierdzenia że temat nie umarł i na chwile obecną tętni swoim powolnym życiem

[przemo]

Odgrzewam kotleta po niezłej przerwie ... temat wisi więc przydało by się go skończyć ... obecnie jestem na etapie inwentaryzacji mojej modelarni i szukania co jest a co trzeba zakupić do projektu ... oczywiście budulec to biały depron bo zielony jakoś mi nie leży. 

Założenia do budowy :

- przerobienie "zadka modelu", czyli z prostokątnej jednej dyszy zrobić coś co bardziej będzie przypominać dwie dysze, czyli podobny zabieg jaki wykonałem w JAS 39 Gripen  tylko że podwójny 

- zastanawiam się nad wykonaniem zmiennego wektora ciągu z którego bylem bardzo zadowolony w F-22 Raptor, którego jak wiadomo odpicował Rafał na wysoki poziom  W zasadzie jego zastosowanie przynosi więcej plusów jak minusów. Plusy to płynna zmiana skłonu silnika jak chodzi o pierwsze regulację modelu, niesamowita zwrotność modelu co przekłada się na niesamowitą frajdę w lataniu. Minus to czasami częsta wymiana serwa od sterowania ciągiem i dla nie wprawionego pilota zmora z nadmierną manewrowością modelu

- imitacja dopalacza oparta na diodach, tradycyjnie liczę na pomoc WojtkaSz

- rezygnacja ze SK bo uważam że jest zbędny (zamiast niego zmienny wektor ciągu)

- więcej już nie pamiętam i przyrzekam że poinformuje was w miarę postępu budowy modelu

 

Plany się prostują coś tam depronu mam więc na dniach może coś wytnę i pokleję ale tak na konkretny start budowy nastawiam się po nowym roku jak zakupię brakujące budulce  
Póki co jednostka napędowa już wybrana EMP C2826/09, 260W, 1900 kv ... duża ilość kv powinna dobrze przełożyć się na dobre wrażenia z latania w końcu to park jet i jak by nie było latać w miarę szybko musi 

foto jednostki napędowej

 

będzie latał na paliwie 3S 1300 mah, a przepływem tegoż paliwa będzie sterował zwykły regiel 20 A

serwa to jakie się trafią takie będą a 

 

W poprzednich moich parkjetach stosowałem profil Kfm-2, obecnie zastanawiam się nad prostą, zwykłą dechą.

 

Malowanie temat rzeka ... nie wybrane ale chyba jedne z prostszych czyli oklepane blue angels przynajmniej można już gotowe znaleźć w sieci ... oczywiście początkowo nie chciałem ale jest proste w wykonaniu mając już gotowe detale pod ręką  
Blue_Angels_LTR_v2.pdf

 

 

 

tradycyjne CDN ...

 

[robertus]

Uwielbiam latać F-18 najbardziej na wysokich kątach natarcia. Lata niesamowicie stabilnie.

Jak potrzebujesz to mogę obcykać jak wyglądają dysze w moim.

Parę moich uwag:

1. Zmienny wektor ciągu - fajna sprawa, loty na high alfa byłyby jeszcze efektowniejsze, wady dodatkowa waga na ogonie

Co do skłonu czy wykłonu to ja w pusherach zawsze mam na zero. Jak Ci jest za nerwowo z wektorem ciągu to zmiksuj go, że stery się wychylają mocno a silnik tylko delikatnie

2. Nie rezygnuj ze steru kierunku, jedno serwo więcej się nie zbawi a latanie wiele zyska, bez steru kierunku nie zrobisz lotu na dużym kącie natarcia

3. Zrób KFM2 lub nawet KFM4 naklejając depron 3mm.

4. Wyważenie. Ja mam silnik w skrzydle i wyważa się pakietem 3S 1300 który jest pod pierwszym pilotem. Jeśli przesuniesz silnik na ogon, dodasz mechanizm zmiany wektoru ciągu, który jeszcze bardziej odsunie masę od SC i sam w sobie doda wagi to pakiet 1300 może nie wystarczyć, albo wyląduje w samym dziobku.